X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 11 marca 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama18 zależy wg którego terminu, w karcie ciąży wciąż mam 3.04 czyli 36+5 dziś (drugi suwaczek pod spodem), ale patrzę na oba bo różnie lekarze to brali pod uwagę. W szpitalu raczej wezmą ten z karty ciąży, nie będę każdemu tłumaczyć skąd drugi :)
    No ale w każdym razie już blisko. Na razie spokojna jestem, chociaż czekam z niecierpliwością.

    Co do wstawania to też tak mam. Jak muszę na badania jechać to nie mogę się obudzić, ale dziś jak mogę pospać to oczy otwarte i po spaniu :P

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka z rana 😉

    Już po sniadanku z córką 🥰
    Jakiś bol glowy się kroi bo głowa już ćmi 😑
    Dzis muszę jechać po recepty bo końcówka insuliny i całego osprzętu do zastrzyków.I tak mi się nie chcę jechać samej,że najprawdopodobniej poczekam na córkę aż wróci i razem pojedziemy.
    Czuje,że będę dzis zgnieciona ze zmęczenia czyki dzień jak codzień 😂ale 4godzinki snu robią swoje.
    Gdzie te czasy jak w ciazy z córką spałam po 10 czy 12 godzin?🤔

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mężowi przypominam ostatnio często że mało już dni zostało. Do niego chyba dopiero to dociera i strach go ogarnia, ale ja go uspokajam. Na pewno sobie poradzi, mimo że nie miał nigdy styczności z niemowlęciem. Damy radę oboje, ja się o to nie boję :)
    Wasi faceci też tacy wystraszeni?

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyna z FB się śmieje, że ma sposób na "naturalne wywołanie porodu".
    34tc, położyła sobie podkład na materac i tej samej nocy zaczęły się sączyć wody. Leży w szpitalu. Nie dużo, troszeczkę. Lekarze mówią że może dzisiaj może za dwa tygodnie.

    Także układamy podkłady jak już wiemy że chcemy rodzić 😂😂😂

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój już nie, bo to nasze drugie dziecko ale dopiero w ten weekend do niego dotarło ze to już i ogarnelismy wyprawkę i rzeczy brakujące do końca 😁 ja mam od dzisiejszej nocy czyszczenie ... 💩 miałam tak przed poprzednim porodem kilka dni.

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój się nie stresuje ale mój w ogóle taki dziwny typ :)
    Za to ja się stresuję za nas dwoje :)

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój od początku marca odstawił całkiem alkohol i nawet bezalkoholowego nie chce.
    Powiedział że do szpitala można taksówka dojechać ale jak będzie śmierdział to go na porodówkę nie wpuszcza.
    Ale nie panikuje. Bo nie wie co go czeka 🙃
    On raczej z tych "po co się martwisz, ja i tak wiem że doskonale damy sobie radę".

    Ale coś czuję że jak się zacznie to ja będę jego musiała ogarniać a nie on mnie 😂😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 07:11

    B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula widzę że podobnych facetów mamy w domu. Mój jeszcze dodaje "od kilku tysiącleci dzieci się rodzą i ludzie dają radę. To dlaczego my mamy nie dać" :)

    Paula 90, B_002 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po nocnej wichurze która nawet mnie obudziła (a nie budzi mnie nawet karetka jak przyjeżdża albo jak jest burza z piorunami) jest piękne słoneczko i czyste powietrze. Pięknie.

    Dziś śniło mi się że tulilam do snu Ignacego. Ale słodki sen 💖

    india, estrella, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Mężowi przypominam ostatnio często że mało już dni zostało. Do niego chyba dopiero to dociera i strach go ogarnia, ale ja go uspokajam. Na pewno sobie poradzi, mimo że nie miał nigdy styczności z niemowlęciem. Damy radę oboje, ja się o to nie boję :)
    Wasi faceci też tacy wystraszeni?
    Ja pamiętam jak się denerwowałam przy synu. Kąpanie widziałam raz na lalce w szkole rodzenia. Mąż pracował, więc do SR nie chodził, a jak przyszło do kąpieli to on kąpał. W ogóle się nie bał, choć dziecko miał na rękach pierwszy raz w życiu.
    A wtedy nie było internetu z filmikami jak zajmować się noworodkiem.
    Tak że spokojnie dziewczynki, każda z opieką sobie poradzi.
    Byle urodzić zdrowego malucha i wrócić spokojnie do domku. 😃

    malutka_mycha, B_002, estrella, Fasolka77, martusiawp, Misiabella lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie , to instynkt po prostu :)

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój się stresuje że zemdleje przy porodzie :D samą opieką się nie stresuje, ale pewnie dotrze to do niego tak do końca jak dostanie dziecko na ręce na razie ono jest takie trochę wirtualne dla niego. Za to ciagle powtarza, że „już mógłby się urodzić” bo on się już nie może doczekać :D

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Dziewczyna z FB się śmieje, że ma sposób na "naturalne wywołanie porodu".
    34tc, położyła sobie podkład na materac i tej samej nocy zaczęły się sączyć wody. Leży w szpitalu. Nie dużo, troszeczkę. Lekarze mówią że może dzisiaj może za dwa tygodnie.

    Także układamy podkłady jak już wiemy że chcemy rodzić 😂😂😂
    Hahaha u mnie się nie sprawdza bo już jakiś temu położyłam pod prześcieradło ten podkład ceratkowy. Jak tylko przyszło zamówienie to przy zmianie pościeli od razu kładłam.

    Z tymi wodami to ja mam stresa jak z domu wychodzę. Bo w domu to tam kiedy odejdą to odejdą. Mogą odejść nawet w szpitalu. Ale co będzie jak będę poza domem na mieście a zacznie się coś lać? Jakoś sobie tego nie wyobrażam, a przecież nie zamknę się w domu czekając na poród.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Mój się stresuje że zemdleje przy porodzie :D samą opieką się nie stresuje, ale pewnie dotrze to do niego tak do końca jak dostanie dziecko na ręce na razie ono jest takie trochę wirtualne dla niego. Za to ciagle powtarza, że „już mógłby się urodzić” bo on się już nie może doczekać :D
    Moja koleżanka która jest położną mówi że całkiem często się zdarza że muszą facetów "ratować" przy porodzie bo któryś zasłabnie.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Mężowi przypominam ostatnio często że mało już dni zostało. Do niego chyba dopiero to dociera i strach go ogarnia, ale ja go uspokajam. Na pewno sobie poradzi, mimo że nie miał nigdy styczności z niemowlęciem. Damy radę oboje, ja się o to nie boję :)
    Wasi faceci też tacy wystraszeni?
    Nie... Mój już gada żebym wyciągnęła Krysta na zewnątrz. Jemu się siostra urodziła jak miał 15 lat i w tamtych czasach to się faktycznie dzieci rodzentwem zajmowały.. Ale ja też mu tłumacze że jemu się wydaje że to to samo. Z dzieckiem własnym to zupełnie co innego. Umówmy się.. Ja jestem trochę zdygana a mam dwójkę.. Te 12 lat przerwy robi swoje.. A co dopiero On. Zobaczymy w praniu. Ja się wolę miło słuchajcie Nim zaskoczyć niż nastawiac na niewiadomo co :)

    DorotaAnna, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż się nie boi opieki nad dzieckiem.
    W sumie jak urodziła się córka miał wtedy 23lata też na luzie podchodził.
    U Nas to też kwestia tego,że męża nie ma w domu od rana do wieczora(5/6-19/20) dlatego wolniej nabierał wprawy w przewijaniu czy kąpieli ale dał radę.
    Teraz po tak dlugiej przerwie między dziećmi(11lat)obije będziemy się od nowa uczyć(ja to raczej mówię,że to kwestia przypomnienia no może jedynie różnice w przewijaniu będę widzieć bo na chłopca trzeba znaleźć sposób z pieluszką).
    Ja to raczej mam obawy w kwestii nie tyle co opieki nad maluchem co Jego i mojego zdrowia i finansów.
    Reszta sama się wyklaruje 😉

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Hahaha u mnie się nie sprawdza bo już jakiś temu położyłam pod prześcieradło ten podkład ceratkowy. Jak tylko przyszło zamówienie to przy zmianie pościeli od razu kładłam.

    Z tymi wodami to ja mam stresa jak z domu wychodzę. Bo w domu to tam kiedy odejdą to odejdą. Mogą odejść nawet w szpitalu. Ale co będzie jak będę poza domem na mieście a zacznie się coś lać? Jakoś sobie tego nie wyobrażam, a przecież nie zamknę się w domu czekając na poród.

    Ja też się boje co jak te wody tak się ze mnie wyleją jak będę gdzieś poza domem :D chociaż już w sumie dużo sama nie wychodzę- do lekarza, do sklepu na drobne zakupy, z psem.

    No ja wiem że mężczyźni różnie reagują. Szczerze nie wiem jak mój będzie reagował na poród, umówiliśmy się, że rodzi ze mną ale jeśli będzie czuł że woli wyjść albo jeśli ja będę wolała żeby wyszedł to po prostu ta druga osoba sie nie obrazi.

    Na SR położna mówiła też że zdarza się że panowie wdychają gaz rozweselający jak położna wyjdzie na chwile xd

    B_002 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja wczoraj też położyłam podkład, i chyba też już ktoś u nas ma. Ale nic się na razie nie dzieje jadę na Patologie ciąży do Kopernika na wizytę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 07:50

  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien dobry dziewuszki

    nie odpisala mi zadna na wczoraj czy takie bole dziwne mialyscie :( ale podejrzewam ze to rozciagaja sie wiezadla, nic innego mi do glowy nie przychodzi.


    dobre rady z tych warsztatow, a ja mam ta motylkowa poduszke ale ma wypelnienie w srodku tez, i teraz pewnie bedzie lezala tylko :/

    a kokon macie? to gniazdko?

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 11 marca 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki za miłe słowa! Spontan totalny fakt;D

    Super Basia ten opis z warsztatów dzięki. Miłego dnia i żadnych akcji dziś 😜!

    B_002 lubi tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
‹‹ 2196 2197 2198 2199 2200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ