WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    na plecach ? ;)
    Krzyżowy ?? 😂😂😂😂😂

    stresant lubi tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Fasolka77 a czym energię podczas porodu chcesz pozyskiwać??
    a to mozna jesc podczas porodu?a co jakby trzeba bylo na szybko CC zrobic? to chyba trzeba na glodno....nie wiem tak sie tylko zastanawiam

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    a to można jeść??? hmmm a jak znieczulenie biorę? to przecież nie można jeść... hmmmmm
    U mnie można. Obiadu mi nie dadzą ale czekoladę mogę bo się rozpuści lizaki mogę musy mogę

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    jedno pytanie z serii czy tez tak macie?

    u mnie przewaznie dzieje sie to w samochodzie ( chyba pozycja siedzaca wyprostowana ma na to wplyw) normalnie boli mnie kregoslup ale nie tak po kosciach ale chyba po nerwach cos idzie?

    nie wiem czy to mozliwe? dzis jak mnie wzielo to bolalo od srodka glowy przez kark po calej dlugosci kregoslupa az do kosci ogonowej...tak jakby prad przechodzil trzyma ze 2 minuty i puszcza.Dziwne uczucie.


    ja nie mam takich "atrakcji"....

    stresant lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka parło mnie na sikanie i bolało podbrzusze dopiero gdy doszło nieziemskie pieczenie pomyślałam ze chyba coś nie tak

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    a to mozna jesc podczas porodu?a co jakby trzeba bylo na szybko CC zrobic? to chyba trzeba na glodno....nie wiem tak sie tylko zastanawiam


    no dokładnie... a Karmellka się chyba do cc szykuje.. to trzeba być na czczo...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    a to mozna jesc podczas porodu?a co jakby trzeba bylo na szybko CC zrobic? to chyba trzeba na glodno....nie wiem tak sie tylko zastanawiam
    Z tym pustym żołądkiem to wygoda dla lekarzy z tego co mi się wydaje. Ile dziewczyn nagle ma cesarki?? Multum!! A przecież nie chodzą głodne...

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    Fasolka parło mnie na sikanie i bolało podbrzusze dopiero gdy doszło nieziemskie pieczenie pomyślałam ze chyba coś nie tak

    oj.. to miałaś cierpliwość.. ja bym tego bólu nie pomyliła z żadnym innym :(

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    jedno pytanie z serii czy tez tak macie?

    u mnie przewaznie dzieje sie to w samochodzie ( chyba pozycja siedzaca wyprostowana ma na to wplyw) normalnie boli mnie kregoslup ale nie tak po kosciach ale chyba po nerwach cos idzie?

    nie wiem czy to mozliwe? dzis jak mnie wzielo to bolalo od srodka glowy przez kark po calej dlugosci kregoslupa az do kosci ogonowej...tak jakby prad przechodzil trzyma ze 2 minuty i puszcza.Dziwne uczucie.

    wyglada mi to na ucisk nerwu, moze dzidzia w tej pozycji cos Ci uciska. Nie sadze ze to jakies skurcze czy cos porodowego. Sprawdz w tej pozycji usiasc w domu na krzesle. Plus dochodza wstrzasy z auta/wibracje.
    Moze warto wspomniec lekarzowi przy nast wizycie

    stresant lubi tę wiadomość

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    no dokładnie... a Karmellka się chyba do cc szykuje.. to trzeba być na czczo...
    Ja się szykuje do SN, a przynajmniej do poniedziałku do godziny 19:45

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Z tym pustym żołądkiem to wygoda dla lekarzy z tego co mi się wydaje. Ile dziewczyn nagle ma cesarki?? Multum!! A przecież nie chodzą głodne...

    no to jednak operacja- dużo ludzi po wypadkach trafia na sale operacyjne i nie są na czczo.. jasne.. ale to zawsze większe ryzyko zachłyśnięcia, wymiotów itp...
    to nie chodzi o lekarzy ale o nas... pacjentów..

    Kiwona lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    no dokładnie... a Karmellka się chyba do cc szykuje.. to trzeba być na czczo...
    Karmelka to na pewno ma wszystko obcykane wypytane zapisane i spakowane to chodzaca encyklopedia a jak cos nie wie to dopyta i juz wie:) i jeszcze sie wiedza podzieli z nami :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka - u nas można a nawet zaleca się jeść w trakcie porodu. Musisz mieć siłę. Na sto procent są spadki cukru. Podają glukozę jak trzeba. Ale przyjemniej jest sobie posmakować coś dobrego.
    Zasada jest tylko taka że ma to byc suche (herbatniki, krakersy, wafle ryżowe) albo rozpuszczalne do cieczy (lizaki, cukierki).
    Oczywiście to się je tylko w czasie pierwszej fazy porodu jak się "otwierasz". U pierwiastek to może trwać wiele godzin. Ja nawet 8 godzin bez jedzenia nie dam rady. A w szpitalu nic nie dają.

    KarmeLoVe lubi tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek tez mi sie wydaje ze to jakis nerwobol.....

    zgadzam sie z Fasolka po narkozie z pelnym zeladkiem rzygasz jak po najlepszej w zyciu imprezie :)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Fasolka - u nas można a nawet zaleca się jeść w trakcie porodu. Musisz mieć siłę. Na sto procent są spadki cukru. Podają glukozę jak trzeba. Ale przyjemniej jest sobie posmakować coś dobrego.
    Zasada jest tylko taka że ma to byc suche (herbatniki, krakersy, wafle ryżowe) albo rozpuszczalne do cieczy (lizaki, cukierki).
    Oczywiście to się je tylko w czasie pierwszej fazy porodu jak się "otwierasz". U pierwiastek to może trwać wiele godzin. Ja nawet 8 godzin bez jedzenia nie dam rady. A w szpitalu nic nie dają.


    muszę podpytać lekarki...
    ja podczas urografii wymiotowałam.. okazało się, że jestem uczulona na kontrast.. nie było wymogu bycia na czczo.. i o mało nie zeszłam.. raz ze względu na wstrząs a dwa zakrztuszenie....

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    swoją drogą czy w takim momencie myśli się w ogóle o żarciu? jak to jest doświadczone mamy? :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza tym w przypadku nieplanowanego CC albo porodu z ZZO (przecież mogą Ci wody odejść w trakcie obiadu a CC może stać się konieczne nagle) podają cytrynian sodu który zapobiega zachłyśnięciu i wymiotom.
    Tylko i wyłącznie do planowanego CC trzeba być na czczo

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    muszę podpytać lekarki...
    ja podczas urografii wymiotowałam.. okazało się, że jestem uczulona na kontrast.. nie było wymogu bycia na czczo.. i o mało nie zeszłam.. raz ze względu na wstrząs a dwa zakrztuszenie....


    A u mnie urografia poszła gladziutko. Nawet mnie nie mdliło ;-)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka od stycznia teraz jest w zaleceniach nawet jedzenie podczas porodu.. Właśnie słodycze, żelki, lizaki czekolada..
    I uwierz mi myśli się bardzo. Ja jadłam ostatni posiłek obiad w sobotę.. A w Nd o 15 już byłam tak głodna, podczas porodu że blagalam o jedzenie (wtedy nie można było jeść te lata temu). Jeszcze mi mąż wparowal na salę porodowa z wafelkami śmietankowymi wedla i sobie jadł przy mnie. Do tego kawunia hehe. Wtedy dali mi kroplowke glukozy żebym poczuła się najedzona ale to nic nie pomogło.
    Ja kupiłam przekąski żeby jeść po cesarce.

    Paula 90, mysla.nieskalana, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzie nie czytam list wyprawkowych to zawsze jest informacja żeby zabrać ze sobą przekąski .

    Bubek, martusiawp lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
‹‹ 2333 2334 2335 2336 2337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ