Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
B_002 wrote:Pojadę, zobaczymy co tam pomierzą. Może będzie lepszy sprzęt niż w piatek, bo trafiłam dość kiepsko i tak może też przez to mogło wyjść mniej dokładnie.
Czekam tylko na męża, bo wolę z nim jechać samochodem niż sama komunikacją miejską. Kawałek drogi jednak jest.B_002 lubi tę wiadomość
-
Anete wrote:Ale to normalne, że jak dziecko się rusza to tętno przyspiesza. U mnie ginka mówiła, że to świadczy o dobrostanie płodu i tak właśnie powinno być
-
Karollinax26 wrote:Basia, trzymam kciuki! O której to USG ? Daj koniecznie znać po!
Nażarłam się jak świnia, kalafior z bułką i jajo sadzone.
A bardzo się staram 😜martusiawp lubi tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:Ciężko mi sobie wyobrazić taką chudzinke nażartą jak świnia😄
A bardzo się staram 😜
Kochana, ja to czasem mam taki apetyt, że szok. Ja nie jestem w stanie zjeść dużo na raz, jakiś mały mam ten żołądek ale czasem mogłabym jeść co 30 min 😋
Trochę nadrobiłam od pierwszego trymestru kiedy to ważyłam 44,5 😉Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:Ciężko mi sobie wyobrazić taką chudzinke nażartą jak świnia😄
A bardzo się staram 😜Karollinax26, Tunia76, DorotaAnna, estrella, martusiawp, mysla.nieskalana, B_002, Mama36, Syska2202, Paula 90, espoir, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Lolka30 wrote:Mi też 3 lekarzy tak mowiło, że jak się rusza tzn, że jest dobrze dotleniony. Już kiedyś o tym tutaj pisałyśmy bo też położna którejś z nas powiedziała odwrotnie. Ale wydaje mi się że chodzi o sytuacje kiedy dzieciatko nagle zaczyna sie gwałtownie ruszać i rzucać w brzuchu, a potem nagle ustaje, taka pierwsza reakcja na brak tlenu wiecie, jak przy topieniu się.
No to ja już nie wiem. Mój się często tak wypycha, przeciąga. Mi moja gin mówiła, że jak nie jest mi słabo jak leżę na plecach to dziecku też to nie przeszkadza. Żyła główna dolna, która może być teoretycznie uciśnięta przez macicę odprowadza krew do serca, więc jak za mało tej krwi wróci to nam się przede wazystkim zrobi słabo a dopiero potem dziecko to odczuje. Tak mi się wydaje 🤔malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Anete wrote:No to ja już nie wiem. Mój się często tak wypycha, przeciąga. Mi moja gin mówiła, że jak nie jest mi słabo jak leżę na plecach to dziecku też to nie przeszkadza. Żyła główna dolna, która może być teoretycznie uciśnięta przez macicę odprowadza krew do serca, więc jak za mało tej krwi wróci to nam się przede wazystkim zrobi słabo a dopiero potem dziecko to odczuje. Tak mi się wydaje 🤔
Anete, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa ostatniej wizycie moja ginka mówiła, że młoda ma sporo pępowiny po lewej stronie więc żebym uważała z lezeniem na lewym boku i jak mała będzie się wiercic to żebym położyła się na prawym... Od tamtej pory też schizuje bo myślałam że lewy bok najlepszy, a okazuje się że nie zawsze... I od tamtej pory nie wiem jakie ruchy są o a jakie oznaczają że jej uciskam...
-
nick nieaktualnyNo wlasnie.mi na szkole położna mówiła że jak Nam się słabo robi to wtedy dziecko może faktycznie gorzej się czuć. A jak nie to ok. To moge leżeć na plecach czy na prawym. No i teraz jest metlik.ale!... Już teraz to po ptakach.. Bliżej końca niż dalej.. Jak miałam go niedotlenic to już jest. Teraz to już tylko myślimy o porodach
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Nie wiem o której dokładnie bo to na IP, zobaczę jak się uda dostać.
Wieczorkiem napiszę
Wyniki moczu wyszły super u mnie jak cała ciaze. To się cieszę i naprawdę już nie chce robić następnych!! Płakać mi się chce. W ogóle już nie chce mi się chodixc nawet do lekarza. Muszę w środę po to skierowanie... A tak już chce się zbuntowac. Nie!! Nic już to nie zmieniFasolka77 lubi tę wiadomość
-
Wrzucam zdjęcia pokoju Filipa. Nie wiem jak z jakością zdjęć bo pierdyliard razy je musiałam przysyłać i zmniejszać. Łóżeczko jeszcze z folią nieubrane, poduszki i kosz z Przytulankami pochowane, musimy dokupić jeszcze stolik mały do fotela, ale ogólnie tak to wygląda .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b468fcdb1cfe.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/981c59a43981.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f7a05c017e76.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2061401d6445.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5e51a9746fec.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f8421e13fdc2.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4a137cd1849b.jpgDaffi, mysla.nieskalana, Misiabella, Syska2202, MamaAga85, Anete, Franka2104, chce_byc_mama, valetta94, Mama36, Karmelllka90, estrella, Reniiata, Tunia76, Tysia89, martusiawp, AniaKJ, B_002, Paula 90, espoir, Fasolka77, malutka_mycha, DorotaAnna, Natalia-tosia, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Stresant, chociaz sama niechetnie pcham sie do szpitala, postaralabym sie powtorzyc ktg, nie jestem lekarzem i moge sie mylic, ale z moich przygod szpitalnych tudziez szukania informacji wywnioskowalam, ze ktg powinno pokazywac roznice oscylacji minimum 25, czyli 125-150 np. Nie chce wprowadzac Cie w blad i straszyc bo Twoj stres mogl na to wplynac i byc to chwilowe. A nie moglabys ktg powtorzyc chocby prywatnie?