Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie na tapecie 37 tc za mną ilość USG już nawet nie liczę, KTG miałam już robione 13 razy. I mogę wam powiedzieć, że już miałam i takie gdzie mała była w górnych granicach, takie gdzie była tachykardia okresową, tachykardia prze całe KTG i z tym trafiłam do szpitala i takie gdzie jest prawidłowe.
Takie wyniki ktg jak miałaś stressant nazywają ktg z zawężonym zapisem występuje u dzieci śpiących i wtedy trzeba ktg przedlużyć ja miałam raz ktg gdzie moja mała przysypiała więc leżałam 1,5 h pod zapisem bo się w końcu obudziła. Ale ja aż takich niski nie miałam jak mała śpi oscyluje około 135-142 / min. To mówię o średniej .
Nie chciałam pokazywać zapisów KTG bo nie chce, żeby ktoś się sugerował ale widze, że są wątpliwości i nie wiadomo co robić myśleć. Pamietajmy, że każde z naszych dzieci jest inne mają inne temperamenty a przede wszystkim chodzimy na KTG nie do spozywczaka!
Najgorsze ktg w moim życiu gdzie na prawdę mała była bardzo pobudzona a ja nie potrafiłam się uspokoić
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/11eb31624cc8.jpg
Kolejne zapisy ktg są całkowicie prawidłowe, skoki tętna muszą być ponieważ to świadczy o ruchach i dobrostanie dziecka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7104e682202c.jpg
Ps. Tutaj nizej widać że na początku spala a później się wybudziła więc już tętno jest inne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/16f816efe326.jpg
Tutaj nizej jest zapis KTG z analiza na specjalnym systemie, podczas zapisu ja nie zaznaczam ruchów system sam lapie ruchy dziecka (idealnie je łapie) wydruk jest z systemu u położnych one to monitorują. I wygląda to tak - zapis jest robiony w dniu wyjścia i jest idealny gdzie płakałam ale już że szczescia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/896925eb319e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f7e4e5cc2881.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7c048b893492.jpg
Ogólnie takich zapisów z analizą podczas pobytu miałam dwa.
A pozostałe zapisy miałam na przeróżnych sprzętach i nowszych i starszych i te starsze powiem wam lepiej lapią tętno. Te starsze potrafią często gubić przy ruchach dziecka.
Miałam jeszcze zapis ktg z krótką bardzo tachykardia żebyście zobaczyły jak to wygląda w prawidłowym zapisie gdzie skoki są normalne a gdzie wkradniensie tachykardia ale kurde chyba usunęłam przeszuka kosz i dokleje zdjęcie jak znajdę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2019, 17:18
-
nick nieaktualny
-
Karmelka dzieki za zapisy.....ja mialam robione ktg 10 minut......po podlaczeniu bylo 135.....po 2 minutach maly sie poruszyl...pokazalo 145 i zniknelo ale zaraz zlapalo na nowo...i znow 133- 135 tak przez 9 minut a ostatnia minuta 125 - 127......poza tym jednym kopnieciem to wogole sie nie ruszal .........
kreski na papierku byly 2 w momecie kopniecia byla taka malutka goreczka...inaczej obydwie kreski byly prawie rowne........innych pomiarow czy liczb na kartce nie bylo......
spalam 2 godziny 133/80 .....maly sie rusza......Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam!!!
To są dwa zdjęcia ale podczas jednego zapisu KTG więc na początku super Extra
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5bdc04629f00.png
Aż tu nagle tachykardia a potem normowanie się uspokajanie i dalej już zapis byl prawidłowy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f3d47b3817d9.png
Jakośc jest słaba zdjęcia ale ten najgorszy moment jest na samym początku gdzie widać skalę wysoko ponad zielonym polem -
nick nieaktualnystresant wrote:Karmelka dzieki za zapisy.....ja mialam robione ktg 10 minut......po podlaczeniu bylo 135.....po 2 minutach maly sie poruszyl...pokazalo 145 i zniknelo ale zaraz zlapalo na nowo...i znow 133- 135 tak przez 9 minut a ostatnia minuta 125 - 127......poza tym jednym kopnieciem to wogole sie nie ruszal .........
kreski na papierku byly 2 w momecie kopniecia byla taka malutka goreczka...inaczej obydwie kreski byly prawie rowne........innych pomiarow czy liczb na kartce nie bylo......
spalam 2 godziny 133/80 .....maly sie rusza......stresant lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUsnęłam koło 14 i dopiero wstałam. Spałabym dalej, ale głód mnie obudził
Fasolka - tylko dzisiaj taka akcja z mdłościami. Ale nie wymiotuje, bo nie umiem, tylko jest mi niedobrze. Chyba mi lepiej. Ale zobaczymy po obiedzie.
Stresant - to ciśnienie to zawsze zmora jak już się pojawi. Ja Ci pisałam, że moja mama miała straszne problemy z ciśnieniem (przed, w trakcie ciąży i nadal ma). Brała końskie dawki leków i prawie się nie poruszała. A Ty sobie robotę wymyślasz zamiast na dupie usiąść tak jak większość z nas przez spojenia na przykład
Lolka - pokój Filipa piękny. Lubię takie wnętrza Ja takie naklejki ścienne (u nas to był jeleń z aliexpress) odklejałam razem z farbą i gładzią Ale ja podkleiłam lekko taśmą dwustronną i klej z niej właśnie zareagował. I u nas ten jeleń był przyklejony przez dwa lata. Mój mąż ma uczulenie na naklejki. Bo musieliśmy malować pokój w połowie ciąży
Idę zobaczyć do piekarnika bo ta ryba chyba nigdy się nie upieczestresant, Tunia76, Lolka30, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Wypralam srodek wózka, przykrylam tym przykryciem na nóżki, na to recznik i na balkon. Teraz jak mam zabudowany, to tam mi sie prawie nie kurzy. Może stać ten miesiac. Potem tylko przescieradelko na materacyk i gotowy.
To przescieradelko strasznie mi zwija ten materacyk z wozka. Rozmiarowo ok, a jednak nie wiem jak to się będzie sprawdzać w użytkowaniu.
Pralyscie pokrowce na materac z łóżeczka?
W jakiej temperaturze?
Jakie wirowanie?
Mam obsesje, ze mi się pokrowiec skurczy w praniu.😱mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Tunia - masz na mysli ten pokrowiec co pod prześcieradło? Ja nie prałam dotychczas, ale to celna uwaga. Pokrowiec na nasz materac do łóżka piorę w 60 stopniach. Idę zobaczyć co tam na opakowaniu jest napisane i wypiorę.
-
nick nieaktualnyA widzisz Karmelka u mnie jeszcze inaczej. Żadnych skokow przy ktg tętna nie było. Cały czas się utrzymywał miedzy 140 a 160. Tetno a młody szlal jak głupi i skurcze miałam i lekarz bardzo zadowolony z ktg.. Więc też zupełnie inaczej.
Naprawdę każdy może być inny