Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:Nooo i wyspalam sie. Odespalam te noc paskudna.
Co do figury dziewczyny to szczupla nie oznacza kwalifikacji do cc.. Karolka przeszla pomiary.. Wiele kobiet rodzi naturalnie bez problemów najwazniejsze to te pomiary inaczej nikt nie dopuści do tej formy porodu a widzę ze tu bardziej chodzi o lęk i strach przed bólem..
Bolec bedzie bo musi ale serio to nie jest nic nie do wytrzymania.. To jest strach przed nieznanym. Nie zdecydowałabym się nigdy na cc chyba ze nie mam innej mozliwosci i to byloby dla nas najlepsze. -
nick nieaktualnyDaffi, Bubek dzięki 😃 w takim razie coś pokombinuje z warzywami i myślę że wyjdzie cos możliwego do zjedzenia 😉
Karola a podaj przepis na te zapiekanke ziemniaczana, mój mąż lubi takie rzeczy 😃
Ja pije kawę i zbieram wewnętrzne siły do tego cholernego prasowania... Jak ja tego nie lubię ☹️ -
nick nieaktualny
-
estrella wrote:Daffi, Bubek dzięki 😃 w takim razie coś pokombinuje z warzywami i myślę że wyjdzie cos możliwego do zjedzenia 😉
Karola a podaj przepis na te zapiekanke ziemniaczana, mój mąż lubi takie rzeczy 😃
Ja pije kawę i zbieram wewnętrzne siły do tego cholernego prasowania... Jak ja tego nie lubię ☹️malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Cisnienie po przebudzeniu 158/96 myslalam ze zawalu dostane....poczekalam 5min. I zmierzylam jeszcze raz 138/86 wzielam tabletke i 117/74.....
Wykoncze sie z tymi pomiarami....
Dzwonilam do lekarza i mowil ze spoko ze jak nie dobija do 100 to dobrze
Kasionek u nas chyba inne zlecenia brania dopegytu .....bo pytalam czy jakby mi przez wikend wzroslo to moge w poludnie tez brac? Mowil ze NIE ze mam jechac do szpitala....pozatym to sie zwieksza poranna dawke (rano 2-wieczorem 1)
Nie musze lezecmoge normalnie funkcjonowac
kontrola w poniedzialek....
-
nick nieaktualny
-
Estrella, kilka ziemniaków takich większych(surowych, pokrojonych w plasterki), 500g mięsa mielonego, 1 duża cebula, kilka pieczarek.
Cebulę kroję w takie półtalarki, lekko podsmażam, dodaję mięso i pieczarki pokrojone. Wszystko podsmażam, przyprawiam do smaku i dodaję trochę sosu(pomidory z puszki, passata pomidorowa z kartonika).
Później układam warstwami, ziemniaki, mięso .. na wierzch tarkuję trochę żółtego sera i robię sos beszamelowy, albo po prostu śmietana kwaśna i trochę przypraw, zalewam i do piekarnika 😌
estrella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo nad ranem nie mogłam spać a jak mąż poszedł do pracy to budzik mnie dobudzić nie mógł i godzinkę więcej sobie dałam :p ale już się ogarnelam, spakowałam.
Mam 4 zadania do zrobienia:
- kwalifikacja do CC
- odebrać u nich posiewy co mi w szpitalu robili
- dostać się na ktg
- zarezerwować prywatny apartament jeśli mnie zakwalifikują do CC - ustaliliśmy z mężem że to będzie dla mnie najlepsza opcja. Jak tylko mała się urodzi i wszystko będzie dobrze mąż jedzie z nią nie na noworodki tylko do apartamentu tam ją kanguruja, mnie zawożą do nich i już tam są i czekają na mnie mogę pierdziec do woli. Mąż będzie ze mną całe dnie i noce więc ja będę spokojna dziecka mi nie zabiorą i nie będę miała stresu czy dam radę ja podniesc bo mąż mi pomoże.
Dopytać też o koszt prywatnej położnej do opieki to po cesarce od razu by mnie dali do apartamentu ona by się mną opiekowała a ja mogłabym kangurować, wczesniej.
Proszę trzymajcie kciuki żeby były wolne terminy i żeby to nie były te najdroższe 😉B_002, Kiwona, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie cierpię typowej ludzkiej ciekawości!!! Całą ciążę koleżanki sie do mnie oddzywaly 3!!! Teraz nagle wszystkie od wczokraj zaczęły pisać bo sobie chyba wyliczyły że już taka zaawansowana ciąża, i wszystkie nagle zainteresowane jak się czuje i jak mała. Mają szczęście że jeszcze z tekstem nie dojebaka żadna " urodziłaś ?" Bo nie ręczę za siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:29
-
Ale się dziś wkurwilam że tak powiem 🤨 w niedzielę byliśmy na spacerze , obtarly mnie buty nogi spuchnięte - wiadomo .. dziś miałam dzień pełen planów typu Rossmann, koszule do porodu itd... a tu się okazuje że w żadne buty nie wejde dodatkowo bolą mnie pięty z tego obtarcia .🤨 Aż się popłakałam ☹️
-
Karmelllka90 wrote:No nad ranem nie mogłam spać a jak mąż poszedł do pracy to budzik mnie dobudzić nie mógł i godzinkę więcej sobie dałam :p ale już się ogarnelam, spakowałam.
Mam 4 zadania do zrobienia:
- kwalifikacja do CC
- odebrać u nich posiewy co mi w szpitalu robili
- dostać się na ktg
- zarezerwować prywatny apartament jeśli mnie zakwalifikują do CC - ustaliliśmy z mężem że to będzie dla mnie najlepsza opcja. Jak tylko mała się urodzi i wszystko będzie dobrze mąż jedzie z nią nie na noworodki tylko do apartamentu tam ją kanguruja, mnie zawożą do nich i już tam są i czekają na mnie mogę pierdziec do woli. Mąż będzie ze mną całe dnie i noce więc ja będę spokojna dziecka mi nie zabiorą i nie będę miała stresu czy dam radę ja podniesc bo mąż mi pomoże.
Dopytać też o koszt prywatnej położnej do opieki to po cesarce od razu by mnie dali do apartamentu ona by się mną opiekowała a ja mogłabym kangurować, wczesniej.
Proszę trzymajcie kciuki żeby były wolne terminy i żeby to nie były te najdroższe 😉
Ciekawe ile kosztuje?
Daj znać jak ta cała kwalifikacja pójdzie. Mi to załatwiał gin. -
Syska2202 wrote:Ale się dziś wkurwilam że tak powiem 🤨 w niedzielę byliśmy na spacerze , obtarly mnie buty nogi spuchnięte - wiadomo .. dziś miałam dzień pełen planów typu Rossmann, koszule do porodu itd... a tu się okazuje że w żadne buty nie wejde dodatkowo bolą mnie pięty z tego obtarcia .🤨 Aż się popłakałam ☹️
-
Syska2202 wrote:Ale się dziś wkurwilam że tak powiem 🤨 w niedzielę byliśmy na spacerze , obtarly mnie buty nogi spuchnięte - wiadomo .. dziś miałam dzień pełen planów typu Rossmann, koszule do porodu itd... a tu się okazuje że w żadne buty nie wejde dodatkowo bolą mnie pięty z tego obtarcia .🤨 Aż się popłakałam ☹️
-
nick nieaktualnyTunia ceny są od 750 zł za dobę w zwyż nawet i 2,5 tys podobno. Ja skromnie poproszę ten najtańszy byleby mąż mógł spać ze mną. I ciekawa jestem ile ta położna do opieki bo na ich stronie to w pakietach rozpisane a mi się zdjęcia nie marzą z grymasem bólu na twarzy i bakiem pod kołdrą.....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:34
-
Paula 90 wrote:Ja brałam w Gemini. U mnie w mieście było o minimum 10zl drożej niż na Gemini.
Daffi dzięki za.kolejną propozycje. Zaraz obadam czy u nas dostepne a jak.nie ten to inny jakiś polecany😉Daffi lubi tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Ja tam kombinować absolutnie nie będę, ale niestety nie pójdę z aż tak spokojna głowa jak myślałam
Malutka, franka, karola jeśli was to pocieszy: ja mam 153cm na koniec tamtej ciąży miałam 50kg teraz 52. Młoda miała 3400kg i urodziła się SN. Trochę nie mogłam jej wypchnąć ale tylko dlatego ze nie czułam partych wiec parłam złe a jak mi w końcu powiedziały kiedy to wyszła za drugim razem. Peklam no ale to ciężko uniknąć z naszym rozmiarem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:41
stresant, Mama36, martusiawp, malutka_mycha, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Nie cierpię typowej ludzkiej ciekawości!!! Całą ciążę koleżanki sie do mnie oddzywaly 3!!! Teraz nagle wszystkie od wczokraj zaczęły pisać bo sobie chyba wyliczyły że już taka zaawansowana ciąża, i wszystkie nagle zainteresowane jak się czuje i jak mała. Mają szczęście że jeszcze z tekstem nie dojebaka żadna " urodziłaś ?" Bo nie ręczę za siebie
Karmelka mnie tot ze tak syraaaasznie denerwuje. Jedna mi się tak dopytuje czy urodziłam ze przestałam odpisywać. A w ogóle się nie odzywała...
Powodzenia na kwalifikacji!
-
Karmelllka90 wrote:Tunia ceny są od 750 zł za dobę w zwyż nawet i 2,5 tys podobno. Ja skromnie poproszę ten najtańszy byleby mąż mógł spać ze mną. I ciekawa jestem ile ta położna do opieki bo na ich stronie to w pakietach rozpisane a mi się zdjęcia nie marzą z grymasem bólu na twarzy i bakiem pod kołdrą.....
Może kiedyś to będzie standard. 😃