Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:A ja mam malo objawow ostatnio. Duuuzo mniej wymiotuje, mam troche wiecej energii, dzisiaj nawet przespalam cala noc bez siku No i mnie to martwi. Piersi mnie mniej bola, chociaz kilka dni temu podkładalam sobie w nocy pod nie jaska, zeby odciazyc bo bolaly. Co o tym myslicie? Jutro wizyta...
Ja w kocu śpię dłużej wstaje teraz tak 8:30 a wstawałam o 6:00 i wczoraj około 22 zasnęłam od przyłożenie głowy ale wieczorem wymiotowałam wiec trochę umęczona. Maz mi współczuje, ale ja mu mowię ze ja mogę wymiotować nie przeszkadza mi byleby dzidzius był zdrowy i rósł.
A co do terminu ja juz usłyszałam 8.04 13.04 10.04 i 11.04 jak ktoś pyta na kiedy termin mowię ze na kiedy dzidzia zdecyduje ze pierwsza połowa kwietnia -
No właśnie znajomym i rodzinie lepiej mówić, że urodzi się później niż przewiduje to termin jaka to dla mnie była katorga jak na dwa tygodnie przed porodem, wszyscy do mnie dzwonili i wypytywali czy już urodziłam, a jak mówiłam, że nie to wszyscy nagle byli znawcami i dawali cudowne rady, żebym chodziła po schodach, żebym piła olejek rycynowy żebym chodZiła z rękami do góry, albo teksty typu, "ty to chyba nnigdy nie urodzisz" myślałam, że zwariuje !
-
Kiwona wrote:A ja mam malo objawow ostatnio. Duuuzo mniej wymiotuje, mam troche wiecej energii, dzisiaj nawet przespalam cala noc bez siku No i mnie to martwi. Piersi mnie mniej bola, chociaz kilka dni temu podkładalam sobie w nocy pod nie jaska, zeby odciazyc bo bolaly. Co o tym myslicie? Jutro wizyta...
Myślę, że wchodzisz w 2 trymestr i objawy ustępują, co jest normalne. Ciesz się tym stanem
-
Witaj mumoftwo Tez mam termin z OM na 29 kwietnia
Dzieki Wam dziewczyny za wsparcie. Ja to wszystko niby wiem. Ale Wy juz jestescie bardziej zaawansowane a u mnie to dopiero 9t3d. No ale nie zadreczam sie tym, juz jutro wizyta Nie mam czarnych mysli, po prostu mnie to troche dziwi i zastanawia. Martwienie sie w niczym mi nie pomoze
Bylam u endo i tsh jest ok wg niej. Za 6 tygodni kontrola z badaniami, leki mam bez zmian. Endo mowi ze dobrze ze nie pracuje, bo stres zle wpływa na hormony i ja to tez widze. A prace mam tak stresujaca, ze nawet krotka rozmowa prywatna z kolega z pracy wywoluje spore emocje...
Mam tez dziewczyny kolatania serca. Ale mialam je tez w 1 ciazy, zdiagnozowano u mnie wypadanie płatka zastawki dwudzielnej, nic groznego. Po prostu w ciazy organizm duzo wiecej pracuje i te kolatania moga sie nasilac. Niemniej jednak polecila mi endokrynolog konsultacje z kardiologiem.
No a ja juz po sniadanku, po zakupach, chwilla relaksu i zabieram sie za porzadki buziaki -
nick nieaktualnyWyszły mi liczne ketony w moczu, jestem niedozywiona. Zaraz sobie coś kupię do jedzenia i jutro mam być koniecznie u diabetologa. Dziecku raczej nic nie grozi ale ja mogę nawet zapaść w śpiączke. I wtedy oboje jesteśmy zagrożeni. I ten ból głowy i niskie ciśnienie to właśnie objawy. To pułapka leczenia cukrzycy dieta. Trzymam niski cukier i organizm zjada sam siebie. Jezuuuuu
-
Paula 90 wrote:Wyszły mi liczne ketony w moczu, jestem niedozywiona. Zaraz sobie coś kupię do jedzenia i jutro mam być koniecznie u diabetologa. Dziecku raczej nic nie grozi ale ja mogę nawet zapaść w śpiączke. I wtedy oboje jesteśmy zagrożeni. I ten ból głowy i niskie ciśnienie to właśnie objawy. To pułapka leczenia cukrzycy dieta. Trzymam niski cukier i organizm zjada sam siebie. Jezuuuuu
-
Mi też wyszły liczne ketony w moczu. Ale ja nie należę do szczupłych i Pani dr powiedziała, że Dzidzia wszystko co potrzebuje bierze z moich zapasów. Jem dużo mniej z powodu mdłości i schudłam już sporo. Ale jest z czego
Kurcze, rano musiałam przesunąć materac z łóżka. A mamy duży i ciężki i boli mnie teraz łono. Napisałam do mojej gin i odrazu odp, że jeżeli nie boli mnie brzuch, tzn, że naciągnelam mięśnie i mam odpoczywać. Ciężko samej z dzieckiem i nir robić cięższych rzeczy. Np dziś musiałam wystawić kosz na śmieci, mega ciężki. Nikt za mnie tego nie zrobi mój A wraca do Pl jakoś na początku grudnia... -
nick nieaktualnyNiedocisnienie jest objawem niedozywienia. A niedozywienie może prowadzić do kwasicy ketonowej i śpiączki. To oczywiście skrajne przypadki. U niektórych wystarczy zmiana diety. Ale przy cukrzycy ciążowej to nie przelewu.
Jem mniej i zmniejszam węglowodany w diecie żeby zmniejszyć cukier. W efekcie mam dobry cukier, ale jego poziom jest za niski, za mało się wchłania i powoduje niedozywienie. A żeby jeść więcej wegli to muszę mieć insulinę, bo jedzenie więcej kończy się wysokim cukrem a do tego też nie można dopuścić. No ani w te ani wewte. Jutro mam diabetologa na 16:45. -
nick nieaktualnySiamyrka - mój mi tłumaczył że energia z węglowodanów jest dla dziecka lepsza niż ta z rozpadu tłuszczu w naszym organizmie. A przy rozpadzie tłuszczu (którego mam od cholerny niestety) postawa też te szkodliwe substancje, czyli ketony. I one mogą ale nie muszą, zagrażać dziecku.
-
Mam do was 2 pytania:)
1. do dziewczyn, które kupują na alli. Jak płacicie za kupione rzeczy? i jak długo czekacie na wysyłkę?
2.a drugie z innej beczki czy do obliczenia wysokości macierzyńskiego wliczą mi się również te wypłaty, które wpłynął mi na L4 czy tylko te przed L4 ? -
Szonka wrote:Mam do was 2 pytania:)
1. do dziewczyn, które kupują na alli. Jak płacicie za kupione rzeczy? i jak długo czekacie na wysyłkę?
2.a drugie z innej beczki czy do obliczenia wysokości macierzyńskiego wliczą mi się również te wypłaty, które wpłynął mi na L4 czy tylko te przed L4 ? -
Kasionek wrote:Te bez L4 wydaje mi się.Ogolnie to bedzie 80%kwoty ktora dostajesz teraz na l4.no chyba że weźmiesz 100%i potem 60%
U mnie jest taki problem, że ja tu pracuję rok i pierwsze 3 miesiące miałam niższą wypłatę i teraz tak się zastanawiam, czy jak teraz pójdę na L4 to czy to tej średniej z której wyliczą mi te 80% wezmą ostatnie przepracowane 12 miesięcy przed L4 czy ostatnie przepracowane 12 miesięcy przed porodem. Jak przed porodem, to już by mi się nie zaliczały te 3 miesiące, które obniżą mi trochę średnią. -
Ja zaczynam każdy dzień od słuchania serduszka detektorem Paula 90 ja słyszę tętno dokładnie w tym samym miejscu co Ty Z objawów myślałam że przeszly mi wymioty bo kilka dni był spokój, ale dzisiaj znów wymiotowałam.. mdłości mam nadal i doszedł nowy objaw tzn. ból krocza a raczej kości po lewej stronie szczególnie przy podnoszeniu się, podnoszeniu nóg no i ból pleców przy dłuższym chodzeniu. No i nieustający ból piersi. Kolejną wizytę mam 8 pazdziernika A potem już tylko miesiąc do połówkowych, jak ten czas leci..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2018, 12:14
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Szonka wrote:Mam do was 2 pytania:)
1. do dziewczyn, które kupują na alli. Jak płacicie za kupione rzeczy? i jak długo czekacie na wysyłkę?
2.a drugie z innej beczki czy do obliczenia wysokości macierzyńskiego wliczą mi się również te wypłaty, które wpłynął mi na L4 czy tylko te przed L4 ?
Odpowiem na 1
Za kupione rzeczy płacę przelewem, od razu z konta. Ściąga normalnie z PLN.
A czas oczekiwania... różnie. Najkrócej czekałam chyba 4-5 dni, najdłużej 1,5 miesiąca.Szonka lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
nick nieaktualny