Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Ja nigdy nie wymiotowalam jak żyje.
Bbsralam ten Millera, ale u mnie tragedia z dostępnością. Chyba na allegro zamówię jak mi się skończy femibion.
U mnie dzisiaj słabo. Głowa mnie zaczęła boleć i zmierzył ciśnienie, miałam 99/66. A to certyfikowana maszynka więc jej wierzę.
Od razu położyłam się nogami do góry i leżała dłuższy czas. Dodatkowo straciłam apetyt.
Sąsiadka mi dzisiaj powiedziała że wyglądam aż za dobrze, jak nie w ciąży
Jeden z dziesięciu obejrzane więc idę się myć i chyba spać. -
nick nieaktualnyNie miałam wyjścia musiałam zwrócić u trochę lepiej. Teraz herbatka i leżenie.
Jeszcze dzisiaj na tych prenatalnych lekarz chciał mieć ładny widok wiec tak dociskał głowice do brzucha ze teraz czuje w tym miesicu ze mnie boli tak jak potłuczone miejsce. Troszkę pomarudzilam moze bedzie mi lepiejNatalia-tosia lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Zdecydowanie lepiej czasem zwymiotować. Ale mnie tez zoladek raczej trzyma, jesli juz wymiotuje to woda. Nie cierpie tego, ale rzeczywiscie daje ulge. Ciezko znosze te mdlosci, czasami odechciewa sie wszystkiego przez nie.
Dziewczyny, sroda sie juz konczy a w piatek wizyta Oł je! Jutro ide do endokrynologa, zobaczymy co powie na mohe tsh 1.58. Gin twierdzi ze 1.6 juz jest grozne ale ja mam od endokrynolog w zaleceniach zapis ze musi byc 0.5-2.5. Zobaczymy...
Moja endo kazała mi przyjść jak będzie powyżej 2, ja miałam przy ostatnich badaniach 1,7 więc za trzy tyg pewnie będzie dawka do poprawy. A ginekolozka jak zobaczyła ten wynik to też powiedziała że prawidłowy.Kiwona lubi tę wiadomość
-
Coś mi ucięło posta... chciałam napisać, ze marze o niskim ciśnieniu w ciąży, serio u mnie już teraz 139/77 a po połowie wiem ze będzie tylko gorzej i pewnie na lekach...po prenatalnych super, bardzo niskie ryzyko zd i innych zespołów, miałyście racje wszystko dobrze wyglada, dziec 5,5cm, nie ma się czego czepić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 20:45
Wiewióreczka, Kiwona, malutka_mycha, Sana, Natalia-tosia lubią tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Zdecydowanie lepiej czasem zwymiotować. Ale mnie tez zoladek raczej trzyma, jesli juz wymiotuje to woda. Nie cierpie tego, ale rzeczywiscie daje ulge. Ciezko znosze te mdlosci, czasami odechciewa sie wszystkiego przez nie.
Dziewczyny, sroda sie juz konczy a w piatek wizyta Oł je! Jutro ide do endokrynologa, zobaczymy co powie na mohe tsh 1.58. Gin twierdzi ze 1.6 juz jest grozne ale ja mam od endokrynolog w zaleceniach zapis ze musi byc 0.5-2.5. Zobaczymy... -
Od kiedy tylko uwierzyłam, że jestem w ciąży - jestem tutaj. Raczej do tych niedoświadczonych należę, dlatego mało piszę, ale czytam wszystko i chłonę codziennie jakieś ważne informacje od Was, w większości już co najmniej z jednym Dzieciorkiem. Bardzo się cieszę, że tu zostałyście, bo fb to nie moja bajka, a tutaj o wszystko idzie zapytać!!
Czekam z drżeniem na moją kolejną wizytę, która dopiero w poniedziałek. Odstęp między wizytami mam 4 tyg więc mogło się sporo wydarzyć...odganiam złe myśli i odliczam dni.
Dobrej nocki, obyście mocno wypoczęły na nowy dzień!!Wiewióreczka, Kasionek, Natalia-tosia, Paula 90, Kiwona, kamylalyt lubią tę wiadomość
-
Sansivieria wrote:Od kiedy tylko uwierzyłam, że jestem w ciąży - jestem tutaj. Raczej do tych niedoświadczonych należę, dlatego mało piszę, ale czytam wszystko i chłonę codziennie jakieś ważne informacje od Was, w większości już co najmniej z jednym Dzieciorkiem. Bardzo się cieszę, że tu zostałyście, bo fb to nie moja bajka, a tutaj o wszystko idzie zapytać!!
Czekam z drżeniem na moją kolejną wizytę, która dopiero w poniedziałek. Odstęp między wizytami mam 4 tyg więc mogło się sporo wydarzyć...odganiam złe myśli i odliczam dni.
Dobrej nocki, obyście mocno wypoczęły na nowy dzień!! -
Sansivieria wrote:Od kiedy tylko uwierzyłam, że jestem w ciąży - jestem tutaj. Raczej do tych niedoświadczonych należę, dlatego mało piszę, ale czytam wszystko i chłonę codziennie jakieś ważne informacje od Was, w większości już co najmniej z jednym Dzieciorkiem. Bardzo się cieszę, że tu zostałyście, bo fb to nie moja bajka, a tutaj o wszystko idzie zapytać!!
Czekam z drżeniem na moją kolejną wizytę, która dopiero w poniedziałek. Odstęp między wizytami mam 4 tyg więc mogło się sporo wydarzyć...odganiam złe myśli i odliczam dni.
Dobrej nocki, obyście mocno wypoczęły na nowy dzień!!
Będzie dobrze. Tez chodzę co 4tyg, teraz mam prenatalne 10.10 . do poniedziałku już niedaleko:)Natalia-tosia lubi tę wiadomość
-
Jak ostatnio mój lekarz zaproponował kolejną wizytę za 4 tyg to aż się wzdrygnęłam. Jednak możliwość podglądania szkraba co 2 tygodnie działa na mnie jakoś uspokajająco.
Prenatalne w poniedziałek a ja już zaczynam mieć głupie sny...mam nadzieję, że wogole uda się badanie przeprowadzić. Termin wydaje mi się za wczesny, no nic najwyżej będę musiała wrócić za kilka dni na usg, ale już przynajmniej pobranie krwi będę miała z głowy. -
Mama360 wrote:Mi moja kochana mamusia powiedziała że zbrzydlam i będzie córcia hahaha
Super.. Zawsze mogłam na Nią liczyć
Trzeba było zapytać czy ma te wieści z gwiazd czy z autopsji?
Ja wstałam od dzieci na siku i tak leżę ponad 30 minut. Trafi mnie zaraz bo o 7 budzik zadzwoni... -
Ja dziś się meczylam w nocy bardzo. Budziłam. Głowa mnie bardzo boli. Tez czekam na 7. Młodszy do szkoły, starszy zostaje chyba bo wczoraj się źle czuł.
Ja juz na zwolnieniu od wczoraj. Dostałam od lekarza. Wcześniej niż planowałam i mówię Wam że jest mi mega cudnie. Miałam już dość szczerze mówiąc. Tylko dziś ta głowa aż do zatok boli -
nick nieaktualnySansivieria wrote:Od kiedy tylko uwierzyłam, że jestem w ciąży - jestem tutaj. Raczej do tych niedoświadczonych należę, dlatego mało piszę, ale czytam wszystko i chłonę codziennie jakieś ważne informacje od Was, w większości już co najmniej z jednym Dzieciorkiem. Bardzo się cieszę, że tu zostałyście, bo fb to nie moja bajka, a tutaj o wszystko idzie zapytać!!
Czekam z drżeniem na moją kolejną wizytę, która dopiero w poniedziałek. Odstęp między wizytami mam 4 tyg więc mogło się sporo wydarzyć...odganiam złe myśli i odliczam dni.
Dobrej nocki, obyście mocno wypoczęły na nowy dzień!!
Ja też mam 4 tygodnie odstępu ale mi pomaga uspokoić się detektor tętna. Włączam co drugi dzień choćby na chwilę, 20 sekund. I jestem spokojna -
nick nieaktualny