X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 września 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam pytanie co do szkodliwosci farb rozpuszczalnikow i innych świnstw.....poprostu u mnie w pracy buduja nowa sale gimnastyczna i dzis malowali fundamenty jakim czarnym syfem.....smierdzialo strasznie.....bylam 3 godziny z dziecmi na podworku......troche lepiej bo świeze powietrze ale czasem jak zajechalo to szok.....a oddychac trzeba

    Boje sie czy to moze miec wpływ na maleństwo :(

  • siamyrka Autorytet
    Postów: 894 326

    Wysłany: 26 września 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant - wydaje mi się, że taką chwilę, to raczej nie mają żadnego wpływu. jakbyś regularnie takie świństwa wdychała, to pewnie jest jakieś niebezpieczeństwo.

    Dziewczyny - a co z Peppą? na fb też jej na grupie nie ma... ma ktoś z Nią kontakt? :(

    gptupjt.png

    ganns65gq7vssnlc.png
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 26 września 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okazało się, ze to tylko falszywy alarm. Musiałam się przedzwignac o pękło naczynko, a wczoraj fakt faktem moje zakupy trochę ważyły. Tyle strachu co się najadlam to szok

    Kiwona, siamyrka, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

    202312226851.png
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 26 września 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adonis_26 wrote:
    Ja tez od rana krew z nosa, ból brzucha... masakra.
    U mnie dzis tez rano krew z nosa byla.. jakaś plaga?

    202312226851.png
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 26 września 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c58f465d1d1c.jpg


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/83ea88a68029.jpg
    Cudowne☺

    202312226851.png
  • Sana Autorytet
    Postów: 3151 2799

    Wysłany: 26 września 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała8 całe szczęście, że na strachu się skończyło! Ja dziś kicham krwią :/ eh. Podłapałam od córki katar.

    Macie grupę na fb? Można dołączyć? :)

    Mała8 lubi tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj peppa tez dawno sie nie oddzywala. W ogóle sporo dziewczyn chyba przeszło na fb. Ja to nawet nie mam fb dobrze mo tutaj.
    Byłam u laryngologa i mam migdałki do usunięcie bo sa tak jakby zwapniałe i tylko przeszkadzają także najbliższy termin za jakieś 2 lata haha to sobie usune musze zrobić wymaz z migdałków zeby zobaczyć co za paskudztwo na nich wychodowalam. I pewnie przez to mam to CRP podwyższone bo juz dobre 4 lata jak moje CRP jest wyższe ale lekarze to tak właśnie zbywają teraz trafiłam dopiero na fajnych lekarzy No bo prywatna opieka... eh

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała8 wrote:
    Okazało się, ze to tylko falszywy alarm. Musiałam się przedzwignac o pękło naczynko, a wczoraj fakt faktem moje zakupy trochę ważyły. Tyle strachu co się najadlam to szok
    To dobrze ze wszystko jest w porzadku. Uspokoiłas sie najwazniejszeZ

    Mała8 lubi tę wiadomość

  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 26 września 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tej grupie na fb nic się nie dzieje, może raz na tydzień jakiś post, raczej wszyscy zostali tutaj :)

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 26 września 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja dziś rano też krew z nosa :D

    Mała8, cieszę się, że wszystko dobrze! :) Jakie to było plamienie? Brązowe/różowe/obfite?

    Karmelka, jaka słodka nóżka...zacałowałabym :D Ja też mam łożysko na przedniej ścianie. Prenatolog mówił, że na ten moment nic to nie oznacza, bo będzie się przemieszczać, jedynie później będziemy czuć ruchy dzidzi, bo ta przednia ściana jest słabiej unerwiona.

    Z witamin biorę Mollers Mamma - rewelacyjne, mają wszystko. Do tego tylko magnez dokładam. Też upatrzone z artykułu Pana Tabletki.

    Jak tak patrzę na pierwszą stronę z listą, to chyba z 20 dziewczyn od dawna się nie odzywa... Lili, może zamieścimy też na liście Aniołki? Jeśli dobrze liczę, to są 4...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 18:37

    Mała8 lubi tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to sie umiem załatwić najadłam sie kanapek a teraz mam bol żołądka ehh

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 26 września 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Ja to sie umiem załatwić najadłam sie kanapek a teraz mam bol żołądka ehh
    Ja tak mmiałam wczoraj, miałam napad głodu i tak się objadłam, że i żołądek i głowa mnie bolała, słabo mi było. Pomogło tylko gdy zwymiotowalam, nagle wszystkie dolegliwości odopuściły.

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 26 września 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Tutaj peppa tez dawno sie nie oddzywala. W ogóle sporo dziewczyn chyba przeszło na fb. Ja to nawet nie mam fb dobrze mo tutaj.
    Byłam u laryngologa i mam migdałki do usunięcie bo sa tak jakby zwapniałe i tylko przeszkadzają także najbliższy termin za jakieś 2 lata haha to sobie usune musze zrobić wymaz z migdałków zeby zobaczyć co za paskudztwo na nich wychodowalam. I pewnie przez to mam to CRP podwyższone bo juz dobre 4 lata jak moje CRP jest wyższe ale lekarze to tak właśnie zbywają teraz trafiłam dopiero na fajnych lekarzy No bo prywatna opieka... eh

    Na Fb jest tylko garstka dziewczyn i grupa jest raczej mało aktywna. Tu się toczy życie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 18:55

    Natalia-tosia lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 26 września 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka, szalejesz z tymi avatarami :D przyzwyczajam się do jednego to już masz następny :D hahahahahha

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    Ja tak mmiałam wczoraj, miałam napad głodu i tak się objadłam, że i żołądek i głowa mnie bolała, słabo mi było. Pomogło tylko gdy zwymiotowalam, nagle wszystkie dolegliwości odopuściły.
    U mnie ze zwymiotowaniem to nie taka prosta sprawa. Żołądek trzyma bardzo :)

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 26 września 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    Szonka, szalejesz z tymi avatarami :D przyzwyczajam się do jednego to już masz następny :D hahahahahha

    No wlasnie ciagle zmieniam, bo mi sie nie wyswietla nowy i u siebie widze caly czas srary. hmmm.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 26 września 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    U mnie ze zwymiotowaniem to nie taka prosta sprawa. Żołądek trzyma bardzo :)

    U mnue to samo. Mieli mnie w brzuchu, niedobrze mi i nic. Czasem lepiej zwymiotowac i poczuc ulgę.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 26 września 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie lepiej czasem zwymiotować. Ale mnie tez zoladek raczej trzyma, jesli juz wymiotuje to woda. Nie cierpie tego, ale rzeczywiscie daje ulge. Ciezko znosze te mdlosci, czasami odechciewa sie wszystkiego przez nie.
    Dziewczyny, sroda sie juz konczy a w piatek wizyta :) Oł je! ;) Jutro ide do endokrynologa, zobaczymy co powie na mohe tsh 1.58. Gin twierdzi ze 1.6 juz jest grozne ale ja mam od endokrynolog w zaleceniach zapis ze musi byc 0.5-2.5. Zobaczymy...

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nigdy nie wymiotowalam jak żyje.
    Bbsralam ten Millera, ale u mnie tragedia z dostępnością. Chyba na allegro zamówię jak mi się skończy femibion.

    U mnie dzisiaj słabo. Głowa mnie zaczęła boleć i zmierzył ciśnienie, miałam 99/66. A to certyfikowana maszynka więc jej wierzę.
    Od razu położyłam się nogami do góry i leżała dłuższy czas. Dodatkowo straciłam apetyt.
    Sąsiadka mi dzisiaj powiedziała że wyglądam aż za dobrze, jak nie w ciąży :-)

    Jeden z dziesięciu obejrzane więc idę się myć i chyba spać.

  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 26 września 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    No wlasnie ciagle zmieniam, bo mi sie nie wyswietla nowy i u siebie widze caly czas srary. hmmm.
    A jesteś ciągle na tak jakby zalogowanym koncie? Czasami pomaga wylogowanie i ponowne zalogowanie.

    w4sqikgnoh8ujau7.png
‹‹ 254 255 256 257 258 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ