Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula 90 wrote:Właśnie do mnie dotarło że za niecałe 11 dni - jakieś 250 godzin - podejdę do najtrudniejszego egzaminu w moim życiu, którego wyniki zobaczę dopiero za wieeeele lat.
Lekka panika mi się wkrada.
na pewno zdasz Paula!!!Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Melduje ze się trzymam 😜 mam w pokoju koleżankę której wody odchodzą i męczą nie regularne skurcze wiec do towarzystwa spaceruje z nia po korytarzu
DorotaAnna, espoir, Fasolka77, Tunia76, Paula 90, Karollinax26, Karollinax26, MamaAga85, estrella, Lolka30, martusiawp, B_002, Kasiulka90, AniaKJ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:spokojnie Paula! wystawi Ci inny! zrób restart systemu! to zawsze pomaga
ewentualnie jak twoja jest już we wtorek to też Ci wystawi z datą wsteczną- mnie tak wystawiła mojaFasolka77 lubi tę wiadomość
-
Przepakowalam i dopakowalam torbę do szpitala, chyba jestem gotowa
Chciałabym to już mieć za sobą.... I martwić się innymi rzeczami. Jakiś dziwny nastrój mnie dziś dopadł. Jak się stresuję to zawsze wszystko robię wcześniej i później siedzę i czekam zeby zaczac/wyjść. I teraz mam to samo. Wszystko gotowe a ja siedzę, nic nie robię bo ciężko się na czymś skupić i czekam. Tak jakby te skurcze miały się za pół godziny pojawić 🤣🤣🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 19:04
Paula 90, Tunia76, Fasolka77, martusiawp, Sansivieria lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Przepakowalam i dopakowalam torbę do szpitala, chyba jestem gotowa
Chciałabym to już mieć za sobą.... I martwić się innymi rzeczami. Jakiś dziwny nastrój mnie dziś dopadł. Jak się stresuję to zawsze wszystko robię wcześniej i później siedzę i czekam zeby zaczac/wyjść. I teraz mam to samo. Wszystko gotowe a ja siedzę, nic nie robię bo ciężko się na czymś skupić i czekam. Tak jakby te skurcze miały się za pół godziny pojawić 🤣🤣🤣🤣
Może akurat 😜 dzidziuś posłucha i wyjdzie . Ale by była niespodzianka
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój mąż powiedział, że popuści ze śmiechu jak urodzę pierwszego kwietnia. Jakoś od kilku tygodni już mi to wmawia. Ciekawe czy taka sugestia działa.
Jak faktycznie zacznę rodzić to najpewniej ja pierwsza popuszczę i to bynajmniej nie ze śmiechumalutka_mycha, Fasolka77, martusiawp, B_002, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Nie, o gmyranko mi chodziło
na szczęście GBS miałam już za sobądziś tylko wymaz z pochwy... ja pierdolę.. ci lekarze mogą sobie oszczędzić komentarze... pani w ENEL- MED mi mówi, że robią posiewy na Piotrkowskiej jeszcze .... bo powiedziałam, że byłam wczoraj w takim cenionym labo na Franciszkańskiej ale do przyszłego piątku nie ma pani co pobiera wymazy.. no i mówię, że nie chcę rodzić z jakaś infekcją... dzwoniłam na infolinię i mam to w pakiecie więc jestem.. ona jakąś tam minę zrobiła sugerującą, że jest tutaj od wyższych celów
ale kazała się przygotować do badania... wziernik mi tak zapodała, że coś jej nie wyszło i aż stęknęłam na tym concordzie... przeprosiła i zmieniła ton.. pobrała, wypytała czy in vitro i ile mam lat i kto mnie leczył... kto prowadzi.. pogratulowała małego brzuszka, skomplementowała z szokiem na twarzy, że nie widać, ze to już za 3 tygodnie
Mam nadzieję, że nic nie wyhodują
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
jak rodzilam pierwsza to mialam co 3min od 2 do 4 nad ranem...lezalam w wannie bo mi lzej bylo, ale dopiero ok 9 rano powiedzieli ze mam 6cm rozwarcie.
skonczylo sie i tak cesarka ale kurcze tu nie ma reguly...kto wie co tam u Ciebie sie dzieje... -
Fasolka77 wrote:te skurcze jak co 5 minut ściskają to znak, że należy obrać kierunek szpital?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 19:54
-
Bubek wrote:jak rodzilam pierwsza to mialam co 3min od 2 do 4 nad ranem...lezalam w wannie bo mi lzej bylo, ale dopiero ok 9 rano powiedzieli ze mam 6cm rozwarcie.
skonczylo sie i tak cesarka ale kurcze tu nie ma reguly...kto wie co tam u Ciebie sie dzieje...
liczę, że do 8.04 jakoś dociągnęa jak już będę w szpitalu to już niech się dzieje
Fasolka77