Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:fasolka cholera wie czy te jablka cos daja.. dretwieja i parzą...ale lepiej zdecydowanie niz w sobotę.
wspolczuje ci stresow z wynikiem i zmartwieniem o antybiogram. to przeciez takie wazne dla was jest.
chce zadzwonic do tej poloznej ale ja nie wiem co ja mam jej powiedziec
ważne, ze jest lepiej! pewnie jabłka jednak działają!
o jakiej położnej mówisz? tej środowiskowej? co ma przychodzić po porodzie?Fasolka77
-
Ta akcje z żoładkiem potwierdziło 2 lekarzy na 2 różnych sprzętach. Staram się nie popadać w czarna rozpacz, ale jestem jakaś taka emocjonalnie zdrętwiała i zacznę normalnie oddychać chyba dopiero po porodzie. Profesor mówił, że jest szansa że wszystko OK, ale zdecydowanie sugeruje że lepiej dla nas będzie rodzić na Polnej tak żeby małego od razu obejrzał neonatolog I w razie co mógł się nim odpowoednio zajać
Paula 90, B_002 lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:ważne, ze jest lepiej! pewnie jabłka jednak działają!
o jakiej położnej mówisz? tej środowiskowej? co ma przychodzić po porodzie? -
Lolka30 wrote:Fasola ale wymaz masz z pochwy i tam jest infekcja także smarowanie clotrimazolem z zewnątrz i tak nie pomoże, jakieś globulki musisz zasadzić 😉. Wskazaniem do cc to raczej nie jest ale wiadomo że lepiej wyleczyć to przed porodem. Mi osobiście na na tego francowatrgo grzyba pomógł macmirror complex.
ja idę po pimafucin.. zobaczymy czy będzie lepiej.. dziwne jest to , że mnie trochę swędzi przy cewce a nie przy wejściu do pochwy... te leukocyty w moczu to wina grzyba czy mam się szykować na jakieś zapalenie pęcherza jeszcze?Fasolka77
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:oj tak!
już się uspokoiłam bo sama zadzwoniłam do alabu.. przed chwilą dzwoniła też laska z enel- medu.. takiego im maila wysmarowałam, że sama zadzwoniła i powiedziała, że mykogram nastawiony i jutro powinny być wynikiciśnienie zeszło!
U mnie już wszyscy wiedzą jak zaczynam się gotować. Wtedy lepiej oddalić się w pośpiechuFasolka77 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:tak.. miedzy 21tc a 40 powinnam sie zglosic ale zawsze uznawalam za szybko za szybko i teraz mysle ze wlasciwa pora.
no ja dzwoniłam jakieś 3 tyg temu, przyszła do mnie- sama zaproponowała wizytę. Gadałam z nią 2ho wszystkim i o niczym. Myślę, że one przychodzą zobaczyć też w jakich warunkach dziecko będzie wychowywane- taki rekonesans... dzwoń- niech wpada. Pogadacie, poznacie się
Fasolka77
-
nick nieaktualnyFranka2104 wrote:Ta akcje z żoładkiem potwierdziło 2 lekarzy na 2 różnych sprzętach. Staram się nie popadać w czarna rozpacz, ale jestem jakaś taka emocjonalnie zdrętwiała i zacznę normalnie oddychać chyba dopiero po porodzie. Profesor mówił, że jest szansa że wszystko OK, ale zdecydowanie sugeruje że lepiej dla nas będzie rodzić na Polnej tak żeby małego od razu obejrzał neonatolog I w razie co mógł się nim odpowoednio zajać
-
Paula 90 wrote:Ty tak jak ja - jak coś nie tak to od razu awantura na 5 fajerek a na co dzień oaza spokoju.
U mnie już wszyscy wiedzą jak zaczynam się gotować. Wtedy lepiej oddalić się w pośpiechu
bo nie ma się co pompować Paula! lepiej spuścić, dopiąć swego, coco jumbo i do przodu!Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:no ja dzwoniłam jakieś 3 tyg temu, przyszła do mnie- sama zaproponowała wizytę. Gadałam z nią 2h
o wszystkim i o niczym. Myślę, że one przychodzą zobaczyć też w jakich warunkach dziecko będzie wychowywane- taki rekonesans... dzwoń- niech wpada. Pogadacie, poznacie się
ale nie wiem co powiedziec jej na starcie haha.
-
Ja po wizycie, mała jest większa jak na 35 tc. Lekarz oscyluje wagę ok 3800 do porodu ale jak tak będzie rosnąć dalej to ja nie liczę ok 4 kg 😜 wizyta dopiero przed porodem za miesiac. Szyjka długa i zamknięta - muszę coś zaczac robić żeby to szybciej ruszyło 😜 a tak to jak to jest z tym ktg ? Trzeba go robić czy nie ? Bo mi nic nie kazał lekarz .. i robilyscie konsultacje anestezjologiczna do zzo? Bo mi też powirdiAl że mam iść się o wytyczne zapytać do szpitala gdzie chce rodzić. Trochę mnie tym wkurzył ..
Fasolka77, estrella, martusiawp, Daffi, ago91, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:ja idę po pimafucin.. zobaczymy czy będzie lepiej.. dziwne jest to , że mnie trochę swędzi przy cewce a nie przy wejściu do pochwy... te leukocyty w moczu to wina grzyba czy mam się szykować na jakieś zapalenie pęcherza jeszcze?
Fasolka77 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Karollinax26 wrote:Ja też stosowałam ten Macmiror, dla mnie mega, pomógł mi, tylko to jak wypływał było mega wkurzające 😁
Fasolka, mam całe opakowanie Pimafucinu, chcesz ? 😊
A jeśli chodzi o Marcelinę, to nadal pływa 😉
Karola muszę działać natychmiasta zanim przesyłka dotrze to pewnie urodzę
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
Anete też już nie raz myślałam co będzie jak mi wody odejdą gdzieś na mieście 😁
Paula no kurde takie zachowanie? Masakra. No sory ale u nas już widać te ciążę.
Fasolka nie dziwię się że się wkurzyłas. Mam nadzieję że będą jutro te wyniki.
Ago91 w szpitalu podobno chcą dwa wyniki grupy krwi. Ja mam jeden wynik, ale gin mi mówił że nie muszę robić drugiego bo w szpitalu przy przyjęciu zrobią mi drugi raz grupę krwi.
Franka współczuję nerwów. A co lekarz mówił na tą ewentualną przetokę? Co będą z tym robić po porodzie?
Trzymam za Was kciuki.
Na pocieszenie też się strasznie drapalam , zrobiłam badania i nie wyszła cholestaza. Może jakaś zmiana proszków? Albo coś nowego zjadłaś?
Syska to duża dziewczynka się szykuje 😍😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 17:19
ago91 lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018