Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowakowa92 wrote:Cukrzycy nie ma co prawda, ale nie nastawiaj się na niewiadomo co w tym szpitalu 😅
Ona jest opuchnięta jak Shrek a oni chodzą i śmieją się, że nogi trzeba jej rozciąć i przysłali jej interniste który był stary jak świat i prawie umarł na schodach wchodząc na IV piętro 😂
Poza tym mam nadzieje,że doktor Maja do Ciebie ma dobre podejscie bo nas traktuje na obchodach jak zło konieczne 😂😂😂
w środę będę z nią rozmawiać.. ale mam jakieś dziwne rozkminy ostatnio....nie brzmi to zachęcająco co piszesz...Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:w środę będę z nią rozmawiać.. ale mam jakieś dziwne rozkminy ostatnio....nie brzmi to zachęcająco co piszesz...
Ona tutaj w szpitalu ma jakieś czarne poczucie humoru i na cale piętro jeszcze żadna pacjentka nie powiedziała o niej nic dobrego 😂 wybacz nie chcę Cie straszyć ale po 2 tygodniach obserwacji mojej osobistej mam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie i rozkminiam czy sie stąd nie wypisać 😂 każdy lekarz mówi co innego, jeden Cię bada mówi jedno drugi robi badanie i nagle z 5cm rozwarcia masz już 2 😂 magia -
Mój lekarz powiedział, że jeżeli teraz wyniki krwi i moczu będą ok to da mi skierowanie do szpitala na dzień terminu- i wtedy w szpitalu będą mi już wywoływać. Powiedział, że jeżeli byłabym na insulinie to napewno byłby wywoływany przed terminem. A że mam uregulowaną cukrzyce dieta to wywoływać w razie czego w terminie bo nie powinna być przenoszona
Fasolka77 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Nowakowa92 wrote:Ona tutaj w szpitalu ma jakieś czarne poczucie humoru i na cale piętro jeszcze żadna pacjentka nie powiedziała o niej nic dobrego 😂 wybacz nie chcę Cie straszyć ale po 2 tygodniach obserwacji mojej osobistej mam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie i rozkminiam czy sie stąd nie wypisać 😂 każdy lekarz mówi co innego, jeden Cię bada mówi jedno drugi robi badanie i nagle z 5cm rozwarcia masz już 2 😂 magia
no jest specyficzna.. narzeka na otyłe pacjentki... trochę może niezadowolona bo parking pełny, bo to, bo tamto... pewne rzeczy tez mi się nie podobają od jakiegoś czasu.. zapytałam jaki ten pimafucin mam kupić i już mi nie odpisała czy 3 czy 6 globulek.. na wiadomość o wynikach badania moczu też nie dostałam odpowiedzi.. hmmmm nie brzmi to obiecująco..Fasolka77
-
Ja w ogóle nie mam numeru telefonu do mojego gina.
Jestem już wykapana, ale nie mam siły się nawet balsamowac. W zasadzie to jestem głodna, mimo że obiad jadłam o 16.30 a potem jeszcze była kawa i ciastka i mandarynki. Boje się jeść, bo bóle żołądka ostre wróciły mimo brania polprazolu -
Fasolka77 wrote:no jest specyficzna.. narzeka na otyłe pacjentki... trochę może niezadowolona bo parking pełny, bo to, bo tamto... pewne rzeczy tez mi się nie podobają od jakiegoś czasu.. zapytałam jaki ten pimafucin mam kupić i już mi nie odpisała czy 3 czy 6 globulek.. na wiadomość o wynikach badania moczu też nie dostałam odpowiedzi.. hmmmm nie brzmi to obiecująco..
Ostatnio czyli chyba w sobote powiedziała mi na obchodzie ze jestem księżniczką na ziarnku grochu bo pytała jak sie czuje to jej odpowiedziałam ze biodra mnie bolą od "tego" łóżka. Na co spojrzała na położna pomacala moje łóżko i zapytała jej "mamy jakieś inne wygodne łóżko? Oj chyba nie wszystkie sa takie same. Widzi Pani jak to w ciąży bajka o księżniczce na ziarnku grochu nabiera nowego znaczenia 😂😂😂 a dzisiaj dowiedziałam sie że leżę w sumie od 2 tygodni "na nic" więc zastanawiam sie na jaki ch** mnie tu trzymają... Cycki normalnie opadają na to wszystko.... 😂😭 -
Nowakowa92 wrote:Ostatnio czyli chyba w sobote powiedziała mi na obchodzie ze jestem księżniczką na ziarnku grochu bo pytała jak sie czuje to jej odpowiedziałam ze biodra mnie bolą od "tego" łóżka. Na co spojrzała na położna pomacala moje łóżko i zapytała jej "mamy jakieś inne wygodne łóżko? Oj chyba nie wszystkie sa takie same. Widzi Pani jak to w ciąży bajka o księżniczce na ziarnku grochu nabiera nowego znaczenia 😂😂😂 a dzisiaj dowiedziałam sie że leżę w sumie od 2 tygodni "na nic" więc zastanawiam sie na jaki ch** mnie tu trzymają... Cycki normalnie opadają na to wszystko.... 😂😭
no to pięknie.. masakra jakaś.. no ona jest specyficzna.. ma swoje żarciki, teksty... ale faktycznie niektóre powinna zatrzymać dla siebie.... hmmmFasolka77
-
Fasolka77 wrote:Nowakowa a ona ma tam jakieś "swoje" pacjentki? jak są traktowane?
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
DorotaAnna wrote:Mój lekarz powiedział, że jeżeli teraz wyniki krwi i moczu będą ok to da mi skierowanie do szpitala na dzień terminu- i wtedy w szpitalu będą mi już wywoływać. Powiedział, że jeżeli byłabym na insulinie to napewno byłby wywoływany przed terminem. A że mam uregulowaną cukrzyce dieta to wywoływać w razie czego w terminie bo nie powinna być przenoszona
Dobra, ja jutro idę na ten mocz i morfologię, wizyta w piątek, jeśli będzie ok to pewnie będzie tak jak mówisz. -
Może to dziwnie zabrzmi, ale weźcie pod uwagę że ja z miękka szyjką chodzę już chyba od miesiąca, nie mam żadnych skurczy ogólnie nic nie zapowiada porodu, prwnie gdyby tak mnie zostawić to bym chodziła w ciąży tak długo jak słonica
więc w sumie się cieszę, że z tą cukrzycą to nie dają przenosić.... wiem że najpóźniej tego 11.04 będę w szpitalu i już będę o krok od poznania maluszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2019, 21:07
Fasolka77, estrella, orzeszki lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna wrote:Może to dziwnie zabrzmi, ale weźcie pod uwagę że ja z miękka szyjką chodzę już chyba od miesiąca, nie mam żadnych skurczy ogólnie nic nie zapowiada porodu, prwnie gdyby tak mnie zostawić to bym chodziła w ciąży tak długo jak słonica
więc w sumie się cieszę, że z tą cukrzycą to nie dają przenosić.... wiem że najpóźniej tego 11.04 będę w szpitalu i już będę o krok od poznania maluszka
a u mnie szyjka jak skała, skurcz do tej pory sztuk 1... KTG co tydzień- zapisy prawidłowe, AFI, przepływy ok.. trochę mnie Nowakowa zasmuciłaFasolka77
-
Nowakowa92 wrote:Jej pacjentki to jeszcze tu nie widziałam, ale pacjentki od profesora Kalinki czy dr Kaźmieraka mają lepiej od szarakow 😅 chociaż kolezanka chciała zapłacić doktorkowi to nie chciał żeby była jego pacjentka 😂😂
Nowakowa a Tobie nie będą wywoływać? w sumie dlaczego leżysz tam już od 2 tygodni? jakie mają plany w stosunku do Ciebie?Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:a u mnie szyjka jak skała, skurcz do tej pory sztuk 1... KTG co tydzień- zapisy prawidłowe, AFI, przepływy ok.. trochę mnie Nowakowa zasmuciła
Tym że w szpitalu nie ma pacjentek tej Twojej lekarki czy że ona takie głupie teksty ma?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️