Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:Karolina, ale duży czlowiek w Tobie
Lilli możesz poprawić mój TP? Na 29.04 zamiast 29.03
Zazdroszczę Wam nie brania leków. Ja mam takie migreny, że bez leków jestem wygięta z życia na co najmniej 2 dni. Miewają przez to L4 To jest ból dla mnie nie do zniesienia, mam przy tym wymioty, chodzę po ścianach normalnie...
Dzisiaj też mnie boli głowa, oby przeszło jak najszybciej i nie zmieniło się w migrene.
ups przepraszam za pomyłkę już poprawiam -
Karmelllka90 wrote:Natalia nie bede ukrywała ze cena jest wysoka i sama tak uważam ale ze jeszcze sie mieści w naszym budżecie na wózek a ogromnie mi sie podoba - No nie umiem sobie odmowic. Chociaż wiem ze sa super wózki ze w tej cenie to jeszcze bym miała i fotelik i moze cos jeszcze ale juz na długo przed ciąża tak sie mi podobały.
Mała u mnie samopoczucie dobre, ale pojawił się stres przed jutrzejszymi prenatalnymi, mój mąż pierwszy raz będzie przy USG... ah z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej strasznie się boję.Mała8 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja mam wrazenie, ze już czuje ruchy. Ale to możliwe? W poprzedniej ciąży zaczelam czuć w skończonym 16tc i i tak to wydawało mi się mega wcześnie, ale na pewno byłam pewna, ze to ruchy. Teraz właśnie nie jestem pewna, ale mam tak od 2 dni. Niesamowite, ze niedawno byłam w ciąży a sama nie wiem, czy to to
Mistella lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny czy Wy z usg prenatalnego dostałyście jakieś nagranie na płycie ?? Bo coś kiedyś czytałam. Czy tylko zdjęcia ?
Nie każdy aparat ma nagrywarkę. Zazwyczaj przed trzeba zapytać i wtedy lekarz w trakcie nagrywa.
Ja mam z pierwszej ciąży chyba 3 płyty (z każdego prenatalnego badania) i teraz też poproszę, jeżeli będzie możliwość - fajna pamiątka -
Mała moje samopoczucie kiepskie. Do tego stopnia, że zrobiłam awanturę mężowi a i synowi się oberwalo. Wkurzają mnie na maksa. Normalnie są cudowne, uwielbiam ich... Ale do szału mnie doprowadza powtarzanie im wszystkiego po 100 razy, a jeszcze przy tym robią te swoje miny cierpiętników... Wrrr dzisiaj już nie wytrzymałam
Też potraficie się tak zagotować? Czy tylko ja jestem stuknięta i się czepiam? -
Kiwona wrote:Mała moje samopoczucie kiepskie. Do tego stopnia, że zrobiłam awanturę mężowi a i synowi się oberwalo. Wkurzają mnie na maksa. Normalnie są cudowne, uwielbiam ich... Ale do szału mnie doprowadza powtarzanie im wszystkiego po 100 razy, a jeszcze przy tym robią te swoje miny cierpiętników... Wrrr dzisiaj już nie wytrzymałam
Też potraficie się tak zagotować? Czy tylko ja jestem stuknięta i się czepiam?
Mnie trz dziś zagotowało na to ze w kółko powtarzam coś a M i tak nie pamięta... aż skomentował ze mnie coś ugryzło dziś.
Ja wreszcie powiedziałam w pracy... no powiem wam ze łatwo nie było. Szefowa podejrzewała bo brzuch już wystaje no i w skrócie powiedziała mi ze jak mnie nie będzie rok to nie może mi obiecać ze będę mieć dokąd wracać... (kończy mi się umowa w maju ale myślałam ze bedize mnie chciała spowrotem). Ma przemyśleć spraw i ze mną pogadać jeszcze...
-
Natalia-tosia wrote:Karmelka super ten priam light, ale dla nas zdecydowanie za drogi. Ja jestem pewna, że spacerówki nigdy nie użyje a gondolę maksymalnie pół roku, więc cena ma dla nas duże znaczenie, takie maks to 2500zł, ale to już cena zaporowa, najlepiej w 2000zł byłoby się zmieścić
Zastanawia mnie czy wszystkie elementy w takim wózku rzeczywiście się przydają.
Na przykład do czego używacie dziewczyny gondoli? Czy tylko na spacery? Czy może w tym dziecko spać na przykład jak wyjedziemy na weekend, czy lepiej jak śpi gdzieś indziej wtedy? Proszę te doświadczone z was o poradę
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja nie kupuje poki co gondoli, moja córka bardzo mało korzystała i wózek został sprzedany w zasadzie jako nowy... kupuje za to fotelik donna który jest takim foteliko wózkiem i oczywiście odkurzam chustę. I tak córkę poprzednio głównie nosiłam... łóżeczko kupuje od razu dostawkę i nie będę się łudzić ze będzie spało osobno hehe
B_002, siamyrka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMistella, tylko zeby Ci nie przyszlo do glowy wozenie dziecka na co dzien w foteliku. To okropnie niszczy kregoslup i biodra. My jak moja siostra sie urodzila konsultowalysmy z mama u ortopedow i wszyscy zgodnie mówili ze zaraz obok kupowania uzywanych butow dziecku, wizenie go na codzien w foteliku to największe zbrodnie prxeciwko kregoslupowi.
Stresant - detektor mozesz kupić na olx. Uzywany jest o wiele tańszy a używasz go i tak tylko kilka miesiecy. Wiele kobiet sprzedaje nowe lub prawie nowe. -
nick nieaktualnyTutaj jeden z tysiecy artykulow na temat szkodliwosci wozenia dzieci w fotelikach:
http://www.mamasy.pl/a/rodzicu-nie-uzywaj-fotelika-zamiast-gondoli-263.html
Oczywiscie wady wyjda za lat kilka, zmiany zwyrodnieniowe, deformacje, przepukliny. Nie od razu. -
Natalia-tosia wrote:To najważniejsze!
Mała u mnie samopoczucie dobre, ale pojawił się stres przed jutrzejszymi prenatalnymi, mój mąż pierwszy raz będzie przy USG... ah z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej strasznie się boję. -
Kiwona wrote:Mała moje samopoczucie kiepskie. Do tego stopnia, że zrobiłam awanturę mężowi a i synowi się oberwalo. Wkurzają mnie na maksa. Normalnie są cudowne, uwielbiam ich... Ale do szału mnie doprowadza powtarzanie im wszystkiego po 100 razy, a jeszcze przy tym robią te swoje miny cierpiętników... Wrrr dzisiaj już nie wytrzymałam
Też potraficie się tak zagotować? Czy tylko ja jestem stuknięta i się czepiam? -
nick nieaktualny