Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas to chyba pchly mutanty w DE...Daffi wrote:Nie ma zadnego zapachu. Bezpieczna dla dzieci i wodoodporna.. Mozna psa w niej kapac.
w Polsce nigdy ani jednej pchły a tu 2 dni po przyjeździe pies byl oblepiony...
my mamy Advantage krople...muszę poszukac info odnośnie kropli i dzieciSYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
Daffi wrote:No to super też. My sie karmimy po kapieli jakos do 21:15-21:30 roznie nieraz wlasnie godzinr wisi.. Idzie spac i wstaje o 2 i pozniej 6. Teraz of 9 go cycowalam pol godz. I kima dalej
powoli zaczynają się z nami te dzieci dogadywać
Daffi lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoje dziecko po porannej toalecie i 20 minutowej aktywizacji w łóżeczku marudzi tak że mam ochotę ja wrzucic do okna życia na dwa dni... Żarcik
Edit: już znam powód. Mocne pierdyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 10:11
mysla.nieskalana, Fasolka77, B_002, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czytam nasza lokalna gazete i nie wierze co czytam.. Matka zostawila swoja 9 letnia corke pod opieką 24 latka.. Ten zglosil po jakims czasie ze podczas spaceru dziecko oddaliło sie od niego. Skurwiel zalneblowal jej usta, zwiazal rece, doprowadzal do czynnosci seksualnych i zamknąl w wersalce.uratowali ja brat i kolega brata bo poszli do jego domu i usłyszeli stlumiony glos w mieszkaniu.. Wezwali policje i oswobodzili dziecko.
Przeciez moja Julka ma 10 lat.. Jak sobie pomysle to wiem ze ja zabilabym
Za gnoja poszlabym jeszcze siedzieć... Jak mozna takie pietno odcisnac dziecku!!??
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
dopisalam w poprzednim poscie o obrozy. sama jestem lekko w szoku teraz.MamaAga85 wrote:u nas to chyba pchly mutanty w DE...
w Polsce nigdy ani jednej pchły a tu 2 dni po przyjeździe pies byl oblepiony...
my mamy Advantage krople...muszę poszukac info odnośnie kropli i dzieci
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Ja wczoraj do męża już pisałam (bo wybierał się po pracy na siłownię) że ma wracać i jak tylko wejdzie do domu to ja wychodzę i wrócę późnoKarmelllka90 wrote:Moje dziecko po porannej toalecie i 20 minutowej aktywizacji w łóżeczku marudzi tak że mam ochotę ja wrzucic do okna życia na dwa dni... Żarcik
Edit: już znam powód. Mocne pierdy
Potem mi przeszło, ale straciłam cierpliwość a do tego miałam ból głowy.
Noc super, poranek super, a teraz już Zosia śpi w chuście bo sama nie chce No cóż, nie mam siły usypiać cały dzień znowu, trochę w chuście pochodzimy do następnego karmienia, chociaż ciepło u nas i nam razem gorąco od tego przytulania.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Jem właśnie śniadanie,Młody przysypia,pierwsze pranie wstawione,ogarne chałupe i siebie i jak się obudzi i zje to spadamy na dwór o ile nie będzie padać...
Pytalam Was ostatnio ale chyba nie padła odpowiedź...
Jak to z płodnością-kiedy wraca? Poki co nie mam żadnego zabiezpieczenia...
Wiem,że to bardzo indywidualna sprawa ale na bank miesiączka nie jest sygnałem płodności...
może testy robic?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 10:32
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj płodność to jedna wielką niewiadomą ja już po pierwszym okresie jestem.MamaAga85 wrote:Jem właśnie śniadanie,Młody przysypia,pierwsze pranie wstawione,ogarne chałupe i siebie i jak się obudzi i zje to spadamy na dwór o ile nie będzie padać...
Pytalam Was ostatnio ale chyba nie padła odpowiedź...
Jak to z płodnością-kiedy wraca? Poki co nie mam żadnego zabiezpieczenia...
Wiem,że to bardzo indywidualna sprawa ale na bank miesiączka nie jest sygnałem płodności...
może testy robic? -
Ale ja jej nie każę na siłę spać. Pobawimy się, pogadamy, a jak już sama ziewa to ją próbuję położyć i problem w tym że zasypia bez problemu ale odłożona budzi się. I tak można cały dzień na rękach nosić i wtedy śpi. Zwalam to na razie skok rozwojowy bo tak od weekendu jest.Karmelllka90 wrote:Basiu a może nasze dzieci już nie chcą tyle spać a my myślimy że chcą?
Moja uspilam pielucha na głowie mrucząc kask porąbana... Śpi ja się nie ruszam...ale na 11:45 mamy do pediatry 😂
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyKurde niech ten skok minie wieczory po 3 dniach się naprawiły. A może ta wysypka ja swedziala i temu taka maruda niespokojna była.... Ale zepsuła się w dzień sama usunie tylko w aucie lub w wózku ale tylko na spacerze i chusta też musi być na powietrzu ... W domu usnie z pielucha na głowie no to muszę pilnować żebyś sobie nie naciągnęła .... Teraz daje jej czas do 11 i muszę ja ubrać i jechac
-
nick nieaktualnyA to u mnie problem z zaśnięciem. A i rękami... Bije się po twarzy. Jadę do pediatry niech mi jakieś liny przepisze będę wiązać 😂😂😂😂🤣B_002 wrote:Ale ja jej nie każę na siłę spać. Pobawimy się, pogadamy, a jak już sama ziewa to ją próbuję położyć i problem w tym że zasypia bez problemu ale odłożona budzi się. I tak można cały dzień na rękach nosić i wtedy śpi. Zwalam to na razie skok rozwojowy bo tak od weekendu jest.
Lolka30 lubi tę wiadomość
troche kasy zostanie 
