Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:Kasiulka ja się nie dziwię, że u ciebie tyle mleczka skoro Klemek tyle na cycu wisi..ale nie wiem jak ci pomóc....konsultowalas to z kimś?
-
Daffi wrote:dorwalam te wasza cudowna mate z fb yookidoo na olx uzywana za 150zl plus wysylka od babeczki 70km ode mnie stan idealny
I w koncu moge napisac ze wygralismy walke z ciemieniucha. wszystkie sposoby zawodzily i zbawieniem okazala się Olejuszka :)polecam na problem z ciemieniucha.
Ja za mate z wysyłką zapłaciłam 160 zł..czekam na kuriera 😀Daffi lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyCo do tych smaków... Mojemu dziecku jak na razie smakuje wszystko... Mleko prosto z cycka, mleko z lodówki mleko z zamrażalnika, cieplejsze, chłodniejsze. Woda. HiPP combiotik HiPP comfort HiPP AR Bebilon Bebilon pepti dha.
Zaraz dam jej ziemniaka zobaczymy czy zje 😉😉😉😂🤣 -
Mama36 wrote:Kryst w bujaczku a ja np tańczę kręcę dupa śpiewam gotując żeby go rozweselic. Albo gotuję na raty. Ściągam z gazu.. Potem nakładam...znow ściągam.
Jak się nie uda to zawsze mam. Awaryjne pierogi czy krokiety gotowe.
Śniadanie z nim.Na ręku aow ogarnie. Bo kanapkę da zrobić chociażby.
Musli nasypac do jogurtu... Czy zjeść po prostu bułkę chociaż.
Ja też gotuję obiad codziennie, Bunio w koszu albo na macie... Da się! Karola a Marcepanek cały czas na rękach? Nawet jak Bunio sobie kweka to nie biorę go od razu na receespoir, estrella lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyespoir wrote:estrella może do trzech razy sztuka? ja dopiero teraz wiem co to znaczy
Wojtuś płacze tylko jak jest głodny. ale on to podejrzewam ma instynkt przetrwania włączony i jak ludzie, którzy spotkają niedźwiedzia - nie rusza się byle jego bracia nic od niego nie chcieli
woli udawać, że nie istnieje - może się odczepią
Nie mówię nie 😉 na razie Ola spokojniejsza niż Kinia więc gdyby kolejne było jeszcze spokojniejsze to bajka 😃 no i mógłby być synek bo ciekawa jestem jakbym się sprawdziła jako mama chłopca 😉
Mój mąż niby odporny i o 3 nie chce słyszeć a ciągle wspomina, że na placu zabaw coraz więcej rodzin z 3 dzieciakami. A jak ostatnio się udało posexic to mówię że ja mogę mieć hormony szalejące i możemy trafić w owulacje a bez zabezpieczenia grozi nam kolejny bobas, na co stwierdzil że jakby był to spoko, przynajmniej mała różnica wieku z Olą i by sie razem odchowalo 😉 tak więc jest nadzieja 😃espoir, Kasiulka90, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kasiulka 90 długo mnie nie było ale wnioskuję po postach że masz problem z cyckowym dzieckiem. Moja też tak wisiała. Wiecznie cyc i cyc. Zero smoczkow biosow grzybów mom. Cyc to cyc. I tak karmie ją po godzinie co godzinę. Ale od niedawna Jasia pije cycka i chce się bawić. I nawet mamusi smutno że musi usypiac na rękach a nie na cycku jak zawsze
Bo kręgosłup nie bolał. Także jeszcze trochę i mały też pewnie będzie wolał zabawkę niz cycka.Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
espoir wrote:Kasiulka90 ale dieta matki tyczy się bardziej normalnego jedzenia... jakieś nabiały, alergeny, skazy białkowe czy inne takie, to według mnie trochę osobny temat...
-
nick nieaktualnyJak każde kolejne dziecko jest spokojniejsze od pierwszego 🤯 to u mnie na trójce się nie skończy !!
Dla przykładu dziecko się bawiło matka ogarnia w kuchni .... Idę zobaczyć co u dziecka mojego
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/49d4d67d4d41.jpg
Se śpi!!
Uwielbiam jednak ten 3 miesiąc skończony. Już nie muszę machać noga w wózku kiedy dziecko chce to idzie spaćMama36, B_002 lubią tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Kryst zrobił pierwszy obrót na brzuch!!!
Plecy - bok - i na brzuch!!!
Jeszcze nie ogarnia i przygniata sobie jedną rękę. Nie potrafi wyciągnąć spod siebie ale udało się!!!
Zosia na razie przekręca się na bok i przekłada same nogi do pozycji na brzuch ale ręce zostają, nie wie jak sobie je ułożyć więc wraca za chwilę na plecy.Mama36 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karollinax26 wrote:Kasiulka, ja wczoraj zjadłam naleśnika, dziś ma kilka krostek na twarzy. Nie jestem w stanie inaczej, równie dobrze mogłabym nie jeść nic ...
-
nick nieaktualnyKasiulka90 smutno się czytało co napisałaś. Ja cię podziwiam i na prawdę jesteś mega silna! Ja wymieklam po 15 minutach płaczu mojego dziecka na ćwiczeniach na szczęście mała po dwóch dniach się przyzwyczaiła i płacz był tylko na elementach vojty bo by mi serce pękło.
Ja nawet nie wiem jak bym mogła ci pomóc bo na prawdę nie wiem co innego poza przytulaniem moglabym ci poradzić.
A z ta dieta matki karmiącej ja w nią nie do końca wierzę. Jak mnie bolal brzuch bo schabowym to i Leosia się wierciła prykala. I ewidentnie brzuszek bolal. Dlatego ja tego unikam - a nie chudnę w sensie teraz mam dietęKasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Kasiulka z fazami snu to dobra metoda, ale już za nami 😊 z Polą już jesteśmy na troszkę innym etapie bo ten moj mały bąbel za chwilkę skonczy 5 m-cy! 😛 wiec i usypianie inaczej wygląda. Ona już sie uczy, ze jest kąpiel, jedzonko i sen... zasypia juz nie na raczkach a sama na łóżku, gdy jestwm obok. Na raczkach przytulam ja w ostateczności jak po wybudzeniu jest chwilowa histeria
Było poeknie z zasypianiem no ale ostatni czas jest trudny, być może to ten slynny regres snu... chyba trzeba przetrwać
a poza tym to już mały cwaniak się zrobił wiec musimy z mężem sie pilnowac z naszym uleganiem 😉
Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość