Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
oooo...miłe zaskoczenie...😁😁😁są też fajne tematy jak SEX ❤😋😋😋
uwaga! bez zabezpieczenia i do końca lecieliśmy kilka dni z rzędu 😋😋😋
mąż ma urlop od pon.i jeszcze seksu nie było a dziś juz czwartek😱trzeba nadrobić😋😋
mój to mi mówi,że ja to niewyżyta jestem i niezły zboczuch ze mnie😋😋😋
mnie tam to zajebiscie cieszy bo ja po prostu uwielbiam seks😊😊😊😊☺️☺️☺️☺️
Kiwona, B_002, martusiawp, malutka_mycha, Tunia76, Syska2202, estrella lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie to samo chciałam powiedzieć. Ja was wszystkie polubiłam, a teraz się jakaś afera zrobiła, nie wiadomo o co. Wyszło przy tym, że niektóre są na bakier z kulturą osobistą, ale zapomnijmy o tym wrócimy do codzienności. I błagam, zagryźcie język i już nie komentujecie ani słowa na ten temat, bo każdy kolejny komentarz dolewa oliwy do ognia...Lolka30 wrote:Dziewczyny ja nie jestem po niczyjej stronie i na0rawde lubię Was wszystkie. Przez ten cały czas na forum czasem podzielalam zdanie Karmelki czasem Pauli, obie dziewczyny szanuję i naprawdę wydaje mi się że dopóki nikt się w to nie mieszał to dziewczyny dały sobie po razie i był spokój. A teraz to ja już nawet nie wiem od czego się zaczęło, ale padło naprawdę dużo przykrych słów i atmosfera jest nie fajna, porobily się jakieś dziwne obozy zupełnie niepotrzebnie. Spróbujmy być na nowo razem kwietniowkami .
Nie miałam dzisiaj czasu czytać, przychodzę teraz i nadrabiam, zaczęło się miło a skończyło jak zwykle. Aż mi się już odechciało tu być
Koniec kłótni i nie odchodźcie dziewczyny!
Lolka30, Misiabella lubią tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
a tak to...
mój dziś odjebał i oby nic z tego nie było...
Mały leżał na przewijaku i mąż Go zagadywał...Mały zapatrzył się na kolorowe zawieszki nad łóżeczkiem a ten chciał Małego zaczepić i Go tak nagle złapał za brzuszek jak do łaskotek....
dzieciak tak się przestraszył,że płakał dobre pol godziny aż się zanosił...
tyle razy mówiłam i mężowi i córce,że takie maluchy nie lubią nagłych,szybkich ruchów (a przynajniej mój nie lubi)bo się boją...
oczywiście wiem,że nie chciał nic złego zrobić...ale już się nasluchalam wywodów męża,że ledwo przestał płakać kiedy nosi Go na rękach to teraz się przestraszył i pewnie znowu to wróci...
no nie pocieszałam Go bo nie wiem jak będzie...
o ile w przypadku tego, że Natan płakał na rękach u męża byłam pewna,że chodzi o jego ciągłą nieobecność w domu i miałam racje bo dziś zaledwie 4 dzień urlopu a Mały wniebowziety jak tata nosi...
ehhh...ten mój chłop🙄🙄🙄🙄 -
Ja dziś miałam jakiś taki ciężki dzień, mała mi ciągle marudzi, już się zaczęłam doszukiwać kolejnego skoku rozwojowego, jutro 14 tygodni więc może i coś w tym jest. Chciałam pójść na spacer i odwiedzić znajomych a tu dziecko mi się wydzierało w gondoli na całe osiedle (Tunia może słyszałaś
). Musiałam zawrócić i nici ze spaceru, oczywiście za każdym razem jak ją wyjęłam z wózka na ręce to było dobrze, zero płaczu. Nic jej nie było, już się chyba takie wymuszanie zaczęło.
Wieczorem też dość późno zasnęła. Ciekawe jaka będzie noc, bo ostatnio było lepsze a ta wczorajsza to znów pobudki co 2,5-3h. Ehh... Zmęczona jestem.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ojej ale pakiet 3w1 ci sie trafil. U mnie ze rznieciem to jest tak ze M od poniedzialku mnie meczy ale serio libido 0.. No w cholere nie mogę nic a nic.. Nie bede sie zmuszac ale jak tak dalej pójdzie to mi chlop nie wytrzyma.Lolka30 wrote:Daffi A u mnie ani mleka ani spokojnego dziecka ani chłopa jak trzeba rżnać! Ja sie tak nie bawie🤣🤣🤣
-
Mama19 wózek się chyba nie nadaje na plażę, na Twoim miejscu wzięłabym dziecko na ręce albo do nosidła.
Ja właśnie z tego powodu zmieniłam plany wakacyjne i nie jadę nad morze a na Mazury
Będzie się dało przynajmniej spacerować z wózkiem.

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
B_002 wrote:Mama19 wózek się chyba nie nadaje na plażę, na Twoim miejscu wzięłabym dziecko na ręce albo do nosidła.
Ja właśnie z tego powodu zmieniłam plany wakacyjne i nie jadę nad morze a na Mazury
Będzie się dało przynajmniej spacerować z wózkiem.
To samo napisalam 😁Fasolka77

-
Wiecie co.. Kupilam body dzis 5pak w tesco 3-6 miesiaca i lipa sa na mega styku nie pochodzi w nich

Do tego obsral sie w galerii ze musialam z Jula leciec go przebierac.
Wstawie wam na fejsa jak sobie cwaniak lezal i w d.. Wszystko mial. -
Malutka Mycha u mojej już odruchu moro nie ma ale czasem jak się wystraszy to tak ręce podobnie rozkłada.
A z tym trzymaniem zabawek to tak to się zaczyna że dziecku trzeba włożyć coś w rączkę, ale wkrótce sama będzie łapać.
Potem zobaczysz że będzie ciągle chciała coś trzymać w rączkach.
Mojej to daję ostatnio często do rączki róg pieluszki albo gryzak mombella słonik i sama sobie trafia do buzi żeby gryźć a czasem nawet przekłada do drugiej rączki!
Ale zaczynało się tak jak u Ciebie
malutka_mycha lubi tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Zadam może dziwne pytanie, może nawet nie zwracałyście na to uwagi.
Czy we wszystkich pieluszkach od rozmiaru 3 nie ma tego żółtego paska, który barwi się na niebiesko?
Zaczęłam kupować trójki i zarówno w Babydream jak i Lupilu nie ma.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Sansivieria wrote:Valetta jak u Ciebie organizacja po wyjeździe Męża?? Jak sobie sama radzisz??
Dokladnie jak fasolka napisala, mama do mnie przyjechała do pomocy. Ona gotuje, robi sniadania, zmywa, chodzi na zakupy i sprzata a ja sie zajmuje malutka
Ale Lila chyba wyczuwa ze nie ma taty, od kad pojechal ma problemy z zasypianiem i meczymy sie 2 h zanim zasnie.. wczoraj pojechalysmy autem do galerii handlowej. Ja prowadzilam bo mama nie ma prawka i siedziala z noa z tylu a Lila tak sie darla cala droge jakby ja ze skory obdzierali.. w drodze powrotnej to samo. Jechalam cała zestresowana az sie balam, ze wypadek spowoduje bo bylam rozkojarzona i plakalam za kierownica. Jak tylko ja wyjelam z auta to koniec placzu. W galerii wsadzilam ja w nosidlo i spala caly czas. W drodze powrotnej placz jakiego nigdy nie slyszalam.. wydaje mi sie, ze to z tego powodu ze zawsze siedzialam obok niej i mnie widziala. A moja mama to dla niej obca baba mimo, ze jest babcia. Ale zna ja zaledwie od kilku dni.. Porazka mam lek przed jazda autem. Zawsze maz prowadzil.. nie wiem jak to bedzie za 3 tygodnie bo chcemy pojechać odwiezc mame i pobyc u nich troche a to 600 km..
Dzis rozmawialysmy z mezem na skype, jak mala go zobaczyła to zaczęła sie uśmiechać od ucha do ucha i gaworzyc do niego.. piekny widok.
B_002, Misiabella, MamaAga85, Daffi, Fasolka77, Sansivieria, estrella lubią tę wiadomość

-
Valetta ja też się boję z tego powodu prowadzić. Zawsze mąż prowadzi a ja siedzę z tyłu. Zosia nie lubiła jeździć ale ja już mam wypróbowane sposoby jak ją uspokajać i jak nie doprowadzić do płaczu, a nawet sprawić żeby przespała dłuższą podróż. Boję się że mąż by nie ogarnął i też byłby ten płacz. Jak już zacznie płakać w foteliku to jakby ją ze skóry obdzierali. A po wyjęciu od razu spokój, jak u Ciebie.
W drodze na Mazury na pewno będziemy chcieli jechać po połowie drogi na zmianę, aż się boję tego gdy ja będę za kierownicą. No ale co zrobić, daleka trasa i będziemy chyba jechać nocą więc zmieniać się będzie trzeba.
Super że możecie się widywać na Skype i Lila będzie miała kontakt z tatą 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 23:13

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Daffi u mnie też libido zerowe,

I jak u Kiwona okres. Więc dodatkowo wszystko mnie wkurza...
Tunia też się "odchudzam" . I super mi idzie, 😂 ale wzięłam sobie do serca rady Mamy 19 - jem bardzo szybko 😂😂
Moze coś z tego będzie.
Stresant jest aż tak zimno?
Paula a Wy kiedy jedziecie na urlop? Bo Mama 19 za MSC? Która jeszcze kiedy się wybiera na odpoczynek? 😀
Valetta współczuję sytuacji. A nie możesz dał malutkiej w foteliku do przodu koło Ciebie?
Mój kuzyn jeździł zawsze w tyle z rodzeństwem, jeden raz ciocia wybrała się z nim sama. Jak strasznie się darł w tym samochodzie. Dopiero jak go dała do przodu to się uspokoił i zadowolony jechał.
Lolka30, Tunia76 lubią tę wiadomość


Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Basiu powiem Ci że ja nawet nie zwracałam uwagę na ten pasek. Ale jutro sprawdzę , mam też jakieś z Rossmana to też popatrzę.
B_002 lubi tę wiadomość


Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
A moją dama też już nosi ubranka na 74 rozmiar, i dalej się awanturuje jak za dlugo jedzenie robię. 😁😁 Oj mówię Wam jakie darcie jak się spóźnię ,chociaż o kilka sekund ...
B_002, Daffi, Lolka30, Tunia76 lubią tę wiadomość


Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018







