Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:kurcze biedny jest narazie smaruje tylko tym fioletem na przemian z rumiankiem tak kazala pediatra...24.7. mamy pierwsze szczepienie to sie temu przyjzy....Wczoraj mial tylko troszeczke biale w katku ...dzis dolna i gorna warga cala biala
zazdorszcze Wam tego forumowego zlotu....moj jak widzi auto to sie juz drze :)chyba jeszcze ma traume z drogi powrotnej z urlopu
Co slychac u Karoliny z Mazur? juz dawno jej nie czytalam fakt ze w czasie urlopu troche pobieznie odwiedzalam forum .....Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 13:47
-
Daffi wrote:Nie powinni ci zaszczepic bo plesniawki to infekcja wywołana drożdżakiem Candida albicans. Smaruj fioletem ja tez tak robilam Julce. Leczenie troche trwa ale najgorzej nic nie robic bo one moga sie przedostac do krtani a nawet oskrzeli jesli są nieleczone.
-
chce_byc_mama wrote:My w drodze do Polski😉
Jedziemy wszyscy autem. Ja, mój mąż, Dzidziuś i pies. Auto obładowane, jedziemy jak Cyganie - a bo to wózek, gondola, walizka moja, walizka męża, walizka Młodego... maszyna do mleka, łóżko psa, mąż sobie wziął tez wędki i wykrywacz metalu żeby polatać gdzieś po polach bo to lubi...
Jak narazie jest super. Jedziemy już 11 godzin. Mały dużo śpi - co 3 godziny robimy pauzę na mleczko, przewijanie i spacerek. Jak wyjechalismy to nakarmiłam Młodego moim mlekiem i odciagnelam flachę na drogę. Wypatrzyłam laktator i po 4 godzinach drogi znowu odciagnelam mleko w aucie. Teraz nie mam już jak umyć laktatora wiec odciagam brudnym i wylewam a jak Młody się obudzi to zje mm bo wzielam 6 butelek gotowego mleka, wiec wystarczy tylko przelać. Jest gorąco...za 3 godziny będziemy już u siostry męża w Niemczech i zostaniemy na noc żeby odpocząć. Jutro będziemy ruszać dalej😉🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Szczęśliwej podróży!!chce_byc_mama lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kiwona wrote:Stresant, plesniawki bolą bardzo mi się do tej pory zdarzają czasami...
Wiecie co? Dzień idealny! Nie dość, że przespal noc, po porannym śniadanku pospal, po 2 śniadanku pospal, potem pozwolił mi umyć głowę, wysuszyć i w miarę ułożyć włosy, zrobić lekki mejkap, no miodzio! Przeprosił się z huśtawka bright stars, więc go wstawiam do łazienki w tym czasie zrobił labdie kupę bez placzu, no cud! Polezal na macie, pogadal ze sobą w lusterku, pogapil się na autko, jestem w szoku! I nawet wyszliśmy na spacer godzinny i był spokój! Wróciliśmy, ja zjadłam zupę i zaraz będzie mleczko. Chwale się, bo to się nie zdarza [/QUOT
Kiwona oby Kazowi weszło w nawyk!Fasolka77
-
Mama019 wrote:Siedzę na ławce i czytam książkę ....🙃😱😱😱😱🤫🤫🤫🤫🤭🤭🤭
Zauważyłam to po sobie że po tych trudnych 2,5 miesiacach przyszło mi do głowy żeby kupić książkę bo może się uda ja przeczytać!
Przed porodem czytałam bardzo dużo i teraz do mnie dociera ten brak, więc to oznacza że głowa rozszerza się na większy świat niż tylko Dziecko.Kasiulka90, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Kiwona tak trzymac
Mama nie przesadzaj z ta ksiazka :)ja dzis planuje pazurska w nogach pomalowac ale nie wiem czy mi sie uda...ale jak Tobie ksiazka wyszla to moze maly sie tez zlituje
Dafi no ciekawe czy zaszczepi ..ja juz teraz sie boje tego szczepienia, bo to nasze pierwsze ..jakas hexa to bedzie...
Bylismy na bioderkach i wszystko ok a potem w lidlu fajny lniany kombinezon kupilam rozpinany z przodu do karmienia super..a upaly znow zapowiadaja
a to Karola sie pogniewala po tej akcji z Karmelka? sorry ze tak wypytuje ale nie bylam na biezaco i nie wiem dlaczego sie obrazilaFasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Chce być mamą ..przyjemnej podróży
Stresant super że z bioderkami ok !
No powiem Wam ..poczytałam aż sama się znudziłam i poszłam.spal i nie musiał być bujany .
Także ryzykujecie dziś pazury ,wlosy itd..moze jakiś łaskawy dzień Nasze dziś mająWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 15:18
Fasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Tak dziś o tych wspomnieniach testów pisałyście,że oczywiście się poryczałam z rana a potem na spacerku wpatrzona w Natanka jak w obrazek i łzy po policzku mi płynęły ze szczęścia oczywiście❤
Rok temu o tej porze czekałam na urlop aż nogami przebierałam...potem wspaniały urlop...a po urlopie kawa przestała smakować,okres się spóźnił ale zwaliłam to na urlop a jak szłam po test to z takim nastawieniem jak co miesiąc w okresie starań(czyli z myślą,że po co skoro i tak będzie jedna kreska...)a jak wyszły dwie to zawał prawie i takie niedowierzanie,że teraz jak o tym myślę to doskonale pamiętam to uczucie jakie mną wtedy rządziło...Boże!no piękne chwile!🥰a tu obok leży na macie teraz mała,przekochana istotka i zrzędzi😂🥰
Mama019, Fasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:Oby faktycznie łaskawy dzień.
Zostajemy z Wiki same wieczorem. Mąż ma wychodne.
Mam nadzieję, że uda mi się wziąć prysznic.
jak mąż jechał z córką do Polski na parę dni to miałam dwie myśli-mam nadzieję,ze uda mi się normalnie wykąpać i żeby tylko Natan gdzieś daleko od domku na spacerze mi się nie rozplakał na maxa...Tunia76 lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:Kiwona tak trzymac
Mama nie przesadzaj z ta ksiazka :)ja dzis planuje pazurska w nogach pomalowac ale nie wiem czy mi sie uda...ale jak Tobie ksiazka wyszla to moze maly sie tez zlituje
Dafi no ciekawe czy zaszczepi ..ja juz teraz sie boje tego szczepienia, bo to nasze pierwsze ..jakas hexa to bedzie...
Bylismy na bioderkach i wszystko ok a potem w lidlu fajny lniany kombinezon kupilam rozpinany z przodu do karmienia super..a upaly znow zapowiadaja
a to Karola sie pogniewala po tej akcji z Karmelka? sorry ze tak wypytuje ale nie bylam na biezaco i nie wiem dlaczego sie obrazila
ja mani, pedi i depi robię tylko w weekendy jak tatuś przejmuje Bunia...
czyli macie 6w1 hexacime- tak jak my
super, że bioderka ok!
sTREANT ty nie masz fejsa? załóżWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 16:24
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Tunia a jak brat? zajmuje się czasem WIKI?
Niestety syn często wychodzi z domu, ma już swoje życie.Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny