WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w dziecięcym Persilu piorę plus Lenor i dodatkowe płukanie i osobno od naszych ciuchów. Myślę, że do roku będę to praktykować tak jak i prasowanie😉
U Nas też skok-nasz Jęczens nie chce za bardzo leżeć ani na macie ani z siostra(gdzie to uwielbia))...najlepiej na rączkach nosić😑😑😑za to(odpukać)w wózku spoko więc jak najwięcej na dworze bo od noszenia tp już ręce nawet mnie bolą...
Na dodatek Małego azs się zaostrza...😪😪😪😪pod szyją ma ciągle mega czerwone i na dodatek seria emolientów,która kupiliśmy tp jeszcze bardziej podrażnia...😑😑😑😑😑
Daffi może podpowiesz co na szyję??? nic ze sterdydów bo tu nie wypiszą...SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
U nas chrzciny wyszły całkiem dobrze. Zosia zasnęła na początku mszy na rękach u taty i przespała cały chrzest. Potem odłożył ją do wózka i przespała do komunii. Była grzeczna przez resztę dnia ale ciągle ktoś nosił ją na rękach więc jej się podobało 😊
Zdjęcia będą ale mieliśmy fotografa i muszę poczekać aż mam wyśle. Pokażę na fb wtedy.
Ja też sobie planuję porobić podstawowe badania z krwi, prawdopodobnie w najbliższą sobotę.
Zazdroszczę wam tego kina! Poszłabym ale przy kp nie mogę sobie pozwolić na takie długie wyjście. Najdłużej nie było mnie w domu 3,5h i tata miał odciągnięte moje mleko w butelce.
Ale gdyby nie to to nie miałabym oporów żeby zostawić z kimś dziecko.
Jak chcę wyjść to mała zostaje z tatą, a jak moja mama do nas przyjeżdża to podrzucam jej Zosię do łóżka nad ranem i idę spać dalej. Ona wstaje wcześnie zwykle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 22:27
martusiawp, malutka_mycha, Mama019, DorotaAnna, Lolka30 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja piorę wszystko w Białym Jeleniu. Nie ważne czy nasze czy dziecięce. Nie kupuję specjalnie różnych proszków bo tak mi wygodniej. Te mają delikatny zapach i są hipoalergiczne. No i nie prasuję, strasznie się lubię tej czynności a poza tym szkoda mi na to czasu. Prasuję wyłącznie koszule bo to akurat trzeba.
malutka_mycha, Misiabella, DorotaAnna lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Powiem Ci szczerze że ja już od jakiegoś czasu piore ciuszki Ali w naszym proszku, albo mieszalam nasz z jej i patrzyłam czy nic się nie dzieje na jej skórze. Tak stopniowo wprowadzałam. Używałam też już naszych płynów do jej ubranek. Jest ok więc nie będę już kupować tego dzidziusiowego.malutka_mycha wrote:Pierzecie dalej w dzidziusiow proszku? Kończy mi się i zastanawiam się czy warto dalej kupować.
Dio ostatniego prania trochę płynu do plukania dodałam, będę obserwować czy jest reakcja.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Tysia u nas to samo! Nina robiła co 4 dni a teraz codziennie, czasami dwa lub trzy razy dziennie. To te inne powietrzeTysia89 wrote:Jeszcze nie ustaliłam terminu, muszę iść po skierowanie. Dopiero pod koniec sierpnia mam usg i wizytę u endokrynologa.
Pamiętacie jak mówiłam, że Julcio wali kupe średnio co 8-12 dni ? To od pobytu nad morzem robi kilka dziennie
zepsuło mi się dziecko 
-
Właśnie tak planuje. Teraz wprowadzilam płyn a przy następnym praniu chce troszkę wymieszacmartusiawp wrote:Powiem Ci szczerze że ja już od jakiegoś czasu piore ciuszki Ali w naszym proszku, albo mieszalam nasz z jej i patrzyłam czy nic się nie dzieje na jej skórze. Tak stopniowo wprowadzałam. Używałam też już naszych płynów do jej ubranek. Jest ok więc nie będę już kupować tego dzidziusiowego.
-
Ja tez piore albo w bialym jeleniu, albo dzidziusiu, nam tez tak piore, w ogole od dawien dawna uzywam tych plynow do prania. I zamierzam dalej w nich prac. Mi sie dzisiaj dziecko popsulo
Jestem ta szczesciara ktorej dziecko nie mialo kolek i mam nadzieje ze sie to nie zmieni, choc u kolezanki syn kolki mial niestandardowo od 3 do 6 miesiaca, mam nadzieje nie powielic tego scenariusza. Raczej jednak wszystko wskazuje na to, co jadlam wczoraj, mimo ze niby dieta marki karmiacej niby nie ma znaczenia, to po moim wczorajszym zywieniu moje dziecko rozszalalo sie w nocy i do poludnia dawalo mi do wiwatu jak nigdy. Musialam nosic malego z reka pod brzuchem i tylko wtedy sie uspokajal jako tako. Wczoraj chujowo sie odzywialam. Raz ze zjadlam tone slodyczy, to jeszcze makaron ze smazonymi pieczarkami oraz zapiekanke rybna z masa zapiekanego zoltego sera. Kiedys Michalek tak mial jak najadlam sie smazonym tlustym karpiem. I nie uwierze ze to byl zbieg okolicznosci ze maly plakal jak poparzony. Ryba tez moze alergizowac, wiec moze o to chodzi, ale jakos po rybie duszonej na parze nic sie nie dzieje
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualny
-
Ja chyba już od początku wrzucałaam do Naszego, ale tak zakochałam się w zapachu Loveli że zupełnie niepotrzebnie wydaje pieniądze i piore ciuszki małego w niej teraz.malutka_mycha wrote:Ja właśnie Piotr bo zrobiłam zapas. Ale coraz bardziej się przekonuje żeby z niego zrezygnować
-
Ja mam bondolinoSansivieria wrote:Stressant A jaki jest dokładnie wiek Twojej Pociechy, ustaw suwaczek🤗 pewnie ten długi skok Was męczy, współczuję. Polecam spanie w otulaczu. Kupilam tulika i to nam ratuje noce, juz zamówiłam większy rozmiar.
U nas też sporo jeczenia, wózek to powoduje histerię, już się poddaje. Na tym weekendzie próbowaliśmy nosidlo i mam jakieś nieśmiałe nadzieje, że Kasi pasuje...rozgląda się w nim na boli albo śpi.
Upatrzylam już bondolino i chyba kupię w tym tyg...
Dla mnie genialna sprawa
Sansivieria lubi tę wiadomość
-
Basia super chrzciny! Każdej takie życzę kto jeszcze nie miał
My też na razie czekamy na tą okazję.
U Nas pogoda boska! Boże jak się cieszę że nie ma Upałów. 23 st w cieniu, w słońcu bardzo ciepło ale przyjemnie i czym oddychać. Woda jak zupa prawie więc chłopcy cały czas w morzu a i ja się pokapałam. Miejscowe mamy taką przy dzikiej plaży że prawie pusto. Bosko!
Kasiulka90, Fasolka77, martusiawp, malutka_mycha, B_002 lubią tę wiadomość
-
U nas szyja sie odparza caly czas czerwona i mokro sie tam robi. Ja zasypuje mu mączka ale kak wchłonie wilgoc i sie zbryli natychmiast mu to wycieram zeby nie podraznialo. I wtedy zostaje taka fajna matowa skora która sie nie poci i leczy z tych odparzen.MamaAga85 wrote:Ja w dziecięcym Persilu piorę plus Lenor i dodatkowe płukanie i osobno od naszych ciuchów. Myślę, że do roku będę to praktykować tak jak i prasowanie😉
U Nas też skok-nasz Jęczens nie chce za bardzo leżeć ani na macie ani z siostra(gdzie to uwielbia))...najlepiej na rączkach nosić😑😑😑za to(odpukać)w wózku spoko więc jak najwięcej na dworze bo od noszenia tp już ręce nawet mnie bolą...
Na dodatek Małego azs się zaostrza...😪😪😪😪pod szyją ma ciągle mega czerwone i na dodatek seria emolientów,która kupiliśmy tp jeszcze bardziej podrażnia...😑😑😑😑😑
Daffi może podpowiesz co na szyję??? nic ze sterdydów bo tu nie wypiszą...
Ale. Jeśli i was od Azs to nie mam pojęcia czym smarowac.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualny
