Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No z jednej strony balam sie, ze to za wczesnie na ciaze - ze organizm nie jest jeszcze gotowy itp, no ale z drugiej - przyzwyczailam sie do tej mysli i troche mi smutno.
Widocznie cos mi sie rozregulowalo. Pojde do gina, zbadam tarczyce, pojde na kontrole do dentysty i dopiero wtedy zaczniemy sie starac😉
Co do ‘baby shark’ - to ulubiona piosenka Mlodego😉 codziennie do tego tanczymy😉Paula 90, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Bubek wrote:Co za baby shark?
Dziewczyny rozgladalyscie sie juz za krzeselkami do karmienia?
https://youtu.be/POv-3yIPSWc
Lepsze niż baby shark, ale podobna linia melodyczna.
A krzesełko sobie wymarzyłam NOMI. Ale jeszcze nie kupiliśmy, więc nie wiem, czy polecam.Bubek lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:U nas na plesniawki pomogło psikadło dentosept a mini.
Chcebycmama - przykro mi, ale to znaczy że organizm ma miesiąc dłużej na dojście do siebiebędzie silniejszy i łatwiejsza ciąża 😊
-
Mąż został sam z małą. Zapomniałam przygotować ubranek na wypadek kupy na plecach.
Ale mój dzielny mąż sobie poradził. Znalazł polspiochy, a że były trochę małe, to obciął stopy i już pasowały.malutka_mycha, stresant, Fasolka77, Syska2202, Daffi, martusiawp, Misiabella, Paula 90, Lolka30, Sansivieria, B_002, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Poszłam pod prysznic i zostawiłam Klemka z tatą... Wyrodna matka, ale naprawdę nie zniosłabym tego psychicznie. Pół godziny się kąpałam... aż płacz ustał na dobre. Klemek leży na tacie w salonie. Ma tak udręczoną, obolałą minę, że serce pęka. Mąż mi kazał biec do łóżka póki młody śpi i nie krzyczy wniebogłosy. Ciekawe, jak długą będę miała drzemkę. Bez odbioru.
-
Ja chce kupic krzeselko chicco magic 3 czy jakos tak. Moja kolezanka miala i bylo spoko, bo mozna regulowac ustawienie oparcia. Ja mam stare bez ustawionego oparcia i poczatkowo musialam karmic michalka w foteliku samochodowym, bo jeszcze nie siedzial.
-
Kasiulka współczuję 😪😪😪😪oby to było chwilowe...trzymajcie się dzielnie❤
Chce być mamą trzymam kciuki żebyś już niebawem cieszyła się z dwóch kresek na teście❤
U Nas dziś 4 miesiące ❤❤❤❤
Kiedyś myślałam,że nie da się kogoś kochać z dnia na dzień coraz mocniej i piękniej...
Najpierw doświadczyłam tego dzień za dniem z moim mężem...Ale to inny rodzaj miłości❤
Tej najpiękniejszej wg mnie miłości po raz pierwszy doświadczyłam kiedy na świat przyszła moja córeczka a teraz po 11 latach doświadczam tego pownownie z moim malutkim synkiem❤❤❤❤PIĘKNIE❤❤❤malutka_mycha, Kasiulka90, martusiawp, Paula 90, Bubek, B_002 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, pamiętajcie, że krzesełko do karmienia powinno mieć podpórkę pod stopy.
5 minut po moim ostatnim poście oczywiście Klemek się obudził i znowu był płacz. Ale przystawiłam go i jadł, jadł i zasnął. Teraz znowu jadł i wyrywał suta, ale zwalił kupę i chyba czuje ulgę.
Może to faktycznie uczulenie pokarmowe skoro nadal trwają kolki? Może przez to, że wróciłam do nabiału? Sprawdziłam, dokładnie od 2 sierpnia znowu jem wszystko. Chociaż w sumie jak długo nie jadłam, to też miał kolki (tamten filmik z fb). -
Mi sie bardzo podobaja krzeselka Nomi tylko ta cena mniej mi sie podoba.
Kasiulka jak Cie czytam to az łzy w oczach. Mam nadzieje zr to minie szybko. Ciężko rozszyfrować Klemka.. Bo jadlas nabial i bylo ok az tu nagle bach i jest zle.
Nam maly zafundowal chwile grozy. Przez sen odbilo mu sie i ulalo ale tak ze poszlo nosem bylo to geste i dusil sie przez sen.. Obudzilam sie i z predkoscia swiatla bylam juz przy nim to rozwyla sie syrena. Szybko go wzielam udroznilam ale nosek jak wycieralam panikowal podskakiwal i raczki do gory robil tak sie bal ze znow nie będzie mogl nim oddychac. Oczywiscie noc spędzil juz z nami w lozku bo inaczej nie moglabym. -
nick nieaktualnyKasiulka - do antilop dokupuje się podnóżek
A w czasie kiedy Klemek tak płacze to bierze pierś? Czy w ogóle odrzuca?
Jak to kolki to nic się nie da zrobić, one po prostu są. Nie ma jednoznacznej przyczyny ale Twoja dieta nie ma na to wpływu (tak mówią mądre głowy ale też sama zauważyłaś ta prawidłowość). Dodatkowo kiedy wykluczasz z diety tak dużą grupę jak nabiał to u Ciebie powstają niedobory, jesteś osłabiona, przemęczona i rozdrażniona. Te emocje i uczucia przechodzą na dziecko. I w trakcie tych ataków nie jesteś w stanie fizycznie tego ogarnąć bo Twój organizm jedzie na oparach.
Jeśli to kolki to dobrze wiesz, że mimo że rozrywa serce, to trzeba przeczekać bo nie da się pomóc. Jedyne co możecie mu zaoferować to swoją bliskość i wsparcie a to przecież robicie.
Pocieszeniem, choć marnym, może być to, że w końcu minie.
U nas jakby spokojniej było wczoraj chociaż Ignas pominął całkowicie jedna drzemkę koło 17. Wedlug moich zapisków śpi coraz krócej. Nadal mamy 5-6 drzemek w ciągu dnia, ale wcześniej każda trwała minimum 40 minut. A teraz raczej 30 i mniej.
Mama - a Ty utonelas w praniu po wakacjach? Co tam u Was?Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
No to już wiem. Przez większość dni są to zwykłe bóle brzuszka, czasem pomaga odbicie, a najczęściej po prostu kilka godzin się męczy póki nie pójdzie kupa albo pierdy. Od samego początku tak ma, teraz po prostu lepiej reaguje, bo nauczył się sobie z tym radzić i chyba się lekko uodpornił na ból, bo przez te pierwsze 3 miesiące to był wieczny płacz. A to wczorajsze to na 100% była kolka, bo ani tulenie ani cyc, nic nie pomagało. Och, ile my takich kolek przeżyliśmy... Plus jest taki, że wczoraj trwała ok. godzinę a nie kilka godzin jak do tej pory. Może po prostu pojawiają się coraz rzadziej jak u Szymusia Wiewiórki. Ale jeszcze nie przeszły całkowicie.
Spanikowałam, bo każda taka akcja przywołuje mi wspomnienia i automatycznie cała się spinam i natychmiast mam mega doła psychicznego. Ale już jest okTyle że wszystko mnie boli, każdy mięsień ciała. Przydałby mi się masaż albo jakieś jaccuzzi.
-
nick nieaktualnyKasiulka - kochana, a której z nas by się nie przydał masaż albo jacuzzi. Najlepiej z tym takim ładnym panem co to go kiedyś wstawiła Mama na FB i o coś pytała.
Ja dalej nie ogarnęłam o co 😂
Strasznie Ci współczuję. Jak mi mój Wrzeszczun krzyczy godzinę to ja mam mózg na lewej stronie. A co dopiero gdyby tak płakał jak Klemek.
Chyba bym musiała mieć ze dwóch takich ładnych panów. Jeden by masował a drugi podawał drinki 😂Kasiulka90 lubi tę wiadomość