X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I mamy dzisiaj skończone 4 miesięce 😍😍

    malutka_mycha, MamaAga85, Kasiulka90, DorotaAnna, Tysia89, Bubek, Lolka30, Misiabella, Fasolka77, B_002, Kiwona lubią tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie: czy kupię gdzieś w sklepie stacjonarnym takie szelki / pasy jak są w foteliku? Czy w wózku spacerowym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 13:40

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninie też pokarm kilka razy nosem poszedł, to były sytuację kiedy najgłośniej i najbardziej przeraźliwie płakała. Ciężko się na to patrzy

    f1d9680377.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi, Martusia, u nas też często były takie akcje tuż po jedzeniu, też raz miałam akcję ratowania dziecka, ale jak Klemek był mniejszy. Już dawno nie pamiętam takiego ulania nosem.
    Może macie suche powietrze? Ja zauważyłam, że jak mu pryskałam nosek, to lepiej sobie radził z wydzieliną. A teraz kupiliśmy nawilżacz i codziennie całą noc działa.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusiawp poprosimy o fotkę ❤❤❤❤

    Daffi współczuję...u nas też dwa razy noskiem się ulało i to w środku nocy...Mały sztywny ze strachu jak deska i przez to,że nie mógł oddychać...mąż od razu w minutę gotowy był z odkurzaczem i odciagaczem...żadne z nas już potem do rana oka nie zmrużyło...

    Apropo ulewania...bo może ja coś źle robię...czy od razu po skończonym karmieniu pionizujecie dziecko?mąż mi sugeruje,że byc może za szybko podnoszę Małego i dlatego za każdym razem po ulewa...On w sumie tez i długo po jedzeniu ulewa...mata dzień w dzień w pralce🙄

    I apropo prania-czy Wasze maluchy jak mój mają co noc świeżą piżamkę?ostatnio moja zaciekwiona sąsiadka zapytala mnie skąd mam tyle dziecięcego prania...jak powiedziałam,że co noc świeża piżamka plus w ciągu dnia kilka razy a to uleje a to oślini i robi się stos to spojrzała na mnie jak na wariatke🙄😂z córką też tak robiłam.Sama też co noc śpię w świeżym więc dla mnie to zrozumiałe...

    Co do pielęgnacji tych suchych miejsc u Natanka-owszem, na noc Sudocrem i od kiedy zasuszamy jest o niebo lepiej ale na dzień muszę znaleźć coś mega nawilżającego albo natluszczjacego(nie wiem)bo ta skóra jest aż za sucha ...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama TRZYMAJ SIĘ I WRACAJ ❤❤❤❤❤ZDRÓWKA❤❤❤❤

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga Nina też ulewa za każdym razem i nie zależy to od szybkości z jaką ja podniose. Próbowałam już różnych wariantów. I też ulewa czasami godzinę lub dwie po jedzeniu. Gastrolog powiedziała że póki przybiera to nie jest to patologiczne.

    Ja nie zmieniam co noc pizamki, chyba że się wybrudzi.

    f1d9680377.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga u mnie też ma co noc inne body xd ja robię tak że zakładam na noc nowe śpi w nim, „chodzi” w nim do czasu spaceru czyli dzisiaj np. Do 13, przebieram idziemy na spacer i to z nocy idzie do prania. I na noc zakładam nowe i tak w kółko. Mój raczej nie ulewa i nie ma tendencji do obsrywania się więc tak jest zazwyczaj. Czasem się opluje to przebieram. Jak był młodszy to jak nie ogarnelam siusiaka to się obsikiwał ale na chwile obecna mało się brudzi

    martusiawp lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga, ja jak zbyt szybko podniosę Klemka do odbicia to też ulewa. Albo jak mąż go bierze i nosi (zbyt intensywne obciążenie), to też czasem aż słychać chlust na podłogę 😅 Może spróbuj dać mu chwilę aż się uleży?

    Ja zmieniam ubranka min. 2 razy dziennie - na noc pajacyk lub body + na dzień body lub zestaw jeśli jest chłodniej. Czasem jak mały ma kiepski dzień to śpi w tym, w czym był w ciągu dnia i wtedy rano go przebieram. Albo odwrotnie - noc kiepska, to rano zostaje w tym samym 😅 Czasem śpi w tym samym pajacyku 2 dni jeśli jest w dobrym stanie. Ogólnie to tak jak Mycha - zmieniam ubranka raczej dopiero jak się wybrudzą albo jak skądś wróciliśmy i ma na sobie dużo bakterii.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    współczuję.:( To i później pewnie spania nie było u Ciebie z nerwów?
    U nas Ala ciągle krztusila się piersią , do tego stopnia że dwa razy straciła mi przytomność. Wymiotowała buzia, ulewala się nosem - jednocześnie. A zawsze było akcja że nie może złapać powietrza.
    A swoją drogą wszyscy mi mówią że w tej sytuacji zaczęli by panikować. Nie wiem ale będąc już w takiej sytuacji człowiek robi co może żeby pomóc dziecku, i nie panikuje. U mnie tak było. U Ciebie też.
    Nie ma mowy o panice. Najpierw ratujesz dziecko i udrazniasz drogi oddechowe i po wszystkim nie powiem trzeslo mna. Poszliśmy spac ale bylam tak czujna co chwile się budzilam i patrzylam czy oddycha.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja śpi w pajacykach i zmieniam codziennie. Czasem czekam rano aż zrobi kupę, bo u nas często jest kupa na plecach
    Ja nie wiem, czy ja źle te pieluchy zapinam, no nie raz 4 zmiany ubranka w ciągu dnia.
    A może moja ulewa dupka, bo buzia się nie zdarza. 😉

    Bubek, DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja spi zawsze w swiezym i nast dnia „chodzi” w tym do wieczora jelsi czyste, nie zalane. Na noc zawsze czysciutkie ubieram.

    A co do krzeselek to ktoras z was myslala o takim? :
    https://www.amazon.de/gp/aw/d/B07H3XP8SM/ref=sspa_mw_detail_1?ie=UTF8&psc=1

    Tu sa bardzo popularne, bo sa od 6mcy do doroslosci w zasadzie :) tylko ja bym juz nie kupowala tej nakladki lezacej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 14:35

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2543 3396

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek ja myślę o podobnym
    https://m.ceneo.pl/22923115;pla?se=9wGszgbC1Rq-xHMeltcQ9vUL_WUc7rQs&gclid=CjwKCAjwqNnqBRATEiwAkHm2BF_Y1-KBnJZL7kZlj_2Lo_TxoYgqbbsiBCBC8MP9CN6UN3s0krRGkBoCwlUQAvD_BwE#tab=click
    Podoba mi się w nim regulowany podnozek.
    U nas jest na noc świeży pajacyk/body i rano jest przebierany na dzień w coś innego.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Fasolka gdzie focia Bunia z okazji dzisiejszego święta?❤


    Pamiętam! Muszę cyknac ale na razie odpoczywamy po chrzcinach😁

    MamaAga85, martusiawp lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama019 wrote:
    Kochane ja mam kiepska sytuację rodzinną, chrobowo, więc mnie nie ma na forum. Jakoś nie mam głowy wybaczcie ale jak się unoemuje a mam nadzieję że tak bedzie to wrócę ❤️
    Mam nadzieję że u każdej wszystko dobrze. Przepraszam, nie nadrabiałam


    Mama ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️ dla Was! Będzie dobrze!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama, przesylamy resztkę mocy ;) Trzymaj sie tam w tej nierównej walce!

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Daffi, Martusia, u nas też często były takie akcje tuż po jedzeniu, też raz miałam akcję ratowania dziecka, ale jak Klemek był mniejszy. Już dawno nie pamiętam takiego ulania nosem.
    Może macie suche powietrze? Ja zauważyłam, że jak mu pryskałam nosek, to lepiej sobie radził z wydzieliną. A teraz kupiliśmy nawilżacz i codziennie całą noc działa.
    Wiesz co u nas już to krztuszenie jest teraz już bardzo rzadko. Najczęściej krztusila się piersią : mi szybko leciało ,ona nie wyrabiała. A teraz jeszcze w ramach tych rehabilitacji mamy też logopede ( pedagoga,psychologa) i ona twierdzi że właśnie przez to wzmożone napięcie mięśniowe były problemy z krztuszenie.

    Psikalam do noska od początku ale to nie pomagało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2019, 20:11

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama trzymaj się 😘😘😘

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Aga ja nieraz podnoszę zaraz po jedzeniu, nieraz dopiero po dluzszej chwili . Nieraz się i tu i tu uleje. Nie ma reguły.
    Czasami uleje dopiero po godzinie ,czy dwóch .

    A co do piżamki. Na noc zakładam jej czyste body i śpi w nim dwie noc. Chyba że gdzieś wybrudzi.

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Nie ma mowy o panice. Najpierw ratujesz dziecko i udrazniasz drogi oddechowe i po wszystkim nie powiem trzeslo mna. Poszliśmy spac ale bylam tak czujna co chwile się budzilam i patrzylam czy oddycha.
    No właśnie. Tutaj nie ma czasu na panikę.

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
‹‹ 3836 3837 3838 3839 3840 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ