X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 21 kwietnia 2021, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warto sprawdzic wlasnie, ale czasem sie trafiaja takie temperamentne dzieci i nie jest to z niczym zwiazane, tylko „mamcia” ma przerabane. Moze psycholog podpowie jakies taktyki ciekawe na wyciszenie. Ja mam z Michalkiem za to wychowawcze problemy, maz mi podsyla jakies rady psychologow na youtubie, a ja sie na niego zloszcze, bo madre rady sa swietne w teorii, a gorsze do zastosowania w praktyce :) Zwlaszcza jak sie nic nie wymagalo od malego ;) Myslelismy ze jak bedziemy Michalkowi duzo czasu poswiecali i kochali ile wlezie, to potem to zaowocuje pieknym zachowaniem z jego strony. Teraz mu ciezko zaakceptowac ze cos wymagamy. Ale pracujemy ad tym ;)

    stresant lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5274 7476

    Wysłany: 21 kwietnia 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Miałam dzisiaj bilans dwulatka.
    Wiki waży 17kg i ma 95 cm.
    Otrzymała skierowanie na badanie cukru, TSH, żelaza. Na czczo z żyły. Będzie masakra.
    A ze względu na wrzaski, zakrywanie uszu oraz słabą mowę dostała skierowanie do psychologa i neurologa na cito.
    Bardzo się martwię 😢😢😢😢
    trzymam kciuki żeby było ok. waży faktycznie trochę więcej, ale reszta rzeczy jest dla mnie normalna jak na ten wiek przyznam szczerze...
    oczywiście dobrze, że sprawdzisz, może Cię to uspokoi... chociaż ja uważam, że teraz jakiś nacisk się kładzie na te dzieci i szybciej od nich wymaga...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 20:27

    Misiabella, Tunia76 lubią tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 21 kwietnia 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia wszystko zalezy od charakteru dziecka, to co dziala na jednego na drugiego wogole,ja starszakow wychowywalam tak samo tyle samo wymagalam od jednego i drugiego a syn super grzeczny a corka diabelek 🤷‍♀️

    A co do psychologow to kiedys myslalam ze to wydziwianie i pic na wode, ale odkad tachorowalam nie ma dnia zebym nie ogladala i sluchala rad psychologow na internecie, i wierze w to ze maja moc

    Misiabella lubi tę wiadomość

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 21 kwietnia 2021, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sama duzo czytam o wychowywaniu dzieci i sie ze wszystkim zgadzam, tylko ze potem nie do konca sie to przeklada na realizacje w praktyce ;)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 23 kwietnia 2021, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj bylismy w czd i maly ma jednak 90 cm i wazy 12.800. Czekam teraz na wyniki badan, ale usg wyszlo mu dobrze, badania krwi i proby watrobowe rowniez, tylko czekam na wynik kwasow zolciowych. Musialam tam latac po roznych badaniach i 2 razy zaliczyc wizyte u lekarza. Na 2 wizycie byli stażysci. Lekarka ogladajac gardlo malego odkryla ze ma prochnice. Spojrzalam na ta prochnice i mowie ze to ziarko lnu z bulki :) Pani dr nie mogla dac wiary ale nagle samo spadlo, jak sie mu przygladala a maly mial rozwarta buzię :) A jak stresant ten zabieg w narkozie u Ciebie, czy cos zle zrozumialam?

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 23 kwietnia 2021, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia dzieki ze pytasz 😀
    Swoja droga super kompetentna lekarka i wierz tu potem lekarzom...

    U mnie szkoda gadac, po zabiegu nastapily komplikacje, bo pecherz w srodku ma jedna wielka rane, lekarz tylko sie dotknal a krew tryskala na wszystkie strony, pobral wycinki za miesiac wynik i najprawdopodobniej wypalanie tej rany.
    Pozniej nastapil obrzek pecherza i po 2 godz. Od zabiegu nie umialam sie wysikac,zalozyli mi cewnik i wypuscili do domu.Do wtorku mam chodzic z cewnikiem pozniej sama wyjac i w czwartek kontrola.
    Tylko leze chodzic nie potrafie bo mnie boli.Co chwile placze, biedna moja rodzina 😒

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 kwietnia 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Misia dzieki ze pytasz 😀
    Swoja droga super kompetentna lekarka i wierz tu potem lekarzom...

    U mnie szkoda gadac, po zabiegu nastapily komplikacje, bo pecherz w srodku ma jedna wielka rane, lekarz tylko sie dotknal a krew tryskala na wszystkie strony, pobral wycinki za miesiac wynik i najprawdopodobniej wypalanie tej rany.
    Pozniej nastapil obrzek pecherza i po 2 godz. Od zabiegu nie umialam sie wysikac,zalozyli mi cewnik i wypuscili do domu.Do wtorku mam chodzic z cewnikiem pozniej sama wyjac i w czwartek kontrola.
    Tylko leze chodzic nie potrafie bo mnie boli.Co chwile placze, biedna moja rodzina 😒
    Stresant strasznie Ci wspolczuje! Domownicy na pewno rozumieją ze cierpisz. Brzmi to tak strasznie ze az nie umiem sobie wyobrazic. Bardzo bym chciala zebys odzyskala dawny komfort zycia.

    U mnie ostatnio taki czas ciężki nastał... Nawet nie umiem jeszcze w glowie poukładać tego co sie wydarzyło w ciagu 2 dni... Jak tylko sie pozbieram to wam kiedys napiszę.. obecnie nie mam glowy do tego.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 24 kwietnia 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Stresant strasznie Ci wspolczuje! Domownicy na pewno rozumieją ze cierpisz. Brzmi to tak strasznie ze az nie umiem sobie wyobrazic. Bardzo bym chciala zebys odzyskala dawny komfort zycia.

    U mnie ostatnio taki czas ciężki nastał... Nawet nie umiem jeszcze w glowie poukładać tego co sie wydarzyło w ciagu 2 dni... Jak tylko sie pozbieram to wam kiedys napiszę.. obecnie nie mam glowy do tego.
    Daffi 😘

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 24 kwietnia 2021, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant, na pewno rodzina rozumie w jakim jestes polozeniu, bo Cie kochaja, nie obwiniaj sie za to, ze tak zle sie czujesz. Zycze Ci zeby juz to przeszlo, nawet sobie nie wyobrazam, ze tyle mozna cierpiec i tak wolno idzie pomoc z medycznego punktu odniesienia.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 24 kwietnia 2021, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi, Tobie rowniez zycze, zeby smutki odeszly. I ze nabierzierzesz do tego dystansu, co by to nie bylo.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 25 kwietnia 2021, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi ❤️❤️❤️❤️❤️

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Tysia jak u was??? Mam nadzieje ze juz sie tulicie ❤️
    Od 19.04 tulimy się prawie nieprzerwanie 🥰🥰🥳 Łucja 3680g, 56cm. Totalne przeciwieństwo brata we wszystkim. Operacja traumatyczna :( ale już się zaciera jej wspomnienie, a ja już myślę o trzecim dziecku🤣🤣🤣 to drugie macierzyństwo jest takie inne, takie spokojne, niczym się nie martwię. Mała je, przybiera na wadze, nie ma żółtaczki - więc nie mam tych moich największych zmartwień. Chciałabym tylko żeby mąż został w domu z miesiąc, albo dwa 🤣

    Misiabella lubi tę wiadomość

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • Tysia89 Autorytet
    Postów: 438 314

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Misia dzieki ze pytasz 😀
    Swoja droga super kompetentna lekarka i wierz tu potem lekarzom...

    U mnie szkoda gadac, po zabiegu nastapily komplikacje, bo pecherz w srodku ma jedna wielka rane, lekarz tylko sie dotknal a krew tryskala na wszystkie strony, pobral wycinki za miesiac wynik i najprawdopodobniej wypalanie tej rany.
    Pozniej nastapil obrzek pecherza i po 2 godz. Od zabiegu nie umialam sie wysikac,zalozyli mi cewnik i wypuscili do domu.Do wtorku mam chodzic z cewnikiem pozniej sama wyjac i w czwartek kontrola.
    Tylko leze chodzic nie potrafie bo mnie boli.Co chwile placze, biedna moja rodzina 😒
    To ta rana daje takie objawy bólowe które tyle Cię męczą?

    dqprclb1iinrgw6r.png
    l22nqps6arxfvviy.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia89 wrote:
    To ta rana daje takie objawy bólowe które tyle Cię męczą?
    Tysia moje gratulacje, ale Wam fajnie 😀 caluski dla malej ksiezniczki, Łucja piekne imie 🥰🥰🥰

    Tak ta rana tak boli, mam nadzieje ze wlewy z kwasu ja zalecza. Dobrze ze juz diagnoza postawiona teraz tylko leczyc, ale ja jakas lekooporna jestem 😉

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia gratulacje🥰🥰🥰🥰

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5274 7476

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia89 wrote:
    Od 19.04 tulimy się prawie nieprzerwanie 🥰🥰🥳 Łucja 3680g, 56cm. Totalne przeciwieństwo brata we wszystkim. Operacja traumatyczna :( ale już się zaciera jej wspomnienie, a ja już myślę o trzecim dziecku🤣🤣🤣 to drugie macierzyństwo jest takie inne, takie spokojne, niczym się nie martwię. Mała je, przybiera na wadze, nie ma żółtaczki - więc nie mam tych moich największych zmartwień. Chciałabym tylko żeby mąż został w domu z miesiąc, albo dwa 🤣
    gratuluję! ja jeszcze nie urodziłam, a już przygaduje Mężowi o kolejnym 😂

    stresant, Misiabella lubią tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • espoir Autorytet
    Postów: 5274 7476

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    U mnie ostatnio taki czas ciężki nastał... Nawet nie umiem jeszcze w glowie poukładać tego co sie wydarzyło w ciagu 2 dni... Jak tylko sie pozbieram to wam kiedys napiszę.. obecnie nie mam glowy do tego.
    mam nadzieję, że jakoś się ułoży cokolwiek się nie stało...

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    gratuluję! ja jeszcze nie urodziłam, a już przygaduje Mężowi o kolejnym 😂
    Nie zartuj 🤣 dzieci sa super, ja gdyby mi zdrowie pozwolilo to i 5 moge miec 😀
    Ale 4 cesarki to juz chyba maximum?

  • espoir Autorytet
    Postów: 5274 7476

    Wysłany: 26 kwietnia 2021, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czemu maksimum? wszystko zależy od blizny tak naprawdę. jeden po 2 cesarkach ma bliznę w takim stanie, że więcej nie może, a inny może kilka razy... ja mam na instagramie kilka kobiet po 5/6 cesarkach i czują się ok. ale podejrzewam, że dawka alkoholu którą musiałabym wlać w Męża, żeby się zgodził na kolejne dziecko może być śmiertelna już 😂

    spokojnie mogłabym mieć za kilka lat jeszcze 3, najlepiej bliźniaki i po roku jeszcze jedno 😎

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 23:15

    stresant, Misiabella lubią tę wiadomość

    💛 12.2015 🧒
    🧡 09.2017 🧒
    ❤️ 05.2019 🧒
    💜 06.2021 🧒
    🩵 12.2022 🧒
    🩷 10.2024 👧
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podziwiam Was że macie siłę myśleć o kolejnych dzieciach.
    Ja po synu chciałam kolejne, mąż nie.
    Teraz Wika tak nam daje popalić, że nie zdecydowałabym się na kolejne. Nawet gdybym miała trochę mniej lat.

    zem3df9hh3tl9qot.png
‹‹ 4294 4295 4296 4297 4298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ