X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane zdjęcia Waszych pociech są cudowne.
    Mi od wczoraj krew nosem idzie, brzuch ciągnie, doszedl refluks i w ogole juŻ się nie mogę polowkowych doczekac. Chyba mi juz tez cos siada bo kazde pociĄgniecie brzucha jakos niepokoj wywoluje. A do tego dalej nie czuje małej.. chyba przez to się tak nakrecam

    202312226851.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martuś drugi syn wazyl 4,5 kg i lekarz teraz powiedział że po tych wymiarach powinnyśmy być przygotowani tak blisko 5 kg.. Z tym jestem pogodzona.. Girzej martwią mnie ubrania.. Mąż jak się urodził miał 68cm.. I już sama nie wiem co szykować. Mam na 62 najwiecej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 21:51

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie widzę problemu w tym, żeby dawać te same imiona. Mojej mamy brat ma córkę Monikę i mojej mamy siostra też ma córkę Monika- szczerze dopiero teraz zwróciłam na to uwagę haha !

    Dla mnie ważne było żeby imię sie podobało i mnie i mężowi. A drugie co sama chciałam to zeby nie było zbyt popularne. Ale to juz był ostatni czynnik, który zadecydował o wyborze. Na samym początku miałam Zosia ( nie Zofia po prostu Zosia), Zoja ( mój mąż powiedział, ze w żadnym wypadku bo bedą wołać Zojka liże jojka :/, jego wyobraźnia mnie zabija), Klara i Kalina. Mąż dodał Karolina i Eliza. Każdy z nas skreślał jedno i zostało Klara ale przestało mi sie podobać. Wybraliśmy dla synka Leo a mi sie spodobało jak Maja Bochosiewicz wolała do córeczki skojarzyło mi sie z Leo i postanowiliśmy z mężem ze bedzie Leo lub Leonka :)

    B_002, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Mała8 Autorytet
    Postów: 378 226

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imiona powinny nam pasowac, ale u mnie teściowa tez krecila nosem. U nas bedzie Ola, od zawsze chcialam córkę Olę☺

    B_002, martusiawp lubią tę wiadomość

    202312226851.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała8 wrote:
    Kochane zdjęcia Waszych pociech są cudowne.
    Mi od wczoraj krew nosem idzie, brzuch ciągnie, doszedl refluks i w ogole juŻ się nie mogę polowkowych doczekac. Chyba mi juz tez cos siada bo kazde pociĄgniecie brzucha jakos niepokoj wywoluje. A do tego dalej nie czuje małej.. chyba przez to się tak nakrecam
    Ciągniecie brzucha, bóle więzadeł takie kłujące, a nawet lekkie pobolewanie okresowe sa normalne przy rozroście macicy - nawet dla potwierdzenia słów innych lekarzy mam to zapisane w segregatorze od MGIn. A dzisiaj lekarz jak dociskał mi brzuch to w miejscu ciągnięcia więzadeł czułam ten bol naciągania.
    Krew nosem, podobno to tez normalne wszystko przez mocne ukrwienie, ja codziennie musze rano wyczyścić nos i zawsze sa ślady krwi. A mierzylas ciśnienie? A refluks nie pomogę nigdy nie miałam ale to nieznaczny ze mnie ominie chociaż przy moim bólu kości bioder mogłoby mnie to ominąć :/

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy ktoras moze kupuje całokauczukowe smoczki uspokajajace?

    a jeszcze co z nakladkami do karmienia na piersi? kupujecie? ja kiedys mialam z firmy Avent ale jak teraz wpisalam w wyszukiwarke to chyba z 10 firm wyjechalo i nie wiem co wybrac.

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam aventy ale 9 lat temu chyba tylko te były. Teraz tez kupuje w razie gdyby historia sie powtórzyła. Ale jeszcze sie nie rozgladalam jakie. Smoczek tez kupie ale nie wiem z jaka koncowka bo dzieciaki tak rozne akcpetuja.. Chyba ze nie bedzie konieczny i bedzie jako awaryjne kolo ratunkowe.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do nakładek podobno w szpitalu powinno sie je mieć ? W sumie to nie wiem, ale jakieś kupie. A smoczki na początku myślałam o tych właśnie kałczugowych ale jak widziałam je jak wygladaja w tych małych buźkami to jednak kupie lovi czy jakos tak, dużo czytałam ale ja to mogę nazwę przekręcić :)

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 listopada 2018, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Ja mialam aventy ale 9 lat temu chyba tylko te były. Teraz tez kupuje w razie gdyby historia sie powtórzyła. Ale jeszcze sie nie rozgladalam jakie. Smoczek tez kupie ale nie wiem z jaka koncowka bo dzieciaki tak rozne akcpetuja.. Chyba ze nie bedzie konieczny i bedzie jako awaryjne kolo ratunkowe.

    u mnie wtedy tez tylko aventy byly :)

    a koncowke smoczka kupuje kulke kauczukowa, jedyna zaakceptowana przez moje dzieci i w sumie najtansza :)

  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 26 listopada 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W temacie wyprawek chciałam Was zapytać o te zestawy, które są do kupienia na mamaginekolog. Dziś któraś z Was pisała o pieluszkach tetrowych od niej. Zajrzałam na sklep, a tam śliczne wyprawki w całości w białym kolorze. Bardzo mi się spodobały te zestawy. Czy uważacie, że to dobre rzeczy w stosunku do ceny? Może któraś miała do czynienia z tymi ubrankami, rożkami, otulaczami itd???

    Co do śluzu to też mam ciągle go dużo, mimo, że już nie używam luteiny. Będąc w domu nie zakładam jednak wkładek, tylko po prostu zmieniam majtki 2-3 razy dziennie. Wkładki stosuję, gdy spędzam kilka godzin poza domem. No i ciągle śpię bez bielizny.

    age.png
    age.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 26 listopada 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a butelke tez kupujecie w razie W? ja jedna kupie, chociaz 2 dzieci odkarmilam piersia mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie....chociaz roznie bywa, sasiadka dwojke odkarmila a trzeciego nie dala rady jakos nie chcial jesc i po miesiacu musiala przejsc na butelke......

    ale ja to wydziwiam bo chcialabym szklana z szerokim gardlem i najlepiej kauczukowym smoczkiem, chociaz nad smoczkiem sie zastanawiam bo kauczuk zmienia smak mleka ( ale za to mieciutki jest) wiec jeszcze nie wiem.....

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 26 listopada 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    u mnie wtedy tez tylko aventy byly :)

    a koncowke smoczka kupuje kulke kauczukowa, jedyna zaakceptowana przez moje dzieci i w sumie najtansza :)
    Kulkę lubila moja corka ale one mi sie takie dziwne wydawaly hehe to zapewne skonczy sie metoda prob az znajdzie sie wlasciwy jesli będzie konieczny. Mimo to zamierzam mieć ze sobą a bez nakladek to nawet nie rodze:D

    Butelke jedna kupuje dr Browna. Aventy dla mnie przereklamowane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2018, 23:06

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Dziewczyny, czy ktoras moze kupuje całokauczukowe smoczki uspokajajace?

    a jeszcze co z nakladkami do karmienia na piersi? kupujecie? ja kiedys mialam z firmy Avent ale jak teraz wpisalam w wyszukiwarke to chyba z 10 firm wyjechalo i nie wiem co wybrac.
    Kauczuk smierdzi jak dla mnie i czytałam że szybko się odkształca.
    My mamy lovi kupiony na "wszelki wypadek". Plan zakłada że nie będziemy korzystać, ale wiadomo jak przy niemowlęciu jest z planami :-D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2018, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem że to jeszcze 45 minut ale zaraz będziemy obchodzić połoweczke :-)
    20tygodni strzeliło, było super, teraz niech będzie tylko lepiej <3

    Daffi, KarmeLoVe, Lili90, B_002, Kiwona, DorotaAnna, AniaKJ, Karmelllka90, Kasiulka90, espoir, estrella, Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 27 listopada 2018, 04:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Hej :)
    Ja już od 4 nie śpię, pranie się robi ;)
    U nas był bardzo intensywny weekend, więc wczoraj odchorowalam, bez sił byłam totalnie. Az mi się ryczeć chciało jak musiałam jechać po syna do szkoły. Mam coraz częściej zawroty głowy, do tego wczoraj tak mi pulsowal ból w lewej nerce, że dzisiaj pójdę do lekarza z tym.
    Za 3 tygodnie mamy polowkowe :) Fajnie :)
    Maluch daje o sobie znać coraz częściej, dzisiaj już też oddał 4 kopniaki :) Ciekawe, jakie już duże moje dziecko jest :)

    martusiawp lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 27 listopada 2018, 05:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zainstalowałam sobie Pregnancy aplikacje. Jest super :) Już pocwiczylam kegla :)

    Paula 90, martusiawp lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 27 listopada 2018, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja córkę wychowałam zupełnie bez smoczka i na piersi do 2 roku życia. Drugie dziecko planuje karmić piersią, ale nie tak długo... i włączam do użycia smoczek- mam nieco inny plan na wychowanie ;)

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 27 listopada 2018, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez było bez smoczka i tylko pierś przez rok ale nigdy nie wiadomo.. kóło 5msc zaczęłam ściągać zeby czasem moc wyjść na dluzej wiec butelki się przydały:)

    Kamelka- Klara to było moje wymarzone imię z córka ale mężowi średnio pasowało i mamy Kaję (okazało się rzadsze). Leonka będzie super oryginalne myśle:)))

    Karmelllka90, martusiawp lubią tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2018, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie juz pospane chyba :/ i znowu długi dzien sama ehh

    Ja kupie butelkę lub dwie dr Browna, moze sie skończyć na mm roznie to bywa. Nie przeczę tez ze mogę na noc dokarmiać zeby mieć jakis sen, koleżanka tak robi ze w dzien ma małą na piersi ale na noc dostaje mm przez co budzi sie w nocy tylko 2 razy.

    A smoczek kupie na pewno, szczerze wszystkie dzieci jakie znam doją smoczki poza moją chrześnicą starsza, która smoczka nie akceptowała ale doiła palce. Niestety do 10 r ż bo palcy nie łatwo oduczyć :/ a moja molodsza chrześnicą ma 2,5 roku i 3 smoczki na raz ja miałam dwa na raz :):)

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 listopada 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    U mnie juz pospane chyba :/ i znowu długi dzien sama ehh

    Ja kupie butelkę lub dwie dr Browna, moze sie skończyć na mm roznie to bywa. Nie przeczę tez ze mogę na noc dokarmiać zeby mieć jakis sen, koleżanka tak robi ze w dzien ma małą na piersi ale na noc dostaje mm przez co budzi sie w nocy tylko 2 razy.

    A smoczek kupie na pewno, szczerze wszystkie dzieci jakie znam doją smoczki poza moją chrześnicą starsza, która smoczka nie akceptowała ale doiła palce. Niestety do 10 r ż bo palcy nie łatwo oduczyć :/ a moja molodsza chrześnicą ma 2,5 roku i 3 smoczki na raz ja miałam dwa na raz :):)

    ja starszego mialam bez smoczka, bo byl pierwszy, wczesniak nie wiedzialam co i jak robic, kupilam silikonowego aventa, nie chcial ssac, wiec nie zmuszalam....i byl to koszmar, niczym nie dalo sie syna uspokoic......w nocy co chwile sie budzil

    z corka, nauczona doswiadczeniem wciaskalam smoka ile sie dalo az w koncu zalapala o co chodzi i cale dziecinstwo spokoj byl :)noce przepane, jak tylko zaplakala smoczek w paszcze i spala dalej:) mialam kauczukowego kulke, bo w szpitalu takie byly.....

    Dentysta mowi ze lepszy smoczek niz palec, bylam pare razy na konsultacji bo corka ze smokiem do 7 roku zycia sie nie rozstawala, nie mialo to wogole wplywu na stan jej zebow, zadnych dziur, zadnych wad zgryzu itp..... ja na sile nie oduczalam, pewnego dnia postanowila ze juz nie chce, schowala do szuflady i do dzis tam leza, czasami sobie oglada i wspomina "stare czasy" :)

‹‹ 597 598 599 600 601 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ