Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:jak tam na majówkach? dalej się szarpią?
Nie mam nerwów.Fasolka77 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Ja nawet nie myślałam jeszcze o takich sprawach jak kąpiele, za bardzo nie wybiega myślami poza poród. Jestem zielona jak Szczypiorek nawet nie wiem czego nie wiem i nad czym mam się zastanawiać. Aaaaaaa
Karollinax26, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Dokładnie! Ja w moczu ogólnym miałam liczne bakterie, choć objawów tez zero. Posiew też zrobiłam na własną rękę a tam E-coli. Dokładnie taki sam wynik.
Wiewióreczka, mimo powagi sytuacji rozbawiłaś mnie!jakże jesteśmy podobne!
mamy wszystko, no Ty chyba z anemią nie masz problemów
i nie rzygałaś jak kot na początku
ale spoko, będę obserwować swój organizm i oczywiście dam znać w razie nowości
-
nick nieaktualny
-
Daffi daj znać jak noc Wam minęła. Trzynajcie się dzielnie!
Karmelko spokojnie, zrób zwykle badanie moczu i już jutro będziesz wiedziała czy w moczu jest białko czy nie, nie denerwuj się na zapas.
Malutka_mycha, też tak miałam ww pierwszej cciąży, ogólnie wydawało mi się, że pporód jeszcze jest tak daleko i że tyle jeszcze czasu przede mnąa teraz moje tyle czasu ma już 8 lat haha... ta ciąża oogólnie mija mi o wiele szybciej, pomimo tego, że mam w niej dużo mniej zajęć niż w poprzedniej
Miłego dnia dziewczynki! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarmelka - a nie uważasz że trochę na wyrost się martwisz? Jak sikasz więcej i strumień leci szybciej to się pieni i to jest całkowicie normalne. Nie wmawiają sobie jeszcze białkomoczu. Zrób badanie i jak wyjdzie coś nie tak to dopiero się martw.
Rutynowo w ciąży i tak powinnaś robić mocz i morfologię raz w miesiącu.
Daffi - jak noc minęła? A może to nie tylko pęcherz daje takie objawy, zrobiliście w końcu USG? Dawkami leków ja bym się specjalnie nie przejmowała. Zobacz na ulotce ile maksymalnie można podać w ciągu doby i tej dawki nie przekrocz. Dawaj jeśli cierpi bo tylko się niepotrzebnie męczy. A jeśli dojdziesz do maksymalnej dawki i ból występuje nadal to można skoczyć na pogotowie, oni mogą podać coś innego albo więcej. Lub zmienić kurację skoro nie działa.
Ja mam paskudne oparzenie na brzuchu od tego zasranego oleju. Nie boli już, smaruje żelem aloesowym. Ale wygląda paskudnie.
Mój mąż się śmieje że mi kupi strój futbolisty bo co on do pracy pójdzie to ja sobie coś zrobie.
U mnie Kresa czarna się jeszcze nie pojawiła, ściemniały tylko trochę włosy wzdłuż domniemanej linii
Ostatnio się chwaliłam że nie sikam po nocach ale znowu się zaczyna. Dzisiaj w nocy wstałam 7 razy. Średnio co godzinę...
Zbieram wprawki na nocne budzenie przez MłodegoWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 07:33
-
Karmelllka90 wrote:Ja właśnie juz tez mam bodow legginsów i pajaców na tyle. Teraz musze sie skupić na sukienkach i bluzeczkach i rampersach typowo letnich
ja muszę Młodemu gajer ogarnąć bo w czerwcu 2019 mamy weselemartusiawp lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewióreczka wrote:Fasolka, u mnie bakteria w moczu bez objawów...zrobiłam posiew tak sobie - dla siebie. Razem z badaniem ogólnym. Pomyślałam, że gdyby coś wyszło w ogólnym, to będę do przodu z czasem.
I tym bardziej jestem wściekła...zero objawów, nigdy nie miałam zapalenia pęcherza, w badaniu ogólnym moczu pojedyncze bakterie (czyli prawidłowo), więc byłam spokojna...a w posiewie niespodzianka! I weź tu kur... nie rób badań na własną rękę...
Dziewczyny, róbcie też od razu posiew, jak ja. Ta bakteria jest najczęstsza i niebezpieczna dla ciąży. Może prowadzić do wczesnego pęknięcia pęcherza płodowego, niskiej masy urodzeniowej.
Karolinka, łączę się z Tobą z problematyczną szyjką, stawianiem macicy i Colą w moczuJakbyś odkryła coś nowego, daj znać - pewnie też to mam
o matko... to ja juz nie wiem... czy laboratoria coś kręcą??? ja mam jak na razie bad ogólne moczu ok, bez bakterii... czy to znaczy, że mam sobie taki posiew mimo wszystko zrobić?Fasolka77
-
malutka_mycha wrote:Ja nawet nie myślałam jeszcze o takich sprawach jak kąpiele, za bardzo nie wybiega myślami poza poród. Jestem zielona jak Szczypiorek nawet nie wiem czego nie wiem i nad czym mam się zastanawiać. Aaaaaaa
ja też jestem zielonaliczę na szkołę rodzenia a potem to nie wiem... będę wydzwaniać po znajomych mamach albo prywatna położną opłacę
liczę też na instynkt
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Karmelllka90 wrote:Natalia - Tosia jutro zrobię badanie.
A wam sie nie pieni w ogóle?
ja nie zwracałam na razie uwagi bo od razu papier wrzucam i nawet nie widać.. patrze tylko czy nie jest czerwono bo po 3 przypadkach krwawień mam stresa ale teraz zwrócę uwagęFasolka77
-
Karmelllka90 wrote:U mnie pospane
znowu mam stresa. Zauważyłam ze jak sikam to nie raz pojawi sie kilka plamek piany w moczu miałam robic badania w sobotę nie wiem czy wytrzymam do soboty
boje sie ze mam białkomocz
Po co się martwisz tym co jeszcze w badaniach nie wyszło i pewnie nie wyjdzie.
Paula dobrze mówi, jak zrobisz badanie i wyjdzie to dopiero się martw.
Ja bym na twoim miejscu poczekała jednak do soboty tak jak wcześniej planowałaś, bo jak robisz te badania częściej to się chyba niepotrzebnie nakręcasz sama. Potrzebujesz więcej spokoju w ciąży a nie stresów na zapas.
Ja nawet nie zwracam uwagi czy coś się pieni czy nie, a jeśli bym zobaczyła jakieś bąbelki to raczej bym pomyślała że to od detergentów w muszli.Martusiazabka lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Noc to byla tragedia taka sama jak wczoraj. Bol dalej taki silny. Tyle ze więcej ona pospala bo leki przeciwbolowe lekko umozliwily. Paracetamol w ogole nie dziala na bol.. A samym nurofenem leciec nie moge. O 4 dalam nurofen i jesli nie potrzymalby jej choc tych 4 godz umowilismy sie z M ze jedziemy na szpital. Ale pospala do 8.30 i troche skarzy sie. Zaraz szukam jakiegos lekarza bo mi spokoju nie daje. O ile w dzien jest lepiej bo ona sie zajmie czy bajka w tv czy tabletem tak noce sa straszne.. Czuje sie jak zombie oczy mnie pieka spuchniete cale.
Jeszcze o 2 w nocy dostalam telefon ze kuzyn bliski mojego M ma raka mózgu i nie wiem jak mu to powiedzieć. Chlopak w moim wieku ma 30 lat. Posypal sie i zaczal pic.. -
Kurcze, Daffi same zmartwienia masz
Idźcie jak najszybciej do lekarza bo przecież dziecko się męczy. Współczuję.
Nie wiem co może powodować takie bóle... Może trzeba jeszcze diagnozować dalej. Trzymaj się!
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Daffi wrote:Noc to byla tragedia taka sama jak wczoraj. Bol dalej taki silny. Tyle ze więcej ona pospala bo leki przeciwbolowe lekko umozliwily. Paracetamol w ogole nie dziala na bol.. A samym nurofenem leciec nie moge. O 4 dalam nurofen i jesli nie potrzymalby jej choc tych 4 godz umowilismy sie z M ze jedziemy na szpital. Ale pospala do 8.30 i troche skarzy sie. Zaraz szukam jakiegos lekarza bo mi spokoju nie daje. O ile w dzien jest lepiej bo ona sie zajmie czy bajka w tv czy tabletem tak noce sa straszne.. Czuje sie jak zombie oczy mnie pieka spuchniete cale.
Jeszcze o 2 w nocy dostalam telefon ze kuzyn bliski mojego M ma raka mózgu i nie wiem jak mu to powiedzieć. Chlopak w moim wieku ma 30 lat. Posypal sie i zaczal pic..
jak czytam takie wiadomości to ręce opadają. .. jak Ci lekarze leczą????Fasolka77