X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy psa który śpi z nami w łóżku i nie będę nic zmieniać jak się dziecko urodzi. Jestem przeciwna wyjaławianiu środowiska noworodka.
    Kiedy urodziła się moja siostra to rodzice mieli labradora - sierść, błoto i kąpiel psa raz w miesiącu. I nie było żadnych problemów. Potem siostra razem z psem jadła, pies jej lizał twarz itd.

    A nasza Stella to shih tzu, kąpana raz w tygodniu. Więc w porównaniu do psa rodziców to niemal sterylnie :-D

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    No właśnie mam takie skoki, jest okej a potem swędzi, przychodzi do kąpieli a tu aż sine... Tak trzaskaja... Mam zamiar urodzić łącznie trójkę dzieci więc liczę, że juz dla drugiego rozciagne się wystarczająco :D
    Nie wiem czy to tak dziala ale u mnie jest cisza. A powiem Ci ze w pierwszej ciazy nie wiedzialam jeszcze ze jestem a przed kapiela widzialam sie w lustrze i patrze na piersi a po bokach rozstepy.. Kupil mi M test i pozytywny.. Wiec szyblo lekarz następnego dnia i co? 8+3 i juz na piersiach rozstepy a do końca bylo tylko gorzej. Teraz sobie odbijam. Ale wtedy na tym etapie juz puchlam.. Pamietam ze kolczyk z jezyka musialam wyjąć zdjac pierscionki a nogi byly jak balony.. Straszne dolki zostawaly jak palcem nacisnelam. Teraz pod tym kątem jest rewelacja. Zeby nie więzadła to bylby to super czas.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pamiętam jak całą ciążę z Bartusiem smarowałam się 2 razy dziennie Palmersem. taka dumna byłam, że nie mam żadnego rozstępu! i całe "gie" z tego wyszło, bo pojawiły się w jedną noc na całym brzuchu na tydzień przed terminem :P

    martusiawp lubi tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarmeLoVe wrote:
    No właśnie mam takie skoki, jest okej a potem swędzi, przychodzi do kąpieli a tu aż sine... Tak trzaskaja... Mam zamiar urodzić łącznie trójkę dzieci więc liczę, że juz dla drugiego rozciagne się wystarczająco :D


    oooo jak się rozszalałaś! trójkę! :) fajnie... macie czas... fajnie jak dziecko ma rodzeństwo :)
    mnie też sutki tak ze 3 razy bolały, szczypały ale na mrozie albo wietrze a teraz tak po prostu od rana w domu

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy w każdym szpitalu tak jest, ale w moim jak już przyjmą Cię na oddział to wypis najwczesniej po 3 dobach można dostać bo oni kasy za Ciebie nie dostaną. Ja też jak leżała to niby wszystko dobrze było, dawali tylko nospe i scopolan ewentualnie kroplowke jak ponarzekałam,że bardzo boli, a wypis dopiero w 4 dobie dostałam i to z tekstem, że przecież w domu będzie mi lepiej, lepszy prowiant będę miała, a i spacerku na swieżym powietrzu będę mogła zażyc :) z tak ironią jakbym na siłę chciała tam leżeć :)
    Co do leginsow ciążowych z hm to i ja potwierdze, że są super, a nawet jutro po wizycie wybieram się dokupić bo to jak narazie mój ulubiony strój ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    pamiętam jak całą ciążę z Bartusiem smarowałam się 2 razy dziennie Palmersem. taka dumna byłam, że nie mam żadnego rozstępu! i całe "gie" z tego wyszło, bo pojawiły się w jedną noc na całym brzuchu na tydzień przed terminem :P
    No dlatego ja się nie chwalę że nie mam :-D Ani mama ani babcia nie miały. Ale to nic pewnego. Liczę na to że się nie zrobią, ale słyszałam już że potrafią zrobić się w jedną noc jak u Ciebie

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    My mamy psa który śpi z nami w łóżku i nie będę nic zmieniać jak się dziecko urodzi. Jestem przeciwna wyjaławianiu środowiska noworodka.
    Kiedy urodziła się moja siostra to rodzice mieli labradora - sierść, błoto i kąpiel psa raz w miesiącu. I nie było żadnych problemów. Potem siostra razem z psem jadła, pies jej lizał twarz itd.

    A nasza Stella to shih tzu, kąpana raz w tygodniu. Więc w porównaniu do psa rodziców to niemal sterylnie :-D
    Ja tez mam shih tzu.. Ale kapanie psa co tydzień trz nie jest dobrym pomyslem. Z tym ze taki pies na dworze moze wdepnac w rozne dziwne rzeczy a potem do lozka wniesc. Pozatym ja np będę do lozka dziecko przynosic.. Za leniwa jestem na nocne wstawanie a ze corcia miala czeste problemy z układem moczowym i goraczki to do dzis zostalo tak ze jak ona chora to ja spie z nia a maz sam. Do tego te owsiki wiec ja wole uwazac. Sterylnosc bez przesady ale przyzwoita higiena.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Zamowilam taki zestaw... wzięłam to gniazdko mimo, ze nie jestem przekonana ale zestaw był tani ;P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c24133c128fe.png
    Jest jeszcse podobna aukcja u tego sprzedającego? Za te cene sama bym kupila z checia!

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    nigdy nie mów nigdy hihi ;)
    zawsze chciałam 4, ale teraz już się niestety nie zdecyduje...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    My mamy psa który śpi z nami w łóżku i nie będę nic zmieniać jak się dziecko urodzi. Jestem przeciwna wyjaławianiu środowiska noworodka.
    Kiedy urodziła się moja siostra to rodzice mieli labradora - sierść, błoto i kąpiel psa raz w miesiącu. I nie było żadnych problemów. Potem siostra razem z psem jadła, pies jej lizał twarz itd.

    A nasza Stella to shih tzu, kąpana raz w tygodniu. Więc w porównaniu do psa rodziców to niemal sterylnie :-D

    też uważam, że nie ma co dziecka izolować, lepiej jak będzie miało styczność z normalnym otoczeniem i nabierze stosownej odporności

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Ja tez mam shih tzu.. Ale kapanie psa co tydzień trz nie jest dobrym pomyslem. Z tym ze taki pies na dworze moze wdepnac w rozne dziwne rzeczy a potem do lozka wniesc. Pozatym ja np będę do lozka dziecko przynosic.. Za leniwa jestem na nocne wstawanie a ze corcia miala czeste problemy z układem moczowym i goraczki to do dzis zostalo tak ze jak ona chora to ja spie z nia a maz sam. Do tego te owsiki wiec ja wole uwazac. Sterylnosc bez przesady ale przyzwoita higiena.
    My mamy psa wystawowego z rodowodem ZKWP. Kąpana jest w specjalistycznym szamponie, który nie narusza warstwy lipidowej. Ale te kosmetyki są bardzo drogie (i niesamowicie wydajne - 60zl za 200ml na przyklad, ale wystarczy na pół roku). Długowłose psy powinno się tak często kąpać w odpowiednim szamponie żeby oczyścic włos z zanieczyszczeń, smogu itd. A łapki po każdym spacerze można myć. My nie myjemy.

    Te zalecenia mamy od renomowanych, wieloletnich hodowcow tej rasy ;-)

    Owsiki nie przenoszą się z psa;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 10:12

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym lizaniem twarzy przez psa sie nie zgodzę ale kazdy zrobi jak uwaza.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Nie wiem czy to tak dziala ale u mnie jest cisza. A powiem Ci ze w pierwszej ciazy nie wiedzialam jeszcze ze jestem a przed kapiela widzialam sie w lustrze i patrze na piersi a po bokach rozstepy.. Kupil mi M test i pozytywny.. Wiec szyblo lekarz następnego dnia i co? 8+3 i juz na piersiach rozstepy a do końca bylo tylko gorzej. Teraz sobie odbijam. Ale wtedy na tym etapie juz puchlam.. Pamietam ze kolczyk z jezyka musialam wyjąć zdjac pierscionki a nogi byly jak balony.. Straszne dolki zostawaly jak palcem nacisnelam. Teraz pod tym kątem jest rewelacja. Zeby nie więzadła to bylby to super czas.

    u mnie w pierwszej ciąży jakoś w 5 tyg miałam już duże i nabrzmiałe... a ochotę na sex jak nigdy dotąd.. w tej ciąży nic.. piersi jakie były takie są, a libido na poziomie 0 :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    u mnie w pierwszej ciąży jakoś w 5 tyg miałam już duże i nabrzmiałe... a ochotę na sex jak nigdy dotąd.. w tej ciąży nic.. piersi jakie były takie są, a libido na poziomie 0 :)


    U mnie libido na wyżynach. I szlaban na seks. Jak się w końcu do męża dorwę to boję się kontuzji :-D

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    u mnie w pierwszej ciąży jakoś w 5 tyg miałam już duże i nabrzmiałe... a ochotę na sex jak nigdy dotąd.. w tej ciąży nic.. piersi jakie były takie są, a libido na poziomie 0 :)
    Jakie to życiowe powiedzenie ze każda ciąża jest sobie nie równa. Obysmy tylko szczęśliwie wszystkie doczekaly porodu bez wcześniejszych hospitalizacji. Zaraz bedziwmy wstawiac relacje z porodu i fotki naszych kluseczek.

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    U mnie libido na wyżynach. I szlaban na seks. Jak się w końcu do męża dorwę to boję się kontuzji :-D
    Od razu bliznieta albo trojaczki strzelicie :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    U mnie libido na wyżynach. I szlaban na seks. Jak się w końcu do męża dorwę to boję się kontuzji :-D

    Paula u siebie czy u męża się boisz kontuzji? :)

    india lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi powinno być 8 sztuk jeszcze : https://allegro.pl/jukki-zestaw-kokon-50x90-bawelniany-rozek-80x80-i7711509978.html?snapshot=MjAxOC0xMi0xOVQwNzozODozOC42MTZaO2J1eWVyOzFhMzM4NjczMzhmOTQ5ZDI3YWNlMDJjZWY2MjA5MWVmNWMxYmI1NjgxOTc1YzQ1MzI0OGZhMGEzZmJjMDQ5MmM%3D

    Daffi, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Od razu bliznieta albo trojaczki strzelicie :)
    Baaaardzo chcielismy bliźniaki :-P
    Nie udały się dwa na raz więc będziemy próbować dalej :-)

    Daffi, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Paula u siebie czy u męża się boisz kontuzji? :)

    U obojga :-D

‹‹ 805 806 807 808 809 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ