Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
ja już mam wszystko "powymyślane" do pokoików z tego wszystkiego. wczoraj zamówiłam też w końcu metryczki dla moich chłopaków i potem domówię dla Wojtusia, bo zawsze chciałam, a nie umiałam się zmobilizować, żeby przeszukać neta. wczoraj też Szumisia kupiłam dla Wojtusia, więc każdy z chłopaków będzie miał własnego
martusiawp lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
No ja tez nie mialam rozstepow do 9 miesiaca. A moje siostry i mama nie mialy kurde, tylko na mnie padlo. Biust mialam juz wiekszy zanim nabylam pewnosc ze jestem w ciazy
teraz jest wlasciwych rozmiarow 75 C
a potem wroce pewnie do 70 B w porywach
-
Hej hej dziewczyny ja dzis spałam do 11 bo budzilam się co chwilę i nie mogłam zasnąć długo. Mam wrażenie że wczoraj mi mocno brzuch wywaliło i miałam zdecydowanie większe trudności z oddychaniem. A tak wogole to powiem Wam że strasznie dziwne uczucie czuć podczas seksu koniaku w brzuchu
.
Ja dziś mam dzień ogarniania siebie i pakowania, jutro jak mąż wróci rano z doby to jedziemy już do rodziców. Ja już zostanę u nich, a mąż niestety będzie musiał wrócić jeszcze na 3 dni do pracy w tym wigilię. Strasznie mu smutno z tego powodu.
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualnyOgarnęłam mieszkanie. I się zmęczyłam
Poleżę chwilę.
Muszę skoczyć z psem do weta sprawdzić jak tam zapalenie trzeciej powieki. A potem ją wykąpie i wysusze. I przyjdzie koleżanka na kawęBędziemy pić kawę, oglądać Kevina albo Harry'ego Potter'a
i jeść pierniczki które nie chwaląc się wyszły mi super (a to moje pierwsze w życiu).
Ja planowałam zrobić generalne porządki do końca grudnia i w sumie już się wyrobiłam.
W styczniu, lutym chce zakończyć wyprawkę.
Kiedy planujecie mieć gotowa torbę do szpitala?
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLolka30 wrote:Hej hej dziewczyny ja dzis spałam do 11 bo budzilam się co chwilę i nie mogłam zasnąć długo. Mam wrażenie że wczoraj mi mocno brzuch wywaliło i miałam zdecydowanie większe trudności z oddychaniem. A tak wogole to powiem Wam że strasznie dziwne uczucie czuć podczas seksu koniaku w brzuchu
.
Ja dziś mam dzień ogarniania siebie i pakowania, jutro jak mąż wróci rano z doby to jedziemy już do rodziców. Ja już zostanę u nich, a mąż niestety będzie musiał wrócić jeszcze na 3 dni do pracy w tym wigilię. Strasznie mu smutno z tego powodu.
Mój za to teraz jest w pracy i dopiero 23-ego schodzi z nocki. Więc gdybyśmy mieli "robić święta" to wszystko byłoby na moich rekach, bo ja pracuję po 8 godzin a on po 12 plus dojazd godzinę w jedną stronę. -
Estella śliczna córcia
Następnym razem możesz wrzucić zdjęcie przez portal fotosik.pl/dodaj-zdjecie
i tam wtedy wyskakuje link do wrzucenia na fora internetowe.
Z tym podnoszeniem starszych dzieci to wiadomo że często nie da się tego całkiem uniknąć. Gdzieś czytałam że jak kobieta w ciąży (przebiegającej zdrowo) podniesie coś do 20kg od czasu do czasu to nic się nie stanie. Czasem też mi się zdarzy że pójdę na zakupy i kupię więcej niż planowałam i potem noszę ciężkie. Rzadko się zdarza bo zwykle mąż robi zakupy, ale nie przejmuję aż tak tym. Nic się nie dzieje więcej czasem coś tam podniosę.estrella, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karmelllka90 wrote:A ja poszłam na zakupy
kupiłam smoczek difrax babeczka mi bardzo polecała wzięłam 0-6 Msc ale dokupie jeszcze New born. Kupiłam czapeczkę taka „szpitalna” i kupiłam 4 tetry i dokupie jeszcze z 4 bo wiecie co 4,60 sztuka a delikatniejsza w dotyku niż te od mamaginekolog ! Rewelacja
w szpitalu robisz zakupy?Fasolka77
-
Daffi wrote:Jakieś hardcorowe choroby mamy w tym roku raz po raz... Na szczescie przerwa swiateczna to moze po nowym roku bedzie lepiej. Nic ogólnie sie nie dzieke narazie poza goraczka..
najpierw kumulacja ale potem będzie spokój
Daffi lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
U nas końcówka roku tez nieciekawa, wogole cały grudzień bardzo ciężki a tak na niego czekałam . Staram się myśleć ze już zaraz nowy rok i będzie lepiej... przez chorobę córci drugi raz przepadł mi pedicure , chyba nie dam rady już sama zrobić a przed świetami już nigdzie miejsc
-
Paula 90 wrote:Ogarnęłam mieszkanie. I się zmęczyłam
Poleżę chwilę.
Muszę skoczyć z psem do weta sprawdzić jak tam zapalenie trzeciej powieki. A potem ją wykąpie i wysusze. I przyjdzie koleżanka na kawęBędziemy pić kawę, oglądać Kevina albo Harry'ego Potter'a
i jeść pierniczki które nie chwaląc się wyszły mi super (a to moje pierwsze w życiu).
Ja planowałam zrobić generalne porządki do końca grudnia i w sumie już się wyrobiłam.
W styczniu, lutym chce zakończyć wyprawkę.
Kiedy planujecie mieć gotowa torbę do szpitala?
ja planuję zamknąć temat do końca stycznia ze wszystkim, żeby nic mnie potem nie zaskoczyło i żebym się w śniegu nie musiała turlać po sklepach
Paula jakie pierniczki robiłaś? Daj przepis plsFasolka77
-
Karmelka zawsze znajdzie jakiś sklepik w okolicy lub przez internet
Podobno jak kobieta przed ciąża podnosiła dziecko to organizm jest do tego przyzwyczajony i w ciąży to nie szkodzi. Ale jeżeli kobieta dopiero w ciąży zaczyna coś ciężkiego podnosić to może sobie krzywdę zrobić.
Ja umylam ostatnie okno, teraz prasowanie, zakupy i też pierniczki będę pięć. Ale chce tylko troszeczkę. W pt prawdopodobnie 6 letnia kuzynka przyjdzie to zostawię trochę ciasta żeby mogła sobie powycinac a to co ja dzisiaj upieke to ona ozdobi. I czas zleci -
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:ja planuję zamknąć temat do końca stycznia ze wszystkim, żeby nic mnie potem nie zaskoczyło i żebym się w śniegu nie musiała turlać po sklepach
Paula jakie pierniczki robiłaś? Daj przepis pls
Już o 2 miesiące za późno na mój przepis, ale proszę:
http://www.beawkuchni.com/2010/10/ciasto-na-pierniczki.htmlmartusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem czy na święta wyjdę
Maja mi powtórzyć CRP
I czekamy na wyniki posiewu z pochwy i wymazu z szyjki przecież ja na wymaz z szyjki czekałam 10 dni! W listopadzie robiłam wiem ze wszystko ujemne i CRP nie jest od tego! Oni mnie nie słuchają
Przynajmniej na noc dostanę jakieś clotrimazolum zeby wypędzić cos co tam sie moze robiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 12:57
-
malutka_mycha wrote:Karmelka zawsze znajdzie jakiś sklepik w okolicy lub przez internet
Podobno jak kobieta przed ciąża podnosiła dziecko to organizm jest do tego przyzwyczajony i w ciąży to nie szkodzi. Ale jeżeli kobieta dopiero w ciąży zaczyna coś ciężkiego podnosić to może sobie krzywdę zrobić.
Ja umylam ostatnie okno, teraz prasowanie, zakupy i też pierniczki będę pięć. Ale chce tylko troszeczkę. W pt prawdopodobnie 6 letnia kuzynka przyjdzie to zostawię trochę ciasta żeby mogła sobie powycinac a to co ja dzisiaj upieke to ona ozdobi. I czas zlecija właśnie skończyłam, trochę to męczące w ciąży. Zaraz biorę się za pieczenie piernika, wczoraj gotowałam bigos
ah jak ja lubię świąteczny okres w domu. Można wszystko na spokojnie zrobić i z niczym się nie muszę spieszyć. Jak pracowałam to na przygotowanie kolacji wigilijnej ii potraw na święta pozostawały mi raptem dwie godziny dziennie. A gdzie jeszcze porządki. Pamiętam, że przez ostatnie 4 lata zasypialam później przy stole. A teraz pomału, każdego dnia coś innego
-
Ja nie myję okien teraz przed świętami.
Za oknem mam remont, rozkopana ulica i ciągle się kurzy. Poza tym w Krakowie mycie okien zimą jest bez sensu bo smog osiada szybko, trzeba myć na wiosnę
A na święta i tak wyjeżdżamy do rodziny i nas nie będzie wcale w mieszkaniu, więc się tym nie przejmuję.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnyMoj maz okna umył w listopadzie. Nie widzę potrzeby mycia strickte na zimę na święta. Ja w ogóle nie uważam tego całego szykowaniu i kupowania wszystkiego w nadmiarze nikt tego nie zje potem trzeba jeść takie „stare” haha i wyrzucac. Polskie święta sa nie przemyślane, ludzie zarabia mniej niż inne państwa a wydają za duzo. Mój szwagier Niemiec nie mógł zrozumieć po co to tak. Ze to takie marnowanie jedzenia.
B_002 lubi tę wiadomość