Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Wiewioreczka w piatek ide na kolejna wizyte wiec liczę na podglad małej. Myślę, ze kilogram juz waży
Karmelka ja niestety do obrzekow mam tendencje, widac to szczegolnie latem. Badania robie w przyszłym tygodniu wiec mam nadzieje, ze wszystko ok.
Super zakup ten kokon i rożek
Estrella oj to musi byc piekny filmikno i mam nadzieję, ze z mama relacje beda ok
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolinka generalnie to ja sie czuje dobrze. Jedynie co mi dolega to Nuda. Moze teraz tez trochę mam takiego bólu w plecach po prawej stronie. Poza tym czuje, ze w domu byłoby mi lepiej. W piątek miałabym usg a tu... sprobuje wieczorem jak lekarz bedzie chodził zeby wysepic bo mała sie nie rusza po sterydach
Idę kupić sobie cos słodkiego na podwieczorek matko nie wytrzymam -
Ja z H&M mama tez mam legginsy, 2 pary jeansow, 2 koszulki, 2 bluzeczki. Wszystko bardzo wygodne
Kasiulka odpoczywaj :*
Do mnis dzis dotarla paka z Gemini min. kosmetyki Palmers i Momme i do prania Lovela
Espoir a ogilnie jak nastroj??
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Karolinka generalnie to ja sie czuje dobrze. Jedynie co mi dolega to Nuda. Moze teraz tez trochę mam takiego bólu w plecach po prawej stronie. Poza tym czuje, ze w domu byłoby mi lepiej. W piątek miałabym usg a tu... sprobuje wieczorem jak lekarz bedzie chodził zeby wysepic bo mała sie nie rusza po sterydach
Idę kupić sobie cos słodkiego na podwieczorek matko nie wytrzymam
Ja myślę, że na święta Cię wypuszczą do domku. -
i zlych wiadomosc na dzis nie koniec. jakis pech na sprzesladuje.
o ile cora spi i goraczka sama spadla to po 12 mama zadzwonila, bo jedzie z Holandii do Polski na swieta ze zjechala na parking z psem i jak odpalila auto to dym jej spod maski poszedl zaczelo smierdziec spalonym plastikiem i auto juz nie odpala. od 4 godz bez ogrzewania zmarznieta siedzi i teraz M udalo sie w koncu dorwac lawete i ruszyl po nią dopiero... a taka laweta nie pojedzie tak jak osobowka... a jest do niej 500km
a ona jeszcze z pieskiem ktory tez marznie i pewnie sie stresuje. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
na pol szklanki czystej wody dodac kieliszek wody utlenionej i 3 krople jodyny.......plukac......uwaga nie polykac.....mi zawsze pomaga......w ciazy jeszcze nie stosowalam ale chyba nie ma przeciwskazan, tzn. nie widze skladnika ktory by zaszkodzil.......a jak sie boisz to sama woda ze sola plukac, to nie zaszkodzi.....
-
nick nieaktualnyIndia wrote:Estrella oj to musi byc piekny filmik
no i mam nadzieję, ze z mama relacje beda ok
Ojj tak jest pięknyna kolejną wizytę też mam wziąć pena to może znów się coś uda nagrać...
Co do mojej mamy... Mój brat dzwonił rano i mówił, że się jej pytał czy mamy przyjeżdżać na świeta a ona odpowiedziała że nie życzy sobie gości bo nie ma zamiaru dla nikogo gotować i zmywac... Tak więc zastanawiam się czy jest sens dzwonić... Bez kitu nie wiem co my jej zrobiliśmy... -
Dorota Anna ja z checia tez juz bym sobie poparła, ale wydaje mi sie jeszcze troszkę za szybko
Estrella widze, ze trudny przypadek z twojej mamyzrobila soe taka zgorzkniala na starość czy od zawsze tak ma?
Karmelka mam nadzieje, ze za długo cie tam nie zostawia -
Kurczę, już myślałam, że lepiej ze mną, bo poprasowałam, zrobiłam obiad, a po jedzeniu oczywiście znowu mnie przeczyściło
Dzwoniłam rano do poradni, rozmawiałam z położną i powiedziała, że krąży wirus grypy żołądkowej, że mam póki co nie panikować, pić wodę z solą, przeczekać. Że to wirus jednodniowy, ale gdyby biegunka trwała dłużej niż dobę, to wtedy zgłosić się do lekarza. Od rana nie mam już plamień ani krwi, Klemens nawet tańczył w brzuchu, więc przynajmniej wiem, że z tej strony okej. Zobaczę za kilka godzin, jak sytuacja się rozwinie. Doba minie za 3 godziny.
-
estrella wrote:Ojj tak jest piękny
na kolejną wizytę też mam wziąć pena to może znów się coś uda nagrać...
Co do mojej mamy... Mój brat dzwonił rano i mówił, że się jej pytał czy mamy przyjeżdżać na świeta a ona odpowiedziała że nie życzy sobie gości bo nie ma zamiaru dla nikogo gotować i zmywac... Tak więc zastanawiam się czy jest sens dzwonić... Bez kitu nie wiem co my jej zrobiliśmy...
nie wierzę... poważnie? to strasznie smutne.. a z kim ona spędzi święta jak Wy nie przyjedziecie?Fasolka77