X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamusie 2014:)
Odpowiedz

Kwietniowe mamusie 2014:)

Oceń ten wątek:
  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia - Trzymam mocno kciuki za szwagierkę!! Oby dzidzia wytrzymała choć te 10 tygodni!!

    kozgo - mi takie cyrki przy piersi Mateo robił często wieczorami, ( jak jeszcze cyca ssał ;) ) chwilę zjadł, a potem normalnie przez dwie godziny jakieś piersi nie chciał za cholerę, przyszła dopiero określona godzina i się z cycusiem nagle przepraszał...może rzeczywiście mu mało leci i się denerwuje?

    My dziś cały dzień w drodze, jestem padnięta jak nie wiem...musiałam jeszcze zahaczyć o dom teściowej :/ Mati zrobił mi chyba prezent i rozryczał się na widok ulubionej sąsiadki teściowej:P Powiem wam, że to był pierwszy raz, kiedy rozpłakał się na czyjkolwiek widok, zwykle obserwował tylko lub uśmiechał się, a tu taki zonk :P

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do placków dałam jeszxE świerza miętę i bazylię z ogródka pycha maz noe chciał sosu nawet tak mu smakowały hehe:)

    No mój sie przeprasza dopiero o 5 rano hehe Bp najpierw u nas cyc potem kapiel no ale skoro nie budzi soe wczesniej to tyle mu wystarcza chyba w sumie podczas tego jezdnia napina sie dosyc mocno i baki puszcza wiec moze to taka końcówka kolki czy cos.

    Mały juz spi a my kolacja w lozku i filmik jutro od samego rana milion rzeczy bo jedziemy dobdomi potem szczepienie potem do mojej babci a potem do mojej mamy i wraca tu oj cos czuje ze Tymek nie bedzie zachwycony taka ilością wrażeń naszczescie maz ma od pt 3 dni wolne to bedzie lżej.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miriam a co do Zojki to jest mega :) ślicznotka :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia dziękujemy szkoda ze nie jest tak grzeczna jak ładna haha!


    Kozgo Zojka tak miała z tym karmieniem w tamtym tyg i to normalnie az mnie biła po twarzy ! Podnosiłam ja do odbeknievia chwile chodziłam i znow do cyca czasem pomagało czasem nosilam az zasnęła

  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moriam no i nas tez pomaga jak ja pionowa wezme do odbicia wprawdzie na krotko ale zawsze cos.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuuuuuu widzę Zojka ma branie :-) nooo ślicznota jak ta Lala !!!



    Marcel po kardiologu pani powiedziala , ze oba przewody się zamknęły młody zdrów jak Byk przespał całe badanie :-) a w Polsce ryczał na tym badaniu jak szalony teraz za rok kontrola !!!!

    Teraz możemy sie urlopowac bez stresu bo to serduszko mnie stresowalo i jest b . dobrze

    Miriam, olala81 lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja super wieści :) Odpoczywajcie kochani :)

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusia - do dwudziestego któregoś tyg. można założyć pessar. Owszem, podaje się sterydy na płucka w 2 dawkach (zastrzyk domięśniowy w pośladek) w odstępie 24 h. Dobrze zatem, by kobieta wytrzymała min. 2 doby, by zaczęły działać. Mi skracała się szyjka. W ciągu kilku dni o 1 cm przy całkowitym leżeniu. W 32 tc znalazłam się w szpitalu na podaniu sterydów. Po wyjściu cały czas leżałam, wstawałam tylko w razie konieczności do wc. Po 2 tyg (34 tc) była zgładzona i było już rozwarcie. Ważne, by bardzo się oszczędzała, najlepiej leżała i nie siedziała, bo nacisk na szyjkę powoduje jej skracanie. Nie chodzić po schodach! I lepiej, by nie miała skurczy, bo one nasilają proces skracania się szyjki. Jeśli wszystko trzyma, to może spokojnie dociagnąć do terminu. Trzeba pamiętać, że szyjka jest elastyczna i może się nieco wydłużyć. Bardzo w tym pomaga dużo leżenia, u mnie był problem od samego początku. Już w 9 tc miałam szyjkę zmiękczoną i ryzyko poronienia, ale po szpitalu i leżeniu było ok. Aż do magicznej 3 z przodu ;)

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjaciółka stworzyła nowy temat, jeśli możecie to podzielcie się z nią Waszymi doświadczeniami :) dzięki :)

    https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/czop-na-ile-przed-porodem,3840.html

    mycha89 lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • martusia172005 Autorytet
    Postów: 287 118

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej mamusie witam po długiejjjj przerwie :) cieszę się że wszystko u Was w porzadku maluszki przesłodkie i rosną jak na drożdżach. U nas też już jest ok Wikunia miała anemię ale już nadrobiła i nadal podbija moje serducho a teraz szykujemy Wikunii chrzest

    pozdrawiam cieplutko wszystkie mamusie i skarbki

    ps nie wiecie jak mi brakowało naszego forum kurcze nie wiedziałam ze można się tak uzależnić :P

    doris85, Tusia89 lubią tę wiadomość

    relgzbmh71xqedw7.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusia witaj ponownie :) o fakt forum to uzaleznienie.

    Mnie coś wzięło na sentymenty, pewnie z racji tego, ze przejęłam się szwagierką. Dokopałam się na forum do dnia mojego porodu. Wpis mojego męża ponownie mnie wzruszył :) postanowiłam sobie go skopiować;) pokażę kiedyś Frankowi... Chciałabym, żeby Franio odziedziczył wrażliwość po tacie ;)

    Miriam lubi tę wiadomość

    dqprj44jypq2k6s8.png
  • walabia Autorytet
    Postów: 2046 1381

    Wysłany: 6 sierpnia 2014, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pamiętam jak krzyknęłam do męża: "chodź szybko! Mąż Tusi pisze o porodzie!!!" Heh, to były emocje :D

    Tusia89 lubi tę wiadomość

    ot1z8e0.png

    https://www.maluchy.pl/li-73157.png
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa co za noc Tymka bardzo męczyły gazy i pobudki o 1, 1.30, 2 i 4.20 cyc i 5.45 pobudka i sie pakujemy i jedziemy do Warszawy moze troche zdrzemnie sie w samochodzie i na 11.15 szczepienie oj to bedzie długi dzien.

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Zoja dzis cała noc sie kręciła co chwile cyc i znow kręcenie i tak w koło jestem pol przytomna a ta od godziny gada dobrze ze gada a nie wrzeszczy ;) oj chyba kawę strzelić muszę chociaż dawno nie pilam

  • doris85 Autorytet
    Postów: 1192 561

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas drugi dzień pobudka o 5.40. Znowu po pól h od karmienia zazyczyła sobie drugiego cyca a jak tylko odstawilam to ryk i tak do 7.30. Teraz padła i mam czas na śniadanko. O co jej może chodzić? Za to wczoraj usunęła o 19 z przerwa na karmienie i kąpiel o 20.

    A tak w ogóle to dzień dobry!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 07:44

    klz9vcqg5cpvnjbv.png
    więc teraz serca mam dwa
  • kozgo Autorytet
    Postów: 4426 3339

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dzien dobry :) droga do Watszawy naszczescie bez problemow natomiast mój mózg został gdzies daleko miałam mamie oddać walizkę bo jutro jedzie nas morze i byłam tak przekonana o tym ze jest w mieszkaniu ze zapomniałam ze przecież Tynek jest w nia spakowany i walizka została na wsi masakra jakas jeszxze z niej rano rzeczy Tynka wyciagalam grrr gdzie ja mam glowe :(

    Tymek zachwycony chwilowym powrotem do domu bawi sie w lozeczku jak szalony :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 08:11

    qb3cpiqv120x7xhb.png
  • Ewelina Autorytet
    Postów: 636 377

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry kobietki. Doris ja u Was obstawiam jakiś skok, bo za dużo tych zmian naraz. Za parę dni pewnie wszystko wróci do normy.
    Kozgo, tyle spraw na głowie, nie dziwne, że coś uleciało:-) powodzenia na szczepieniu.

    https://www.maluchy.pl/li-68384.png
  • Martusska Autorytet
    Postów: 678 415

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas dzisiaj nawet ładnie spała w nocy, raz się obudziła o 3.50 i spała do rana :) ale od rana coś marudzi, chyba jej pogoda nie pasuje .;]

    f2w33e3kmkr4l6vu.png
    ex2btgf6pw7pc9mw.png

    1usa8u69sqqt0q6z.png

  • Karina1989 Autorytet
    Postów: 988 414

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry paniom....

    Coś te dzieci nasze kiepsko tę noc zniosły...ja jestem nieprzytomna dosłownie...pobudka 22,1, 3:50...i jak zjadł mleko postanowił poczęstować się jeszcze własnym palcem i....chluuuust, wyhaftował to wypite mleko :/ musiałam go przebrać, zmienić prześcieradło, a chłopina mój w tym czasie się rozbudził i za cholerę nie chciał zasnąć :/ po godzinie skapitulowałam i dałam go ojcu, bo już nieprzytomna dosłownie nerwa dostawałam, a wiadomo jak to na dziecko wpływa...uspał go w wózku i spał niby do 7:30 i dostał mleko, na godzine jeszcze się zdrzemnął...A teraz od samego rana maruda jak nie wiem...ktoś mi dziecko podmienił chyba...

    O wyspaniu przestałam marzyć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2014, 09:58

    f2wl3e5e2woqb9gd.png
    zem3krhmp272sip5.png
  • Tusia89 Autorytet
    Postów: 1512 561

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry

    u nas nocka w miarę. Franek wydłuża sobie aktywność do 2h;)

    Kozgo,powodzenia na szczepueniu.

    dqprj44jypq2k6s8.png
‹‹ 634 635 636 637 638 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ