Kwietniowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
malamarta234 wrote:Dziewczyny! 1:30 odeszły mi wody w 37+3. Leżę już na oddziale i czekam na cesarkę bo ułożenie stopkowe. Ale seriooo tak że mnie chlusnęło, że szok 🫢
O matko to już się dzieje! 😱
Trzymam kciuki, żeby wszystko sprawnie poszło i wysyłaj zdjęcie maluszka 🥰
Dziewczyny ja wczoraj na chrzcinach byłam u męża kuzynki i był dzidziuś 2-miesięczny ważący 3,7 kg. Jakie to maleństwo słodkie to szok. Zaraz wszystkie takie będziemy miały. Ja akurat takiej wielkości to chyba urodzę 😄
K_orni, Iza1234, malamarta234 lubią tę wiadomość
-
M_arcysia wrote:Kasia C idealnie to napisała. Nie da się tego z niczym pomylić 😁
I ten kryzys między 7-10cm to prawda.
My dojechaliśmy do szpitala jak miałam 7cm i wtedy już wbijalam pazury w tapicerkę samochodu jak dojeżdżaliśmy
Ja kazałam mężowi jechać 20 km / h na awaryjnych bo jak jechał szybciej to się darłam że mnie trzęsie. Nie siedziałam w ogóle tyłkiem na fotelu tylko oparta byłam na rękach a miednica lewitowała. Inaczej bym chyba wysiadła z tego auta 😄
A jak dojechałam to niby było 4 cm chociaż potem mówili że chyba źle sprawdzili bo 1,5 h później już miałam pełne 10 cm.
I lada moment trzeba przeżyć to znowu 🙈 -
KasiaC wrote:Ja kazałam mężowi jechać 20 km / h na awaryjnych bo jak jechał szybciej to się darłam że mnie trzęsie. Nie siedziałam w ogóle tyłkiem na fotelu tylko oparta byłam na rękach a miednica lewitowała. Inaczej bym chyba wysiadła z tego auta 😄
A jak dojechałam to niby było 4 cm chociaż potem mówili że chyba źle sprawdzili bo 1,5 h później już miałam pełne 10 cm.
I lada moment trzeba przeżyć to znowu 🙈
U nas w ogóle jest teraz remont głównej drogi a to wojewodzka więc ruch jest tutaj cały czas.
Jakby mnie akcja zaskoczyła taka szybka jak z młodym to ja nie wiem 😅
Musimy chyba sobie koguta na dach kupić,żeby sprawnie przejechać ta wahadłówke 😁
To tak pół żartem, pół serio, bo na szczęście mamy dostępna inna trasę ciut dłuższą 🫣
2017 - 👶
05/2022 - poronienie zatrzymane 6tc
01/2023 - poronienie zatrzymane 10tc
Kariotyp mój ✅
Kariotyp męża ✅
Estriadol,prolaktyna,progesteron,
FSH ✅
DHEA-S04 ✅
Witd.D- 46,6 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ❎
ANA 4 dodatnie, miano 1:320
On:
Morfologia 4% za to nadrabiają ilością,żywotnością i ruchliwością (wszystkie te parametry dużo ponad normę 💪)
Fragmentacja DNA plemnika : 11% 👌
24.07 ⏸️ -
malamarta234 wrote:Dziewczyny! 1:30 odeszły mi wody w 37+3. Leżę już na oddziale i czekam na cesarkę bo ułożenie stopkowe. Ale seriooo tak że mnie chlusnęło, że szok 🫢
Kochana, kciuki za Ciebie i Maleństwo! ❤️❤️❤️
malamarta234 lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
KasiaC wrote:Ja kazałam mężowi jechać 20 km / h na awaryjnych bo jak jechał szybciej to się darłam że mnie trzęsie. Nie siedziałam w ogóle tyłkiem na fotelu tylko oparta byłam na rękach a miednica lewitowała. Inaczej bym chyba wysiadła z tego auta 😄
A jak dojechałam to niby było 4 cm chociaż potem mówili że chyba źle sprawdzili bo 1,5 h później już miałam pełne 10 cm.
I lada moment trzeba przeżyć to znowu 🙈
Jezu, ale to bez znieczulenia. Szok i podziw 🤪
Ja jechałam to na skurczach wisiałam na „cykor rączce” w samochodzie i podnosiłam miednice do góry i krzyczałam 😆, a dzień powszedni i korki w Warszawie więc 🤪 wesoło.. Jezu to już niedługo..————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Wiedziałam że to nastąpi kiedyś ale kurde to JUŻ się dzieje 🤭🤭🤭
Teraz poleci jedna za drugą. Ale jaja. ♥️
Iza1234 lubi tę wiadomość
Starania od 2021
👩💼KIR AA
🧒- ok
12.2022 - inseminacja nieudana
01.2023 - inseminacja - ciąża biochemiczna
03.2023- inseminacja nieudana
05.2023- IVF - transfer ET - nieudany - zostały ❄️❄️
07.2023. - transfer ❄️ dołożony accofil 5dpt -4,6; 7 dpt 21, 10dpt - 83,32 12dpt - 265,33, 14dpt -671,38 17dpt- 2451.69
04.08.2023 - 18dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym
11.08.2023 - 25 dpt - mamy serduszko
18.09.2023 - I prenatalne -wszystko ok
27.11.2023 - II prenatalne -wszystko ok
30.01.2024 - III prenatalne - wszystko o
29.03.2024 - 3280 g szczęścia
-
No dobra, a jak znaleźć złoty środek między tym, żeby nie przyjechać za wcześnie, a nie przyjechać za późno? 😂
Co ile skurcze powinny być?
Jak odejdą wody, to mam rozumieć, że od razu i to FAST? 🥺
Jaki pierworódka myślę, że troche może to potrwać, wolałabym część etapu przejść w domu, na spokojnie. Sprawdzić torbę, umyć się. ( w przerwie od skurczy oczywko 😂😳)
28.11.2023 380g dziewczynki 🧚🏻
22.12.2023 595g 🐤
31.01.2024 1280g 🥺 29t2dz
27.02.2024 1840g 33t 2dz
12.03.2024 35t 2dz 2230g 🐭 -
ElaLu wrote:No dobra, a jak znaleźć złoty środek między tym, żeby nie przyjechać za wcześnie, a nie przyjechać za późno? 😂
Co ile skurcze powinny być?
Jak odejdą wody, to mam rozumieć, że od razu i to FAST? 🥺
Jaki pierworódka myślę, że troche może to potrwać, wolałabym część etapu przejść w domu, na spokojnie. Sprawdzić torbę, umyć się. ( w przerwie od skurczy oczywko 😂😳)
Ja mam prawie 1,5h do spzitala w którym chce rodzic. Więc planuje tylko szybki prysznic i jazda od razu jak coś się będzie działo.
Mam też taki komfort że mogę dzwonić do położnej o każdej godzinie i decydujemy razem czy już jechać i spotykamy się na miejscu w spzitalu.
ElaLu lubi tę wiadomość
Starania od 2021
👩💼KIR AA
🧒- ok
12.2022 - inseminacja nieudana
01.2023 - inseminacja - ciąża biochemiczna
03.2023- inseminacja nieudana
05.2023- IVF - transfer ET - nieudany - zostały ❄️❄️
07.2023. - transfer ❄️ dołożony accofil 5dpt -4,6; 7 dpt 21, 10dpt - 83,32 12dpt - 265,33, 14dpt -671,38 17dpt- 2451.69
04.08.2023 - 18dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym
11.08.2023 - 25 dpt - mamy serduszko
18.09.2023 - I prenatalne -wszystko ok
27.11.2023 - II prenatalne -wszystko ok
30.01.2024 - III prenatalne - wszystko o
29.03.2024 - 3280 g szczęścia
-
ElaLu wrote:No dobra, a jak znaleźć złoty środek między tym, żeby nie przyjechać za wcześnie, a nie przyjechać za późno? 😂
Co ile skurcze powinny być?
Jak odejdą wody, to mam rozumieć, że od razu i to FAST? 🥺
Jaki pierworódka myślę, że troche może to potrwać, wolałabym część etapu przejść w domu, na spokojnie. Sprawdzić torbę, umyć się. ( w przerwie od skurczy oczywko 😂😳)
Jeśli odejdą wody, to wszystko zależy od tego jakiego będą koloru. Jeśli zielone to od razu do szpitala, bo oznacza to, że dziecko oddało już smółkę i jest to niebezpieczne dla malucha. Jeśli też ktoś ma GBS+ to lepiej nie przeciągać tego, bo muszą podać antybiotyk dwa razy przed urodzeniem dziecka - a te dawki daje się w jakichś odstępach. Jeżeli jednak wody są czyste, nie ma się GBS+ to nie trzeba jechać na gwałtu rety do szpitala. Najlepiej zadzwonić na izbę i podpytać, kiedy jechać
Mi w 1.ciąży zaczęły się sączyć powoli wody jakoś w czwartek wieczorem, a pojechałam do szpitala w piątek rano po śniadaniu. Ale to nie był chlust wody, tylko co jakiś czas ciut mi się sączyło. A w szpitalu po badaniu to już leciało ciurkiem I chyba ja jednak trochę za długo czekałam, bo miałam właśnie GBS + i od razu po przyjęciu mi podali 1 dawkę antybiotyku. A później dostałam oksytocynę, by przyspieszyć skurcze i podali mi po kilku godzinach kolejną dawkę antybiotyku. Nie chcieli już przeciągać porodu, aby właśnie nie ryzykować zarażenia dziecka paciorkowcem.
ElaLu, Mas lubią tę wiadomość
38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
ElaLu wrote:No dobra, a jak znaleźć złoty środek między tym, żeby nie przyjechać za wcześnie, a nie przyjechać za późno? 😂
Co ile skurcze powinny być?
Jak odejdą wody, to mam rozumieć, że od razu i to FAST? 🥺
Jaki pierworódka myślę, że troche może to potrwać, wolałabym część etapu przejść w domu, na spokojnie. Sprawdzić torbę, umyć się. ( w przerwie od skurczy oczywko 😂😳)
Położna mówiła na szkole rodzenia, że na spokojnie. Jak Ci wody odejdą masz czas. Weź prysznic, dopakuj się itd. Gdyby była krew, wody byłyby zabarwione smółką to wtedy szpital jak najszybciej.
ElaLu lubi tę wiadomość
ona 41 kariotyp❌️, on 43 kariotyp✅️
2018, 2019 - poronienia 6tc💔
2021 - procedura I, II 6❄️, 2🆗️
FET: beta 0💔
Histeroskopia✅️, Allo 0%❌️, KIR AA❌️
FET: beta 7dpt 67, 9dpt 134, 12dpt 291, 14dpt 644, 16dpt 503, 19dpt 671, 21dpt 865,, 23dpt 1204, 26dpt 2013, 30dpt 2796 💔poronienie zatrzymane; Allo 34%✅️
2022 procedura III - 5❄️, 2🆗️, 1 mozaika🆗️
FET: beta 6dpt 23, 8dpt 66, 12dpt 226, 14dpt 424, 16dpt 602, 18dpt 1109, 20dpt 1528, 24dpt 💔poronienie samoistne
Test IPLE ✅️, NK 29/20❌️
FET: beta 7dpt 28, 9dpt 33, 11 dpt 34 - biochem💔
FET: beta 7dpt 51, 10dpt 241, 12dpt 619, 14dpt 1554, 19dpt 8607, 24dpt❤️,
Pappa: pośrednie, amnio: prawidłowy męski❤️
16+6 175g
17+4 252
20+6 414
23+4 670
25+6 820
28+6 1200
31+3 1734
33+3 2300
36+3 2850
TP 29.03.2024 ♂️❤️ -
Malamarta kciukasy 🥰
malamarta234, malamarta234, malamarta234 lubią tę wiadomość
ona 41 kariotyp❌️, on 43 kariotyp✅️
2018, 2019 - poronienia 6tc💔
2021 - procedura I, II 6❄️, 2🆗️
FET: beta 0💔
Histeroskopia✅️, Allo 0%❌️, KIR AA❌️
FET: beta 7dpt 67, 9dpt 134, 12dpt 291, 14dpt 644, 16dpt 503, 19dpt 671, 21dpt 865,, 23dpt 1204, 26dpt 2013, 30dpt 2796 💔poronienie zatrzymane; Allo 34%✅️
2022 procedura III - 5❄️, 2🆗️, 1 mozaika🆗️
FET: beta 6dpt 23, 8dpt 66, 12dpt 226, 14dpt 424, 16dpt 602, 18dpt 1109, 20dpt 1528, 24dpt 💔poronienie samoistne
Test IPLE ✅️, NK 29/20❌️
FET: beta 7dpt 28, 9dpt 33, 11 dpt 34 - biochem💔
FET: beta 7dpt 51, 10dpt 241, 12dpt 619, 14dpt 1554, 19dpt 8607, 24dpt❤️,
Pappa: pośrednie, amnio: prawidłowy męski❤️
16+6 175g
17+4 252
20+6 414
23+4 670
25+6 820
28+6 1200
31+3 1734
33+3 2300
36+3 2850
TP 29.03.2024 ♂️❤️ -
Bartka, Malamarta cię jednak wyprzedzi! A jak tam Twoje samopoczucie przed cesarką?
nieplodna, batka lubią tę wiadomość
Ja 31, on 34
marzec 2021 - start starań
wrzesień 2022 - HBA 32%
[suple: astaksantyna, NAC, selen, koenzym Q10, kwasy DHA, EPA, wit. D3, wit. E, wit. C, cynk, kwas foliowy]
3 x cykle stymulowane ❌
styczeń 2023 - HBA 63%
3 x IUI ❌
czerwiec 2023 - HBA ??? są naturalne ⏸️
02.08.2023 r. - 💙 zarodek + serduszko
20.03.2024 r. - chłopak
-
Ja jestem przerażona, dzisiaj tak słabo spałam, ciągle myślę o tym porodzie... Ja nawet nie wiem, czy jak urodzę to ja się mogę umyć od razu? I jak się umyje to mogę już założyć majty z tym podkładem? Bo przeraża mnie fakt że leżeć w tym brudzie z krwią wszędzie 🙈👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
nieplodna wrote:Ja jestem przerażona, dzisiaj tak słabo spałam, ciągle myślę o tym porodzie... Ja nawet nie wiem, czy jak urodzę to ja się mogę umyć od razu? I jak się umyje to mogę już założyć majty z tym podkładem? Bo przeraża mnie fakt że leżeć w tym brudzie z krwią wszędzie 🙈
Jeśli urodzisz naturalnie i nie będzie żadnych komplikacji, to pierwsze 2 h po porodzie spędza się jeszcze na sali porodowej z maluchem przy piersi. Leżysz na łóżku porodowym i maluszek na Tobie
Po 2h przewożą na położniczy i tam już się zostaje samemu ja urodziłam o 16:22, a chwilę po 19:00 poszłam pod prysznic. Ale też czułam się dobrze i byłam na siłach, aby się sama umyć. Podkład to Ci pewnie dadzą jeszcze na porodówce, bo już wtedy pojawia się krwawienie. Ja do torby porodowej wrzuciłam jedne majtki siateczkowe i jeden podkład poporodowy.
Po drugim porodzie leżałam na sali porodowej z małym i nagle chlusnęło dużo krwi. Mąż w panice pobiegł po położną i okazało się, że już macica się oczyszcza.38 lat 👩, 38 lat 👨
1 ciąża - Synek 03.2015 (starania w sumie 2 lata, naturals 👩👦 3 miesiące po HSG 🙏🏻 - 1 jajowód niedrożny)
2 ciąża - Synek 09.2022 (starania w sumie 3 lata, usunięcie 1 jajowodu, 3x IVF - nieudane... , i nagle... naturals!!!)
3 ciąża - (31.07.23 - II kreski!!! naturals!), Synek
❄️❄️- 1xcb, 1x słaby
-
KasiaC wrote:O matko to już się dzieje! 😱
Trzymam kciuki, żeby wszystko sprawnie poszło i wysyłaj zdjęcie maluszka 🥰
Dziewczyny ja wczoraj na chrzcinach byłam u męża kuzynki i był dzidziuś 2-miesięczny ważący 3,7 kg. Jakie to maleństwo słodkie to szok. Zaraz wszystkie takie będziemy miały. Ja akurat takiej wielkości to chyba urodzę 😄
Kasia ,ja z Tą waga to ,też sobie tak myślałam ale no różnie jeszcze może być ;0 bo czasem ta waga dziecka nie rośnie tak ,jak wcześniej :0
-
KasiaC wrote:Ja kazałam mężowi jechać 20 km / h na awaryjnych bo jak jechał szybciej to się darłam że mnie trzęsie. Nie siedziałam w ogóle tyłkiem na fotelu tylko oparta byłam na rękach a miednica lewitowała. Inaczej bym chyba wysiadła z tego auta 😄
A jak dojechałam to niby było 4 cm chociaż potem mówili że chyba źle sprawdzili bo 1,5 h później już miałam pełne 10 cm.
I lada moment trzeba przeżyć to znowu 🙈
Ja też nigdy nie zapomnę jak mnie mąż wiozl podczas poronienia do lekarza ;/ wyłam z bólu , najpierw jechałam na tyle auta a potem poszłam ta dziura między siedzeniami na miejsce pasażera i jechałam sama nie wiem jak chyba tylem wtulona w fotel ... W ogóle nie przypięta , a jechaliśmy jak w pościgu
masakra 🥴
Ogarnęłam łóżko , umyłam w lodówce i ekspres ,nastawiłam na pranie ,umyłam kotu miski i dałam jeśc , nastawiłam zmywarkę i chciało mi się od rana racuchów ,ale takich wysokich mmm z jabłkiem , zrobiłam z bananem ... Zjadłam z 3 i mam dość :0 i teraz myślę o tych ,wszystkich porodach ,co napisaliście ...
Jutro idę do lekarza ,zobaczę co powie na moje zaświadczenie o tokofobii ,ale biorę też moje rezonanse ,a one nie wyglądają także najlepiej,są trzy torbiele i w ogóle inne bajery . Mam chyba ze 3 segregatory po leczeniu ivf ,a ja przed każdym transferem potrafiłam mieć biegunkę i wymioty ze strachu i mam nadzieję ,że nie bd ze mną dyskutować na temat sn czy CC a tak wgl to młody pewnej bd miał z 4 kg ,ja jestem mała i niska i do tego pewnie się skubany nie da głowa w dół ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2024, 10:11
-
Oki, to ja myślę że choćby skały srały to bym się chciała umyć 🙈 ale wiadomo, może być różnie... Ale no ja czasem zapałki w oczach i się kąpie wiec mam nadzieję że też tak się uda 🙈Mokka wrote:Jeśli urodzisz naturalnie i nie będzie żadnych komplikacji, to pierwsze 2 h po porodzie spędza się jeszcze na sali porodowej z maluchem przy piersi. Leżysz na łóżku porodowym i maluszek na Tobie
Po 2h przewożą na położniczy i tam już się zostaje samemu ja urodziłam o 16:22, a chwilę po 19:00 poszłam pod prysznic. Ale też czułam się dobrze i byłam na siłach, aby się sama umyć. Podkład to Ci pewnie dadzą jeszcze na porodówce, bo już wtedy pojawia się krwawienie. Ja do torby porodowej wrzuciłam jedne majtki siateczkowe i jeden podkład poporodowy.
Po drugim porodzie leżałam na sali porodowej z małym i nagle chlusnęło dużo krwi. Mąż w panice pobiegł po położną i okazało się, że już macica się oczyszcza.👩🏻28
👨🏻34
IVF
brak plemników po chemioterapii -> zamrożone nasienie sprzed choroby
stymulacja długim protokołem
punkcja jajników -> 17 komórek -> 12 zapłodnionych -> 4 zarodki ❄️4.1.1, ❄️3.2.2, ❄️3.2.2. ❄️3.2.3
05.08.23 - transfer zarodka ❄️4.1.1 - cykl sztuczny
12.08.23 - pozytywna beta 🍀
6+0 CRL 0,35 cm - zarodek z serduszkiem ❤️, 9+3 CRL 2,62 cm, 10+1 CRL 3,59 cm, 11+6 CRL 6,13 cm badanie prenatalne I trymestru - niskie ryzyka ❤️, 13+2 CRL 7,80 cm , 15+0 CRL 9,18 cm, 17+2 211 g, 19+2 318 g, 21+4 497 g, 22+0 usunięcie pęcherzyka żółciowego, 23+2 640 g, 23+3 607 g połówkowe - wszystko ok ❤️, 23+5 680 g, 25+1 802 g, 29+2 1395 g USG III trymestru - wszystko ok ❤️, 32+0 1936 g, 35+0 2718g
40+0 chłopczyk A. ❤️ 23.04.24 ❤️ 17:34 ❤️ 3780 g ❤️ 58 cm ❤️
-
malamarta234 wrote:Dziewczyny! 1:30 odeszły mi wody w 37+3. Leżę już na oddziale i czekam na cesarkę bo ułożenie stopkowe. Ale seriooo tak że mnie chlusnęło, że szok 🫢
Super wiadomość z rana 😊 trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze 😙
Ciekawe ile z nas się jeszcze rozpakuję w marcu. U mnie po wizycie planowane cc na 26.03, zobaczymy czy tak faktycznie będzie. Już coraz większy stres i ekscytacja i tak na zmianę 😅1 ciąża - synek- czerwiec 2019
początek starań o 2 dzidziusia - 08.2021
UDAŁO SIĘ
-06.2023
29.07 betaHCG- 340
31.07 betaHCG 1072
03.08 widoczny pęcherzyk
09.08 dalej tylko pęcherzyk...
16.08 jest kropek!! 0,75 cm szczęścia😍😍
31.08 2 cm szczęścia 😍
19.09 I badania prenatalne
13.11 II badania prenatalne, 334g dziewczynki, złe przepływy
15.01 III badania prenatalne, 1175g, złe przepływy, podejrzenie hipotrofii płodu
👩🏻30 l.
niedoczynność tarczycy, insulinooporność
👦🏻33 l.
wszystko ok
-
Dziewczyny, tak w oczekiwaniu na wieści od naszej dzisiejszej mamuśki 😉
Czy któraś z Was ma świąd skóry? Już o tym marudziłam. Robiłam badania na wątrobę. Dwa razy. Wszystko ok. Świąd mija na tydzień. Wraca na dwa dni. Mija na dwa dni. Wraca na dwa. To nie jest coś, co mnie budzi czy uniemożliwia funkcjonowanie. Głównie dłonie i stopy, ale reszta ciała też, chociaż chyba mniej. Nie mam żadnych zmian skórnych. Nic. Także wizyta u dermatologa nic mi nie da. Miałam trochę podobnie na początku ciąży. Potem przeszło. Już nie wiem, co o tym myśleć.
Ilo32 lubi tę wiadomość
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
