X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸
Odpowiedz

🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸

Oceń ten wątek:
  • Tosik712 Koleżanka
    Postów: 49 57

    Wysłany: 24 sierpnia, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny. Mam nadzieję, że maść pomoże. Tyle dobrze, że nie mam stanu podgorączkowego i nie muszę nic łykać, bo biłabym się z myślami, czy nie zaszkodzę dziecku.
    Odezwał się do mnie P. Chciał się spotkać. Spotkaliśmy się i jedynie co to przeprosił, bo jeszcze nie zrobił badań 🤦 a, że najlepiej rozumiemy się bez słów, to ❤️‍🔥 i tyle w sumie z jakiejś poważnej rozmowy ... Zapytał mnie "co dalej" ale to takie pytanie wiecie o wszystko i o nic bez konkretów. Więc powiedziałam, że wracam do domu, pranie, obiad i tyle ... Szczerze, to nie chciałam nawet wdawać się w poważniejszą rozmowę i się wkurzać.

    A teraz serca mam dwa
    My little bejb ❤️
    21.08 - 0,29cm z bijącym ❤️
    09.10 - 7,68 cm little 👦🏻🩵

    preg.png

    Synek 👦🏻2015
    Córeczka 👧🏻 2016
    Synek 👱🏻‍♂️ 2018
  • Limone Przyjaciółka
    Postów: 63 84

    Wysłany: 24 sierpnia, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałyście na początku ciąży jakieś plamienia brązowe jak upławy coś takiego? Zauważyłam dziś taki objaw. I strasznie się martwię. Nie ma tego dużo, tylko na papierze. Oprócz tego brak innych odchyleń chociaż zaczęłam sobie już chyba wkręcać lekki ból brzucha. Przyjmuje Duphaston 2x1, Acard 75 i Neoparin 0.4. Wczoraj rano było też współżycie.

  • Ninia Ekspertka
    Postów: 169 114

    Wysłany: 24 sierpnia, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limone wrote:
    Dziewczyny miałyście na początku ciąży jakieś plamienia brązowe jak upławy coś takiego? Zauważyłam dziś taki objaw. I strasznie się martwię. Nie ma tego dużo, tylko na papierze. Oprócz tego brak innych odchyleń chociaż zaczęłam sobie już chyba wkręcać lekki ból brzucha. Przyjmuje Duphaston 2x1, Acard 75 i Neoparin 0.4. Wczoraj rano było też współżycie.

    Ja dzisiaj 7+3 zdecydowałam się z mężem na pierwszy stosunek od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży (wcześniej się wstrzymywaliśmy z uwagi na to, że miałam wiele problemów z pęcherzem a teraz nie mogę brać furaginy). Po stosunku na papierze lekkie brązowe plamienie. Czytam właśnie na ten temat i raczej to nic co powinno niepokoić. Może też masz po stosunku. Ja na razie się nie martwię. Założyłam białą bieliznę by sprawdzić czy cokolwiek jeszcze będzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia, 13:53

    Limone lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Saffy Znajoma
    Postów: 24 47

    Wysłany: 24 sierpnia, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hermiona5 wrote:
    Witaj Saffy!
    Oj skąd ja znam te sprzeczne emocje 🥲 mimo, że to moja druga ciąża i że od dawna myślałam o drugim dziecku to wciąż nie wiem czy to była dobra decyzja 😅 i tak jak u Ciebie - wyszło trochę spontanicznie, w pierwszym cyklu starań, gdzie byłam pewna, że zajdę w ciążę najszybciej pod koniec roku… Czuję, że dłuższe starania dałyby mi czas na poukładanie sobie wszystkiego w głowie, a tu bęc! stało się!

    😘

    Dokładnie moje myśli. Kropka w kropkę! Myślałam, że w lutym, może marcu dopiero zajdę w ciążę (jeśli się uda), a tu proszę. Robiąc test, byłam pewna, że wyjdzie negatywny. Czułam się dokładnie tak jak na okres, więc widząc dwie kreski, doznałam chyba największej mieszaniny emocji w życiu. Z jednej strony szok, z drugiej szczęście, z trzeciej - zadowolenie, że mimo 30 na karku, problemów z zajściem nie było. No i oczywiście obawa, jak to się wszystko potoczy.

    Cały dzień gapiłam się na test, jakby wynik miał się zmienić, chociaż z drugiej strony chyba wcale nie chciałam, aby tak się stało. :D Pociesza mnie fakt, że żadna z moich starszych sióstr też się do ciąż nie przygotowywała, o odpowiednią dietę i ruch, dbają mniej niż ja, a każdy z moich siostrzeńców (mam ich 14), urodził się zdrowy:)

    Hermiona5, doris lubią tę wiadomość

    30 👫 32

    18.08⏸️

    15.09. 1,03 cm 💖
    13.10. 5,4 cm
    22.10. 7,1 cm

    preg.png
  • Limone Przyjaciółka
    Postów: 63 84

    Wysłany: 24 sierpnia, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Ja dzisiaj 7+3 zdecydowałam się z mężem na pierwszy stosunek od kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży (wcześniej się wstrzymywaliśmy z uwagi na to, że miałam wiele problemów z pęcherzem a teraz nie mogę brać furaginy). Po stosunku na papierze lekkie brązowe plamienie. Czytam właśnie na ten temat i raczej to nic co powinno niepokoić. Może też masz po stosunku. Ja na razie się nie martwię. Założyłam białą bieliznę by sprawdzić czy cokolwiek jeszcze będzie.

    Bardzo dziękuję za odpowiedź. Trochę mnie uspokoiłaś. Tak właśnie pomyślałam, że może być od tego. Różne źródła podają, że w pierwszym trymestrze może tak się zdarzyć przez wrażliwe naczynka krwionośne.

  • Kitana Autorytet
    Postów: 306 355

    Wysłany: 24 sierpnia, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosik712 wrote:
    Zaliczyłam SOR i konsultację laryngologiczną. Mam zapalenie ucha zewnętrznego. Dostałam Mupirox i sączek do ucha z maścią. W domu też mam smarować maścią. Oby szybko przeszło.

    O matko, zdrowiej szybko! 🤗

    Tosik712 lubi tę wiadomość

    37👩👨‍🦲41
    🩷24.04.2014
    💔08.2023
    💙01.08.2024
    ⏸️ 9 dpo, tp 23.04.2026


    preg.png


    age.png
  • krolik Autorytet
    Postów: 1941 1520

    Wysłany: 24 sierpnia, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosik z takich tipow na ucho co się zawsze sprawdza u mnie i u dzieci. Woda utleniona jak tylko ucho zacznie boleć, sól Kłodawska podgrzana w skarpetce zakropiona olejkiem geranium i przyłożona przy uchu, 40 min takiego ogrzewania i ból mija, siebie i córki ratuje zawsze tym. Moje miały tendencje do łapania zapalenia u jednej skończyło się wyciekiem na zewnątrz, bo niestety nie dała sobie wcześniej pomóc. Trafiłam na super laryngolog, która też jest zwolenniczką wody utlenionej do ucha i mimo wycieku kazała zakropić, a jedynie tego nie robić jak w środku rana będzie piekła. Pięknie woda utleniona uszko oczyściła, niestety z wymazu wyszedł paciorkowiec więc skończyło się na antybiotyku u młodej, ale teraz jak tylko uszko zaczyna boleć to powyższymi raz dwa nie doprowadzamy do rozwoju. Moje dzieci na taką profilaktykę godzą się dopiero wtedy jak zobaczą jakie są konsekwencje nie słuchania mamy 😅

    U mnie objawy się coraz mocniej rozkręcają, mdli mnie, jeszcze tragedii nie ma, ale myślę, że dobrze to już było 😅 czuję się jak na kacu, senna, ciepło zimno na zmianę i dziwny posmak w ustach🥰 apetytu nie mam wcale, jem byle jesc, bo jak nie jem to jest gorzej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia, 16:21

    Tosik712 lubi tę wiadomość

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8404 16675

    Wysłany: 24 sierpnia, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Dzięki za tą informację bo ja już się zmartwiłam tym moim 162.
    Czemu się zmartwiłaś taką fajną wartością? 😅

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    preg.png
  • Pomarańczowa Autorytet
    Postów: 281 197

    Wysłany: 24 sierpnia, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hermiona, Saffy, również podzielam te sprzeczności. Obstawiałam, że ciąża pojawi się później i ten miesiąc był dla nas dużym zaskoczeniem. Do tego cały czas się obawiam czy wszystko jest ok. Jak ten dzidzius się rozwija choćby ze względu na moją pracę. Nie pomaga fakt, że moi rodzice podeszli chłodno do tej wiadomości, coś w stylu: jak poradzimy sobie z 2 dzieci. Pierwsze pół roku życia córki to był dla nas hardcore. Dużo przeszliśmy i mieliśmy sporo problemów, bo odmawiała jedzenia. Nerwowo sytuacja mnie wykańczała, więc w ogóle decyzja o 2 dziecku nie była łatwa, czy jesteśmy w stanie przejść przez to wszystko jeszcze raz. Dla naszego małżeństwa to tez był bardzo trudny czas. Chyba nie sądziłam, że może być aż tak. Stąd teraz mnóstwo sprzeczności we mnie. I nie pomaga fakt, że czuję się na prawdę źle. Mdli mnie, boli mnie żołądek, mam okropne wzdęcia. Nie pamiętam, czy w poprzedniej ciąży też tak było czy ja to po prostu przespałam i przeleżałam wtedy 😅 liczę właśnie że w 2 trymestrze będzie lżej.

    Saffy lubi tę wiadomość

    03.2023 🩷

    30.09.2025 prenatalne, chłopczyk?
    💙
    08.10.2025 8 cm chłopczyka 🐻💙
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 169 114

    Wysłany: 24 sierpnia, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siesiepy wrote:
    Czemu się zmartwiłaś taką fajną wartością? 😅
    Bo doktor Google mi powiedział, że powinno być do 160 i się przestraszyłam.🙈

    Uda się lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • sallvie Autorytet
    Postów: 3074 3708

    Wysłany: 24 sierpnia, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia37 wrote:
    Sama się zastanawiam jak ja sobie dam radę 3 z czego 2 z mała roznica wieku 😂

    Miałam podobnie jak Ty. Starszaki z różnica rok i 9 daliśmy radę, nie odwiodło mnie to od myśli o kolejnych dzieciach haha 😂

    Lolcia37 lubi tę wiadomość

    👩 97' , 👨 96'

    04.2017r. (37+2) - 25cs🩷
    01.2019r. (37+0) - 1cs 💙
    11.2021r. (34+4) - 3cs 🩷
    Aniołek - 03.2021r. (5+0) - 2cs 🤍

    preg.png
  • krolik Autorytet
    Postów: 1941 1520

    Wysłany: 24 sierpnia, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się zastanawiam jak to będzie, mam różne myśli. Ogólnie bardzo się cieszę, mam takie pozytywne nastawienie, odkąd się młodsza urodziła mówiłam, że chce jeszcze jedno, później był czas, że było bardzo ciężko i przeszła mi ochota, ale znowu wróciła ta chęć na powiększenie rodziny 😅 a teraz się czasem zastanawiam, czy to była dobra decyzja, jak sobie damy radę. Wiem, że normalne są te myśli, mimo wszystko więcej jest tego szczęścia. Najstarsza córka była taka wymodlona, obydwoje bardzo pragnęliśmy po stracie mieć dziecko, nie pojęte teraz dla mnie jak mocno. Później zakładając długie starania, kiedy zaskoczyło od razu, przestawienie się na tryb "znowu jestem w ciąży" było trudno, mieszane uczucia, bardziej wtedy to mąż namawiał na drugie, ja widziałam, że chce, ale z myślą, że wladni długo się będziemy starać to akurat się nastawie na ten tryb 😅 teraz to bardziej ja chciałam i decyzję przenieśliśmy z przyszłego roku na ten. W pewnym momencie w mojej pracy zaczęło mi być niesamowicie źle, doszłam do wniosku, że jak odejdę to nie chce później w nowej zaraz zachodzić w ciążę. Także wzięłam męża na rozmowę powiedziałam, że w sumie mamy najlepszy moment, że nie ma co czekać i robimy teraz, jak nie wyjdzie do trzech cykli to odpuszczamy, widocznie nie ten czas, a ja zmieniam pracę i tyle. No i wyszło 🙈 nigdy nie ma dobrego momentu na dzieci, jak pojawiają się dwie kreski to znaczy,że to jest ten czas, a reszta sama się ułoży. Do tej pory mówię mojemu mężowi, w sumie nawet dziękuję, że na drugie dziecko namówił mnie tak szybko, bo to była najlepsza decyzja jak widzę jak teraz dziewczyny sa zżyte, jak super się razem wychowują. Tak samo będzie z trzecim, będzie ciężko, ale na pewno będzie to cudowny, szczęśliwy czas 🥰 troche mnie też dzisiaj na wzruszenia bierze 🤣

    Hermiona5, Lolcia37, Saffy, Tosik712, sallvie lubią tę wiadomość

    03.2018 14tc 👼
    05.2019 🩷
    01.2022 🩷
    04.2026 ?

    28.08.2025 jest ❤️ i 0,19 cm ludzika 😍
    20.09.2025 2,46 cm ludzika 😍
    13.10.2025 6,5 cm 😍

    9.08 9dp pierwszy pozytyw
    11.08 36,90 bhgc
    18.08 1100 bhcg
    preg.png
  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8404 16675

    Wysłany: 24 sierpnia, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Bo doktor Google mi powiedział, że powinno być do 160 i się przestraszyłam.🙈
    Eee doktor google jest gorszy niż doktor GPT w tym przypadku. 🤣

    Ninia, Tosik712 lubią tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    30♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals po scratchingu
    30.07 ⏸️
    accofil, neoparin, acard, encorton, luteina →neoparin 0,6
    preg.png
  • Kitana Autorytet
    Postów: 306 355

    Wysłany: 24 sierpnia, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saffy wrote:
    Hej!
    Od kilku dni podczytuję Wasze forum i w końcu postanowiłam dołączyć:) Wciąż nie dowierzam, że to wszystko dzieje się naprawdę, ale testy i wyniki krwi chyba nie kłamią.

    Bardzo bladą kreskę na teście zobaczyłam we wtorek (19.08) dzień po spodziewanej miesiączce i kilka dni po moich 30. urodzinach.

    Beta 20.08 - 95
    22.08 - 224,4

    Orientacyjny termin porodu - 25.04.26.

    To moja pierwsza ciąża i pierwsza próba, chociaż nie tak łatwo się tym "chwalić", patrząc, przez ile niektóre kobiety muszą przejść, by spełnić swoje marzenie o macierzyństwie. Dlatego gratuluję szczególnie tym, którym udało się po długich miesiącach starań:)

    Moja ciąża jest wynikiem wcześniej podjętej decyzji, ale i sporej, niepodobnej do mnie spontaniczności, więc towarzyszy mi sporo różnych emocji. Prawdziwe starania mieliśmy zacząć za kilka miesięcy, więc trochę się obawiam, bo nie przygotowałam się do tej ciąży książkowo;/

    Mam jednak cichą nadzieję, że mimo to, wszystko skończy się dobrze.

    Heej! 😊 Spokojnie, nigdy moment nie jest idealny, a my nie jesteśmy w żadnym momencie gotowe w 100% 😉 Będzie dobrze!

    Saffy lubi tę wiadomość

    37👩👨‍🦲41
    🩷24.04.2014
    💔08.2023
    💙01.08.2024
    ⏸️ 9 dpo, tp 23.04.2026


    preg.png


    age.png
  • Kitana Autorytet
    Postów: 306 355

    Wysłany: 24 sierpnia, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro pierwsza wizyta - stresik jest 🥹 Przez to, że prawie nie mam objawów, nadal nie dowierzam, że w ogóle jestem w ciąży - chcę to w końcu zobaczyć 🤣 No i wiadomo, martwię się, czy wszystko jest ok. A do tego dochodzi kwestia opieki nad roczniakiem, co potęguje stresik 🥴 Nie mam dziabąga z kim zostawić i obawiam się, że będę musiała go zabrać ze sobą 😫 Przerabiała któraś z Was takie manewry 🫣

    37👩👨‍🦲41
    🩷24.04.2014
    💔08.2023
    💙01.08.2024
    ⏸️ 9 dpo, tp 23.04.2026


    preg.png


    age.png
  • AgaNiecierpliwa Znajoma
    Postów: 21 22

    Wysłany: 24 sierpnia, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny 🍀 w środę 20.08 zobaczyliśmy dwie kreski, od razu biegiem na betę - 627. W piątek powtórzona, 1254 🥳 to dla nas zaskoczenie, bo wyniki badań nasienia wskazywały, że raczej będziemy korzystać z in vitro. Chyba głowa odpuściła i jednak się udało w 8 cyklu starań ☺️ wizytę mam dopiero 9 września, ale z tego co wiem to dobry termin. W tym momencie apka pokazuje 5t+0d. Planowany termin 26.04.2026 ☺️

    Kitana, Pomarańczowa, Ninia, Smerfelinka, HimalayanDream, Tosik712, Uda się, Idawoll, Saffy, dailydamn, Yoanne, sallvie, mon08kow, Lolcia37, Hermiona5, Mysterka, doris lubią tę wiadomość

  • Kitana Autorytet
    Postów: 306 355

    Wysłany: 24 sierpnia, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaNiecierpliwa wrote:
    Cześć Dziewczyny 🍀 w środę 20.08 zobaczyliśmy dwie kreski, od razu biegiem na betę - 627. W piątek powtórzona, 1254 🥳 to dla nas zaskoczenie, bo wyniki badań nasienia wskazywały, że raczej będziemy korzystać z in vitro. Chyba głowa odpuściła i jednak się udało w 8 cyklu starań ☺️ wizytę mam dopiero 9 września, ale z tego co wiem to dobry termin. W tym momencie apka pokazuje 5t+0d. Planowany termin 26.04.2026 ☺️

    Heej! Gratulacje i witaj! 🤗

    Tosik712 lubi tę wiadomość

    37👩👨‍🦲41
    🩷24.04.2014
    💔08.2023
    💙01.08.2024
    ⏸️ 9 dpo, tp 23.04.2026


    preg.png


    age.png
  • AgaNiecierpliwa Znajoma
    Postów: 21 22

    Wysłany: 24 sierpnia, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję 🥹 nie spodziewałam się, że od samego początku będę zmęczona. Po wyjściu do sklepu czuję się jak po dobrym cardio na bieżni 😅 dodatkowo mam objawy przeziębienia - katar, kichanie i temperatura 37-37.5. Czytałam, że przez jakiś czas temperatura może być podwyższona do 0,5 stopni od normalnej. Myślicie, że jest się czym martwić? Walczę na razie cytryną, miodem i imbirem oraz rosołkiem z czosnkiem 😀

  • Kitana Autorytet
    Postów: 306 355

    Wysłany: 24 sierpnia, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaNiecierpliwa wrote:
    Dziękuję 🥹 nie spodziewałam się, że od samego początku będę zmęczona. Po wyjściu do sklepu czuję się jak po dobrym cardio na bieżni 😅 dodatkowo mam objawy przeziębienia - katar, kichanie i temperatura 37-37.5. Czytałam, że przez jakiś czas temperatura może być podwyższona do 0,5 stopni od normalnej. Myślicie, że jest się czym martwić? Walczę na razie cytryną, miodem i imbirem oraz rosołkiem z czosnkiem 😀

    Oj tak, ja w poprzedniej ciąży przez dłuugie tygodnie czułam, jakbym zaraz miała sie rozchorować - podwyższona temperatura, dreszcze, ciągle było mi zimno. Z czasem minęło 😉

    37👩👨‍🦲41
    🩷24.04.2014
    💔08.2023
    💙01.08.2024
    ⏸️ 9 dpo, tp 23.04.2026


    preg.png


    age.png
  • Uda się Ekspertka
    Postów: 207 274

    Wysłany: 24 sierpnia, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Bo doktor Google mi powiedział, że powinno być do 160 i się przestraszyłam.🙈

    Mam dokładnie jak Ty.
    I tak przy tym temacie pomyślałam że kupię sobie na potem detektor tętna ale potem doszła refleksja że coś źle sprawdzę, coś nie dosłyszę i będzie panika. 😱

    Ninia lubi tę wiadomość

    👩🏻40
    ( niedoczynność tarczycy, nadciśnienie 1 st. niedrożny jajowód)
    👱🏻‍♂️43
    niepłodność z czynników męskich

    2013 ciąża jajowodowa
    2015 poronienie 6tc
    2024 poronienie 4tc

    24.07.2025 FET IVF ❤️
    1 procedura, blastocysta 4.2.2
    19.08.2025 mamy ❤️
    29.09.2025 prenatalne 🍀chyba synek :)
    29.10.2025 wizyta
    19.11.2025 połówkowe

    preg.png
‹‹ 47 48 49 50 51 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ