🌷KWIETNIOWE MAMY 2026 🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również dołączę do forum. Wcześniej tylko czytałam wasze wiadomości. Czekałam na pozytywne potwierdzenie ciąży, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się niestety poronieniem chybionym, a ostatecznie po dwóch dniach i tak zabiegiem łyżeczkowania..Ciąża przestała się rozwijać najprawdopodobniej w 7 tygodniu. Natomiast od samego początku od kiedy zrobiłam test towarzyszyły mi najpierw brązowe plamienia, a potem już krwawienia. Ogołnie czułam się też bardzo źle, bez sił. Na skórze miałam dziwne plamy, jakby wysypkę na całym ciele ( z każdym dniem coraz więcej), która pojawiła sie od razu przed testem i znikła wraz z utratą tej ciąży. Dodatkowo jadłam tylko słodkie rzeczy, nawet kanapkę musiałam zjesc z czymś słodkim. Ogolnie nie mialam sil na normalne funkcjonowanie. Na pierwszej wizycie usg prosto od ginekologa trafiłam już do szpitala i dostałam tam leki na podtrzymanie. Plamienie dalej było, ale ciąża rozwijała się, na jednej wizycie było nawet słychać serduszko. Niestety długo to szczęście nie potrwało
Tydzień po tej wizycie serduszko przestało bić.Było to w maju. Dodatkowo mam stwierdzoną endometriozę i na obu jajnikach dwa torbiele kilkucentymetrowe, na jednym jajniku 6 cm, na drugim około 4 cm.
W obecnej ciaży na pierwszej wizycie byłam 11.08 ale nie było jeszcze nawet pęcherzyka ciążowego. Dla uspokojenia beta HCG wynosilo wtedy 1602, więc nie obawiajcie się jeśli jeszcze nic nie bedzie widać, bo ja po tej wizycie przeżywałam przez dwa tygodnie że jest na pewno znowu coś nie tak.
Dziś odbyła się druga wizyta i było już słychać serduszko. CRL 4,4 mm , 6+3 tyg. W tej ciąży czuje się zupełnie inaczej i nie towarzyszą mi żadne plamienia. Z objawów to jeszcze przed zrobieniem testu czułam bolesność piersi i pojawiły się widoczne żyłki. Dodatkowo zwiększony apetyt. Odrzuciło mnie w ogóle od słodyczy, od niezdrowych rzeczy, od chipsów. Za to odwrotnie mam chęć tylko na zdrowe jedzenie, co jest raczej dziwne w moim przypadku 😂 Tak jak w poprzedniej ciaży biorę również Luteinę. W tej chwili z objawów jeszcze częstsze wizyty w toalecie, delikatnie wzmożone zmęczenie i czasem kłucie jak na miesiączkę w podbrzuszu, wyostrzony węch. Jeśli chodzi o nudności to zdarzyło mi sie kilka razy, ale ogólnie czuje sie na razie dobrze i gdybym uważnie nie śledziła swojego ciała pewnie długo nie wiedziałabym że jestem w ciąży, z uwagi na długie, nieregularne cykle i częste pms.
Mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej, pozdrawiam wszystkie przyszle mamy 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 22:52
Idawoll, Limone, Uda się, krolik, HimalayanDream, Kobea, Lolcia37, Olcykowa, Smerfelinka, Mysterka, Dorkaa87, Saffy, siesiepy, Dudka1997, dailydamn lubią tę wiadomość
Endometrioza 3 stopnia z cechami adenomiozy
Torbiel na jajniku lewym 6 cm
Torbiel na jajniku prawym 4 cm
01.05 - 🤍 7 tc.
05.08 - ⏸️ pozytywne
05.08 - Beta Hcg - 125,8
11.08 - Beta Hcg - 1602,6, Progesteron 8,91
11.08 - Usg [ brak pęcherzyka ciążowego ]
25.08 - Usg - CRL 4,4mm, FHR +
🩷 🩷 🩷 🩷 🩷
22.09 - kolejna wizyta
02.10 - badania prenatalne -
Witaj A 💕 nudnych 9 miesięcy. Kiedy przypada Ci termin porodu ? 11go kwietnia ?
Ja to zapewne rozpakuję się w marcu. W ogóle przy cukrzycy i wspominając ostatnią ciążę z synkiem gdzie miał 59cm i ważył 4620g w dniu porodu, a urodził się 13 dni przed terminem to nie wyobrażam sobie dotrwać do końca. Aczkolwiek liczę na tak samo ekspresowy poród 🙂 ale jak przypomnę sobie jego rozpychanie się, brak spania, zgagę.
W ogóle wiecie człowiek przed pierwszą ciążą myśli, że ciąża to taki cudowny okres, a później jak nie mdłości i wymioty, to wzdęcia i słabości. Ja w tej ciąży póki co tylko mdłości miewam, ale aż się boję jak przyjdzie mi zaczynać dzień w objęciach toalety. I to czego nie miałam nigdy na początku ciąży, to bolesność i powiększenie się piersi. Aż się boję co to będzie później. -
A 💕 wrote:Ja również dołączę do forum. Wcześniej tylko czytałam wasze wiadomości. Czekałam na pozytywne potwierdzenie ciąży, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się niestety poronieniem chybionym, a ostatecznie po dwóch dniach i tak zabiegiem łyżeczkowania..Ciąża przestała się rozwijać najprawdopodobniej w 7 tygodniu. Natomiast od samego początku od kiedy zrobiłam test towarzyszyły mi najpierw brązowe plamienia, a potem już krwawienia. Ogołnie czułam się też bardzo źle, bez sił. Na skórze miałam dziwne plamy, jakby wysypkę na całym ciele ( z każdym dniem coraz więcej), która pojawiła sie od razu przed testem i znikła wraz z utratą tej ciąży. Dodatkowo jadłam tylko słodkie rzeczy, nawet kanapkę musiałam zjesc z czymś słodkim. Ogolnie nie mialam sil na normalne funkcjonowanie. Na pierwszej wizycie usg prosto od ginekologa trafiłam już do szpitala i dostałam tam leki na podtrzymanie. Plamienie dalej było, ale ciąża rozwijała się, na jednej wizycie było nawet słychać serduszko. Niestety długo to szczęście nie potrwało
Tydzień po tej wizycie serduszko przestało bić.Było to w maju. Dodatkowo mam stwierdzoną endometriozę i na obu jajnikach dwa torbiele kilkucentymetrowe, na jednym jajniku 6 cm, na drugim około 4 cm.
W obecnej ciaży na pierwszej wizycie byłam 11.08 ale nie było jeszcze nawet pęcherzyka ciążowego. Dla uspokojenia beta HCG wynosilo wtedy 1602, więc nie obawiajcie się jeśli jeszcze nic nie bedzie widać, bo ja po tej wizycie przeżywałam przez dwa tygodnie że jest na pewno znowu coś nie tak.
Dziś odbyła się druga wizyta i było już słychać serduszko. CRL 4,4 mm , 6+3 tyg.
Heej😊👋 Witaj na pokładzie. Trzymamy kciuki ❤️ -
Hej kwietniowe mamy, moglybyscie napisac jak to jest z ta BETA u was? Wy macie piekne przyrosty z tego co widze nagle z 30 macie w 4/5 dni po 300/400 a ja? 39 a po tygodniu 180.. zaczynam sie martwic ze cos ze mna nie tak, ginekolog mowi ze ciaza za wczesna zeby co kolwiek stwierdzi.. mam 22 dzien po owulacji.. naprawde martwie sie..
-
LemonkazWro wrote:Hej kwietniowe mamy, moglybyscie napisac jak to jest z ta BETA u was? Wy macie piekne przyrosty z tego co widze nagle z 30 macie w 4/5 dni po 300/400 a ja? 39 a po tygodniu 180.. zaczynam sie martwic ze cos ze mna nie tak, ginekolog mowi ze ciaza za wczesna zeby co kolwiek stwierdzi.. mam 22 dzien po owulacji.. naprawde martwie sie..
Korzystałaś może z kalkulatora przyrostu beta hcg? Czytałam o historiach gdy beta powoli przyrastała a wszystko kończyło się dobrze. Spróbuj może powtórzyć za 2-3 dni i zobaczysz czy bardziej ruszyła.
-
LemonkazWro wrote:Hej kwietniowe mamy, moglybyscie napisac jak to jest z ta BETA u was? Wy macie piekne przyrosty z tego co widze nagle z 30 macie w 4/5 dni po 300/400 a ja? 39 a po tygodniu 180.. zaczynam sie martwic ze cos ze mna nie tak, ginekolog mowi ze ciaza za wczesna zeby co kolwiek stwierdzi.. mam 22 dzien po owulacji.. naprawde martwie sie..
LemonkazWro lubi tę wiadomość
-
LemonkazWro wrote:Hej kwietniowe mamy, moglybyscie napisac jak to jest z ta BETA u was? Wy macie piekne przyrosty z tego co widze nagle z 30 macie w 4/5 dni po 300/400 a ja? 39 a po tygodniu 180.. zaczynam sie martwic ze cos ze mna nie tak, ginekolog mowi ze ciaza za wczesna zeby co kolwiek stwierdzi.. mam 22 dzien po owulacji.. naprawde martwie sie..
Ogólnie zasada jest taka, aby stwierdzić prawidłowe przyrost, beta po 48h powinna być wyższa o minimum 66% od poprzedniej.Niskie przyrosty niestety mogą świadczyć o nieprawidłowej ciążyLemonkazWro, siesiepy lubią tę wiadomość
👩1997
➡️Pcos + IO
➡️hipoglikemia reaktywna
👉Starania naturalne od 05.2023
👉W klinice od 05.2025
✅05. 2025 CB 💔
✅06.2025 ✖️
✅07.2025 CLO+menopur⏸
➡️31.07.2025 Beta 25 mlU/ml
➡️02.08.2025 Beta 83 mlU/ml, Progesteron 42,70 ng/ml
➡️04.08.2025 Beta 248 mlU/ml,Progesteron 39,90 ng/ml
➡️22.08.2025 jest 7.6mm małego cudu z bijącym 💓
-
Ja juz niewiem co mam myslec zamiast byc spokojna to ciagle mysle czy wszystko ok…
Nie mialam zadnych plamien, nic.. wszystko wydaje sie ksiazkowo nawet objawy mdlosci poranne glod pozniej nie i bol piersi okropny..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia, 07:42
-
LemonkazWro wrote:Ja juz niewiem co mam myslec zamiast byc spokojna to ciagle mysle czy wszystko ok…
Nie mialam zadnych plamien, nic.. wszystko wydaje sie ksiazkowo nawet objawy mdlosci poranne glod pozniej nie i bol piersi okropny..
Na pocieszenie powiem, że moje początkowe przyrosty 66% ostatecznie rozkręciły się do 190% także nadzieja umiera ostatnia ! Trzymam kciuki za powtórkę🥰LemonkazWro lubi tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
17cs (Accofil, acard, heparyna)
28.07 ⏸️ beta 32.10, prog. 31.14
30.07 beta 54.60, prog. 36.52
01.08 beta 98.30, prog. 38.50
05.08 beta 827,30
06.08 pęcherzyk 2,8mm 🥹
11.08 beta 9380,90
20.08 CRL 0,69 cm z ❤️
04.09 CRL 2,1 cm 🥹
Jesteś tam maluszku ❤️🙏🏼
-
A 💕 wrote:Ja również dołączę do forum. Wcześniej tylko czytałam wasze wiadomości. Czekałam na pozytywne potwierdzenie ciąży, ponieważ moja pierwsza ciąża zakończyła się niestety poronieniem chybionym, a ostatecznie po dwóch dniach i tak zabiegiem łyżeczkowania..Ciąża przestała się rozwijać najprawdopodobniej w 7 tygodniu. Natomiast od samego początku od kiedy zrobiłam test towarzyszyły mi najpierw brązowe plamienia, a potem już krwawienia. Ogołnie czułam się też bardzo źle, bez sił. Na skórze miałam dziwne plamy, jakby wysypkę na całym ciele ( z każdym dniem coraz więcej), która pojawiła sie od razu przed testem i znikła wraz z utratą tej ciąży. Dodatkowo jadłam tylko słodkie rzeczy, nawet kanapkę musiałam zjesc z czymś słodkim. Ogolnie nie mialam sil na normalne funkcjonowanie. Na pierwszej wizycie usg prosto od ginekologa trafiłam już do szpitala i dostałam tam leki na podtrzymanie. Plamienie dalej było, ale ciąża rozwijała się, na jednej wizycie było nawet słychać serduszko. Niestety długo to szczęście nie potrwało
Tydzień po tej wizycie serduszko przestało bić.Było to w maju. Dodatkowo mam stwierdzoną endometriozę i na obu jajnikach dwa torbiele kilkucentymetrowe, na jednym jajniku 6 cm, na drugim około 4 cm.
W obecnej ciaży na pierwszej wizycie byłam 11.08 ale nie było jeszcze nawet pęcherzyka ciążowego. Dla uspokojenia beta HCG wynosilo wtedy 1602, więc nie obawiajcie się jeśli jeszcze nic nie bedzie widać, bo ja po tej wizycie przeżywałam przez dwa tygodnie że jest na pewno znowu coś nie tak.
Dziś odbyła się druga wizyta i było już słychać serduszko. CRL 4,4 mm , 6+3 tyg. W tej ciąży czuje się zupełnie inaczej i nie towarzyszą mi żadne plamienia. Z objawów to jeszcze przed zrobieniem testu czułam bolesność piersi i pojawiły się widoczne żyłki. Dodatkowo zwiększony apetyt. Odrzuciło mnie w ogóle od słodyczy, od niezdrowych rzeczy, od chipsów. Za to odwrotnie mam chęć tylko na zdrowe jedzenie, co jest raczej dziwne w moim przypadku 😂 Tak jak w poprzedniej ciaży biorę również Luteinę. W tej chwili z objawów jeszcze częstsze wizyty w toalecie, delikatnie wzmożone zmęczenie i czasem kłucie jak na miesiączkę w podbrzuszu, wyostrzony węch. Jeśli chodzi o nudności to zdarzyło mi sie kilka razy, ale ogólnie czuje sie na razie dobrze i gdybym uważnie nie śledziła swojego ciała pewnie długo nie wiedziałabym że jestem w ciąży, z uwagi na długie, nieregularne cykle i częste pms.
Mam nadzieje, że tym razem będzie inaczej, pozdrawiam wszystkie przyszle mamy 🥰
Kibicuję z całego serca 🫶👩🏻40
( niedoczynność tarczycy, nadciśnienie 1 st. niedrożny jajowód)
👱🏻♂️43
niepłodność z czynników męskich
2013 ciąża jajowodowa
2015 poronienie 6tc
2024 poronienie 4tc
24.07.2025 FET IVF ❤️
1 procedura, blastocysta 4.2.2
24.07 prog. 20,23 ng/ml
02.08.2025 beta 231,51 mIU/ml
04.08.2025 beta 604,79 mIU/ml
06.08.2025 1202 mIU/ml
13.08.2025 prog 35.04 ng/ml i beta 15174mlU/ml
19.08.2025 mamy ❤️
20.08.2025 prog 14 ng/ml
dzidziuś 0,46 mm 🎊
23.08.2025 prog 27,17 ng/ml i beta 69858 mIU/ml
27.08.2025 piękne ❤️ i dzidziuś 1,45 cm
02.09.2025 1,95 cm i mocne ❤️
23.09.2025 wizyta 👨⚕️
29.09.2025 prenatalne 🍀
-
Witaj A , rozgość się, nudnej i zdrowie ciąży 🥰
LemonkazWro a kiedy masz wizytę u lekarza? Tak naprawdę to dopiero wizyta rozwieje wszelkie wątpliwości. Znam przypadek gdzie beta przyrastała nieprawidłowo i jest z tego zdrowy chłopczykLemonkazWro lubi tę wiadomość
-
Poszłam wczoraj spać o 19 i rano dalej bym spała. Czuje się taka zmięta, mdliło mnie rano okrutnie, ale też mam wrażenie jakby mnie coś rozkładało. Macie takie objawy jakby chorobowe? Kurcze pamiętam, że poprzednio to byłam jak na kacu, ale już nie pamiętam czy towarzyszyło temu uczucie rozbicia.
-
krolik wrote:Witaj A , rozgość się, nudnej i zdrowie ciąży 🥰
LemonkazWro a kiedy masz wizytę u lekarza? Tak naprawdę to dopiero wizyta rozwieje wszelkie wątpliwości. Znam przypadek gdzie beta przyrastała nieprawidłowo i jest z tego zdrowy chłopczyk
Wiesz co ginekologa mam za tydzien w poniedzialek, wtedy pierwsze usg.. robilam bete nowa czekam na wyniki dzisiaj bedzie -
Migotka96 wrote:Zrób betę po 48h od ostatniej, równie dobrze mogło zdarzyć się tak że przyrastała przez kilka dni prawidłowo i zaczęła później spadać, dlatego po tygodniu ciężko cokolwiek ocenić ;(
Na pocieszenie powiem, że moje początkowe przyrosty 66% ostatecznie rozkręciły się do 190% także nadzieja umiera ostatnia ! Trzymam kciuki za powtórkę🥰 -
LemonkazWro wrote:Dziekuje🥺
Wiesz co ginekologa mam za tydzien w poniedzialek, wtedy pierwsze usg.. robilam bete nowa czekam na wyniki dzisiaj bedzie
Trzymam kciuki, żeby jednak okazało się, że odbije 🙂
Koniecznie dawaj znać, na pewno będę odświeżać w oczekiwaniu na info od Ciebie 🙂LemonkazWro lubi tę wiadomość
-
LemonkazWro wrote:Dziekuje🥺
Wiesz co ginekologa mam za tydzien w poniedzialek, wtedy pierwsze usg.. robilam bete nowa czekam na wyniki dzisiaj bedzie
Musisz uzbroić się w cierpliwość, niestety bywa, że nie wszystkie przyrosty bety są zawsze książkowe , a rodzą się zdrowe dzieci. Usg prawdę Ci powie. Ja nie jestem zwolenniczką robienia kilku bet, bo uważam że to wprowadza niepotrzebny niepokój, dlatego robię 1 betę i czekam do usg.LemonkazWro, Kitana lubią tę wiadomość
-
Lolcia37 wrote:Musisz uzbroić się w cierpliwość, niestety bywa, że nie wszystkie przyrosty bety są zawsze książkowe , a rodzą się zdrowe dzieci. Usg prawdę Ci powie. Ja nie jestem zwolenniczką robienia kilku bet, bo uważam że to wprowadza niepotrzebny niepokój, dlatego robię 1 betę i czekam do usg.
-
LemonkazWro wrote:To prawda, chyba za bardzo popadlam w mierzenie, za duzo czytam i za duzo chce zeby bylo jak najlepiej
Idawoll jeśli mogę to proszę o wpisanie wizyt na 4 września i 25 września
W którym tygodniu wg OM umawiacie prenatalne? Mam do wyboru termin 25 września to będzie 12+0 lub 04.10 to by było 13+0. Skłaniam się bardziej 12+0 i nawet jakby ciąża okazała się ciutkę młodsza to i tak chyba się zmieszczę w zakresie od 11+0 ;> Jak jest u Was?LemonkazWro lubi tę wiadomość
Starania od 04.2024 🌱
Klinika leczenia niepłodności 05.2025
👱🏼♀️ 29 lat
🆘 Endometrioza
✅ AMH 4,45 (09.2024) -> 4,63 (03.2025)
✅ Laparoskopia / jajowody drożne (03.2025)
✅ wymazy MUCHa (wyleczona ureapalsma) / pasożyty i Helicobakter pyroli (04.2025)
✅ przeciwciała p/plemnikom (05.2025)
✅ ANA1 1:80, ANA3
✅ cross-match 12,7 % (06.2025)
❌ Czynnik V(R2) hetero, MTHFR- hetero, PAI-1 homo
❌ USG piersi BIRADS-3 (04.2025)
❌ KIR BX (+ 2DS2, - 2DS1, - 2DS3, - 2DS5, - 3DS1)
17cs (Accofil, acard, heparyna)
28.07 ⏸️ beta 32.10, prog. 31.14
30.07 beta 54.60, prog. 36.52
01.08 beta 98.30, prog. 38.50
05.08 beta 827,30
06.08 pęcherzyk 2,8mm 🥹
11.08 beta 9380,90
20.08 CRL 0,69 cm z ❤️
04.09 CRL 2,1 cm 🥹
Jesteś tam maluszku ❤️🙏🏼
-
Migotka96 wrote:To zrozumiałe, też tkwiłam w takiej analizie przez ostatni miesiąc.Teraz postanowiłam wrzucić na luz i niech się dzieje
Idawoll jeśli mogę to proszę o wpisanie wizyt na 4 września i 25 września
W którym tygodniu wg OM umawiacie prenatalne? Mam do wyboru termin 25 września to będzie 12+0 lub 04.10 to by było 13+0. Skłaniam się bardziej 12+0 i nawet jakby ciąża okazała się ciutkę młodsza to i tak chyba się zmieszczę w zakresie od 11+0 ;> Jak jest u Was?