X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Antonelka dobrze pamiętam że to Ty wspominalaś coś o tym oświadczeniu o ojcostwie jeszcze przed narodzinami co można załatwić jak się jest bez ślubu?

    Bo tak sobie dzisiaj myślę że w sumie może jednak warto by było iść to załatwić a teraz się tak zastanawiam jak to dokładnie wygląda to załatwianie i czy coś to kosztuje.


    Tak ja o tym pisalam. Procedura prosta - zadzwonilismy do urzedu stanu cywilnego i umowilosmy sie z kierownikiem na konkretny dzien.
    Ja musialam miec dowod, odpis skrocony aktu urodzenia oraz zaswiadczenia od lekarza z moim imieniem i nazwiskiem, nr pesel oraz tygodniem ciazy. Moj m tylko dowod.
    Odpowiedzilismy na kilka pytan czy jestesmy zgodni co do nazwiska dziecka i czy m przyszedl z wlasnej woli :-)
    I tyle.
    I tak jak napisala Ojejku bezplatnie.
    A co do nazwiska w szpitalu to ja wlasnie nie wiem jak w koncu jest - zrozumialam, ze dzieki temu dokumentowi, ktory zostal wydany juz ma nazwisko ojca ale nie wiem, moze myle sie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 20:39

    ojejku, sallvie lubią tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    No nie dużo Koko ale serio byłam niezłym kościotrupem zanim nie zaszłam w ciążę :)
    Potrafiłam ważyć nawet 47,5 kg w najgorszych momentach przy wzroście 165 cm ! :D
    Chyba nie takim kosciotrupem jak ja po urodzeniu corki 11lat temu, przy 164cm wazylam 41kg przez 2lata. A przed ciąża wtedy wazylam okolo 47kg.

    Lokokoko, sallvie lubią tę wiadomość

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie właśni jak tak kiedyś patrzylam na zdjęcia to chudzinka z Ciebie była:) haha.

    Dziewczyny tak strasznie Wam zazdroszczę tych pokoikow dla maluszków,ze możecie taketeoic,dwkorowac. Cudownie!!:) Mi/Na usi póki co wystarczyć "kat" dla Filipka. Jak wezniemysie zarwmont to wtedy bobo będzie miał swój własny pokoik :) ale póki co to zazdrosce haham

    sallvie, Omon lubią tę wiadomość

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • _tika Autorytet
    Postów: 296 279

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokoko, ja też mam kąt, nie martw się;)

    mjvyanliyoyciuje.png
    bhywroeqc6cb0gak.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika, u mnie na ten kat będzie składało się łóżeczko :-D i jakaś lampka ewentualnie lterk z imieniem na ścianie :) chciałabym inaczej ale cóż. :-)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas też tylko kąt ;) i to w dodatku bez łóżeczka :D bo na początek sam kosz mojżesza będzie + szafa pax 50 na rzeczy młodego, jakaś lampka, może półka i tyle. no i chyba jakiś dywanik pod stelaż kołyski żeby nie stukała o panele. Dziś oglądałam w ikei lampki chmurki, futrzany biały dywanik itp ;) Ale koko, to mama jest najważniejsza i tata, nie pokoik, wszystko w swoim czasie :*

    Antonelka lubi tę wiadomość

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko
    U mnie tez bedzie kąt. Mieszkanie mamy ciasne ale wlasne :)

    Ty masz i tak lepiej bo jak wyremontujecie pokoj to dziecko bedzie mialo wlasny.
    A my mieszkanie mamy wyremontowane tylko brak w nim metrow na kolejny pokoj.
    Mam nadzieję ze za kilka lat pod zastaw tego mieszkania wezmiemy kredyt na wieksze.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku, myśmy też właśnie kupili tatnio zafe,ale to na nasze rzeczy dla maluszków mamy komodę :) i masz rację mama i tata!:***

    Pati, oby się tak udało:))

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą położną to jest tak ponoć, że ta że szkoły rodzenia przychidzi do mamy, sprawdzić rany/szwy ewentualnie pomóc w pobudzeniu laktacji, a do dziecka i tak prYjdzie taka z przychodni, tak mi tłumaczyła ciocią, która pracuje w prYchodni na recepcji. Ja też mam z tym problem, bo ja zadeklarowana jestem w przychodni niedaleko moich rodziców, gdzie nie byłam już kilka lat, bo korzystam tylko z lux medu i w tej przychodni mają jeszcze jako adres zamieszkania adres moich rodziców, więc muszę przed porodem zadeklarować się do jakiejś przychodni w naszej okolicy.

    A odnośnie zachowań tych położnych to jak przyszła do mojej bratowej po porodzie to tylko spojrzała na małego jak spał, rozsiadla się na kanapie, wyciągnęła śniadanie i kazała sobie zrobić kawę, zjadła wypiła i poszła... Masakra.

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje jeszcze raz za informacje odnośnie tego oświadczenia - co ja bym bez was zrobiła :)

    pati To już w ogóle widzę nieźle musiałaś wyglądać :) u mnie w ogóle tak nagle problemy z waga się zrobiły. Ciągle jadlam tak samo i to samo - żadnych diet nic. A z 55 kg nagle się porobiło 47,5 kg potem coś tam nadgoniłam to ważyłam tak 49,5 - 50 a przez pierwsze 7 tygodni ciąży nagle przytyłam od tak 3 kilo :)

    Koko mam nadzieję nie wrócić do wagi sprzed ciąży haha :) chciałabym schudnac tak do 60kg i zostać przy tej wadze - no kurcze nie po to teraz się nabawiłam rozstepów na cyckach żeby mi znowu do rozmiaru B zmalały. Ten rozmiar D jest o wiele wiele atrakcyjniejszy :)

    A co do pokoju dla malucha to też bym bardzo chciała już urządzić i w ogóle. Mam już nawet wizję tego pokoju ale cóż musimy czekać aż dostaniemy kredyt :(

    ilae lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie u mnie też z B do -D :-)
    I tz rozstpy na cycorkach haha. Wiesz ja sie tylko tak jak już kiedyś pisala boję zwisow. Ale do wagi sprzed ciąży bardzo bym chciała wrócić. Do 55kg. :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • _tika Autorytet
    Postów: 296 279

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon wrote:
    A tak w ogóle to chyba nie pisałam. Pytałam kiedyś o wizyty patronażowe położnej - czy można sobie wybrać jaką się chce i czy w ogóle te wizyty są konieczne.
    Od początku byłam jakoś sceptycznie nastawiona a teraz to w ogóle ciemno to widzę.

    W szkole rodzenia położna o tych wizytach mówiła i niestety nie mogę sobie wybrać - chyba, że zmienię przychodnię. Bo w szpitalu będę musiała podać do jakiej przychodni chodzę i szpital wysyła informację o tym, że urodziłam i przychodnia wysyła wtedy położną rejonową - u nas jest tylko jedna, więc nie mam żadnego wyboru. No ale w SR położna tak fajnie o tym opowiadała i zachęcała, żeby pójść do przychodni i spotkać się z położną, bo warto ją wcześniej poznać, żeby potem nie było, że obca baba staje w drzwiach i mówi "dzień dobry, przyszłam obejrzeć Pani krocze" :D
    :P


    Dziewczyny, to jakaś bzdura, co mówiła ta pani ze szkoły rodzenia. Każda z nas ma prawo wybrać sobie położną nawet z końca Polski, pod warunkiem, że ona się na to zgodzi (zwykle chodzi o dojazd)!!!!!

    Ja wybrałam sobie położną jak byłam z synkiem w ciąży i od 26 tygofnia miałam prawo do bezpłatnych wizyt edukacyjnych.
    Takie wizyty są zazwyczaj w gabinecie położnej, chyba że ustali się z nią inaczej.
    Ja jeździłam na nie raz, a pod koniec ciąży 2 razy w tygodniu. Oczywiście jest to dobrowolne, można z nich zrezygnować.
    Na takiej wizycie położna słucha tętna dziecka, waży, mierzy (generalnie robi to samo, co przed wizytą u ginekologa). Moja prowadziła mi drugą kartę ciąży, taką tylko dla mnie. Po badaniach udzielała mi takich informacji jak w szkole rodzenia, ale było to induwidualne i mogłam zapytać o co chcę. Pielęgnacja dziecka, oddychanie, cesarka, ćwiczenia ciążowe. Zawsze też mogłam do niej zadzwonić.

    Ta sama położna jeździła do mnie do domu po narodzeniu synka. Była u mnie 6 razy (mimo że miała do mnie ok.20km). To nie była położna z ośrodka, do którego chodzę, bo tamta jest beznadziejna i jej nie chciałam. Nie była to też położna, która przyjmuje mnie przed wizytą u ginekologa.Sama ją sobie wybrałam. Mimo że miała ok.45 lat raz miesiącu jeździła na szkolenie i była z wszystkim na bieżąco.


    Z tych wizyt po narodzeniu nie można zrezygnować, chyba że umówi się z położną(ona wpisze w dokumenty 6 wizyt tak czy tak). ALe dla mnie one były bardzo przydatne. Ważyła synka raz w tygodniu, pomagała gdy miałam mało pokarmu. Pokazała jak masować brzuszek, sprawdzała czy z pępkiem dziecka wszystko w porządku. Mierzyłą temperature małemu, żeby spr. czy mały może już wyjść na dwór (czy termoregulacja działa).

    Było to bardzo pomocne i dlatego właśnie nie warto wybierac pierwszej lepszej położnej ze swojego ośrodka, bo może okazać się kimś, kto ma poglądy sprzed 30 lat, powie że dziecko trzeba natychmiast dokarmiać i koniecznie jeszcze ubrać w dwie warstwy, sprawdzi krocze i czy nie ma patologii i pojedzie.


    To niesprawiedliwe, że kobiety w Polsce nie wiedzą, że mają do tego prawo. Każdy ginekolog ma obowiązek powiadomić kobiete o tym, że ma prawo wybrać sobie taką położną długo przed porodem i za darmo. Tak samo po porodzie. Może być to naprawdę każda położna, którą uznacie w swojej okolicy za wartosciową. Może prowadzić własny gabinet lub należeć do jakiegoś ośrodka, nie ma to znaczenia. Można ją też zmienić, jeśli okaże się zła (wtedy jest jakaś opłata).

    mjvyanliyoyciuje.png
    bhywroeqc6cb0gak.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cholera, oszukali mnie
    tylko mi cycki nie urosły? Gdzie jest moje D ja się pytam ?? :D
    source.gif

    sallvie, Antonelka, Milka1991, Kjopa3, lis87, Jagah, Lokokoko, ilae, Teklaa, Justyna Sz, Omon lubią tę wiadomość

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam 165cm przed pierwszą ciążą miałam 43kg, teraz jakoś jestem nastawiona-mam przeczucie,że schudnę bardziej niż po pierwszej ciąży. Ja bym chciała mieć tak z 52kg :-)

    Loko jak u lekarza?

    Ja też nie wiedziałam,że można przed porodem w urzędzie załatwić ojcostwo i chyba też tak zrobimy. Nigdy nie wiadomo co będzie po porodzie a ma się niewiele czasu żeby iść do urzędu.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • niania.ogg Autorytet
    Postów: 597 498

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pytałam na szkole rodzenia czy te wizyty położnej są obowiązkowe to się dowiedziałam, że nie, tylko że "coś tam coś tam na własną odpowiedzialność". Wychodziłoby na to, że jak nie będę umiała przewijać to na własną odpowiedzialność ;) Do mnie położna przychodziła aż 6 razy, ale nic nie wyniosłam z tych wizyt. Szczerze mówiąc jej wizyty to był dla mnie kłopot. Teraz mam zamiar się wykręcić.

    https://www.maluchy.pl/li-71898.png

    https://www.maluchy.pl/li-72950.png
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koko nie no. Powiem Ci że nie wydaje mi się żeby nam się zwisy zrobiły. Moje mimo że tyle urosły nadal są świetnie wysoko i są takie jedrne że nie wierzę w to że będą zwisy :) a co do tych rozstepów to jak to mój narzeczony stwierdził "co tam rozstępy przecież i tak będziesz się tylko przede mną rozbierała a mi nie przeszkadzają" haha

    ojejku ale się usmialam z tej grafiki haha :D

    Kjopa teraz tak wszystkie piszecie jakie chudziny byłyście że aż normalnie mam chęć opierdzielić każdego kto mówił że same skóra i kości ze mnie były ! :D

    Omon lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • _tika Autorytet
    Postów: 296 279

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mówię,że to zależy od tego, jaką wybierzesz położną:D czy bedziesz zadowolona z wizyt.

    Chodzi o to, że na własną odpowiedzialność rezygnujesz z położnej, bo niby potem może się Tobą zainteresować opieka społeczna, jeśli odmówisz. No i jeśli coś tam źle zacznie się goić Tobie lub dziecku, to Twoja własna odpowiedzialność niby.

    Ja przy drugiej ciąży też nie widzę potrzeby tylu wizyt, więc umówiłam się z nią na mniej spotkań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 21:24

    mjvyanliyoyciuje.png
    bhywroeqc6cb0gak.png
  • Gabi 19 Ekspertka
    Postów: 245 352

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak urodził sie Mikolaj to musiałam uznac ojcostwo nazeczonego w usc zebysmy mogli dostac akt urodzenia. U nas nie wpuszcza matki z dzieckiem ze szpitala do puki nie przywiezie sie zaswiadczenia z przychodni do ktorej bedzie sie chodzic z dzieckiem. zawozi sie tez chya karte szczepien

    2nn3ugpje3080cv7.png

    1usa20mmk6qkf2j1.png

    https://www.maluchy.pl/sl-72637.png



  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku wrote:
    cholera, oszukali mnie
    tylko mi cycki nie urosły? Gdzie jest moje D ja się pytam ?? :D
    source.gif
    Hahahha mam tak samo :D :D :P

    ojejku lubi tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • karolyn Autorytet
    Postów: 782 878

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak u pati wyremontowane mieszkanie tylko metrazu brak:) starszy ma swoj pokoik ktory za 3 lata udostepni bratu, przejdzie wtedy do naszej sypialni, a my... Coz do salonu;) maz ma w planach budowe ale to odlegle plany jeszcze. Dopoki chlopcy beda mali wygodniej mi tez bedzie w bloku w miescie;) szkola, sklepy, przedszkole wszystko pod nosem. Dla mnie to wazne bo maz ciagle w rozjazdach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 21:37

    q5Anp2.pngT2kLp2.png
‹‹ 1256 1257 1258 1259 1260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ