Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
To moja też ucieka i wyrywa się. Nie przeszkadza jej, że mokro czy kupa_tika wrote:Mój synek ucieka jak chce mu przebrać pampersa:D Nic nie działą, ani krzyk, ani zabawianie ;p
Za to sym od szwagra w tym wieku grzecznie leżał i podnosił pupę, żeby mu pampersa ubrać
_tika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z tego co zrozumiałam to raczej nie da się zrezygnować. Jedyne co to da się dogadać z położną, że wystarczy jedna wizyta - bo prawidłowo powinno być ich 6, ale z tego co mówiła położna ze SR to zwykle kończy się na 4 i jest to najczęściej kwestia do ustalenia, bo te wizyty są dla nas - położna docelowo ma pomóc w pielęgnacji dziecka, w karmieniu itd. No i sprawdza jak goi się krocze, tu może doświadczone mamy się wypowiedzą, bo mi osobiście ciężko to sobie wyobrazić - tak po prostu powie mi "proszę się rozebrać i położyć na łóżku/kanapie"? I będzie oglądać gojące się krocze, czy zdejmować szwy w takich "polowych" warunkach?
W każdym razie z opisu położnej w SR brzmi to wszystko fajnie, ale już zdecydowanie nie fajnie, że nie mogę sobie wybrać - położna prowadząca SR to może nawet ze mną na te 6 tygodni zamieszkać
Ale ta nasza rejonowa to jakaś porażka 
Aniołek 12.2015 - 7tc
-
Zależy od położnej. Moja dzwoniła i pytała czy chcę żeby przychodziła. Raz chciałam a potem byłyśmy tylko na telefonOmon wrote:Z tego co zrozumiałam to raczej nie da się zrezygnować. Jedyne co to da się dogadać z położną, że wystarczy jedna wizyta - bo prawidłowo powinno być ich 6, ale z tego co mówiła położna ze SR to zwykle kończy się na 4 i jest to najczęściej kwestia do ustalenia, bo te wizyty są dla nas - położna docelowo ma pomóc w pielęgnacji dziecka, w karmieniu itd. No i sprawdza jak goi się krocze, tu może doświadczone mamy się wypowiedzą, bo mi osobiście ciężko to sobie wyobrazić - tak po prostu powie mi "proszę się rozebrać i położyć na łóżku/kanapie"? I będzie oglądać gojące się krocze, czy zdejmować szwy w takich "polowych" warunkach?
W każdym razie z opisu położnej w SR brzmi to wszystko fajnie, ale już zdecydowanie nie fajnie, że nie mogę sobie wybrać - położna prowadząca SR to może nawet ze mną na te 6 tygodni zamieszkać Ale ta nasza rejonowa to jakaś porażka
-
Przyszły perełki wylicytowane na allegro po 3,5 zł mniej więcej... wstawię zdjęcia któregoś pięknego dnia Ogólnie na razie bardzo fajnie trafiam tylko z rozmiarem piżamki za bardzo "poszałam". Jest za duża ale nie wiem jeszcze ile przytyję :p
Nakierowana rozmową o stanikach jakiś czas temu wzięłam sobie taki dopasowany (mierzyłam się według instrukcji zawartych na różnych stronach i nawet filmików) i niestety stanik, który powinien być "idealny" wydaje mi się za ciasny w obwodzie
Niby mam pod biustem aktualnie jakieś 73-74 a stanik 75 mnie ciśnie (przed ciążą nosiłam obwody 70-75)Ja nie wiem... Tak więc wg moich wymiarów powinnam mieć 70e lub 75d , a stanik 80b leży o wiele lepiej... to jak to jest? ;/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 19:11
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Tak, ja tak napisalam, bo to słowa mojego lekarza. W różnych artykułach spotkałam się także z określeniem np. "niebezpieczna". Sy_la bądźmy uczciwe, nie jest zalecana, a to że się po jednej porcji nie umrze czy nie zachoruje to nic nie zmienia. Trzeba mieć tego świadomość i "wszystko z głową".sy__la wrote:Akurat Ty tak nie pisałaś, ale takie stwierdzenie sie pojawiało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 19:18
She Wolf lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Szczęśliwa Mamusia wrote:niania.ogg Tak gin mój mi powiedział , ja tam nie lubię wątróbki jeść , będę dużo kaszanki jeść akurat bardzo lubię , i soku z buraków pić o ile jakiś znajdę , wykupiłam proszki to i proszki będę brać .
Ja tez slyszlam, ze watrobki nie bo ma wit a . Kaszanka ok, mieso wolowe, kaczka, morele suszone.
Warto pamietac, ze aby zelazo lepiej bylo przyswajalne to nie laczymy z nabialem a z wit c. Czyli np jeszcz miesko na przyklad a do tego sok pomaranczowy.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Ale jaja z tymi położnymi. Standardowo, jak to ja, nie ogarnęłam, że takie cuda muszą się dziać. Idę w czwartek do lekarza, niech zakłada mi ten pessar, a ja lecę do szkoły rodzenia! Dziewczyny, jesteście cudowną skarbnicą wiedzy! Niech śmieją się, że młode matki mają "odpieluszkowe zapalenie mózgu"
, że fora ciążowe to jedno wielkie zło i wylęgarnia paniki. Nie poradziłabym sobie bez tego, co tutaj piszecie.
Bardzo Wam dziękuję!
She Wolf- Tobie dziękuję za info odnośnie witaminy A pochodzenia roślinnego, bo ja zapijałam się sokiem z marchewki, miałam wyrzuty sumienia i dyscyplinowałam się w tej kwestii
She Wolf, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
A co jesli nie chce korzystac z przychodni tylko np mam zamiar chodzic z maluszkiem prywatnie do pediatry?kahaśka wrote:Kordonek, musisz podać w szpitalu przychodnię, do której prześlą kartę szczepień maluszka, czyli taką w której chcesz chodzić do pediatry.Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Chodzi mi o to, ze np. lekarz Szczęśliwej Mamusi wręcz zalecił jedzenie wątróbki na poprawę parametrów we krwi w tym zbliżającej sie anemii. Oczywiscie ze wszystko z głową, kazdy wie co jest najlepsze dla swojego organizmu. Ja uwazam, ze lepiej przyswoi sie zelazo z tej nieszczesnej watrobki niz z leków ktore zawierają nie mniej toksyn, zw. Chemicznych i produktow rozkładu... a do tego przysparzaja duzo skutków ubocznychniania.ogg wrote:Tak, ja tak napisalam, bo to słowa mojego lekarza. W różnych artykułach spotkałam się także z określeniem np. "niebezpieczna". Sy_la bądźmy uczciwe, nie jest zalecana, a to że się po jednej porcji nie umrze czy nie zachoruje to nic nie zmienia. Trzeba mieć tego świadomość i "wszystko z głową".
Konkluzja: co lekarz to inna opinia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 19:51
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Syla chodzić możesz gdzie chcesz, Twoja przychodnia będzie ew męczyć Cie o szczepienia.
Omon nic się nie martw. Moja położna nie chciała oglądać mojego krocza. Aczkolwiek przyjaciółce wyjela szwy bo jej przeszkadzały. Na pewno nie musisz jej nic pokazywać. Ja chciałam żeby przychodziła, była że trzy razy bo chciałam żeby mi ważyła młodego. Zawsze możesz jej powiedzieć że nie.potrzebujesz wizyt. Ale tego nie przesadzaj bo wredna to wredna ale może się okazać że będziesz miała jakieś pytania wątpliwości a po co od razu ciągnąć się do ośrodka zdrowia.
U nas położne przypisane są do rejonów miasta.
-
Dzisiaj dzien zakupowy. Zamowilismy wozek i odebralam lampy - :stojąca, na komodę i sufitowa. No ale tamsufitowa ma glupia oprawke i odstaje wiec musimy przerobic ale klosze wszystkie maja te same.
Takie cos
ojejku, sallvie, lis87, Lokokoko lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
No ale ja właśnie z mojej przychodni zamierzam sie wypisać. To skąd beda wiedziec ze urodziłam??eforts wrote:Syla chodzić możesz gdzie chcesz, Twoja przychodnia będzie ew męczyć Cie o szczepienia
Wlasnie nie wiem za bardzo jak to działa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 20:01
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Antonelka dobrze pamiętam że to Ty wspominalaś coś o tym oświadczeniu o ojcostwie jeszcze przed narodzinami co można załatwić jak się jest bez ślubu?
Bo tak sobie dzisiaj myślę że w sumie może jednak warto by było iść to załatwić a teraz się tak zastanawiam jak to dokładnie wygląda to załatwianie i czy coś to kosztuje.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
nick nieaktualnynic nie kosztuje, a warto załatwić. Gdyby, odpukać, Tobie coś się stało w trakcie porodu, to dziecko ma ojca, inaczej toczy się sprawa adopcji, prawdopodobnie przez najbliższa rodzinę zmarłej matki dziecka, wiem, ze to drastyczne, ale musimy o tym myśleć... Ja mam w planie to załatwić, niezbędne jest jednak zaświadczenie o ciąży od lekarza (sama karta ciąży nie wystarczy), no i po narodzinach ojciec może sam bez udziału mamy juz zarejestrowac dziecko - a to też plussallvie wrote:Antonelka dobrze pamiętam że to Ty wspominalaś coś o tym oświadczeniu o ojcostwie jeszcze przed narodzinami co można załatwić jak się jest bez ślubu?
Bo tak sobie dzisiaj myślę że w sumie może jednak warto by było iść to załatwić a teraz się tak zastanawiam jak to dokładnie wygląda to załatwianie i czy coś to kosztuje.
ed. musisz sie dokładnie dowiedzieć w Twoim Urzędzie Stanu Cywilnego, jakich dokumentów wymagają, czasami chcą tez odpisu aktu urodzenia, ale u mnie we Wro nie chcąWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 20:23
sallvie, Antonelka lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Ostatnio rzadko bywam na forum, wszystko przez brak czassssu
Ale jeszcze tylko tydzień do pracy, i zwolnienie! Juuuuhuuuu!
Wtedy was nadrobię
Zrobiłam dzisiaj krzywą cukrową, bleah
I zapisałam się do szkoły rodzenia
Dzień zaliczam do udanych!
kasieniaczek lubi tę wiadomość
-
ojejku dziękuje za informacje narzeczony ma za 2 tygodnie tydzień wolnego to będziemy mogli to na spokojnie pozalatwiac
Ale mimo tego oświadczenia w szpitalu dziecko chyba i tak się rodzi z moim nazwiskiem nie?Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Omon dopytaj jak to jest z tymi położnymi. U mnie w Gdańsku np. niektóre szkoły rodzenia nie pobierają opłat jeśli wybiorę u nich położną. Więc chyba jest jakaś możliwość zmiany położnej. Ja też taki mieszczuch Schabowy dookoła obkrojony z tłuszczu,wędlina też też nie może mieć żyłek itp. A ja się dziwie mojemu dziecku,że niejadek-tego nie chce i tego nie chce
Ojejku można lux med zgłosić żeby tam przesłali dane dziecka. Oni pediatrę i internistę mają też na NFZ. Więc nawet jak nie ma się abonamentu to można chodzić,ginekolog chyba też w niektórych jest na NFZ.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*]
