Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lokokoko wrote:Laski jest sprawa.
Eh.. no odebrałam wyniki i mam
Na czczo 74
Po 1h 110
Po 2h 98
Glukozy ofc .
Tyle że ja nie wypilam clego teo kubka zostawiam może tak z 4-5 lykoe bo zaś by rzygla...
Myślicie,ze bardzo bardzo mogło to wpłynąć na wynik?
Ja nie wiem Koko na ile to co zostalo moglo wplynac na wynik - 4-5 lykow to sporo. Sama siebie oszukujesz....przeciez to badanie jest wazne dla Ciebie i dziecka....Jesli masz cukrzyce ciazowa to nie dowiesz sie i zaszkodzic dziecku.
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Gakin mam wrażenie, że mamy bardzo podobne ciąże. Ja też mam niskie ciśnienie i jeszcze jakiś czas temu nawet myślałam, że nasz ciśnieniomierz zaniża, ale teściowie nim mierzą i teść ma nadciśnienie i mu to pokazuje. A u lekarza na pierwszych wizytach książkowe
No ale tak jak pisałaś - stres swoje robi. Na ostatniej wizycie u lekarza miałam 90/60, czyli takie jak mam zwykle w domu.
Też mi się często robi słabo. W kuchni wszystko na siedząco robię, za smażenie czegokolwiek się nawet nie biorę, bo jak trzeba stać nad patelnią to dosłownie lecę. Ale jak planuję coś robić, że trzeba smażyć i pilnować albo mieszać to proszę męża żeby mi pomógł.
Pytałam lekarza to wytłumaczył to wysiłkiem jaki organizm wkłada w to, żeby dziecko się rozwijało. Jedna kobieta tego nie odczuje a u innej 5 minut stania to wysiłek rzędu przebiegnięcia maratonu.
No ale i ciśnienie też na pewno swoje robi, bo czasem mam tak, że postoję chwilę i czuję, że mi się gorąco w nogi robi - jakby cała krew mi spłynęła do nóg i jednocześnie kręci się w głowie, ciemno przed oczami i zimno w rękach. Wtedy to już nie ma zmiłuj i muszę usiąść - ale po kilkunastu sekundach to przechodzi.
Jagah no mi też się wydaje, że raczej do wagi początkowej się powinno odnosić, ale tak mi dziwnie w 3 trymestrze mówić, że przytyłam 2 kg
Mam pytanie do tych, które mają raczej mniejsze brzuszki - czy Wy też już czujecie ciężar na kręgosłupie?
W ostatnim trymestrze jest to raczej zrozumiałe, ale tak mi dziwnie, jak ktoś pyta jak się czuję a ja mając brzuszek jak przeciętna kobieta w 4 miesiącu mówię, że boli mi kręgosłup i ciężko mi wstawać, przewracać się w nocy itd. Chociaż rozmawiałam o tym z koleżanką ostatnio i powiedziała, że to przecież normalne, bo dziecko waży tyle samo u mnie, co u kobiety na tym etapie, która ma X razy większy brzuch.
No ale ja mam wrażenie, że jednak jak kobieta ma duży brzuszek, to jakby ma większe prawo do narzekania Bo ludzie na nią patrzą i już sobie wyobrażają jak to ciężko jej musi być, a na mnie jak ktoś obcy spojrzy to powie, że 4 miesiąc i jestem w pełni sił Więc jak mówię komuś, że mi ciężko to już widzę w spojrzeniu "weź się dziewczyno zastanów co ty wygadujesz"
A ja nawet na krześle długo nie posiedzę, bo zaraz mi nogi drętwieją
Usiądę po turecku to z kolei albo pępek ciągnie i muszę się przygarbić a jak siedzę przygarbiona to zaraz mnie mały po żebrach kopie, bo go gniotę Więc się wiercę jakbym robaki miała
Jagah lubi tę wiadomość
Aniołek 12.2015 - 7tc
-
Dziewuszki, własnie byłam pierwszy raz na basenie po przerwie świątecznej i grypie. Przez pierwsze kilkanaście minut bylam sztywna jak beton... katastrofa, wracam do regularnego ruchu. A w jaki sposób Wy wdrażacie ruch w ciąży? Macie do polecenia np jakies filmiki na yt z ćwiczeniami dla ciezaroweczek?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
mamaaniołków3 wrote:no widzisz a jak się chciałam zapisać na początku grudnia to grudniowe terminy wszystkie zajęte były...
Aaaa to dobry znak, ja bym poszła teraz ale wtorek u mnie odpada, może też napisz do niej maila?
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
nick nieaktualnyOmon Ja to czuję ciężar już w nogach , przewidywałam że tak będzie , wstać już z łóżka nie mogę , usiedzieć na krześle też nie jedynie mi kanapa odpowiada lub fotel butów nawet nie moge założyć , czy skarpetek lub bielizny . Tez czuję to w plecach nie wiem ike Ania waży ale na pewno juz jakąś wagę ma swoją , bo mi ciąży już brzusio , i mam go nisko coś czuję że w Marcu jak nic urodzę .
-
Niebieskaa wrote:Dziewuszki, własnie byłam pierwszy raz na basenie po przerwie świątecznej i grypie. Przez pierwsze kilkanaście minut bylam sztywna jak beton... katastrofa, wracam do regularnego ruchu. A w jaki sposób Wy wdrażacie ruch w ciąży? Macie do polecenia np jakies filmiki na yt z ćwiczeniami dla ciezaroweczek?
Ja jestem basenowa
byłam już dwa razy - wow 
ale mega mi się podoba, najpierw tylko na plecach, a w poniedziałek udało mi się żabką, dziwnie się czułam na brzuchu właśnie tak sztywno, ciągnęło? ale w opcji pełne zanurzenie głowa pod wodę udało się popłynąć i polecam u mnie działa rozciągając właśnie na odcinek między brzuchem, a piersiami - przeponę i ogólnie lekko, pływam z makaronem bez niestety czuję się niepewnie, a tak bezpieczniej
aaa zaczęłam też znowu chodzić z kijami
tylko ta cała aktywność to jest bardzo delikatna, nie jakieś szybkie marsze/pływanie dostosowuję tempo do siebie, maszeruję jak żółwik, ale jest ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 15:59
Niebieskaa lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Omon- u mnie brzuszek niewielki, w zasadzie najwiecej zmian widze w biodrach, posladkach i ogolnie nogach; waga +2kg, ale zdecydowanie czuje obciazenie w kregoslupie, zwlaszcza ze jestem wysoka 175 i szczupla, to tez ta waga i ciezar inaczej sie rozklada. Poza tym, Twoja kolezanka ma duzo racji - tak samo nosze w sobie dziecko, lozysko i caly asortyment z brzuszkowego mieszkania, a kazdy organizm jest inaczej obciazony
Mnie najwygodniej w pozycji pol siedzaco-lezacej, wtedy czuje luzik w miesniach i relaks Jak ukladam klocki z dzieckiem to czesto musze sie przemieszczac, bo wlasnie dretwieja mi nogi albo zaraz plecy upominaja sie o zmiane pozycji, takze ruch to jednak zdrowie
-
nick nieaktualnyAnnak wybraliśmy model Fun. Powiem szczerze, że wcześniej nie brałam tego wózka pod uwagę. Wózki oglądałam tylko w internecie. W końcu zdecydowalismy się jechać do sklepu...wózki, które wybrałam w internecie, na żywo w ogóle nie przypadły mi do gustu, przede wszystkim były za ciężkie. Jak zobaczyłam Teutonie to od razu wiedziałam, że to jest to czego szukam
Cały czas Was podcztuje, ale rzadko się udzielam. Wiekszość czasu spędzam w łóżku, bo mam rozejście spojenia łonowego i rwe kulszową. Wystąpił u nas bardzo rzadki konflikt serologiczny. Raz w tygodniu musze jeździć do szpitala na badanie przepływów. Wczoraj caly dzien spedzilam w szpitalu. Na szczęście synuś dobrze się rozwija Mam też cukrzycę ciążowa, ale do diety szybko przywyklam. Chętnie wzielabym udział w warszawskim spotkaniu, ale niestety nie dam rady.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 16:07
-
Niebieska ja przez bóle pleców chyba na basen zacznę chodzić choć do końca nie jestem przekonana bo baseny tuta wydają mi się jakieś brudne ale może jestem tylko jakoś przewrażliwiona
Nie boicie się żadnych basenowych infekcji?
Niebieskaa lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
U mnie glukoza tak:
NA CZCZO
81 mg/dl - norma lab.: prawidłowa glikemia na czczo (FPG):70 - 99 wg. PTD
PO GODZINIE
95 mg/dl
PO 2 GODZINACH
82 mg/dl - norma lab.: poniżej 140
nooo to ok patrząc na normy labka
hmmm tylko myślałam, że bardziej podskoczy po 1h ale to chyba nie jest źle? wypiłam całą glukozę w ciągu 5minut tak jak Pani prosiła
Lokoko ciężko mi powiedzieć, trzeba było mówić tej Pani co pobierała
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Omon ja mam dosyc maly brzuch ale wiadomo ze kazde obciazenie bedziesz czula obojetnie ile wazymy i jaki mamy brzuszek, mnie boli w nocy glownie i po calym dniu moj m robi maly masaz i troche przechodzi
niebieskaa ja bede chodzila od lutego na zajecia dla kobiet w ciazy glownie na kregoslup, ( nie lubie jak mnie oby ludzie masuja wiec z tego zrezygnowalam ), i mam zamiar po porodzie zapisac nas na mama dziecko pilates mam tu kolo siebie troche takich zajec dla mam z maluszkami.
aniolkowa mama tak sie wydaje ze duzo a jak widze ta liste to chyba nie at tak duzo, ale w maju jestesmy w Polsce , wiec wtedy dokupie w razie czego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 16:08
Niebieskaa lubi tę wiadomość
17.03.2017 Sofia
-
kasieniaczek wrote:Początkowo 1,5 minuty. Potem 2,4 minuty, 3,5 a na końcu co 4,5 minuty. Pierwszy raz miałam tak częste. No ale trwały krótko. Wcześniej jak miałam to były długie odstępy między, ale i skurcz trzymał kilka minut.
O wow to małe odstępy, tak mi się wydaje rany byle nie panikować
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Peg wrote:Annak wybraliśmy model Fun. Powiem szczerze, że wcześniej nie brałam tego wózka pod uwagę. Wózki oglądałam tylko w internecie. W końcu zdecydowalismy się jechać do sklepu...wózki, które wybrałam w internecie, na żywo w ogóle nie przypadły mi do gustu, przede wszystkim były za ciężkie. Jak zobaczyłam Teutonie to od razu wiedziałam, że to jest to czego szukam
Cały czas Was podcztuje, ale rzadko się udzielam. Wiekszość czasu spędzam w łóżku, bo mam rozejście spojenia łonowego i rwe kulszową. Wystąpił u nas bardzo rzadki konflikt serologiczny. Raz w tygodniu musze jeździć do szpitala na badanie przepływów. Wczoraj caly dzien spedzilam w szpitalu. Na szczęście synuś dobrze się rozwija Mam też cukrzycę ciążowa, ale do diety szybko przywyklam. Chętnie wzielabym udział w warszawskim spotkaniu, ale niestety nie dam rady.
O rany...
No to spadła na Ciebie cała seria problemów
Ale, z tego co widzę, dzielnie wszystko znosisz, bo uśmieszki przebijają przez post
Trzymam kciuki, żeby było dobrze i jak najlepiej.
Bardzo szkoda, że nie uda Ci się dołączyć do spotkania, jeśli dojdzie ono do skutku. Muszę powiedzieć, że ja w duchu bardzo liczę na to, że nam się tu stworzy jakaś lokalna banda kwietniowa. Nie wiem, jak Ty i inne dziewczyny, ale ja w swoim otoczeniu nie mam kompletnie żadnych koleżanek w ciąży (ani nawet rokujących na ciążę). Zero opcji na jakąś okołowózkową integrację. Jednocześnie tutaj, na wątku, mamy taką fajną atmosferę, że chętnie bym ją przeniosła do realu
Ale jeszcze nic straconego. Na razie musisz leżeć, ale jak już nasze dzieci wyskoczą z brzuchów, również możemy spróbować zbudować sobie tutaj jakąś lokalną społeczność. Bardzo na to liczę
A co do wózka, to akurat modelu Fun nie znałam.
Brałam pod uwagę BeYou Elite, lub Bliss. Muszę je jeszcze porównać.
Generalnie miałam z tymi wózkami w internecie tak jak Ty w sklepie Jak je zobaczyłam, to poczułam, że to jest to! Mam nadzieję, że jak przetestuję go na żywo, to ten wybór się potwierdzi, bo fajnie byłoby klepnąć chociaż jeden większy zakup.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 16:29
16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
21.08.2015 [*] 9tc
11.06.2015 [*] 5tc
29.12.2014 [*] 10tc
