X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    antonelka podeslesz link ? przegladne a noz :) bo lubie ich kolory:)


    http://bugaboo.pl/p/1299-bugaboo-organizer-nowosc
    Poki co tylko szary :-)

    ojejku lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobas2015 wrote:
    Jagah Krzysiu różnie.. usypia w łóżeczku i w nocy czasem śpi do rana u siebie czasem biorę go do nas jak ma problemy z usnieciem. Nie widzę problemu będziemy w czwórkę;) a jak noworodek będzie mu przeszkadzał to ma drugie łóżko w pokoju jego i tam z mężem;)

    Kochana, podziwiam Twoje optymistyczne nastawienie do spania w czworke :D jednak zupelnie nie ogarniam tego rozwiazania, i mysle ze predzej podzielicie sie z Mezem dziecmi na noc i pokoje niz wszyscy zaznacie spokoj i sen w jednym lozku ;)

    U nas Diabolina zasypia w swoim lozku, wciaz czesto w nocy do Nas zaglada albo wpycha sie pod koldre, przychodzi nad ranem, a czasem kwadrans przed budzikiem. Teraz tez marzy o spaniu w czworke, ale mamy z Mezem swiadomosc jak wyglada pierwszy miesiac z malenstwem takze taka opcja zupelnie odpada.

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    bobas ja jestem za tuleniem, kolysaniem i czuloscia,za tym aby dziecko pzychodzilo do nas do lozka,ja nie mam nic przeciwko i zeby zawsze mialo cieplo,i pierwsze miesiace mnie na wyciagniecie reki przy naszy lozku lub w kokonie, ale tez do pewnego momentu ... bo mam tez meza :) prawda ? Bliskosci dziecko uczy sie rowniez przez to jak widzi milosc u swoich rodzicow, a gdy tej zabraknie skupione tylko na malej istotce kto go tego nauczy ? .

    Ale nie wzielabym w nocy dziecka do lozka bez niczego ochronnego, nie ze wzgledow bakterii a ze wzgledow jego bezpieczenstwa ( mowie tu o spaniu bez kokonu itd, i co jak co sa matki ktore niektore z tych rzeczy robia tylko i wylacznie dla wlasnej wygody a nie dziecka, takie przypadki tez znam
    Też mam męża. Seks jest naprawdę często. Oboje przyzwalalismy by przez pierwsze miesiące był tylko z nami;) z czasem zaczął akceptować łóżeczko bez płaczu paniki i jego i moich łez. Teraz jest różnie. Dzieci zabkuja rozwija się wyobraźnia. Są złe sny. Czasem śpi całą noc w łóżeczku czasem większą część z nami. Gdy jest spokojny to go od łoże do łóżeczka. Ale nie ma zakazu bycia między nami. Kokony są fajne może i spełniają swoją rolę ale przyczyniają się do śmierci lozeczkowej. Matka zawsze śpi tak ze nic dziecku nie zrobi to tez przeszło ewolucyjne. Każdy ma prawo oczywiście do własnych planów o teorii. Ja Wam pisze to jako matka pedagog z 7 letnim stażem i 3 letni psycholog rozwojowy;)

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    bobas ja jestem za tuleniem, kolysaniem i czuloscia,za tym aby dziecko przychodzilo do nas do lozka,ja nie mam nic przeciwko i zeby zawsze mialo cieplo,i pierwsze miesiace mnie na wyciagniecie reki przy naszym lozku lub w kokonie, ale tez do pewnego momentu ... bo mam tez meza :) prawda ? Bliskosci dziecko uczy sie rowniez przez to jak widzi milosc u swoich rodzicow, a gdy tej zabraknie skupione tylko na malej istotce kto go tego nauczy ? . Trzeba pamietac ze to dziecko bedzie dla nas teraz calym swiatem ale ono kiedys pojdzie swoja droga, ja jestem za pielegnowaniem milosci i przestrzeni do meza a nie stawianiu na pierwszym miejscu tylko swojej wygody. A wynoszenie meza n sofe czy do innego pokoju woogole dla mnie nie wchodzi w gre :)

    Ale nie wzielabym w nocy dziecka do lozka bez niczego ochronnego, nie ze wzgledow bakterii a ze wzgledow jego bezpieczenstwa ( mowie tu o spaniu bez kokonu itd, i co jak co sa matki ktore niektore z tych rzeczy robia tylko i wylacznie dla wlasnej wygody a nie dziecka, takie przypadki tez znam
    Dokladnie mam to samo zdanie.

    Moja corcia ma 11lat i nadal czesto lubi sie przytulic do mnie. Zawsze tez wieczorem daje mi buziaka na dobraboc i ja jej rowniez.

    Jestem nadopiekuncza matka :) zawsze tez jak plakala zajmowalam sie nia. Bo bym nie mogla patrzec jak dziecko placze i nikt sie nim nie zajmuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 14:48

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • mamaaniołków3 Ekspertka
    Postów: 153 303

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belly pokazuje mi 30 tc, jeja kiedy to zleciało :) to teraz z górki:)

    Antonelka, Jagah, sallvie, pati87, IGA.G, kasieniaczek, misKolorowy, lis87, Kjopa3, sunshine lubią tę wiadomość

    Moje aniołki 12tc - 18.04.2013; 6tc- 21.11.2015; 5tc- 27.03.2016 (40dc), 22-06-2018 - 6tc

    SZCZĘŚLIWA MAMA małego urwisa Tymka 06-03-2017


  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Kochana, podziwiam Twoje optymistyczne nastawienie do spania w czworke :D jednak zupelnie nie ogarniam tego rozwiazania, i mysle ze predzej podzielicie sie z Mezem dziecmi na noc i pokoje niz wszyscy zaznacie spokoj i sen w jednym lozku ;)

    U nas Diabolina zasypia w swoim lozku, wciaz czesto w nocy do Nas zaglada albo wpycha sie pod koldre, przychodzi nad ranem, a czasem kwadrans przed budzikiem. Teraz tez marzy o spaniu w czworke, ale mamy z Mezem swiadomosc jak wyglada pierwszy miesiac z malenstwem takze taka opcja zupelnie odpada.
    Ja się nie zarzekam. Zobaczymy jak to będzie w praktyce. Trzeba będzie się dostosować do sytuacji;)

    Jagah lubi tę wiadomość

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon
    Ja rodzilam sn. Stracilam kupe krwi i mialam duza anemie. Urodzilam o 18.45. Mi polozna pozwolila wstac po 24h dopiero.
    Mi bylo glupio tak bo wiadomo siusiu itp ale jak tylko siadalam na lozko to mdlalam.
    Dobrze ze mialam na sali kolezanke co urodzila 2 dziecko 2 godziny po mnie wiec wiedziala co i jak i pomogla mi w przewijaniu. Oczywiście corka nie była wtedy caly czas przy mnie. Tylko na czas karmienia polozne mi ja przynosily.
    Po tych 24 godzinach wstalam i trzymajac sie sciany jakos doszlam do lazienki sie umyc ale w glowie strasznie mi sie krecilo.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaaniołków3 wrote:
    belly pokazuje mi 30 tc, jeja kiedy to zleciało :) to teraz z górki:)

    Zazdroszczę :( Ja równe 3 tygodnie za Tobą jestem. A tak już bym chciała być w tym 30 tygodniu :D Jakoś tak poważniej brzmi 30 tydzień niż tam 20-któryś :)

    mamaaniołków3 lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon- urodzilam SN o 11:40, polozne ogarnely dziecko, lekarz moje krocze. Pozniej tylko wstalam i przeszlam na inne lozeczko, dostalam corke do piersi i kazano mi lezec okolo godziny, w tym czasie jedna polozna sprawdzala krocze oraz krwawienie. Po tym czasie zostalam przewieziona na dwuosobowa sale, i po 2 godzinach pojawila sie polozna z pozwoleniem na wstanie i prysznic. Pamietam, ze mialam w sobie ogromna adrenaline, trzymaly mnie emocje, a jak wstalam to nogi trzesly sie jak galareta ;) Przeszlam kilka krokow, czulam sie dobrze, bez zadnych zawrotow glowy, poszlam pod prysznic. Po powrocie czekala na mnie pierwsza bobowata przewijka, i wlasciwie.. od tego momentu dziecko bylo zdane tylko na mnie, w sensie karmienia/przewijania/wyciszania/zasypiania. Oczywiscie w razie pytan, watpliwosci to polozne byly w kantorku, byl guzik z dzwonkiem i zawsze ktoras przyszla, niczego nie robila tylko instruowala, a ja nabieralam wprawy i praktyki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 14:53

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Vero Autorytet
    Postów: 837 1029

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka link jest do torby:) hihi

    17.03.2017 <3 Sofia

    f2w39jcgw9mcoxh4.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati no właśnie tego się najbardziej boję :/ Wiadomo, że nie ma też się co nakręcać, bo może i godzinę po porodzie będę chodzić itd. Nie da się przewidzieć jak zniosę poród i jak szybko będę mogła wstać, a tu położna mówiła jakby to był standard i coś oczywistego, że z sali porodowej wraca się na nogach i już dziecko zostaje w sali.
    Myślę też, że nie byłoby jakiegoś wielkiego problemu gdybym powiedziała, że nie jestem na siłach zajmować się dzieckiem i pewnie zostałoby zabrane i położne by wszystko ogarniały aż doszłabym do siebie, no ale tak jak mówię - dla położnej ze SR to takie oczywiste, że aż głupio mi było w samej teorii spytać o taką sytuację a co dopiero jak będę musiała faktycznie o tą pomoc poprosić, paskudny mam charakter. Wszystko muszę analizować i sobie jakieś głupoty zawsze wmówię.

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omon ja kiedyś miała podobnie, wszystko analizowałam zanim o coś poprosiłam, nie chciałam się narzucać, robić problemu itp ale zmieniłam się po pracy w przedszkolu i w szkole - ciągły kontakt z rodzicami, rozwiązywanie konfliktów, przekazywanie informacji, obrona własnego zdania - na początku było mi trudno, ale z czasem przeszłam z tym do porządku dziennego :) nadal nie jestem osobą roszczeniową i wymagającą, ale umiem zadbać o swoje dobro i załatwić swoje sprawy :)

    Karolczyk lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamaaniołków3 wrote:
    belly pokazuje mi 30 tc, jeja kiedy to zleciało :) to teraz z górki:)
    ja już pojutrze zaczynam 30 tc :):) leci nie wiadomo kiedy :)

    mamaaniołków3, kasieniaczek lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 14:01

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    Awf3p2.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ktore zamawialy od JustineX, jak z jakoscia pieluszek muslinowych i flanelowych?
    Czym one sie tak wogole roznia?
    Tetrowe mam z motherhood ale nie podoba mi sie ze sa takie szorstkie, a na bambusy mnie nie stac :/

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Justyna Sz Autorytet
    Postów: 504 847

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lokokoko zamówiłam zwykły elektryczny termometr. Taki na podczerwien moze dostaniemy od kogos z rodziny. na razie sie wstrzymujemy, bo to drogi wydatek a chce kupić najpierw bardziej potrzebne i niezbędne rzeczy:) kiedys mierzylo sie temperature tylko zwyklym termometrem wiec moze na poczatek nam wystarczy taki zwykly elektryczny. Pisalo ze pomiar jest po 8 sekundach wiec dzieciątko powinno dać rade:)

    p19us65gqqn6196h.png
    p19us65gxtvkimty.png
    12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
    mhsvj44jwa5wsnwp.png
  • Justyna Sz Autorytet
    Postów: 504 847

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwalicie sie takimi pieknymi rzeczami ze moze i ja sie cos pochwale bo wiekszosc rzeczy juz mam od polowy grudnia. To lozeczko ktore bedzie stalo w pokoiku Macka, dostawne 3w1 jeszcze jest nie skrecone wiec nie mam zdjecia. 465c32e9eb31bd0emed.jpg
    kilka pierdółek z potrzebnej wyprawki, na resztę czekam z apteki Gemnini.
    2670a68a5d6814f7med.jpg
    Literki nad lozeczko sa wykonane z styrodruku i musze jej bardzo polecic bo sa mega lekkie (na poczatku myslalam ze przesylka jest pusta)i po przyklejeniu do sciany jakby cos mialo spasc to nic sie nie stanie. Latwo sie je bedzie montowac, bo sa na tasme dwustronna i nie trzeba wiercic zadnych kolkow jak w przypadku literek drewnianych:)No i cena za zestaw tez byla korzystna:)
    0e35d242a50db584med.jpg

    Omon, Vero, Reni1982, Antonelka, Jagah, misKolorowy, sallvie, Teklaa, lis87, Kjopa3, pati87, Milka1991 lubią tę wiadomość

    p19us65gqqn6196h.png
    p19us65gxtvkimty.png
    12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
    mhsvj44jwa5wsnwp.png
  • mamaaniołków3 Ekspertka
    Postów: 153 303

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna Sz wrote:
    Literki nad lozeczko sa wykonane z styrodruku i musze jej bardzo polecic bo sa mega lekkie (na poczatku myslalam ze przesylka jest pusta)i po przyklejeniu do sciany jakby cos mialo spasc to nic sie nie stanie. Latwo sie je bedzie montowac, bo sa na tasme dwustronna i nie trzeba wiercic zadnych kolkow jak w przypadku literek drewnianych:)No i cena za zestaw tez byla korzystna:)
    0e35d242a50db584med.jpg


    te literki gdzie zamówiłaś?

    Moje aniołki 12tc - 18.04.2013; 6tc- 21.11.2015; 5tc- 27.03.2016 (40dc), 22-06-2018 - 6tc

    SZCZĘŚLIWA MAMA małego urwisa Tymka 06-03-2017


  • kasieniaczek Autorytet
    Postów: 872 1199

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2018, 14:01

    Awf3p2.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 13 stycznia 2017, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    Antonelka link jest do torby:) hihi


    No cos Ty :-)

    To raz jeszcze :-)
    http://bugaboo.pl/p/1299-bugaboo-organizer-nowosc

    Takie szare cos - to jest organizer :-) ale mozna go tez na ramie zalozyc :-)

    7.03.2017 - Nina jest z nami
‹‹ 1305 1306 1307 1308 1309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ