X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22 wrote:
    ogólnie to ja zawsze staram sie go wtedy głaskać to jakos tak teoche odsuwać sie zaczyna po pewnym czasie i jest lżej :)

    Zauważyłam to samo.. czuję mega rozciąganie, patrzę na brzuch, jest gula. Przykładam rękę, miziam, głaszczę i za chwilę czuje, ze dzidziuś gdzieś odpływa ;)

    ilae, Jagah lubią tę wiadomość

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    Czy wasze malenstwa Tez rozpychaja sie tak mocno ? Moja caly dzien cos tam robi czasem az Boli ja sie ciesze ale zastanaeiam sie czy Jej niewygodnie moze czy jak ?
    Moja się wypycha strasznie, że aż brzuch zmienia kształt i też boli :)

    ilae lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też się wypycha, ostatnio coraz częściej. Czuję wtedy twardy brzuch, ale tylko w tym jednym miejscu. Chwilkę pomasuję, pomiziam i za chwile dzieć ucieka i pokazuje kopniakami, jaka to ja jestem już silna :) i dziś rano miała czkawkę, tak śmiesznie brzuch mi podskakiwał w równych odstępach czasu :D

    IGA to Ty chyba kupowałaś z mężem mieszkanie na kredyt prawda? Z MdM czy bez? Pamiętasz, jak długo czekaliście na decyzję końcową po tym, jak rzeczoznawca już zapoznał się z nieruchomością? Czy rynek pierwotny ma inne zasady i rzeczoznawca nie przychodzi do mieszkania?

    kasieniaczek lubi tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Misiu2017 Autorytet
    Postów: 499 459

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam takie pytanie jeszcze odnośnie Acardu - w ulotce jest napisane zeby nie brać w 3 trymestrze ciązy - jak to jest u Was ? Kiedy lekarz każe Wam odstawić ?

    Synek :* urodzony 1.04.2017 <3
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ilae wrote:

    IGA to Ty chyba kupowałaś z mężem mieszkanie na kredyt prawda? Z MdM czy bez? Pamiętasz, jak długo czekaliście na decyzję końcową po tym, jak rzeczoznawca już zapoznał się z nieruchomością? Czy rynek pierwotny ma inne zasady i rzeczoznawca nie przychodzi do mieszkania?

    Tak, my korzystaliśmy z MDM. Wiesz do końca nie pamiętam jak to było. na pewno wnioski do banków składaliśmy w ostatnim tygodniu grudnia 2015, a umowę z PKO podpisaliśmy w pierwszy tygodniu lutego 2016. w między czasie zapoznaliśmy się z ofertami banków, niektóre nam odmówiły, musieliśmy donieść do PKO wymagane dokumenty itp. Kredyt wzięliśmy w lutym a wypłata pierwszej transzy była w maju, kolejne lipiec i wrzesień chyba. ale w której poszła dotacja nie wiemy. Rzeczoznawca był z banku, ale nie wiemy kiedy bo on był na placu budowy sam. a u Was jak to wygląda teraz?

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga u nas teraz jest tak, że wniosek poszedł 2. stycznia, tydzień temu już był rzeczoznawca. Wszystkie dokumenty uzupełniliśmy w pierwszym tygodniu stycznia. Teraz jedynie pozostaje nam czekać na decyzję, ale ciekawa jestem, ile w praktyce to trwa.
    Jeśli o transze chodzi, to po podpisaniu umowy, sporządzeniu aktu notarialnego właścicielka otrzyma kasę do tygodnia czasu, a dopłata z MdM będzie do około tygodnia po wypłacie pełnej kwoty.
    Kurczę, już nie mogę się doczekać :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilae bo myślę że do końca stycznia/początku lutego powinniście być już po wszystkich formalnościach. Mąż mi tu uzupełnił informację, że wniosek złożyliśmy dokładnie 28 grudnia :)

    edit: ciekawe jak on zapamiętał te datę ;p jak czasem o rocznicach zapomina czy urodzinach w rodzinie ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 16:56

    ilae lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • kahaśka Autorytet
    Postów: 1675 1432

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiu2017 wrote:
    Dziewczyny mam takie pytanie jeszcze odnośnie Acardu - w ulotce jest napisane zeby nie brać w 3 trymestrze ciązy - jak to jest u Was ? Kiedy lekarz każe Wam odstawić ?
    Mi mój gin kazał teraz odstawić. Brałam ze względu na żylaki i możliwość zakrzepów, ale wyniki mam w normie, więc miałam odstawić. Nie biorę od paru dni a w środę zrobię badania z krwi i zobaczymy co wyjdzie.

    BGRAp2.pngFBmcp2.png

  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Ilae bo myślę że do końca stycznia/początku lutego powinniście być już po wszystkich formalnościach. Mąż mi tu uzupełnił informację, że wniosek złożyliśmy dokładnie 28 grudnia :)

    edit: ciekawe jak on zapamiętał te datę ;p jak czasem o rocznicach zapomina czy urodzinach w rodzinie ;p

    Dzięki za informację. Mam pogląd. I nadzieję, że w połowie lutego już będę się rozpakowywać :D

    IGA.G lubi tę wiadomość

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiu, ja nie biorę acardu ale jeden lekarz, który był za tym żebym brała mówił, że odstawia się w około 26 tygodniu więc tak by było, że przed 3 trymestrem. Ale z drugiej strony niektóre kobietki przyjmują nawet do 34 tygodnia? Chyba tak ma mieć She Wolf z tego co pamiętam. A masz też heparynę? To zalezy na pewno z jakiej przyczyny bierzesz bo z tymi ulotkami to jest zwykle tak że "nie bierz, chyba że ewentualne korzyści przewyższają ryzyko dla zdrowia matki i płodu" a o tym to decyduje lekarz na podstawie Twojego wywiadu, wyników badań itp.

    Co do moich przepływów popisałam z lekarzem i jak się martwię to mam przyjść do niego i sprawdzimy jeszcze raz. No to chyba pójdę... myślicie że jestem największą panikarą na świecie? Bo w Szwajcarii to na pewno :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 17:48

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Jak to wlasnie jest z paznokciami przy porodzie?
    Czy mozna miec chociazby przezroczysty zel na paznokciach?
    Wogole w jakim celu niby maja byc naturalne paznokcie? Lub czy naturalne u stop nie wystarcza?


    Ja w ostatnim czasie - 2 lata - bylam kilka razy ogolnie znieczulana wraz z intubacja.
    Paznokcie u rak bez lakieru lub odzywka, stopy pozwalali zostawic hybryde.
    Teraz chyba tez zostawie chyba, ze beda jakies szczegolne wymogi.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam Aniolkowa kto to bedzie pamietal :-) najwazniejszy Twoj spokoj. Ja bym poszla

    Co do SR moj m chodzi ze mna i bardzo chwali zajecia mimo, ze poczatkowo nazywal to szkola sapania.
    Mamy tez taki maly zwyczaj, ze wracaja z zajec jedziemy na jakas lekka kolacje i jeszcze sobie rozmawiamy o tym co bylo.
    On wogole jest dosc mocno zaangazowany ale nadal nie rozroznia body/pajac/rampers - trudno :-)

    Moja Mala wiercipieta non stop wypina sie i wierci - mysle, ze jesli bedzie mala w dalszym ciagu to chyba dosc dlugo moze przekrecac sie i chyba za nia nie dojde :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 18:17

    aniołkowa mama lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my byliśmy na razie na jednych zajęciach w SR, w piątek drugie. umówiliśmy się, że mąż pójdzie na tematy, które są wg nas ważne dla nas oboja np poród, opieka nad noworodkiem. a na tematy o połogu i co spakować do szpitala pójdę sama, żeby mąż nie musiał się zrywać z pracy

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine wrote:
    Mój mąż się męczy na szkole rodzenia. Mam wrażenie, że chodzi bo czuje że powinien. Na pierwszych zajęciach byłam sama. Jak wróciłam do domu i mu powiedziałam, że jako jedyna bylam bez partnera, to powiedział, że skoro tak to będzie chodził (początkowo chciał tylko isć na zajęcia na temat opieki nad noworodkiem). Teraz w każy poniedziałek i czwartek jęczy, że jeszcze ta szkoła.
    Ale na zajęciach słucha. Jak było o masażu to chciał w domu wypróbować. Ale robił to tak mocno, że go przegoniłam. Za to nie chce mi nóg masować (chociaż to właśnie nogi mnie bolą) "bo w szkole nie było o masowani nóg.

    Czy któraś z was użera się również z mężem/partnerem programistą?

    Mój jest chętny, dlatego nie ide teraz na zajęcia od w połowie stycznia, bo we wtorki mamy zdjecia i on nie mógłby uczestniczyć, tylko na początku lutego. Może Twój sie zgrywa ;) a tak naprawdę potem przyda mu sie ta wiedza, przyjaciółka mówiła ze dla nich najważniejsze zajęcia to te dotyczące porodu jesli planujecie razem, niech zapamięta jak masz przeć kiedy zapomnisz od emocji - tak mi powiedziała przyjaciółka ;)
    Edit Ale tez jestem zdania nic na siłe, ja mojego do niczego nie zmuszam, samo z niego to wychodzi ta chęć, moze dlatego ze chodzi ze mną na kazda wizyte do gina, dzieki temu wiele rozumie i pilnuje, pogada z ginekologiem oswaja się, widzi i słyszy malego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 18:34

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Agadana szaro-bezowy jest ladny - troche taki cieplejszy szary ale nie jest to bezowy kocyk.
    Co do miety - duzo osob dla chlopcow robi wyprawke z takimi dodatkami wiec nie bedzie babski :-)
    Ja dla synka kupiłam też jeden kremowy kocyk :)

    Załadowałam w mamissima koszyk i chyba musze zaczekać do wypłaty ;) cholera wszystko co piękne to takie drogie ;)

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojejku wrote:
    Ja dla synka kupiłam też jeden kremowy kocyk :)

    Załadowałam w mamissima koszyk i chyba musze zaczekać do wypłaty ;) cholera wszystko co piękne to takie drogie ;)

    Niestety...ja dzisiaj i wczoraj zbladzilam do sklepu z ubrankami....a juz mialam nic nie kupowac :-)

    ojejku lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Teklaa Autorytet
    Postów: 1309 645

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam sie pochwalić ze dzis na basenie nasz 4raz:) odważyłam sie pływać bez makaronu i było super! :D żabka & na plecach, zero spięcia na brzuchu mogłam normalnie płynąc! A pamuetam pierwszy raz na basenie z brzuchem w sylwestra nie dość ze dziwnie sie czułam to sztywna i spięta o pływaniu na brzuchu mogłam zapomnieć- poprostu ciągnęło i bałam sie, do tego bardzo wolno mi to szło, ale i tak było fajnie bo czułam jak sie rozciąga wszystko. Jednak dzis był przełom oczywiscie nie szalałam ale tempo było fenomenalne bez tego makaronu i czułam sie jak rybka- bardzo polecam basen.

    ilae, Antonelka, Taśka22, mamaaniołków3, Niebieskaa lubią tę wiadomość

    mhsvhdgexfg3d4nx.png
    kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teklaa wrote:
    Chciałam sie pochwalić ze dzis na basenie nasz 4raz:) odważyłam sie pływać bez makaronu i było super! :D żabka & na plecach, zero spięcia na brzuchu mogłam normalnie płynąc! A pamuetam pierwszy raz na basenie z brzuchem w sylwestra nie dość ze dziwnie sie czułam to sztywna i spięta o pływaniu na brzuchu mogłam zapomnieć- poprostu ciągnęło i bałam sie, do tego bardzo wolno mi to szło, ale i tak było fajnie bo czułam jak sie rozciąga wszystko. Jednak dzis był przełom oczywiscie nie szalałam ale tempo było fenomenalne bez tego makaronu i czułam sie jak rybka- bardzo polecam basen.


    Ja chodziłam jakoś w I/II trymestrze 3-4 dni w tygodniu, ale opuściłam się :( ostatni raz byłam z miesiąc temu. Chcieliśmy iść z mężem w ten weekend, ale właśnie śpi z 39,5* gorączki... Ale też pamiętam, jaka czułam się rozciągnięta i wyprostowana jak popływałam godzinkę. Chyba jeszcze raz będę musiała spróbować zacząć chodzić chociaż z 2-3 razy w tygodniu :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Oj tam Aniolkowa kto to bedzie pamietal :-) najwazniejszy Twoj spokoj. Ja bym poszla

    Co do SR moj m chodzi ze mna i bardzo chwali zajecia mimo, ze poczatkowo nazywal to szkola sapania.
    Mamy tez taki maly zwyczaj, ze wracaja z zajec jedziemy na jakas lekka kolacje i jeszcze sobie rozmawiamy o tym co bylo.
    On wogole jest dosc mocno zaangazowany ale nadal nie rozroznia body/pajac/rampers - trudno :-)

    Moja Mala wiercipieta non stop wypina sie i wierci - mysle, ze jesli bedzie mala w dalszym ciagu to chyba dosc dlugo moze przekrecac sie i chyba za nia nie dojde :-)

    Mój tez cały czas sie wierci. Bardzo wyczuwalne ruchy nawet jak stoję.
    Już myślałam żeby iść na szybkie usg ale jeśli tez tak masz to sie uspokajam :)

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 stycznia 2017, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Mój tez cały czas sie wierci. Bardzo wyczuwalne ruchy nawet jak stoję.
    Już myślałam żeby iść na szybkie usg ale jeśli tez tak masz to sie uspokajam :)


    Od paru dni mam tak ze czuje ja jak ide lub stoje :-)

    7.03.2017 - Nina jest z nami
‹‹ 1321 1322 1323 1324 1325 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ