X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorzej jak baba w ciąży jak ja nie potrafi rozpoznać czy ma skurcz :) no nic na razie nie panikuje zobaczymy jutro. Dzięki za rade :)
    Właśnie czasem mi Filip sie rusza teraz jego ruchy to już nie kopniaczki o są po prostu bolesne i za chwila jedna strona robi mi sie twarda. I ja nie wiem czy to skurcz czy on stwierdził że w tym miejscu bedzie najwygodniej i sobie tam leży. Ehh wiem, marudze ale to pierwsza ciąża nic nie wiem i sie boję a jednocześnie nie chce panikowac i ip skoro mały ladnie aktywny :)

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia- jak czytam Twoje wiadomosci z postepami Wiki i coraz wiekszym udzialem Meza to normalnie rosnie mi serce z radosci <3 ;)

    Milka- glowa do gory, jutro bedzie nowy i lepszy dzien! Zafunduj sobie dobre ciastko albo slodki budyn, u mnie to zawsze wywoluje usmiech :D

    Wanda- bardzo goraco Ci zycze, zeby udala sie Wam ta przeprowadzka badz znalezienie tanszego mieszkania; zeby te finanse i inne sprawy sie ustabilizowaly, bo nie ma nic gorszego jak dom i codziennosc w ciaglym napieciu, stresie i nieprzyjemnosciach.. Trzymaj sie cieplo <3

    Jutro mam wizyte, nareszcie!
    Po ponad 7 tygodniach zobacze Panne Orzeszkowa <3

    ojejku, Taśka22, Milka1991, Omon lubią tę wiadomość

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah no i pięknie ... po przeczytaniu tego co napisałaś stwierdziłam że koniecznie muszę zjeść budyń czekoladowy. Wieki nie jadłam. Ale chyba taki w kubeczku bo te na mleku takie mało czekoladowe jak dla mnie. Jutro mąż ma za zadanie kupić mi budyń i standardowo jofurt bo aktualnie je uwielbiam. Normalnie mam zachcianki :D

    Jagah lubi tę wiadomość

    Filipek - 09.03.17 :)
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nigdy nie lubiłam czekoladowego budyniu, tak teraz bym zjadła :D ale jedyne jakie mam to o smaku toffi albo śmietankowy :D

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika34 wrote:
    kurde wiem zeglupie pytanie ale wyslecie linki do fajnych stron na internecie gdzie wyprawki robiliscie?


    Monika moze napisz co Ciebie konkretnie intresuje.
    Ja polecam:
    Mammisima
    Color stories
    Napiki
    Fabryka Wafelkow
    Maison Pappilon
    Caramella

    I wiele innych

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Korcia Autorytet
    Postów: 442 444

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin jak jest skurcz to napina się calusienki brzuch i robi się taki szpicasty. A jak się mały wspina to też boli ale przeważnie z jednej strony.

    8p3o3e3k2s82vwqj.png
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czyli nie mam skurczy. Raz mi dzisiaj sie napial brzuch ale to też po jego ruchach ale był okraglutki nie spiczasty. Teraz będę wiedzieć, dzięki :)

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni1982 wrote:
    I ja mam swój wymarzony quinny mood czarno-biały...
    3w1, torba do wozka, adaptery, 2 x daszek,moskitiera, folia od deszcze zaplacilam naprawde niewiele 1400 zł w stanie świetnym...:)
    ale dopadły mnie wątpliwości...czarny..lato będzie gorąco...wiadomo jak będzie + 30 stopni lepiej siedzieć w domu, a wyjść wieczorem na spacer...
    wózek jest cięzki, ale raczej nie mam schodów do pokonania, prowadzi się lekko...

    doła jakiegoś złapałam
    brzuch mnie boli-raczej okolice pępka,mdłości do tego..
    noce bezsenne

    84f1044f41b050b3.jpg

    Czarny to nie problem i nie mowie tego bo sama mam czarny. Polozysz biala pieluszke na budce jak uznasz, ze trzeba.
    Lepszy czarny, sprawny, sprytny niz jakis wielki klamot - tak odpowiedzialam ciotce ktora krytykowala moj wybor a jej corka non stop zmieniala wozki bo kupowala tanie ale ciezkie. W cenie trzech mialaby przyzwoity wozek

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah ja też w końcu jutro wizytuje :) u mnie będzie 1 dzień 30 tygodnia no zobaczę jak mój Bąbel urósł :) zastanawiam się czy 1500g juz ma :D

    Dziś moje dziecko jakies trochę spokojniejsze niż ostatnio, ale to dobrze, w końcu mój brzuch trochę odpoczął :)

    Wy tu o budyniach a mi się tak zachciało cheeseburgera z McDonalda że szok...

    Jutro jak wrócimy z zakupów wózkowych i z USG mąż skręci przewijak :) pochwalę się Wam jak skończy :)

    Jagah lubi tę wiadomość

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wsparcie, nie spodziewałam się że tyle z Was zareaguje. Podniosłyście mnie na duchu i pomogłyście wytrwać w decyzji. To forum ma wielką moc :*

    Jagah, Jula222, Milka1991 lubią tę wiadomość

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    Jula z nieba mi spadasz kochana!! Dodam Cię zaraz do przyjaciółek i wyślę numer telefonu jakby co, dobra? Jakby się udało to byłoby cudownie <3 Jeśli cena byłaby dla nas do ogarnięcia to możemy się wprowadzić choćby jutro jeśli chce, albo możemy w marcu, kwietniu, maju, jak im wygodniej. Dostosujemy się :) Rodzice w razie czego nas na zbity pysk nie wyrzucą z dwójką małych dzieci, możemy czekać choćby do czerwca, lipca, kiedy tylko chcą.
    Jutto się wszystkiego dowiem i Ci dam znać :) oni już co prawda w nim nie mieszkają bo poszli na swoje -nowo wybudowany dom a chcą wynająć by spłacać kredyt na niego :) teraz chyba w mieszkaniu remont robią by wyglądało dla nabywców :)

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Jula222 Autorytet
    Postów: 1304 1116

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda1986 wrote:
    Aha, Jula mój mąż jest byłym budowlańcem więc można by się w razie czego dogadać, żeby lokal podremontować w zamian za obniżkę czynszu na jakiś czas na przykład. Nie mówię o wymianie instalacji, bo tego nie potrafi zrobić, ale malowanie, gipsowanie, położenie płytek to inna sprawa :) Ale to już on musiałby się dogadać z właścicielami, nie chcę nic mówić w jego imieniu. No i oczywiście gdyby chcieli :)
    Pewnie jutro się dowiem czy ruszyli z remontem czy jeszcze nie:) bo mąż kuzynki to złota rączka i tez sam wszystko wykonuje :) ale jeśli byłaby taka możliwość to czemu nie pewnie :) postaram się pomóc jak mogę :) najważniejszy spokój sama coś o tym wiem jak tesciowie potrafią popsuć relacje małżeńskie.. a lepiej by się na dzieciach nie odbijaLO. Wiec w pełni cie rozumiem i zrobię co w mojej mocy bys miała spokój do porodu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 22:31

    Antonelka, misKolorowy, ilae, sunshine, Milka1991 lubią tę wiadomość

    bl9chdgeprsz4jls.png
    ug379vvjahkjd57g.png
    Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku!
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka-dzięki za te słowa :) trochę nastrój mi się poprawil :)

    Wanda1986- u nas też może być roznie finansowo, ze względu na to że zostanę bezrobotną Mamą(ach te cudowne umowy na zastępstwo..) asekuracyjnie w swoim banku zlozyłam wniosek o możliowśc debetu w koncie.. Nie lubie pożyczać, bardzo rzadko mi się to tej pory zdarzało...ale wolę mieć pewność, że w razie problemu na chwilę jest gdzie się zadłużyć. Debet ustaliłam na max 2000 zł. Do 30 dni bez odsetek, a że z Mężem mamy wspolne konto gdzie wpływa jego wypłata- nie sądze aby odsetki zdązyły się naliczyć.
    To też jakieś rozwiązanie-na chwilę, ale też może być i błędno koło...na razie z debetu nie korzystaliśmy a mamy go juz ponad pół roku..

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • Reni1982 Autorytet
    Postów: 815 656

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taśka22- daj znać po wizycie, jesteśmy dokładnie w tym samym dniu :)
    Moja wizyta dopiero za 2 tygodnie...

    Reni1982

    09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami :)
    dqpr2n0a86al9imd.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo, bardzo Ci dziękuję Jula. Masz rację, że relacje małżeńskie się psują przez taką zgniłą atmosferę w domu, dziś znów się pokłóciliśmy, ale już przeszło. Jestem rozchwiana przez tą ciążę, więc takie sytuacje też nie pomagają, a u mnie nerwy=skurcze no i moja szyjka obrywa. Byle do przodu, może się uda z tym mieszkaniem, a nawet jeśli nie to i tak będę bardzo wdzięczna, że o nas pomyślałaś :) Mam jednak nadzieję, że wszystko zagra :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2017, 22:42

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • stowtotka Przyjaciółka
    Postów: 99 172

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, nie mam od Ciebie wiadomości.

    85993e3k9358oh0b.png
    Czekamy na Mateusza
    Clexane 0,8 Encorton 20mg, Utrogestan 3x1, globulki progesteron mikronizowany, (Prolutex 2x0,25 do 10tc)
    10.1998 syn
    7.2014 (*) 10 tydz.
    4.2015 (*) 9 tydz.
    2.2016 (*) 8 tydz. Amelia

    homozygota CC A1298C MTHFR

  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZGAGAAA!!! :(

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy Kordonku próbowałaś Rennie? U mnie tylko ono pomagało na tyle, żebym mogła zasnąć przy tej paskudzie.

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 31 stycznia 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda staram się nic nie łykać, ja od zawsze antytabletkowa byłam, chyba, że już mnie skręcało :/ Na szczęście już przechodzi...

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • kahaśka Autorytet
    Postów: 1675 1432

    Wysłany: 1 lutego 2017, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy_Kordonek wrote:
    Wanda staram się nic nie łykać, ja od zawsze antytabletkowa byłam, chyba, że już mnie skręcało :/ Na szczęście już przechodzi...
    Mi pomaga mleko. Właśnie obaliłam szklaneczkę

    BGRAp2.pngFBmcp2.png

‹‹ 1465 1466 1467 1468 1469 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ