Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania, ja siedze przed kompem w pracy, probuje pisac raporty i inne rzeczy... ale tak mi sie ktos wbija w zebra, ze nie jestem w stanie usiedziec... bosh...ja nie wiem jak sie uporam z ta praca pisemna jak mi coraz gorzej.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Misiu Moja mała też ma czkawkę przynajmniej 3-4 razy dziennie
Venice Ja co prawda nie po cesarceale mam bliznę po operacji usunięcia torbieli, która wygląda i jest w miejscu jak blizna po cc
I powiem Ci, że od jakiegoś 16 tygodnia dość często swędzi. ale nawet moja znajoma położna kiedyś do mnie mówi "a blizna po operacji Cię nie swędzi?" a ja że no właśnie swędzi a ona, że tak myślała, że teraz będzie swędziała bo tam się rozciąga wszystko
Dobra ogarnęłam rzeczy małej i zrobiłam mały porządek, teraz zabieram się za nadrabianie wasKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ja jz jestem wewnętrznie poobijana.
Dam młodemu klapsa jak sie urodzi za znecanie sie nad matką.
Z tatusiem maja taka zabawe, jeden drugiego prowokuje i tak godzinami mnie bija po brzuchu.
A czkawkę mlody ma 4-5 razy w ciag dnia.Omon lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
annak wrote:Yyy... czy totalne, ciągłe, niczym nieograniczone, agresywne, silne, wielostronne i chwilami nie dające żyć bombardowanie, bicie i kopanie matki od środka to już przemoc domowa?!
Póki to się dzieję w środku Ciebie to niemam tak samo
mąż mowi, że to niemożliwe, że takie małe dziecko w brzuchu może kopać tak, że boli... Znawca tematu nie ma co... Ja wiem po kim mój maly tak ma-po nim. Teściowa mówiła, że jak mój mąż był w jej brzuchu to kopał, że aż siniaki wychodziły!
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Venice wrote:Magni ale taką grupę wystarczy tylko założyć czy coś przy niej ciągle robić? Bo jeśli to kwestia założenia to ok, ale jeśli nie to przy dwójce dzieci mogę nie ogarnąć tematu. Także jak ktoś chętny to bardzo proszę
Ja bym zaryzykowala choc podpisuje sie pod minusami, ktore byly tutaj wskazane.
Jestem w grupie na fb - dziewczyny, ktore poznaly sie na ovu i razem przechodzilysmy przez in vitro. Jest nas 35. To byla tzw akcja dnia - pomysl, rozwazania, decyzja. Kto chcial to dolaczyl, kto nie chcial to nie ale wtedy postanowilysmy, ze nie przyjmujemy nowych osob.
Jestemy razem na fb od ponad roku, spotykamy sie w realu w mniejszych grupach. Jest super. Czasami mamy odmienne zdania, zdarza sie lekko poszarpac ale jest szacunek i zrozumienie. Oczywiscie na poczatku nikt nie wiedzial kto jest kto ale szybko mnielo. Smieszne byly sytuacje, ze np ktos myslal, ze jestem brunetka hi hi hi a tu w realu jasny blond czupryna - teraz juz nie.
I kazdego dnia ktos zaczyna postem nowy dzien i tak sobie piszemy.
Faktem jest, ze prawie zadna z nas nie pisze juz na fioletowej stronie.kahaśka lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Dzięki za odpowiedzi
Venice i bralas wtedy ta luteine tak czy siak? Jestem w stanie to przezyc czesto biorac prysznic ale boje sie czy mi to porodu nie przyspieszy czy cos. A znowu nie brac skoro lekarz kazal sie boje. Może to taka poczatkowa reakcja organizmu. Chyba będę vrac dalej a jak nie przejdzie w ciagu dwocj dni pojde na dodatkowa wizyte.Filipek - 09.03.17 -
atat wrote:Ja jz jestem wewnętrznie poobijana.
Dam młodemu klapsa jak sie urodzi za znecanie sie nad matką.
Z tatusiem maja taka zabawe, jeden drugiego prowokuje i tak godzinami mnie bija po brzuchu.
A czkawkę mlody ma 4-5 razy w ciag dnia.
To u mnie ostatnio na odwrót.
Ja się "skarżę", że jestem poobijana od środka, wołam męża, żeby mu pokazać te muldy jakie mi się tworzą na brzuchu. On kładzie rękę, a tam ciiiisza i spokój. Ledwo sobie pójdzie, znowu łobuziara się uaktywnia.
Trochę mi to przypomina kicię, którą mieliśmy w domu rodziców. Najbardziej lubiła się bawić ze mną, ale traktowała mnie tak po kumpelsku. Do taty zawsze miała respekt. Jak ja przechodziłam koło niej, to ona zawsze - haps! - mnie zaczepiała i chciała rozrabiać. Jak tylko tata wyjrzał zza rogu (wystarczyło, że pojawił się na horyzoncie), ona zastygała (czasem z łapką w powietrzu) i że niby taka spokojna. Ledwo tata znikł, kicia znowu mnie bombardowała
Coś mi się wydaje, że nasza obecna domowa relacja ja-córka-mąż będzie wyglądać podobnieatat, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Venice ja mam bliznę po wycięciu wyrostka i co jakiś czas mnie ciągnie, jakby skóra nie dawała rady się tam rozciągać. i mam tam rozstępy dwa, jakby przedłużenie blizny
Sunshine mnie czasem swędzą, pieką sutki, i pojawił mi się biały nalot na sutkach. nic nie cieknie, nie mam mokrej bielizny, tylko biały nalot. myślicie że to początek pojawiania się siary?
Annak tę przemoc trzeba gdzieś zgłosić
mój mąż ma też rękę do uspokajania małej, ale też do drażnienia - zaczyna się z nią bawić, śpiewa piosenki, mówi wierszyki i nakręca ją
agadana lubi tę wiadomość
-
Ja już w domu ledwo dam rady cos robic. Dzis miałam tyle energii rano. Po śniadaniu na spokojnie zebrałam dwie suszarki prania (tym razem nie małego), wstawiłam kolejną pralkę z rzeczami małego, starłam kurze, odgracilam kanapę w której byly koldry i poduszki schowane i polowe zleciłam mężowi wynieść na strych no i rozwiesiłam pranie. I tyle! Mam wrażenie, że zaraz padnę, ze zmęczenia... Przyszla paczka z gemini i miałam plan spakować torbę i odkurzyć w domu, ale ani ręką ani nogą juz ruszyć...28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Venice wrote:Albo można zrobić grupę tylko do wrzucania zdjęć i filmików na początek i zobaczyć jak to się przyjmie. Zwłaszcza jak niedługo zaczniemy trafiać do szpitala, wtedy łatwiej wrzucić fotkę z telefonu niż przez te inne strony.
-
Ja tem jestem poobijana - tzn moze to nie boli ale czuje jak mi ktos po flakach jezdzi
a czasami mam wrazanie, ze Ona mi zaraz brzuchem wyjdzie choc za stopke czy raczke jeszcze jej nie zlapalam.
Vero swietna ta torba
Ja na razie spasuje z torba bo chyba dam malej mojego powiekszanego longchampa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 13:18
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
sunshine wrote:ja ma często takie nieprzyjemne sny. najczęściej o tym że mnie mąż zostawia. Nie wiem skąd to się bierze. Bo nie mam powodów do podejrzeń. Ale np. zawsze się boję ze coś mu się stanie jak gdzieś jedzie czy leci. Jak jedzie samochodem to zawsze sledze raporty drogowe o wypadkach, a jak leci to odpalam radar lotów i śledzę jego samolot...nie potrafię w tym czasie robić nic innego...wiem, że to dziwne i pewnie ociera się o nerwicę/lęki.
Kochana nie zrozum mnie źle bo to w żaden sposób atak ale może powinnaś wybrać się na jakąś terapię? Wiesz potem jeszcze dojdzie monitoring dziecka
Może to zabrzmi śmiesznie (ale w swojej sytuacji to na pewno zrozumiesz) moja siostra kiedyś bała się końca świata ale to tak na poważnie, jak było jakieś info o spadającej komecie czy czas innej przepowiedni to była masakra, dopiero terapia u psychologa pomogła.
Niebieska!!! Nie wiem teraz które zdjęcie chce zobaczyć bardziej. Piękne czy ziemniakówNiebieskaa lubi tę wiadomość
-
To w takim razie mogę założyć taką grupę. Dodam te osoby co się udzielają i chcą być dodane. Pewnie nie będzie takich przypadków, że ktoś będzie chciał dołączyć mimo tego że się nie udziela. Tylko, żeby założyć taką grupę musicie mi dać namiary do siebie. Możecie wysyłać w wiadomościach prywatnych.
Z tego co widzę, w takiej grupie są członkowie i można ustawić kilka adminów. Także jak coś to też napiszcie czy chcecie zarządzać w tej grupie, napewno będzie prościej jak adminów będzie kilka.Taśka22, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Podoba mi sie pomysl Venice z tym zeby stworzyc tylko grupe do wstawiania zdjec i filmikow z telefonow, bo tutaj trzeba wchodzic na fotosik lub inna strone zeby mozna bylo cos wstawic. Ja nie za bradzo ogarniam facebooka wiec bede liczyc ze ktos kompetentny sie tym zajmie:) Bardzo lubie twoje wpisy annak... sa takie mądre i dojrzale... przy tobie czuje się jakbym miała mózg przedszkolaka:):)chciałabym umieć tak przekazywać swoje myśli, spostrzeżenia itp. jak robisz to ty.Twoje książki sprzedawałyby się w milionowych nakładach:) wstawiam kilka fotek z sesji brzuszkowej. Pod wieczór zdjęcia usunę żeby nie krążyły te moje sexy kształty zbyt długo po internecie hehe. Sesje robiła moja 18 letnia siostra... darmowy fotograf
mam nadzieje ze nie przesadziłam z ilością fotek, ale tyle ich mam ze aż sama nie mogę się zdecydować które pokazać, bo wszystkie mi się podobają... mimo ze wyglądam jak mały wielorybek to i tak sesja mi się podoba:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 06:09
sallvie, mada87, misKolorowy, Korcia, Venice, Magni, Antonelka, Niebieskaa, Taśka22, annak, niania.ogg, angelika1984, karolyn, IGA.G, eforts, Peg, pati87, Milka1991, sunshine, nutella_, Szczęśliwa Mamusia, She Wolf, lis87, Różowy_Kordonek, stowtotka, atat, Kjopa3, aniołkowa mama, Agga, Jagah, Donia12, Teklaa, agadana, vitae13, Omon lubią tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Hej. Pisze już 3 raz i mi kasuje wiadomość. ALE naskrobalyscie od rana, nie nadążam.
Mnie swedza sutki, rosną brodawki i ciemnieja.
Ja jestem w takiej gr tajnej na fb i bardzo sobie chwalę,dlatego jestem na tak
Też wizytuje w czwartek. Czekam jak na szpilkach na wizytę i info czy mały się odwrócił. I też ma często czkawka, 4-5 razy dziennie.
Piszecie o mutacjach, szczepienia h- nop , że wpływać to może na autyzm. Nie znam się kompletnie na tym. Ale pamiętam jak na studiach profesroka mówiła nam,że częściej autyzm maja chłopcy po cc ( taka na zimno, bez skurczy). Nigdy nie zaglebialam się w tą tematykę,ale przypomniało mi się to. W moim otoczeniu są 2 takie przypadki,ale tak na naprawdę nie wiadomo Co było przyczyną. Niestety na pewne rzeczy nie mamy wpływu i to jest najgorsze.
-
Justyna Jaki tam wielorybek ! Piękne są te zdjęcia !!!
Justyna Sz lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Witam się w poniedziałek z kawusią
Tekla bardzo podoba mi się jak piszesz o porodziestaram się mieć tak pozytywne nastawienie jak ty, miejmy nadzieję, że do końca takie zostanie
Jeśli chodzi o czkawkę to nasz synek ma ją bardzo często 6-7 razy dziennie, ostatnio nawet na wizycie u gina miał, mieliśmy posłuchać serduszka, lekarz przykłada głowicę i "o ma czkawkę?"
Dziś prawie nie spałam w nocy, tak bolał mnie kręgosłup, że myślałam że się rozpłacze, wstawałam spacerowałam, ale nic nie pomagało, w końcu nad ranem usunęłam i jak się obudziłam to już nie bolało, ale ja nie wiem jak dam radę jeszcze prawie dwa miesiące
Szczęśliwa mamusia ja tego śluzu to cały czas mam dużo, czasem aż idę sprawdzić, czy wszystko ok jak poczuję, że mam bardziej mokro, ale lekarz nic nie mówił, żeby to zwiastowalo wcześniejszy poród.
Jeśli chodzi o kłucia w pochwie/szyjce to u mnie nasiliło się to po ostatniej wizycie i myślałam, że może dlatego, że przy badaniu lekarz coś podrażnił, ale skoro więcej z nas tak ma, to może na tym etapie to już normalne?
Co do fb, to jak się tam przeniesiecie to też bym chciała dołączyć, choć wolałabym zostać tu
Annak moje dziecko też się nade mną znęca, najgorzej jest jak się kładę spać i rano, a teraz zaczął się już wpychać pod żebra i to boli najbardziej, ale jakoś to przetrwamy ♥
Dziewczyny piękne zdjęcia brzuszkowe
A to my na koniec 33tyg (+10kg)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c0a07a47d0b7.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/892035efe8b9.jpgJustyna Sz, Korcia, sallvie, Venice, Niebieskaa, karolyn, IGA.G, Milka1991, sunshine, nutella_, Szczęśliwa Mamusia, She Wolf, lis87, Kjopa3, Jagah, Teklaa, agadana lubią tę wiadomość
-
Iga zazdroszcze ja bede brala sie za pakowanie torby w tym tygodniu, poki co ogarniam mieszkanie i rozpakowuje co doszlo tyle tego ze masakra
Justyna , miskolorowy piekne brzuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 13:32
Justyna Sz lubi tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
Venice wrote:To w takim razie mogę założyć taką grupę. Dodam te osoby co się udzielają i chcą być dodane. Pewnie nie będzie takich przypadków, że ktoś będzie chciał dołączyć mimo tego że się nie udziela. Tylko, żeby założyć taką grupę musicie mi dać namiary do siebie. Możecie wysyłać w wiadomościach prywatnych.
Z tego co widzę, w takiej grupie są członkowie i można ustawić kilka adminów. Także jak coś to też napiszcie czy chcecie zarządzać w tej grupie, napewno będzie prościej jak adminów będzie kilka.
7.03.2017 - Nina jest z nami