Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Koniczynka to najważniejsze żeby dobrze sie czuć, niedługo wejdziemy w normalne buty
Dajcie jakies zdjęcia brzuszków, bo dawno nie było. Zapodam pierwsza na zachętę. My w 36tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 09:37
sallvie, Lokokoko, Ivona12, Różowy_Kordonek, karolyn, aniab2205, Milka1991, Venice, Kjopa3, lis87, Niebieskaa, IGA.G, Jagah, Justyna Sz, misKolorowy, Vero, Szczęśliwa Mamusia, Marsylia, Korcia, kasieniaczek, mada87 lubią tę wiadomość
-
Kad no u mnie to nie będzie sama woda, nie ma szans
mam 20kg+
Stopy już od połowy ciąży mam większe, chyba rozluźniły się więzadła, bo opuchlizna mi jeszcze nie dokuczała. Normalnie noszę 38 a buty na zimę kupiłam już 39 a teraz te 39 są ledwo ledwo, dlatego chcąc mieć "wygodne na teraz" musiałabym pewnie wziąć 40, tylko później się w tym będę topić. zdjęcia brzuszków częściej pojawiają się teraz na FB chyba
Ja już nawet nie mam siły fotografować swojego.. ale dwa dni temu wstawiłam na FB dwa zdjęcia z "sesji ciążowej", trochę brzuch widać
Japonki pod prysznic kupiłam przez allegro 38 twierdząc, że przecież w klapkach nie ma mnie co obcierać. Boże.. ledwo wsadziłam stopę w te 2 paseczki o_O ale pod sam prysznic mogą być.. muszę dokupić łapcie i tu pewnie wezmę już większy rozmiar.
Ivona zastanawiałam się nad Tychami ale zrezygnowałam. Do Tychów, do Wadowic i do B-B mam taką samą drogę ok 30km a Bielsko cieszyło się najlepszymi opiniami. Ostatnio w poczekalni do gina zgadałam się z jakąś kobietą, okazało się, że pielęgniarka i robiła jakiś staż w Tychach, powiedziała, że odradza zdecydowanie. Niby odremontowany oddział, ale ona jako pielęgniarka widziała wszystko od "drugiej" strony i nie poleca. Nie dopytywałam o co dokładnie chodzi bo już zdecydowana byłam na BielskoNajbliższa wizyta 15.03
-
Ja mam tylko tak szybko cyknięte tuż przed wyjściem na spacer, więc w kurtce.36t
Klapki kupiłam najzwyklejsze na ryneczku- plastikowe oczywiście, żeby były pod prysznic. Normalnie miałam zawsze japonki, ale rozleciały się a nie chciało mi się teraz urządzać poszukiwań czegoś zastępczego.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7db3624b2c3e.jpgMilka1991, Ivona12, Venice, Kjopa3, Lokokoko, sallvie, lis87, IGA.G, Jagah, misKolorowy, Szczęśliwa Mamusia, karolyn, Marsylia, kasieniaczek, Justyna Sz lubią tę wiadomość
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Dobrze, że mi o japonkach przypomniałyście
Bo znowy mój biedny M. biegałby na shopping w trybie przyspieszonym
Kordonku - to szkoda, myślałam ze się spotkamyJa już drugi raz jadę tam rodzić
no i mam tam swojego lekarza. Ale nie ważne gdzie - ważne żeby poszło wszystko ok.
Czy Wasze Maluszki mają czkawki i zachowują się jak sprężynki w brzuszku ? -
Kordonku może trochę źle to opisałam.... woreczek leży na wierzchu, przede wszystkim na prześcieradełku ale nie jest to zdecydoawanie sterylne, zaklejone ani nic takiego. Ma dostęp powietrza itd
jest jakby nieco zabezpieczone z wierzchu. Jak cokolwiek się zacznie dziać to zdejmę lub poproszę męża żeby zdjął wszystkie "zabezpieczenia". Póki co jakiś czas już się wietrzyło wcześniej
Ale faktycznie chyba złapała mnie delikatna faza na sterylność
Jeszcze trochę i będzie jak na labie mikrobiologicznym
Na pewno wiesz jak to wyglądało. Jakiś palniczek do sterylizacji by się przydał. hihihi oczywiście żartuję
Muszę trochę odpuścić. Masz rację
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
mrik ja mam ból kostka-kolano-biodro- żebra, cały prawy bok, ale najczęściej w nicy lub jak się przemęczam. czasem w nocy nie mogę się przekręcic na drugi bok. a podczas skurczu hmm sama nie wiem, czasem cos kopnie. ale jak ma już te bolesne to ja się skupiam na nim, żeby oddychać ;p takie ćwiczenia.
Kordonek mi już około miesiąca waga stoi, waha się lekko, ale około pół kg.
a u nas kolejny postęp ciążowy - obudziłam się z mokrą bluzkę, leci siara
kasieniaczek lubi tę wiadomość
-
Witam sie ze szpitala, czekam na wolne łóżko juz 2h. Oczywiście najpierw nie chcieli mnie przyjąć, bo nie ma miejsca ale udało sie. Nie wiem czy dzisiaj zdejmą mi szew czy jutro, maja takie ruchy ze szkoda gadac. Ja pół nocy nie spałam z nerwów, myslalam ze przy przyjęciu zdejmą szew i bede czekała no ale niestety. Z tych nerwów aż zglodnialam
czekam na kanapeczkę bo maz ma mi przynieść
Ivona12, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Donia z kotem to potwierdzam, moja kotka uznała, że kosz Mojżesza to legowisko dla niej
więc kosz wylądował tymczasowo na szafie, za to z łóżeczkiem to nie odpuszcza, odkąd ściągnęłam folię z materacyka to nie można jej odgonić od niego, ale całe szczęście łóżeczko stoi w pokoju Michałka, więc po prostu zamykamy, żeby tam nie wchodziła, boję się tylko co będzie jak już Michaś będzie tam spał, bo ona na pewno będzie się pchała do niego, czy to do kosza, czy do łóżeczka...
Niebieska muszę ci powiedzieć, że nie wszyscy lekarze w pl tak badają szyjkę itp. ja miałam w ciąży tylko 4 podstawowe USG +jedno dodatkowe przy podejrzeniu, że maluszek słabo rośnie, mój lekarz na wizytach bada tylko wziernikiem i ocenia w ten sposób położenie szyjki i słucha serduszka Michasia, ale mimo wszystko czuję się bezpiecznie pod jego opiekąwiem, że za granicą wy macie jeszcze mniej tych badań, dlatego cały czas powtarzam, że opieka nad ciezarnymi w pl jest na prawdę na wysokim poziomie i oby tego nie zmienili.
Donia12 lubi tę wiadomość
-
Niebieskaa wrote:Kad, wlasnie pamietam jak opisywalas jak wyglada opieka nad ciezarna w Niemczech (w tym kraju mieszkasz, prawda?). Zastanawiam sie czy to Polska jest "nadopiekuncza" czy te inne kraje maja slaby system.
Test na glukozę miałam robiony tak, ze wypiłam glukozę, po godzinie jedno pobranie i tyle. Nie musiałam siedzieć w labie 2 godziny i byc 3 razy kłuta. Na poczatku nie mieściło mi sie w głowie na jakim poziomie jest niemiecka opieka, ale po czasie stwierdziłam, ze to jest chyba lepsze. Napewno zmieniłabym to, ze nie mam dostępu do badań, położna wpisuje je w komputer a mnie tylko informuje czy wszystko jest dobrze czy cos złe wyszlo. Nie dostaje sie do ręki wyników. Ale to w sumie tez moze nie jest najgorsze, juz sie przyzwyczaiłam. Jest dobrze to dobrze co sie duzo nad tym zastanawiaćNiebieskaa lubi tę wiadomość
-
Ivona Moja mała to przynajmniej 3-4 razy dziennie ma czkawkę, irytujące, ale pewnie po porodzie i tego będzie brakować.
Wczoraj nawet do narzeczonego się śmiałam, że jeszcze mi tej ciąży brakować będzie, a narzeczony "no jak będą nieprzespane noce, i te kupy to na pewno" a mi to akurat nie przeszkadza, boli fakt że wróci comiesięczny nieznośny okres haha
Iga Gratulacje siary w piersiachU mnie od tego 18tc się tak rozkręciła, że bez problemu mogę sobie tą siarę czy też jak kiedyś któraś pisała pierwsze mleko odciągnąć. Lekko nacisnę na pierś a ten pokarm normalnie tryska na pół metra do przodu
Lisku Powodzenia kochana !!IGA.G, lis87, Ivona12 lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Lokokoko fajnie podtrzymuje, jest mega wygodny i ładnie w nim biust wyglada. Co chwilę go piore bo to mój najwygodniejszy biustonosz.musze kupić jeszcze jeden na zmianę bo jak mi nie wyschnie musze się męczyć w innych;-)
Lokokoko lubi tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Lisku powodzenia kochana czekamy na wieści
A to nasza aktualizacja, weglug bbf zostało nam 31dni, według terminu lekarza 33
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5103f0e264c3.jpgKjopa3, Szczęśliwa Mamusia, karolyn, sallvie, Marsylia, Lokokoko, Jagah, IGA.G, lis87, vitae13, aniab2205, Niebieskaa, Korcia, mada87, Milka1991, Różowy_Kordonek, Justyna Sz, Venice, Donia12, kasieniaczek lubią tę wiadomość
-
33+6
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e2f5b1fb0d81.jpg
Ja też nie mam badanej szyjki. Chyba,że przez USG brzucha widzi a zaczyna zawsze bardzo nisko.
Lis to się naczekasz biedna. Na ile będziesz musiała zostać?
Mnie czkawka nie irytuje ale martwi czy temu biedaczkowi nie jest przez nią źleTłumacze sobie,że nie dokucza mu tak jak nam po tej stronie brzucha.
Aniab, Kad, misKolorowy super brzuszki.
Mrik mnie też w nocy bolą biodra,udo. Ostatnio się trochę uspokoiło.Wydaje mi się że mały ostatnio rósł i dlatego mocniej czułam te bóle w nocy bo uciskał a teraz już się przyzwyczaiło wszystko. Dziś bolała mnie jakby krzyż,taki ucisk i zaczyna pobolewać spojenie ale to jak z wanny np.wychodzę i staje na jednej nodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 10:55
Szczęśliwa Mamusia, karolyn, misKolorowy, sallvie, Marsylia, Lokokoko, Jagah, lis87, vitae13, aniab2205, Korcia, Milka1991, Różowy_Kordonek lubią tę wiadomość
-
Kordonku, wlasnie o posladek mi chodzilo, ze boli aczkolwiek nie umie dokladnoe opisac miejsca mego bolu :o
Dziewczyny, ale mnie ciagnie w dol w okolicy pupy i pochwy, chyba sie poplacze z bolu...Szyjka dl. 2 cm, wiec w 4 tyf skrocila sie az o 2,5 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:13
-
nick nieaktualnyGakin Kochana z całego serca słonko gratuluję :*:*:* , witaj slonko na świecie :* :* , ale się rozpakuwujemy no to która następna
.
Trzymam mocno kciuki , za wszystkie wizyty dzisiejsze :*:*:*:*.
Ale te tc lecą u nas już 37 :*:*:*:* , jeszcze trochę i każda z nas będzie chwalić się maluszkami, na mieście muszę później co załatwić maleństwo ciekawa jestem ile waży , czy nasze szczęście w końcu się ujawni , mąż mówi że zobaczymy dopiero jak urodzę
. Zastanawiam się jak tam moje wyniki na GBS oby wszystko było dobrze , wyspać się nie wyspałam na obiad cosik wymyślę sobie , pogoda taka sobie . Na męża jestem trochę zla bo już 9 msc ja moge niedlugo urodzić a ten głupiego łóżka nie może skręcić dla Gabrysi , a raczej ma tysiąc innych rzeczy do zrobienia łóżeczko dla szczęścia , też nie gotowe ja, to nie wiem na co on czeka chyba na to jak urodzę ech te chłopy z nimi źle bez, nich jeszcze gorzej.
Wrzucam wam nasze zdjęcie :*:*:*.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/57697cc617d5.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 11:29
sallvie, vitae13, aniab2205, Marsylia, Lokokoko, Korcia, Milka1991, misKolorowy, Justyna Sz lubią tę wiadomość
-
W górnej czesci brzucha bolało mnie jak mialam wrzody albo zapalenie zoladka.
Jesli po ranigascie troche przechodzi to pewnie to jest to.
Mnie kolejna noc wymordowala. Kazdego dnia z tym spojeniem jakby gorzej.
Bol coraz gorszy.
Dzis wieczorem USG moze mi gin na spojenie zjedzie bo na ortopedyczne to sie nie doczekam - dopiero za tydzien a skierowanie na citoponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1