Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ivona jeżeli już tam rodziłaś i jesteś zadowolona to inna sprawa
ja niestety byłam zdana tylko na opinie z internetu. Nawet nie jestem stąd (przyszłam w strony męża) więc też nie miałam się za bardzo kogo poradzić i podpytać Wszędzie zdania zawsze będą podzielone bo zależy na jaki personel się trafi i na jaki dzień, także ryzyk fizyk. W Bielsku już byliśmy na "zwiadach" jesteśmy zadowoleni, wrażenia dobre, więc tak już zostanie
aniołkowa mama hehee.. no ja też zastanawiałam się czy nie lepiej to wszystko przyszykować później. Ale u nas remont jeszcze trwa, więc boję się, że nie dam rady ze wszystkim na raz, tym bardziej, że przez to biodro jestem teraz do niczego, nawet łóżka nie byłam w stanie pościelić jak trzeba. Także jedynie po przyjściu ze szpitala przebiorę na świeże te rzeczy, które będą miały kontakt bezpośredni z synkiem. Pościeli dla niego i tak nie mam, planuję śpiworki i kocyki, więc te poprane czekają w szafie Staram się zachować zdrowy rozsądek.. mój mąż jest z tych co wszystko muszą wyparzyć, po domu koniecznie ubrać łapcie i broń Boże zmoknąć na deszczu a ja jestem z tych co chętnie puściłaby dziecko z bosymi stopami po mokrej trawie
IGA ale Ty chyba pisałaś, że nie jesz słodyczy.. u mnie też waga stała jak miałam post
Dlatego zdziwiona jestem, że i teraz stoi, kiedy ja bawię się w najlepsze Oby tak do końca..
misKolorowy jaki malutki brzuszek Nie wiem jak Wy to robicie.. ja wróciłam z wakacji zaraz na początku 3 mc to już ciotka teściów pytała czy aby w ciąży nie jestem ;] jakoś tak od samego początku ciągnie mnie do przodu
AmyLeah tylko u mnie bólu w nocy akurat nie ma Do momentu, kiedy nie muszę się przewrócić na drugi bok. Kiedy leżę/siedzę jest super. Dopiero kiedy muszę użyć tej nogi albo biodra - jest dramat. Więc jest to raczej inny rodzaj bólu niż u Ciebie.
Fajnie, że macie siarę. Ja to muszę mocno nacisnąć, żeby się byle kropelka zaświeciła
Wiem, że to o niczym nie świadczy ale byłabym spokojniejsza gdyby ze mnie ciekło
Lokokoko ja bym ześwirowąła śpiąc w biustonoszu. Nienawidzę jak mi się coś przekręca, uciska.. No ale ja mam niewielki biust, więc nigdzie mi nie ucieka
Po porodzie kupiłam biustonosz do karmienia taki sportowy mięciutki bezszwowy, tylko po to żeby mieć gdzie wsadzić wkładkę laktacyjną ale żeby nie czuć samego biustonosza. Na pewno dokupię drugi.
mirka zastanawiałam się nad wyspiańskiego i nad wojewódzkim, ale wybrałam ten pierwszy. Bardziej kameralnie chyba a Ty?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 12:52
Ivona12 lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Ja zostanę w szpitalu do porodu. Dzis byl fajny lekarz zrobil mi usg, wszystko spokojnie wytlumaczyl. Mam bardzo malo wód i muszą to kontrolować. Synek jest rzeczywiście maly, ale jest progres. Dzis bylo 2300-2400 ( we wtorek 2100). Oczywiście jest jakiś zakres błędu. Na szczęście od srody ktg juz w normie.
Podobnie jak mamaaniolkow urodzę na Zaspie a nie w Redlowie jak planowałam. (Trojmieskie dziewczyny wiedza o co chodzi)
Jestem juz spokojniejsza. Z synkiem poza tym ze nie za duży to wszystko jest ok.
Korcia, mada87, Jagah, Milka1991, kahaśka, karolyn, Ivona12, Kjopa3, misKolorowy, Niebieskaa, vitae13, Marsylia, nutella_, Taśka22, Donia12, Teklaa, agadana lubią tę wiadomość
-
Sunshine dobrze ze ok. Ciesze się.
Kordonku my z mężem akurat podobnie. Wiadomo przy noworodku najważniejsze to unikać chorych ludzi i ludzi co rąk nie myją potem to jak dziecko większe to inaczej.. teraz to jak w domu smok leży na ziemi potem w buzi i nikt się tym nie przejmuje. Moje dziecko nigdy też nie jeździło w wózku z spiworem . Wylizal juz wszystkie huśtawki w okolicy. Dotykał psiej kupy. Był w przecuagach i nadal zdrów;) bakterie muszą być w świecie dziecka inaczej nigdy nie nabierze odporności albo będzie ciągle chore..
vitae13, Ivona12 lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Sunshine cieszę się, że z synkiem ok i że jesteś pod kontrolą, oby pobyt w szpitalu minął w miarę przyjemnie
Kordonku dziękuje, ale mi się wydaje, że brzuch jest już ogromny, a misiowi i tak brakuje tam miejsca, bo jak się rusza to tak boleśnie, że czasem aż zginą mnie w pół.
Muszę wam powiedzieć że ja jestem tą szczęściarą, że nie mam problemu ze snem, jedyne co nie daje mi ostatnio spać, to chrapanie męża
objawy jakieś tam mam tu boli, tam kłuje, każdy poranek to ból miesiączkowy, ale myślę, że organizm po prostu się szykuję do porodu i mimo wszystko do kwietnia dotrwamy
A jeszcze Kordonku pytanie do ciebie jaki masz ten sportowy stanik do spania, taki do karmienia? Gdzie kupowałaś? Bo ja mam dwa zwykle bawełniane biustonosze i chciałam dokupić do spania po porodzie właśnie sportowy, bo w innym nie wyobrażam sobie spać.
04.04.2017 Misiu ❤️
Starania o drugiego bobasa od 09.2018
"Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy." -
Dziewczyny a co myślicie o tym brać 2-3 tygodniowe dziecko na komunię czy niekoniecznie?
Wypadało by mi iść ale nie wiem, czy maluch nie będzie jeszcze za mały na takie "imprezy"Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sallvie ja też mam taki problem, ale boje się że takie skupisko ludzi nie jest najlepsze. Słyszałam ze najlepiej z miesięcznym maluchem wychodzić. Lepiej niech jeszcze wypowiedzą się doświadczone mamusiePłeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
To jak bardzo jestem zła chyba nie bede umiała opisać. Nie zdejmą mi szwu, dostałam skierowanie do szpitala o tydzien za wcześnie! Oni zdejmują szew od 37tygodnia, wiec nie rozumieją jak to sie stało ze juz dostałam skierowanie od lekarza. Po raz kolejny przejechałam sie na swojej doktorce. Sto razy sie jej pytałam czy to nie za wcześnie, oczywiście nie itp. Teraz wzieli mi wymaz, zrobili usg, ktg i tyle. Bede lezec tu bez sensu nie wiadomo jak długo. W poniedziałek bądź we wtorek podejmą decyzje co ze mną zrobic. Kiedy zdejmą, czy bedą czekać do piątku i mnie tyle trzymać czy po prostu wypuszcza mnie na dwa/trzy dni do domu i potem spowrotem na zdjęcie. Ja nie jestem zła ja jestem wkurw...mogłam spokojnie lezec tydzien w domu! Do tego zrobili mi usg, u nich Michaś wychodzi mniejszy i wazy 2500, wiec tym bardziej nie chcą żeby sie taki malutki urodził a obawiają sie od razu akcji porodowej. Na ktg skurcze sie nie piszą, wszystko jest prawidłowe ale do cholery mogłam lezec w domu a nie tutaj
płakać i tylko płakać
-
Jeszcze maj/czerwiec mam być świadkową na bierzmowaniu u mojej szwagierki, ale to akurat żaden problem, bo małej do kościoła brać nie muszę, zostanie z moim narzeczonym w domu u teściów na mszy a potem szybko obiad i do domu najwyżej.
Gorzej właśnie z tą komunią ehh.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
lisku, kurde, nie dziwie sie, ze sie wkurzylas. Ja to zawsze powtarzam ze nie ma co sluchac jednego lekarza. Pacjencie kontroluj sie sam!
Fuck! Pewnie beda Cie trzymali albo wypuszcza w pon a w pt znow bedziesz musiala przyjechac.
tez bym sie wsciekla!ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Ja bym nie ryzykowała nigdy wypisu na własne zadanie a nóż cos sie stanie cos sie rozpocznie i pózniej czekanie bo nie bedzie miała pierwszeństwa przez wypis ... współczuje lisku
Sallvie komunie bym odpuściła ja mam jedna w maju 8 tyg po cc ale nie wiem czy pojedziemy jako ze mała bedzie wcześniakiem zobaczymy jak sie bedzie miala, tydzień wcześniej mamy ślub znajomych i tez nie wiem jak to ugryźć17.03.2017 Sofia
