X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misKolorowy wrzucałam tu już kilka razy link do biustonosza. Zwykły gładki, elastyczny, mega wygodny i w odróżnieniu od zwykłych sportowych - ma odpinane miseczki do karmienia. Bodajże firmy BabyOno:

    http://allegro.pl/babyono-biustonosz-do-karmienia-stanik-ciazowy-506-i5692059013.html

    lis biedaku.. strachu się najadłaś, martwiłaś a teraz wszystko przesuwa się w czasie i jeszcze dochodzą dodatkowe nerwy. Ehh..

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liski... współczuję. Najgorzej jak człowiek się nastawi, przygotuje psychicznie, a później klops. Ciekawa jestem co na to Twoja pani doktor ;)
    Kochana trzymaj się i postaraj sie nie denerwować:* dla maluszka :)

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
  • Gabi 19 Ekspertka
    Postów: 245 352

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mirka14 wrote:
    Różowy kordonku w którym szpitalu w BB chcesz rodzić, bo ja z bielska
    ja jestem z Bielska i bede rodzić w wojewódzkim pod szyndzielnia. Chodze po domu bez stanika w nocy tez spie bez chociaz zaczela mi sie lac siara i wstaje w mokrej pizamie. Gakin gratulacje. Wczoraj kupilam wózek bebetto murano czerwony

    misKolorowy lubi tę wiadomość

    2nn3ugpje3080cv7.png

    1usa20mmk6qkf2j1.png

    https://www.maluchy.pl/sl-72637.png



  • Aga1991 Ekspertka
    Postów: 193 171

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lis nie denerwuj się. Z jednej strony nie dziwie ci się ja bym chyba zabiła swojego lekarza. Miejmy nadzieje.ze w tej sytuacji szybko ci wypuszcza.

    Sallvie ja mam pod koniec czerwca ślub siostry, na którym jestem świadkową, ale mam zamiar maluszka ze sobą wsiąść bo jak dobrze pójdzie to będzie prawie 2m-ce ;)

    Płeć: Synek KAROLEK <3
    6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
    Kolejna wizyta 20.04
    w57v43r8i8i95mmy.png

    k,NDAwNjgyODUsNTIyMTIx,f,1911.gif
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wypisze sie na własne rządzenie, trochę zachowu mnie kosztowało żeby mnie przyjęli do tego szpitala. Miejsc nie było, odsyłali do domu wiec dzwoniłam gdzie sie da aby ktoś interweniował w mojej sprawie. Udało sie przyjęli mnie na oddział i wyszłam na głupka bo bez sensu sie tak tu pchałam! Nie mówiąc o tym, ze lekarz który mnie przyjmował na izbie mógł powiedziec ze to o tydzien za wcześnie i tak szybko szwu nie zdejmują, proszę przyjęć za tydzien, miejsce bedzie dla Pani. A nie straszy mnie brakiem miejsc, pyta sie mnie po co w ogole przyszłam w piątek jeszcze, a teraz kiedy udało mi sie dostać do szpitala to okazuje sie, ze niepotrzebnie tyle wydzwaniałam i szukałam aby ktoś mi pomógł i abym sie dostała i miała juz z głowy. To był dla mnie ogromny stres, cała noc nie spałam myslalam czy juz w ten weekend Michał bedzie z nami. Czy zacznie sie akcja porodowa itp. Ja jestem panikara, ja wole jak przychodzi cos nagle a nie ide w umówionym czasie. Spakowalam rzeczy tylko na 3dni i rzeczy do porodu a tu wychodzi na to, ze bede tu lezec nie wiadomo ile (bądź bede lezec do poniedziałku totalnie bez sensu). Obie opcje mi sie nie podobają :(
    Myslalam, ze ta moja lekarka to jakaś kompetentna a ta wysyła mnie bez sensu do szpitala, w piątek i o tydzien za wcześnie. Ale naprawdę dziewczyny jeszcze jakbym jej nie pytała tyle razy czy jest pewna, ze to juz-to wtedy mogłabym byc zła na siebie, bo ona ma wielu pacjentów i mogło to byc niedopatrzenie. Ale ona liczyła na tym swoim kolku i była swiecie przekonana, ze to super dobry termin :(

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lis ale Cie zrobili a raczej zrobiła lekarka. Szkoda tygodnia w szpitalu nie wspominając ile dzisiaj się naczekalas :/

    Sunhine dobrze ze się odezwałaś bo już się o Ciebie martwilysmy. A jeszcze lepiej ze wszystko okazało się w normie!!

    Jagah ja tam lubię posty pełne energii :) miło że ktoś się świetnie czuje. Ja może ciężko znoszę ciążę ale aktywności nie można mi odmówić.

    W ogóle czasem sobie myślę że jak skończę 36 to to będę więcej...i nie wiem co ja jeszcze mogłabym robić, chyba musiałabym zacząć biegać :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • kahaśka Autorytet
    Postów: 1675 1432

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1991 wrote:
    Sallvie ja też mam taki problem, ale boje się że takie skupisko ludzi nie jest najlepsze. Słyszałam ze najlepiej z miesięcznym maluchem wychodzić. Lepiej niech jeszcze wypowiedzą się doświadczone mamusie
    Wychodzić można spokojnie wcześniej. Chodzi o to, żeby takiego maluszka nie zabierać w skupiska ludzi. Nigdy nie wiadomo czy ktoś z gości nie jest chory. Jeśli impreza w gronie bliskiej rodziny to bym poszła.

    sallvie lubi tę wiadomość

    BGRAp2.pngFBmcp2.png

  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisek bardzo Ci współczuję. Beznadzieja. Ale nie złość się już, nic Ci to nie da. Czekaj grzecznie do poniedziałku. Nie masz innego wyjścia...przy okazji może dowiesz się czegoś od koleżanek na temat porodu, jak to wygląda, może któraś też ma szew...

    A co u Aggi i Wandy bo cicho siedzą ? Nie wspominając o Niani, która długo się nie odzywa...

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • Kad Ekspertka
    Postów: 199 213

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sallvie ja bym wzięła maluszka na komunie. Moze da rade jakbyś odpuściła sobie kościół i poszła tylko na imprezę? Zależy jaka to tez rodzina bo jak bliska i pasuje Ci byc to bym poszła a jak jakaś daleka to nie.
    Z maluchem nie trzeba aż miesiac czekac żeby wyjść do ludzi. Ja na pierwszy spacer poszłam z 2 dni po szpitalu. Rodziłam w październiku wiec pogoda podobna do kwietniowej.

    sallvie lubi tę wiadomość

  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No spacer tak ale komunia i te wszystkie twarze zawieszone nad wózkiem .. i glaszczsce.. to nie dla mnie;) no ale dużo zależy od sytuacji i jakie dziecko.. mój chciał jeść co godzinę i darł się jak opętany a połog trwał pełną parą.. ale i Ciebie może być wręcz odwrotnie;)

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kordonku dzięki za link, pewnie gdzieś przeoczyłam ten temat wcześniej :)

    Lis współczuję ci dzisiejszych przeżyć :/ to oczywiste, że jesteś zestresowana samym zabiegiem ściągnięcia szwu, a tu jeszcze tyle stresów do około, ale teraz już nic na to nie poradzisz, postaraj się uspokoić, bo Michaś czuję twoje emocje. Wiadomo, że łatwiej było by czekać w domu, ale jak trzeba to musisz przetrwać ten tydzień w szpitalu. Ściskam mocno :)

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka1991 wrote:
    A co u Aggi i Wandy bo cicho siedzą ? Nie wspominając o Niani, która długo się nie odzywa...
    No właśnie też o nich myślałam i Antonelka też się nie odzywa, może dochodzi do siebie?

    edit.
    Doczytałam na fb, że Antonelka już bez rurek do żołądka, czeka na wizytę chirurgów i informacje kiedy ich wypuszczą. A jej Ninka cudowna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 16:17

    Milka1991, Jagah lubią tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • Gabi 19 Ekspertka
    Postów: 245 352

    Wysłany: 10 marca 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem chrzestna i komunie mamy w maju. Malutka bedzie miec 4 tygodnie

    2nn3ugpje3080cv7.png

    1usa20mmk6qkf2j1.png

    https://www.maluchy.pl/sl-72637.png



  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vero wrote:
    Ja bym nie ryzykowała nigdy wypisu na własne zadanie a nóż cos sie stanie cos sie rozpocznie i pózniej czekanie bo nie bedzie miała pierwszeństwa przez wypis ... współczuje lisku :/

    Sallvie komunie bym odpuściła ja mam jedna w maju 8 tyg po cc ale nie wiem czy pojedziemy jako ze mała bedzie wcześniakiem zobaczymy jak sie bedzie miala, tydzień wcześniej mamy ślub znajomych i tez nie wiem jak to ugryźć
    Pierwszeństwa? Hm ja w pierwszej ciąży wylisywalam się dwa razy i zawsze z uśmiechem mówili że jakby co to wracać. W Polsce po przyjęciu muszą minąć 3 doby żeby szpital dostał kasę albo pacjent sam się wypisuje. Taka chora sytuacja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 15:59

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem podobnego zdania jak bobas, co innego spacer, a co innego takie skupisko ludzi, gdzie każdy chce pogłaskać, pocałować malucha, a on dopiero nabiera odporności, jeśli to tylko najbliższa rodzina to bym poszła, ale jeśli wieksza impreza to bym odpuściła.

    kahaśka lubi tę wiadomość

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecię z grudnia i też na spacer wyszliśmy po kilku dniach. Teraz to jak będzie ładnie to po powrocie ze szpitala będziemy spacerować :)

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • aniołkowa mama Autorytet
    Postów: 1583 1461

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kordonku, Bobas, boje się właśnie, że po przejściach za bardzo będę dmuchać i chuchać na małą więc jak będę za bardzo opowiadać o sterylności czy innych dziwnych rzeczach to ustawiajcie mnie do pionu :D
    Mój mąż w ogóle nie rozumie idei prasowania wszystkiego :) więc on też na pewno trochę pomoże.

    Lisku no ja znając siebie pewnie bym zadzwoniła do tej lekarki i powiedziała jej co się przez nią stało ale może lepiej tego nie rób bo ja to w gorącej wodzie jestem kąpana. Co do szpitala jak mają takie wytyczne to właściwie nie ich wina, że przysłano Cię za szybko ;/;/ też bym się wkurzyła... przez ciążę to na bank bym się tam popłakała.

    Córcia jest z nami :)

    04.2016 Aniołek [*]
    11.2015 Aniołek [*]
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helou! Nadrobiłam 2 dni :)
    Melduję się w dwupaku. Ostatnio jakoś mało czasu mam na fb/forum. Ciągle coś do zrobienia, ale prasowanie i torba do szpitala nadal są nietknięte ;) jutro zaś mamy gości, w niedzielę też... Ledwo skończymy cykl odwiedzin, a zacznie się kolejny :P

    Nie mogę w nocy spać, okropnie bolą mnie biodra. Nic tylko w nocy usiąść i płakać. Wczoraj byłam na spacerze, zrobiłam jakieś 3km i stwierdziłam, że to już nie dla mnie :/ spojenie, nogi, kręgosłup... Wszystko bolało. Dziś też boli... Na dodatek nogi mam tak spuchnięte, że nawet w kiedyś spadające skarpetki się nie mieszczę. Zaczęłam je przy gumkach rozcinać, bo nie mam w czym chodzić. Nawet nosząc legginsy, odbijają mi się szwy na łydkach, czego kiedyś nie było. Mam jakieś 10kg na plusie, większość przyszła w III trymestrze, mam więc ogromną nadzieję, że to woda, która po porodzie magicznie zniknie.

    Dodatkowo oddaliśmy auto do mechanika. Łożyska mieliśmy do zrobienia od lipca i tak jeździliśmy ciągle, bo zawsze nie było czasu. 700zł nie nasze :/

    Idę robić obiadek :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • Ewelina 3 Ekspertka
    Postów: 188 174

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam dziewczyny. na ostatniej wizycie tydzien temu lekarz powiedział mi że córcia jest starsza o 3 tygodnie .. od wczoraj mam dziwne kłucie na dole brzucha i takie uczucie jakby coś chciało dołem ze mnie wyleciec hmm ... do tego brzuszek widocznie się obniżył ... czy to normalne na tym etapie hmm w poprzednich ciążach tak nie miałam w pierwszej ciazy poprostu poszłam na terimn cc a w drugiej odesżły mi wody nie miałam dyskomfortu podczas chodzenia ... a tearz jak mam isc gdzies to az mnie ciarki przechodzą.. dodam że wizyta kolejna za tydzien w piątek hmm

    córeczko czekamy na Ciebie <3
    w4sq43r8r4rmbt6w.png
    74di20mmtq5kyqbu.png
    74dix1hpqenjra5g.png
  • Lokokoko Autorytet
    Postów: 2247 1646

    Wysłany: 10 marca 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany przez 10 dni przytylam 1.5 kg...

    Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r

    tb73upjyq2xrr14e.png

    [l22ngu1r4hvijs5d.png
‹‹ 1775 1776 1777 1778 1779 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ