Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Niebieska ja 5min po porodzie kiedy położyli mi synka ma piersi mowie do męża : chce następne.. no i w sumie tak wyszło;) w mojej ocenie poród jest znacznie prostszy niż wychowanie;)
Milka1991, Niebieskaa, Jagah lubią tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Ja miałam łatwy poród
super wspominam ale dobre 3,4 lata myslalam, że młody będzie jedynakiem. Nie chodziło o ból porodowy itp. po prostu nie wyobrazałam sobie, że mogę jeszcze tak kogos pokochać i bać się o niego. Chcialam skupić się na swoim maluszku.
Kiedy dojrzewalam już do decyzji o drugim maluchu, decyzje podjał mąż. Myslalam, że to trochę zajmie, bo jego wyjazdy itd. o młodego kilka dobrych miesięcy się staraliśmy, a tu na urlopie złoty strzałależ się cieszę, ze jest i że synek będzie miał braciszka:))))
Zawsze podziwiam kobiety, które decydują się na mała różnice wieku:) ja wiem, że to nie dla mnie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 11:54
Milka1991, Jagah lubią tę wiadomość
-
Mileczka tylko,ze ja nie mam ani jednej pary bawełnianych gaci
i muszę dlatego zaopatrzyć się w kilka sztuk
haha.
Ohohohoho!! W sumie diewcynu jakby nie patrzył to jedno dzidzi odchowa się przy drugim
Ja jesce nie wiem ile bysmy chcieli poko co Filipek nam tylko w głowie
I też zastanawiam się nad metodoa antykoncepcji. Najbardziej przekonują mnie prezerwatywy, ale za 3szt 12 złMilka1991 lubi tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Milka Chyba najlepiej tak jak mówisz, ale boję się, że już do końca rozwalę sobie nimi gospodarkę hormonalną, a może z drugiej strony mi właśnie ją poprawią ;d Nie wiem trzeba myśleć bo czasu coraz mniej
Karolyn Powiem Ci, że gdybym miała warunki to o drugie mogłabym się starać już w tym rokuAle niestety, jakiś byt tym maluchom trzeba zapewnić. dlatego myślę, że tak 3 lata różnicy będzie okej. Na spokojnie weźmiemy kościelny, ja wrócę do pracy i w ogóle
Milka1991 lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Co do antykoncepcji to jeżeli szybko planuje się drugie to nie warto w tabsy inwestować bo mogą namieszać. Te gumki chyba najlepsze ale.. u nas odpadły bo ich nienawidzi my dla mnie to jak całowanie przez szybę.. wiec robiąc te pół roku przerwy trzeba było uważać . Teraz chyba zdecyduje się na wkładkę domaciczna bo więcej nie planujemy;)
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Haha dziewczyny ja też ostatnio myślę jak to z mężem zagadać, żeby drugie zaplanować
chciałabym wrócić do pracy i zrobić uprawnienia w końcu. Ale z drugiej strony praca to nie wszystko
mysle, że decyzję podejmiemy spontanicznie jak juz Michałka teoche ogarniemy
Milka1991 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Ja też wraz z narodzinami Tomka kończę prokreacje...sama nie wiem co wybrać...jesli maż będzie nadal na wyjazdach to raczej prezerwatywy + obserwacja. Mam regularne miesiączki, bolesne owulacje, więc gumki wchodziłyby w grę tylko do fazy lutealnej.
Po @ niby jeszcze jakiś czas można ale taka odważna to już nie jestem
a seks nie ma być stresujący. Mój mąż nawet nie chcę słyszeć o spirali...ja wiem, że ma dobrego kolege, który przez spiralę urodził się bez palców i z jakimis innymi defektami ale to było 29 lat temu, spirale teraz są zupełnie inne...;/ -
Hm... chyba mnie przekonałyście żeby lewatywę wziąć ze sobą do szpitala
Milka, Sallvie, ja też już myślę o kolejnym. I po tych wszytskich przejściach wcale nie jest powiedziane, że na 2 się zastrzymamy jak zawsze planowaliśmy... to jeszcze bardziej wzmocniło chęć posiadania dzieci ale od razu nie mogę się starać bo nie będzie nas stać na 2, muszę znaleźć pracę, popracować a potem mieć macierzyński
Co do antykoncepcji:
Prezerwatywy bo przy problemach z krzepnieciem nie powinnam używać tabletek antykoncepcyjnych.
ale Bobas, jestem ciekawa co masz na myśli mówiąc, że tabletki "mogą namieszać"? Taka tabletka działa 1 dzień, dlatego trzeba je brać codziennie... i tyle
Lokokoko czy mówisz o implancie? to jest chyba takie dłużej terminowe co? Słyszałam, że na 3-5 lat.
Ostatnio mieliśmy o antykoncepcji na SR i jeśli się karmi piersią to nie ma dużego wyboru bo nie można aplikować hormonów do mleka a wiele z tych tabletek, "urządzeń" nawet jak jest wszczepianych to często nie jest bariera mechaniczna tylko wydzielają hormony. Jest jakiś 1 rodzaj tabletek, który jest uznany za bezpieczny podczas laktacji, nazwy nie znam. Niestety jakoś mocno się nie skupiałam na tym co mówili o poszczególnych pozycjach bo ja stawiam na prezerwatywy.Milka1991 lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Ja tak jak bobas nie jestem za gumkami bo też wydaje mi się, że to jak całowanie przez szybę, więc nawet nie chcę o nich słyszeć.
Spiralę planuję założyć ale dopiero po 3-cim dziecku jak już więcej nie będziemy planować.
Te tabletki czy plastry boję się, że namieszają właśnie za bardzo.
Tym bardziej nie wiem co robić, bo z tym dzieckiem nam się 2 lata zeszło i kto wie czy z drugim podobnie nie będzie a z drugiej strony może być tak, że tu będzie wystarczył jeden strzał
Tak źle i tak niedobrzeKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Aniolkowa no antykoncepcji rozwala gospodarkę hormonalna. Mi lekarka powiedziała od razu ze jeżeli myślę o kolejnym w ciągu 1-2 lat to tabletki odpadaja. Chociaż ja mam pcos a to też może mieć znaczenie.
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Koronki serdeczne gratulacje!!! I buziaczki dla synka!!!!
Annak śliczną masz córeczkę, cudownie że mama z tatą tacy szczęśliwi
Co do lewatywy. Ja nie miałam i wiem że przy porodzie coś mi tam wyszło ale malutko i widziałam jak położna wzięła guzik i mi wytarla. Widziałam bo zwróciłam na to uwagę. Więc dziewczyny nie martwcie się brakiem lewatywy. I mimo że nigdy jej nie miałam to nie polecam robić na własną rękę no.moze rozbujac skurcze a potem to nie wiadomo czy na toaletę czy do szpitala
Odebrałam gbs - nie ma, uff. Będzie czas żeby zorganizować opiekę dla młodego.
Milka ja po.porodzie bardzo długo chciałam od razu drugie dziecko
Co do anty to z racji że planowalam drugie dziecko to stosowalismy srotinek przerywany. Tylko ja przez prawie półtorej roku mię miałam okresu. Po trzech miesiącach od odstawienia cyca i.powrotu miesiączki była ciążaale tutaj to już sobie pofolgowalam
kasieniaczek, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny annak gratulacje
Ja planuje od razu założyć spirale. Przed ta ciąża tez miałam spirale, odstawiłam i zaszłam w pierwszym cyklu, także problemy z zajściem w ciaze to były chyba przy tych spiralach starszej generacji. Ja bardzo polecam! Nic nie boli, nie trzeba pamiętać o przyjmowaniu regulrnym. Żadnych skutków ubocznych. Na ulotce wymienione było moze 10 skutków ubocznych, gdzie przy tabletkach chyba pol strony. Ja miałam hormonalna, ale tylko taka wchodziła w grę, bo cierpię na bolesne miesiączki i bez tabletek z hormonami albo spirali umierameforts lubi tę wiadomość
-
My nie będziemy stosować żadnej antykoncepcji. 4 lata było bez, więc teraz też damy radę
Gumek nie znosimy, plastry choć wygodne to nie mogę bo mam problemy z krązeniem. A nie wyobrażam sobie żebym miała mieć wkłądki, spirale...
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami