Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
pati87 wrote:Reni ja bezrobotna od wrzesnia jestem.
A zasilek właśnie wczoraj mi się skończył.
Pocieszać się będziemy kosiniakowym.
Ja jestem wsciekla...to prawie 40% mniej niż bym dostawała. A do tego Mąż jest na wypowiedzeniu umowy.
Synek się nie śpieszy na świat, raczej do 31.03 nie urodzę. Wiadomo, że najwazniejsze żeby był zdrowy
Super zacząć wiosnę od takich wiadomości.
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
kasieniaczek wrote:Reni Jeśli dobrze liczę, to będziesz miała 29 ciąże donoszoną. Bierz się za okna, w całym bloku umyj jeśli trzeba będzie, podłogi i męża w obroty. Może maluch zrozumie i pojawi się na świecie jeszcze w marcu. Niestety tylko tyle mogę Ci napisać, by pocieszyć. Bardzo Ci współczuję i doskonale rozumiem. Mi umowa się kończy w trakcie macierzyńskiego i kierowniczka zarzeka się, że mi przedłużą, ale wiem, że zależy wszystko od dyrekcji, a ta przychylna nie jest. Tyle, że u mnie nie będzie takiej różnicy finansowej, jak u Ciebie, między macierzyńskim a kosiniakowym. Będę trzymać kciuki, żeby udało się jeszcze w marcu.
Mi lekarz mówi, że lepiej nie rodzić w marcu, bo nadal jest ryzyko..
Staram się myśleć, że co ma być to będzie. Tam w górze wszystko jest zapisane..Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
pati87 wrote:Na przerywanym stosunku kupe moich znajomych zaszlo w ciążę bo bo jeszcze przed spermą na początku stosunku mężczyzna wydziela preejakulat ktory tez zawiera plemniki.
Takze przerywany stosunek nie jest metodą antykoncepcji.
Piszę o tym bo niestety wiele kobiet o tym nie wie. A mojej kolezanki mąż wrecz sie jej pytal czy jego zdradziła bo przecież niemożliwe by przy przerywanym zajsc w ciążę
A ja nie znam nikogo, kto wpadł przez przerywany, choć stara dupa jestemWiększość moich znajomych też latami to stosuje, no ale wiadomo, że wszystko się może zdarzyć. Oczywiście mówię o przerywanym przez cały cykl, a nie tylko w okresie płodnym.
Reni, współczujęco im zależy, przecież macierzyński zus wypłaca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 13:49
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Magni- aneksu podpisac nie chcą bo mowią że 3 umowa musi byc na czas nieokreslony, ja mam na zastepstwo-a tu jest inaczej 3 może być nadal na okreslony,
drugie rozwiazanie-podmienić przedluzenie umowy ze zmiana daty, ZUS nie wie do kiedy mam umowe, wiedza jedynie żejest na etat, czy pół etatu,
wiec dobra wola tylko-też nie chcą, mowia ze kiedys tak zrobili i wyszlo po 8 latach...a ich firma ma 8 lat..ehh,,,dobra ściema nie jest zła..
Mowia ze jak znajde inne rozwiazanie to pomogą- a innego już nie ma.
Najbardziej żałuję, że z zagrożoną ciążą biegałam do pracy, żeby ich nie zostawić na lodzie..bo uslyszalam, no chyba na L4 nie pojdziesz, nie wyobrazam sobie tego...a ja głupia byłam
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Gakin wrote:Kochane ciocie, Filipek pozdrawia
na zdjęcia musicie poczekać bo my nadal w szpitalu aż do piątku. U nas jednak zapalenie płuc. Ehh pierwsze dziecko.i.od razu po porodzie takie rzeczy. Ważne że młody przybiera na wadze. Karmimy sie tylko mm.
Teraz ide was nadrabiac ciekawe czy któraś urodziła
Gakin, to zapalenie płuc to zachłystowe? czy jakieś inne? Najważniejsze, że zdrowieje! Przykry start, ale wszystko będzie ok. A co z Twoją laktacją? Ściągasz, czy dostałaś lek na zatrzymanie? Nie robią Ci się zastoje?Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Reni1982 wrote:Magni- aneksu podpisac nie chcą bo mowią że 3 umowa musi byc na czas nieokreslony, ja mam na zastepstwo-a tu jest inaczej 3 może być nadal na okreslony,
drugie rozwiazanie-podmienić przedluzenie umowy ze zmiana daty, ZUS nie wie do kiedy mam umowe, wiedza jedynie żejest na etat, czy pół etatu,
wiec dobra wola tylko-też nie chcą, mowia ze kiedys tak zrobili i wyszlo po 8 latach...a ich firma ma 8 lat..ehh,,,dobra ściema nie jest zła..
Mowia ze jak znajde inne rozwiazanie to pomogą- a innego już nie ma.
Najbardziej żałuję, że z zagrożoną ciążą biegałam do pracy, żeby ich nie zostawić na lodzie..bo uslyszalam, no chyba na L4 nie pojdziesz, nie wyobrazam sobie tego...a ja głupia byłam
Brak słów.. Na pewno się ułoży. Bo musi. Moja babcia zawsze mówi, że jak Pan Bóg daje dzieci to i na dzieciMoże coś w tym jest
Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Oh Reni, współczuję...
odnośnie tego,ze biegalas do pracy... no nie zawsze się przewidzi, a niektórzy ludzie nie mają skrupolow. Jak to mawia moja mama-dobrymi jest piekło wybrukowane
Ja jestem na bezrobociu... i mam iść tam 31.03 i nie wiem co zrobię jak znjda mi prce. Albo odmowie. Albo powiem,ze mogę iść na spotkanie z pracodawcą ( który i tak mnie nie przyjmie), a jak nie będą mieć dla mnie żadnej propozycji to oznajmie,ze rodze w kwietniu i ze przynióse im zaświadczenie po porodzie,ze urodziłam, żeby wiedzielii w gminie będę starać się o kosiniakowe. Becikowe i 500+ no i ofc rodzinne . Czy do tych wniosków potrzebne są jakieś pit'y ?
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Reni, przykro mi, że nic nie ugrałaś. Może wiosna zaskoczy Cię jeszcze czymś pozytywnym... Trzymam kciuki &&
Co do twardnienia brzucha u góry, też tak mam. Na dole miękki.
My o antykoncepcji nie musimy myśleć. Małe są szanse na naturalsa. Za rok wracamy po zamrożony zarodek. Jeśli by się nie udało, mamy jeszcze 6 oocytów. Tyle w wielkim skrócie.
Ps. Ja kupiłam wielorazówki z Canpola i Akuku. Na pobyt w szpitalu 4 wystarczą, a w domu pewnie już w swoich będę poginać, choć znajoma mówiła, że przez pierwsze dni i w domu w nich chodziła.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Reni Biedna współczuję, ale dziewczyny mają rację, na pewno się ułoży !
Ja sama jestem całą ciążę na bezrobociu i przez pierwszy rok nie mam się co martwić o nasze dochody bo i kosiniakowe, 500+, rodzinne mi się należy.
Do tego chcę się postarać o to jednorazowe becikowe bo podobno też mi się należy, narzeczony dostanie 2tys z ubezpieczenia z pracy na dziecko i jakoś to będzie.
Najbardziej mnie boli to, że się nie nacieszę za długo maluszkiem bo jak skończy rok to muszę iść do pracy bo z samej pensji narzeczonego, rodzinnego i 500+ to ja rodziny nie wyżywię ... Tym bardziej jak będziemy mieli kredyt na głowie jeszcze .Reni1982, aniab2205 lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Lokokoko wrote:Oh Reni, współczuję...
odnośnie tego,ze biegalas do pracy... no nie zawsze się przewidzi, a niektórzy ludzie nie mają skrupolow. Jak to mawia moja mama-dobrymi jest piekło wybrukowane
Ja jestem na bezrobociu... i mam iść tam 31.03 i nie wiem co zrobię jak znjda mi prce. Albo odmowie. Albo powiem,ze mogę iść na spotkanie z pracodawcą ( który i tak mnie nie przyjmie), a jak nie będą mieć dla mnie żadnej propozycji to oznajmie,ze rodze w kwietniu i ze przynióse im zaświadczenie po porodzie,ze urodziłam, żeby wiedzielii w gminie będę starać się o kosiniakowe. Becikowe i 500+ no i ofc rodzinne . Czy do tych wniosków potrzebne są jakieś pit'y ?
Nie wiem do konca, ale jak jesteś w ciązy czy masz male dziecko to oni zaznaczają, że nie podejmiesz pracy. A ine rozwiązanie jeśli to się nie sprawdzi to jest takie że jak juz zaprponują Ci spotkanie to idziesz i dogadujesz się z potencjalnym pracodawcą i on daje papierek że dla Ciebie pracy nie ma/jest ktoś inny/ nie spelniasz wymogów.
U mnie w pracy tak było-zatrudnili jakąś sami, a potem pojawiła się dziewczyna z UP i wystawili jej papierek że nie ma dla niej pracy.Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
Koko Ja teraz chodzę normalnie na podpisy do UP. ale pokazałam babce kartę ciąży ona mi zmieniła profil i nawet nie szuka dla mnie tam ofert pracy, mówi, że jak nie dam rady już przychodzić na podpisy to żebym poszła do swojego lekarza prowadzącego wzięła normalnie l4 jak do pracy i jej zaniosła.
A wtedy jak już urodzę to mam w szpitalu wziąć zaświadczenie o przebytym porodzie i jechać dać to w urzędzie to mówi do mnie babka, że jak to dam to oni przez rok czasu nie będą mnie wołali w ogóle do siebie na żadne podpisy ani nic bo będę u nich na takim jakby macierzyńskim.
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
sallvie wrote:Reni Biedna współczuję, ale dziewczyny mają rację, na pewno się ułoży !
Ja sama jestem całą ciążę na bezrobociu i przez pierwszy rok nie mam się co martwić o nasze dochody bo i kosiniakowe, 500+, rodzinne mi się należy.
Do tego chcę się postarać o to jednorazowe becikowe bo podobno też mi się należy, narzeczony dostanie 2tys z ubezpieczenia z pracy na dziecko i jakoś to będzie.
Najbardziej mnie boli to, że się nie nacieszę za długo maluszkiem bo jak skończy rok to muszę iść do pracy bo z samej pensji narzeczonego, rodzinnego i 500+ to ja rodziny nie wyżywię ... Tym bardziej jak będziemy mieli kredyt na głowie jeszcze .
Widzę, że sama nie jestem.Ja na becikowe załapie się na 100%. Kosiniakowym też nie pogardze..Czy kosiniakowe wlicza się w dochody jeśli będę starałą się o 500+ ?
My kredyt mamy jeszcze rok, tzn Mąż ma- niby 500 zl miesiecznie, ale jest..Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
-
O Sallvie czyli jak masz stawiać się na wizytę to musisz mieć l4? Zresztą ja już pewnie do momentu następnego wezwania urodze więc zawioze im zaświadczenie o porodzie
i niech też mnie dają na ten "macierzyński":-d
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Milka1991 wrote:Dziewczyny ja chyba oszalalam ale nie mogę się doczekać kolejnej ciąży
chciałabym ją przeżywać w takim samym gronie jak teraz
ale w planach starania nie wcześniej jak za dwa lata...
Nie oszalałaś, to chyba hormony tak działają. Od cc do teraz moja chęć na kolejną ciążę ani odrobinę nie zmalałaMarzy mi się trójka dzieciaczków - 2 córeczki i synek
Wizyta u gina dopiero za miesiąc, będziemy omawiać antykoncepcję. Na wizycie kontrolnej 3 tygodnie temu mówił, że po cc dobrze byłoby odczekać minimum rok z kolejnym dzieckiem.
Gakin zdrówka dla Filipka :*
Milka1991, Gakin lubią tę wiadomość
-
kasieniaczek-ja o tym wiem...ale z witrakami nie wygrasz...
a masz gdzies linka do tej zmiany?
bo ja nie znalazlam,ze chodzi o 4 umowę.
a podpowiecie co lepiej zrobić? Czy najpierw postarac się w MOPS o kosiniakowe i pozniej zarejestrować się w UP jako bezrobotna, czy zrobić na odwrót?
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2017, 14:24
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami