Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień Dobry wszystkim!!
Trzymam kciuki za Was wszystkie,którym się zaczęły objawy porodu
Gratulacje mamusiom:*:*
Ja wczoraj po wizycie. Synek waży 3kg, czyli gdzieś przy porodzie powinien wg mnie ważyć 3,5kg to tak akurat:) Gin po badaniu stwierdził,że już się szykuje szyjka do porodu, zrobił mi masaż...masakra jakie to niemiłe było no myślałam,że kopnę go. Podczas padania pyta:
Gin: Kiedy był ostatni stosunek z mężem?
Ja: Dwa dni temu(zgodnie z prawdą)
Gin: Eee to słabo, proszę się nie przejmować dziecku krzywda się nie dzieje
No padłam, chyba muszę teraz codziennie jak nie 2x dziennie molestować męża
Raczej nie przenoszę ciąży wg gin,ale nie chce obiecywać na 100%. Jeśli do 18 nic się nie zacznie mam przyjść na ktg, 20.04 kolejna jak coś wizyta. U mnie czeka się 7 dni od terminu porodu,więc jeśli maluszek nie wyjdzie to 25 idę do szpitala na wywołanie. Jakaś spokojniejsza jestem bo przynajmniej wiem na czym stoje.
A i z wagą stanęłam
Co do golenia się na dole to ja na czuja robie przy takich wygibasach,że idzie paść ze śmiechu, robie to raz na tydzień. Chciałam częściej ale jakoś brak sił
Jagah, mada87 lubią tę wiadomość
Płeć: Synek KAROLEK
6.04 waga 3kg. 23.02 waga synka 1870g
Kolejna wizyta 20.04
-
nick nieaktualnyMocno trzymam kciuki , za te mamusie u których cosik się zaczęło :-* :-* :-* :-*.
Hej hej kochane :-* :-* :-* :-* :-* .
No to witamy się w 40 tc :-* :-* :-* :-* , dziś mój termin porodu :-* :-* :-* :-* :-* i co siedzi uparciuch , kręci się , wypina zero czopu , zero kłuć , plecy nie bolą nic się nie dzieje , cisza jak w kościele![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
zadzwonię do gina niedługo i omówię z Nim wszystko jeszcze co i jak , powiem wam że zastanawiam się nad jedną rzeczą , otóż jak byłam w 2 ciąży Marysię urodziłam miedzy 39/40 tc termin porodu miałam na 28 Kwietnia a urodziłam ją 4 Maja , chodziłam na KTG i USG wyczytałam na różnych forach ginekologicznych , że jak z ciążą wszystko dobrze nic takiego się nie dzieje , to trzeba poczekać aż samo się zacznie ( ale ile to można też i czekać ) że należy jeździć na KTG ewentualnie na USG , i mam mieszane uczucia sam Mój Pan gin powiedział , że jak do dziś nie urodzę to mam 8 Kwietnia do szpitala przyjechać no nic nie ma co dukać zadzwonie pogadam z Nim i będę spokojniejsza a nie tylko głowę sobie nie potrzebnie zawracam nie wiadomo czym . Wczoraj mąż mnie zdenerwował 
i to porządnie mówię że nie potrzebnie kupił tego VW Golfa itp itd , ten od razu z gębą że ma to w d*** co ja o tym sądzę , teraz się dopiero obudził , aby łóżko skręcić zaczyna robic 1000 innych rzeczy powiedziałam mu że mam już serdecznie dość tego że ostatnio tak się opier **** , 9 msc minęło i co zrobił kompletnie nic , a jeszcze wózek stoi na strychu , materacyk też tam leży powiedział że jak wrócimy ze szpitala to wszystko będzie gotowe ta jasne już to widzę .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/265067c3f357.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 10:30
sallvie, Lokokoko, Kjopa3, pati87, Justyna Sz, eforts lubią tę wiadomość
-
5 dni po porodzie i mam -9,1 kg ahh tak to ja mogę chudnąć
Czekamy sobie na położną bo zaraz ma być jestem ciekawa jak tam waga Kornelki bo je naprawdę dużo
ilae, Milka1991, Justyna Sz lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Niebieskaa- a ja wczoraj wieczorem, mialam taka ochote zjesc chrupki, a okazalo sie, ze Tata z Diabolina zjedli pol paczki i musialam obejsc sie smakiem. A dzisiaj rano wchodze, i co-ja-paczam! Twoja Chrupka szykuje sie do ewakuacji, wiec zycze powodzenia, zaciskam kciuki i czekam na dobre wiesci
PS.
Nie martw sie gburem ze wspolnoty, teraz jak podbijesz do Niego w polaczeniu z corka, to gosc zbladnie na miejscu i zluzuje z tym banerem
A swoja droga, nie chodzi tu o kwestie tylko porzadku, ale samego bezpieczenstwa. Sama nie bylabym zadowolona, jakby codziennie inna twarz zagladala w moje okna.
kasieniaczek- jak porod bedzie szedl calkowicie naturalnie to moze sie przedluzyc do jutra, ale szczerze watpie
Dziewczyny, mocne kciuki dla Was i niech dziala MAGIA szczesliwej siodemki
karolyn- przeczucie dobra sprawa, dla odmiany mnie dzisiaj snilo sie, ze urodzilam TRZYNASTEGO, i plakalam, ze to nieparzysty dzien miesiaca, haha Z samopoczuciem rowniez nie narzekam, aktywnosc na wyzszym poziomie, wciaz mam jeszcze kilka planow do zrealizowania, i ciagle zapominam ze musze zbierac sily, ze przeciez ten porod dopiero przede mna
Justyna- jeszcze kilka dni wytrzymasz! pocieszajaca jest jednak mysl, ze Twoj lekarz prowadzacy chce zadbac o rozwiazanie ciazy, ze nie zostajesz sama z tym slodkim ciezarem
* * *
U mnie w brzuchu, totalny spokoj i cisza. Coraz czesciej dopadaja mnie mysli, ze dziecko zbiera sily na wyjscie, bo nie chce sobie nakrecac innych, gorszych opcji tej zmiany intensywnosci ruchow. Wszedzie mowia, pisza - licz ruchy, a jak to zrobic jak samemu czlowiek jest ciagle w biegu?! Trudna sprawa.
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
ilae Przy skurczu mam brzuch jak kamień. W zasadzie już od połowy ciąży tak mi się skurcze objawialy. Tyle, że jak na razie za skurczami nie idzie rozwarcie. Koleżanka z łóżka obok ma takie ciagniecie podbrzusza tylko bez spinania i na KTG piszą jej się skurcze na 60 i szyjka się rozwiera. Jak widać u każdej inaczej postępuje.
-
Koko ja mam iskierki przed oczami ostatnio coraz częściej. Często po nawet małym wysiłku, jak przewrócenie się na drugi bok czy wstanie z pozycji leżącej do siedzącej. Mierz ciśnienie. Mi przy przyjęciu do szpitala z ciśnieniem kazali zgłaszać wszelkie takie objawy wzrokowe, głównie ciemnienia i iskierki, ja na to mówię gwiazdki.
Już wczoraj nie chciałam świecić sobie telefonem w oczy i pisać, ale mam chyba nieco złośliwe dziecko w brzuchu. Ja wiem, że córeczka ćwiczy sobie płucka, ale ZAWSZE! jak położę się do spania, ona ma 20-30 minutową czkawkę
No i kolejny kawałek czopa mi odpadł
Co do wagi - u mnie połowa moich kilogramów na plusie to podejrzewam, że woda. Nawet położna mi powiedziała, że na brzuchu czuć wodę. W ostatnim trymestrze tyję po 1kg z wizyty na wizytę (ostatnie 3 tygodnie wizyta co tydzień...), ale ewidentnie widać wodę z organizmie. Cellulit wodny mi się pojawił, gdzie ja pomimo nadwagi nigdy nie miałam cellulitu. I to z przodu na udach! i z każdych, nawet luźniejszych spodni odbijają mi się szwy na całej długości nóg. By sprawdzić czy to woda, wystarczy na środku piszczela ucisnąć na 5 sekund i zobaczyć, czy pojawiło się wgłębienie, które nie znika kilkadziesiąt sekund. Jeśli nie znika, to w większości woda. Mi jeszcze kwas moczowy wyskoczył ponad normę, norma do 6.0 a ja mam ponad 9, ale na to lekarze nic nie mówią. To mi potęguje problemy ze zginaniem palców w dłoniach...
Bardzo liczę, że te nadprogramowe kilogramy spadną razem z kilkoma (jak nie kilkunastoma u mnie )sprzed ciąży
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
kasieniaczek wrote:ilae Przy skurczu mam brzuch jak kamień. W zasadzie już od połowy ciąży tak mi się skurcze objawialy. Tyle, że jak na razie za skurczami nie idzie rozwarcie. Koleżanka z łóżka obok ma takie ciagniecie podbrzusza tylko bez spinania i na KTG piszą jej się skurcze na 60 i szyjka się rozwiera. Jak widać u każdej inaczej postępuje.
Zawsze mi się wydawało, że skurcz jest razem ze spinaniem się brzucha. Jeszcze bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu i moich obawach, że mogę przegapić poród!
mi szyjka z wizyty na wizytę co tydzień się rozwiera i skraca, a spinania brzucha mam raczej tylko wtedy, gdy chodzę. Jak leżę, nigdy nie spiął mi się brzuch. Dobrze, że dziś KTG, może akurat jakiś objaw mi się pojawi podczas zapisu to zobaczę, jak na KTG to wygląda.
Dzięki za odzew
-
Ilae zmierzylam i mam 130/85:) czyl u mnie Okej.
I mój maluszek też na wiecznie czka, czka i czkaaaaaa czasem mi się wydaje,zs to nie będzie miało końca.
Jagah co do Ruchów bobo to wczoraj Filipek też był taki hmm, delikatny? Nie były to już takie typowe kopniaoo a raczej takie przeciągania, posuwiste ruchy)
I wpisalam w wujku google. To właśnie tak jak mówisz. Dzidziuś zbiera siły przed porodem, ale moi zdanie to wiesz;) zawse są dwie teorie.Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Dziewczyny o 8:30 przyszedł na świat Dawidek 4150g 57cm urodził się 10 minut po naszym wejściu na izbę przyjęć, więc było hardcorowo
Jagah, Lokokoko, karolyn, ilae, sallvie, mada87, nutella_, Aga1991, Milka1991, lis87, Donia12, pati87, Taśka22, aniołkowa mama, Justyna Sz, Szczęśliwa Mamusia, sy__la, Omon, Kjopa3, Teklaa, Yammi, Niebieskaa, Peg, niania.ogg, eforts, Biszkopciki, aniab2205, Marsylia, AmyLeah, slodka100 lubią tę wiadomość
Aniołeczek 08.05.2013
-
mirka- normalnie, ekspresowka dnia! Serdeczne gratulacje, witamy sporego Dawidka na swiecie! Duzo zdrowka i spokojnych nocy dla Was
Jak nabierzesz sil, to czekamy na opis akcji, musialo byc wesolo w takim tempie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:12
-
Mirka Moje gratulacje ale dorodny chłopak! Trzymajcie się :*Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Obudził mnie skurcz o 6:45 ale próbowałam spać dalej, wstałam o 7:10 po trzecim skurczu i mnie przeczyściło, do 7:40 nie mogłam wstać z toalety bo przy każdym skurczu dwójka. W końcu mogłam się jakoś ubrać i po 8 pojechaliśmy do szpitala w drodze czułam już że główka wychodzi, o 8:20 przyjechaliśmy do szpitala, od razu wzięli mnie na wozek i na salę porodową, 8:30 urodziłam. Po jakichś 10 minutach przyszedł lekarz zrobić USG to położne się śmiały że USG się już urodziło
Jagah, Aga1991, Milka1991, ilae, pati87, Justyna Sz, Szczęśliwa Mamusia, sy__la, flowerygirl, Omon, Kjopa3, Teklaa, sallvie, niania.ogg, eforts, aniab2205, Marsylia, AmyLeah lubią tę wiadomość
Aniołeczek 08.05.2013
-
nutella_ wrote:Wieczorne przemyślenia = głupie pytania.
Co się dzieje z wodami plodowymi podczas cc ? Wylewaja się tam w brzuchu ? Jak oni się ich pozbywaja ?
Bo przy sn wyleca dołem..
Worek owodniowy jest przecinany podczas cięcia cesarskiego. Jak obkładają kobietę takimi chustami naokoło brzucha żeby pole operacjne było jałowe to poniżej miejsca cięcia w tych chustach jest taka kieszonka jakby do której wpada większość wód
Mirka co za szybka akcja gratuluję.
Niebieska wszyscy czekamy na Chrupkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 11:22
