Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
ja to liczę że my się potem uspokoimy
I weź no popraw podpis w pasku bo przez Ciebie myślę że to dopiero marzec i że w ciąży będę conajmniej miesiąc jeszcze
skończył mi się eutyrox 100. mam tylko 88. Chyba muszę brać ta mniejsza dawkę bo nie wiem czy jest sens lecieć po receptę ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 09:17
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
aniolkowa ja zaczynam szxepienia z harmonogramem i mialam na krztusiec w ciazy to tyle .
moja Zosia wstaje co 3-3.5h pewnie moglaby dluzej pospac ale wybudzam ja co 3h na jedzonko, gdzie spia wasze maluszki poki co ? gdzi zasypiaja ?17.03.2017Sofia
-
Z tym odliczaniem i nastawieniem sie to lepiej od razu wziac wiekszy zapas czasowy
W pierwszej ciazy mialam termin na 08.08., ale wiedzialam, ze to pierwsze dziecko bedzie przenoszone, wiec nie czulam presji czasu, nie obserwowalam siebie zbytnio. Dopiero mniej wiecej tydzien przed rozwiazaniem, zbrzydlam na twarzy i wiedzialam, ze jestem na wylocie
A teraz zagladam na forum, i widze ze roznie to bywa z tym samopoczuciem jak i objawami. Jedyne co sie potwierdza, ze drugie dziecko wychodzi szybciej niz planowany TP, i moze dlatego ta mysl, tak mnie nakreca na spogladanie w kalendarz?
Mnie sporadycznie cos zakluje w szyjce albo plecach. Dzisiaj wyjatkowo obudzilam sie z uderzeniami goraca i odczuciem bolu miesiaczkowego, ale wystarczylo wstac i chwile sie poruszac, a objawy ustapily. Takze kto wie, moze przelamie schemat i niedosc, ze urodze w terminie, to jeszcze przenosze, buhahaha -
eforts wrote:Ja mam tą mate co Vero, na teraz polecam obrazki kontrastowe,zaraz jakąś grzechotke.
Atat tak szybko.odciagacie stulejke? a to z jakiegoś szczególnego.powodu? U nas dopiero na bilansie dwu latka lekarka sciagnela młodemu skórkę. Wiem że są różne szkoły na ten temat ale tak szybko?
Ja sie nie znam, myslalam ze nie wolno ruszac, ale pediatra kazala troszke w kapieli go ruszyc. Nie odciagac tak doslownie z uzyciem sily, tylko rozruszac. Potem polozna na wizycie potwierdzila. Za kazdym razem mam mega stresa zeby mu krzywdy nie zrobic ale ruszam i czyszcze to cos biale. Kurcze, jednak taka higiena koło chłopca noworodka trudniejsza niż u dziecwzynki.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Vero ja karmie małą w łóżku lub fotelu, i staram się odkładać do łóżeczka, zazwyczaj wychodzi
jak widzę, że porządnie ssie i się najada to wiem, że pośpi ze 3 godziny. a jak co chwile zasypia przy ssaniu to leżymy na łóżku bo już wiem, że za 15 minut się obudzi i będzie chciała jeść. w ciągu dnia śpi w łóżeczku. ogólnie ładnie zasypia, kładę ją po karmieniu i leży w łóżeczku aż zaśnie, rzadko płacze. zauważyłam, że lepiej zasypia i jest spokojniejsza jak ją zostawię samą. bo jak jestem w pokoju to domaga się uwagi
ale bywaja karmienia że zasypia przy cycku i budzi się jak tylko wyjmę, i wtedy przytulamy się i powoli zaypia
-
Iga co Ty robisz że mała tak ładnie śpi ? O której ją polozylas na ten głęboki sen ? Wcześniej było kapanie i jedzonko czy jak ?
Moja spała ciągiem 3h i bylam happy. A od 24.30 koniec spania...ewentualnie polgodzinne drzemki i cyc...
Ja stosuje dietę z zalecenia lekarki ale myślę ze to pic na wodę. Mała jak nie spala tak nie śpi i wsciekac się wscieka. Myślę że masaże brzuszka, kladzenie na nim i espumisan spokojnie wystarcza. Ja chodzę ciągle głodna bo praktycznie oprócz zwykłego pieczywa z wędlina, flipsow i wodzianek nic innego nie jem. Już się zaczęły zaparcia...Moja pediatra starej daty wiec chyba nie ma co jej wierzyć że rozdrażnienie małej to moja wina... -
Gratulacje nowe Mamulki - Justyna i Vitae!
Dużo szczęścia dla Waszych dzieciaczków na caaałe długie życie!
Samych uśmiechów i grzecznych rodziców
(czy ja nikogo nie pominęłam? czy ktoś jeszcze nie urodził? tracę rachubę) -
atat wrote:Kurcze, jednak taka higiena koło chłopca noworodka trudniejsza niż u dziecwzynki.
Oj, myślę, że jest równie trudno w obu przypadkach.
Jak się dziewczynka zakupka pod szyję i towar ma wszędzie... w każdym zakamarku... między wargami... to jest naprawdę trudno.
Ja to umieram ze strachu przy każdym myciu po kupie. Jeśli do tego jeszcze dołożyć wierzganie nogami, to już w ogóle jest "zabawa".ilae lubi tę wiadomość
-
Mi wszyscy ciągle powtarzają, że mogę jeść co chcę i nic nie muszę eliminować.
To tak a propos tego, co piszesz, Milka.
Oczywiście fasolą czy bigosem bym się teraz nie najadałaale nic konkretnie nie eliminuję.
A u nas dzisiaj chyba pierwsza noc kolkowa
Piszę "chyba", bo nie jestem pewna na 100%, czy to kolka. Nieoficjalna nazwa tej dolegliwości brzmi "hardcore". W nocy oka nie zmrużyłam, ale to szczegół. Bardziej mnie martwi, że nie mogę pomóc Córynce mojej kochanej, kiedy tak cierpiJak do tego dokładam jeszcze te prężenia i stękania w ciągu dnia, to cały czas się zamartwiam, że moje dziecko jest totalnie nieszczęśliwe.
A mąż (ojciec teraz już czwórki (!) dzieci) cały czas powtarza, że to wszystko normalne i mam się nie przejmować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 09:56
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Iga co Ty robisz że mała tak ładnie śpi ? O której ją polozylas na ten głęboki sen ? Wcześniej było kapanie i jedzonko czy jak ?
Moja spała ciągiem 3h i bylam happy. A od 24.30 koniec spania...ewentualnie polgodzinne drzemki i cyc...
Ja stosuje dietę z zalecenia lekarki ale myślę ze to pic na wodę. Mała jak nie spala tak nie śpi i wsciekac się wscieka. Myślę że masaże brzuszka, kladzenie na nim i espumisan spokojnie wystarcza. Ja chodzę ciągle głodna bo praktycznie oprócz zwykłego pieczywa z wędlina, flipsow i wodzianek nic innego nie jem. Już się zaczęły zaparcia...Moja pediatra starej daty wiec chyba nie ma co jej wierzyć że rozdrażnienie małej to moja wina...
nic szczególnego nie robie, kapiemy co drugi dzień na rzie więc jeszcze nie ma rytuału. karmię ją dość dlugo, aż naje się do syta i pierwsza drzemka w nocy jest najdłuższa. później budzi się częściej bo też słabiej ssie, usypia przy cycku. ona ogólnie słabo łapie sutka, zanim złapie mija kilka dobrych minut i marudzenia, więc może po prostu jest zmęczona po przystawianiu i później ssaniu. teraz karmiłam o 6, zbudziła się 7:30 bo kupka, nakarmiłam o 8 i śpi do tej pory, pewnie jeszcze z godzinkę.
co do diety hmm uważam na to co jem, ale bez przesady. ja ogólnie jadam dość zdriwi więc nadal jemy kasze, mięsko, jakieś warzywa. ubolewam na owocami, bo po jabłku mała miała wzdęcia. chyba, że był to zbieg okoliczności.Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Magni u mnie to samo około 23 poszłam spac stwierdziłam ze jakby cos sie działo to nie zasnę, albo obudzę się no i przespałam noc, potem obudziłam sie na siusiu tak jak kilka kartek temu pisałam pojawiły sie dwa spięcia wtuliłam sie w męża i dalej przespałam z 2,5h teraz śniadanie skurcze sie pojawiły, ale moge normalnie funkcjonować zobaczymy co bedzie dalej bo jeszcze leze w łożku i zaraz sie ogarnę, młody sie przeciągał w brzuchu, ale buszować zaczyna zawsze późnym wieczorem i wczoraj tak było no nic obserwuje ciało, a teraz JEŚĆ
Vitae dzieku dobrze wiedzieć i w razie wątpliwości bede mowic ze cos nie halo gdyby miało byc ewentualne cc, odpoczywaj i nabieraj mocy ❤️
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Moja tez macha nogami jak flinstonowie
Co do spania moja jest bardzo grzeczna praktycznie nie płacze w ciągu dnia tak jak w nocy co 3h mleczko i spanie ewentualnie ogląda sobie spokojnie światw dzień spi w kokonie na sofie w nocy zasypia na moim brzuchu po jedzeniu a ja wkładam ja do kokona i next to me, ale wczoraj ze miała pierwsza kolkę dałam jej spać ze mną w łóżku na moim brzuchu
Milka1991, Niebieskaa lubią tę wiadomość
17.03.2017Sofia
-
a kładę ją o różnych porach na noc, nie ma jeszcze stałych godzin.
przedwczorj nakarmiłam o 21 to posała do 1:30. póżniej do 3:45, później do 6:45.
dzisiejszej nocy karmiłam 22:30 i pospała do 3:15, później do 6:00, później kupka i zbudziła się 7:30, i teraz od karmienia o 8:00 śpi.
jakby jeszcze to przystawianie do cyca szło sprawniej
-
Gratulacje dziewczyny urodzonych maluszków
Jak Was czytam i widze,ze nowe dzidziusie sie rodzą to jestem strasznie zazdrosna,bo sama juz bym chciala Karola przytulić. To czekanie jest okropne juz ledwo z auta nawet wychodze-jak staruszka
Ja po srednio przespanej nocy. Mały strasznie wypina sie pod obydwa zebra,plecy bola
Pytanie do nierozpakowanych czy wasze pociechy tez tak sie wypinają do gory? Ze prawie cały jest pod żebrami i ledwo sie oddycha?
JesCze mialam pytanie do rozpakowanych mam ale...No wlasnie ale zapomnialam -
Dziewczyny chyba Was nie nadrobie...3 dzień po porodzie cc a pokarmu brak...tak hce karmić piersią a musze kupić mleko...jakie polecacie?
Nie poddam się. ..próbuje żeby mleko było. ..jest może pół łyżeczki na cały dzienReni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami