Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mangi ogólnie to olej rycynowy wpływa na perystaltykę jelit. I tak sobie teraz myślę, że może zamiast niego przed terminem spróbować jakies bardziej naturalne metody żeby zmusić organizm do oczyszczenia? U mnie działa kawa, dużo mleka,winogrona zawsze to jakies oczyszczenie jelita mocniej pracują ale nie aż tak drastycznie jak po oleju rycynowym. Może to trochę pobudzi organizm do działania?28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Milka1991 wrote:Iga co Ty robisz że mała tak ładnie śpi ? O której ją polozylas na ten głęboki sen ? Wcześniej było kapanie i jedzonko czy jak ?
Moja spała ciągiem 3h i bylam happy. A od 24.30 koniec spania...ewentualnie polgodzinne drzemki i cyc...
Ja stosuje dietę z zalecenia lekarki ale myślę ze to pic na wodę. Mała jak nie spala tak nie śpi i wsciekac się wscieka. Myślę że masaże brzuszka, kladzenie na nim i espumisan spokojnie wystarcza. Ja chodzę ciągle głodna bo praktycznie oprócz zwykłego pieczywa z wędlina, flipsow i wodzianek nic innego nie jem. Już się zaczęły zaparcia...Moja pediatra starej daty wiec chyba nie ma co jej wierzyć że rozdrażnienie małej to moja wina...
Dokladnie mamy to samo.
Czasami olo przespi pieknie 3, 4 godziny. A przychodzi taki dzien a po nim noc, ze doslownie co godzina sie domaga cyca. Sssie i przysypia na nim na zmiane przez okolo 20 minut i za godzine znow to samo.
Dwie takie noce i dzien pod rzad i chodze na rzesach. Prezy sie przy tym, dusi strasznie a ja zawalu dostaje.
Lekarz mowi ze zdrowy, polozna tez, ja diete mam ciagle taka sama wiec nie wiem czy to kwestia humoru, nudy czy czego?Milka1991 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Aniołkowa mamo, masz rację i zdaję sobie sprawę, że to przegięcie, tylko też spotkałam się z opiniami co do tego konkretnego sposobu, że po terminie to już nie działa. jakaś niecierpliwa się też zrobiłam, bo mój lekarz 14 i 15 ma dyżur w mieście oddalonym o 60km i jak coś się rozpocznie, to będę musiała tam jechać. I tak se czytam o tym wszystkim, ale ja to cykor co do takich spraw jestem więc na czytaniu się pewnie skończyPłeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
aniołkowa mama wrote:Magni kilka dni temu oglądałam filmik mamyginekolog i mówiła, że olej rycynowy faktycznie działa ale może być niebezpieczny. Może chyba za bardzo rozkręcić sytuację z tego co pamiętam ale pewna nie jestem. Wejdź na jej fb i obejrzyj filmik, jest o tym przy samym końcu bo ktoś o to pytał w komentarzach.
Ja rozumiem, że lada dzień u Ciebie termin ale wybacz trochę głupie mi się wydaje takie "mocne" wywoływanie żeby na komunii nie mieć podpasek/być ogarniętą ;/ Po prostu taki argument do mnie akurat nie przemawia. Rozumiem strach o przenoszoną dzidzię itp... ale komunię....
Któraś z dziewczyn u nas na forum wywoływała olejem rycynowym. Nie pamiętam kto ale może ona coś o tym więcej napisze
Dziewczyny to ja po terminie próbowałam oleju. Czytałam że powinno się wypić łyżeczkę oleju z łyżką kawy i łyżka mleka. I taki zestaw wypilam (nie skusilam się na większą ilość choć w internecie można wyczytac że trzeba wypić pół buteleczki). Nie wiem czy to akurat olej zadziałał bo nic a nic mnie nie przeczyscilo. Kompletnie nic. Nawet jak już zaczęły się skurcze i wiedziałam że jadę do szpitala, nie umiałam się wypróżnić po lewatywie. Także jesli chodzi o oczyszczenie olejek nie zadziałał ale skurcze się pojawiły po 12h od wypicia. Nie wiem na ile to zbieg okoliczności, nie mam pojęcia. Wiem jednak że olejek jest polecany nawet w szpitalach. Ale w ilości wyżej wspomnianej a nie pół lub cała butelka.Magni lubi tę wiadomość
-
IGA.G wrote:Reni ja też miałam problem, nie poddawaj się! w szpitalu mała płakała, ja nie miałam pokarmu mała mnie tylko pogryzła
była dokarmiania. u mnie poskutkowało stymulacja laktatorem co 3 godziny 7-5-3, wyciągnęło mi sutki, najpierw odciągałam po 20 ml tylko, a trzy dni później już 80 ml! pomogło wyjście do domu i uspokojenie się. puszka mm stoi w domu nie otwarta bo laktacja się rozkreciła!
Ja tez natychmiast po wyjsciu ze szpitala juz mialam wiecej pokarmu. I odciaganie laktatorem elektrycznym przynioslo mega skutki. Przede wszystkim bylam spokojniejsza ze go nie głodze jak odciagnelam, dokarmilam butelka i wiedzialam ze te swoje 60 ml zjadl. To spalam spokojnie. A jak mama spokojna to wszystko działa jak ta lala.Reni1982 lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
nick nieaktualnyatat Maluszki nie raz mają różne dni , raz tak jest że płaczą , raz że śpią ciągle itp itd , może do innego pediatry idź kochana , lub położnej środowiskowej się podpytaj , nie to że jakoś nastawiam pesymistycznie co do macierzyństwa , najtrudniej jest jest właśnie że takie maluszki nie powiedzą co im jest , jak są już takie więszke dzieci jak moje małe prawie 6 i 5 lat , i prawie zawsze powiedzą mama boli brzuszek itp itd , a tu się domyślaj .
-
Ja dzis rano trochę śluzu z krwia mialam. Pewnie to po wczorajszych badaniach.
Noc mialam kiepska bo mialam takie kilkusekundowe klucia w podbrzuszu nawet co kilka minut. -
Dobrze podczytac mamusię które mają juz dzieciaczki
A ja jestem taka śpiąca i jakoś zamarznięte, ze to jest senpoleguje sobie i zaraz Idę się w końcu zbierać na tą wizytę powoli
A czy wszystkie macie/mialysxie przed porodem siare ?Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Magni wrote:Aniołkowa mamo, masz rację i zdaję sobie sprawę, że to przegięcie, tylko też spotkałam się z opiniami co do tego konkretnego sposobu, że po terminie to już nie działa. jakaś niecierpliwa się też zrobiłam, bo mój lekarz 14 i 15 ma dyżur w mieście oddalonym o 60km i jak coś się rozpocznie, to będę musiała tam jechać. I tak se czytam o tym wszystkim, ale ja to cykor co do takich spraw jestem więc na czytaniu się pewnie skończy
Tak samo zresztą dziala seks, chodzenie po schodach itp. Jesli szyjka jest gotowa na porod to te rzeczy przyśpiesza porod jesli nie to nie trzeba czekac dalej.
Co do pologu to i tak kazda inaczej przechodzi. Jedna biega po kilku dniach a inna po miesiacu. Wszystko zalezy od organizmu i np od ilosci szwow itp.
Ogolnie to jesli z dzieckiem jest wszystko ok to zaden lekarz nie wywoluje chyba porodu przed tp.
Magni, Teklaa lubią tę wiadomość
-
Magni ja też mam cykora bo się dowiedziałąm, że jest duża możliwość, że nie będę mogła mieć znieczulenia (ze względu na moje leki) a to mnie pocieszało... a mimo to nie zgodziłam się na wywoływanie póki nie przenoszę (miałam taką propozycję
). Ale wiadomo, każdy decyduje za siebie :*:*
Niech się samo zacznie i to w fajnym dla nas terminieDla Ciebie szybko, dla mnie o takiej godzinie żebym mogła mieć znieczulenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 11:51
Magni lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Annak, Jagah, Iga, Vero dziękuję za wszystkie opinie i spostrzeżenia.
Rzucam moją dietę w cholerę. Oczywiście stopniowo bo po takiej glodowce organizm się trochę odzwyczail...
Ach i te problemy brzuszkowe. No miejmy nadzieję że tak jak pisze Jagah to samo przejdzie. A ze spaniem to hmm, wychodzi ze tylko ja mam taką temperamentna dziecine która snu potrzebuje absolutne minimum
Atat chyba musimy się pogodzić z tym że nasze egzemplarze takie są i jużnajważniejsze że zdrowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 12:22
eforts lubi tę wiadomość
-
annak- dziekuje za mile slowa
Pytalas tez ostatnio o wiadomosci od Kad, niestety, nie bylo zadnego odzewu z Jej strony.
Magni- ano chcialabym rodzic dzis albo 14, ale przeczucie popycha mnie w strone szalonej 18, okraglej 20 albo zdublowanej 22Takze pelen wachlarz mozliwosci
Jesli chodzi o olej rycynowy, to moze i dziala, ale czy warto? Skoro to dziecko siedzi w srodku to najwyrazniej tego potrzebuje. Moze jak bedzie stala przede mna wizja wywolywania badz zgloszenia sie na oddzial to wtedy siegne, wiadomo, tonacy brzytwy sie chwyta
Lokokoko- nie mialam siary, ani kropeleczki w obu ciazach! Teraz zauwazylam tylko, ze mam suche brodawki i juz od kilku dni stosuje maltan wymiennie z olejkiem migdalowym. Dzieki za link z kompresami, zamowilam, bo ogolnie w kierunku KP to jestem juz wyposazona jak na niezla wojne, ale teraz wygram, ja i moje cycuchy
Niebieskaa- w pierwszym pologu pocieszano mnie, ze lepiej jak wylatuja wlosy niz zebyStosowalam witaminy, wcierki, odzywki. Owszem, wlosy sie wzmocnily, ale pamietam ze po 6tyg. od urodzenia dziecka, bylam wrecz zmuszona przez nature do sciecia wlosow na boba. Dopiero po mniej wiecej trzech miesiach, hormony sie ustabilizowaly i wrocila stala jakosc wlosa. Mozesz probowac walczyc, ale nature ciezko zaskoczyc i przechytrzyc.
Magni, Milka1991, MyHappy, Lokokoko, Niebieskaa lubią tę wiadomość
-
Lokokoko wrote:A czy wszystkie macie/mialysxie przed porodem siare ?
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
Cześć
slodka100 , Vitae , Justyna Sz - gratulacjeCieszę się, że juz macie to za sobą, teraz możecie nareszcie cieszyć się swoimi szczęściami
Witam na świecie Stasia, Olusia i Maciusia.
Niebieskaa , Chrupeczka jest ślicznaI jak słodko wtulona w tatusia
ilae jak u Ciebie? Cały czas myślałam o Was.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 12:45
vitae13, Niebieskaa, slodka100 lubią tę wiadomość
-
Magni wlasnie zauważyłam ze mamy prawie identyczne suwaczki
termin mam na 17.04 wczoraj były skurcze cały dzien mix czasowy, ale szlo z brzucha i do ogarnięcia były (podejrzewam jak u Ciebie) i bol miesiączkowy pierwszy raz i z pleców troszkę, dzis cos rano przy śniadaniu zaznaczyłam w aplikacji potem poszłam sprzątać łazienkę i cisza... nawet z mezem był seks przed jego wyjściem do pracy i w śluzie nie widze niteczek krwi jak wczoraj, mały leniwie przeciąga sie od czasu do czasu no nic czekam teraz jem gruszkę i banana potem moze mały spacer i chciałabym poprasować bo sie uzbierało, obserwuje ciało, ale zaczynam miec wrazenie ze swieta z brzuchem :p moj gin tez ma dyżur 15.04 wiec moze sie przejedziemy wtedy? Ale do soboty duzo czasu, ostatnia wizyte miałam 30.03 teraz jak minie 17.04 to gin mowil ze na IP co 2dni robic ktg
Korcia, Magni lubią tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Lokokoko wrote:A czy wszystkie macie/mialysxie przed porodem siare ?
U mnie nic, cisza zadnych plamień na staniku nawet jesli mam byc szczera to nie bolały mnie piersi przez ciąże, owszem troszkę sie powiększyły, brodawki inne większe ciemniejsze, niteczki żyłek i hmm tyle :p mam nadzieje ze mleko z tego bedzie
Lokokoko lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171