X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    Atat nie strasz mnie... oby nie zapomniala jak sie ssie, w ciagu dnia bedzie tylko piers..zjadlam kolacje i odciagam dalej.. juz mam okolo 200 ml.. i tak musialam odciagac bo piers by mi pekla chyba od trgo mleka ehhh... a brodawka powinna sie szybko podleczyc, prawa piers szybko wrocila do gry.
    Niebieska ja leczyłam sutka dwa dni i dawałam odciąnięte mleko. i tak:
    - plan był taki, że raz cyc raz butla, ale jak budziła się po godzinie od karmienia to znów dawałam pierś, żeby była częściej niż butelka
    - ja mam avent natural
    - szykowałam jej około 100ml (zjadała róznie, czasem 60, czasem 90)
    - ssanie idzie nam dobrze, chyba zakodowała ssanie na tyle, że już nie zapomni tak szybko
    - brodawkę jeszcze leczę, dwa dnie nie wystarczyły aby wrociła do pełni sił, ale ja miałam mega strupy, więc teraz daję jej lewą pierś zdrową, prawą pogryzioną, lewą zdrową, butlę i tak zataczam koło
    - brodawkę (pisałam ostatnio) smarować na grubo maścią, wietrzyć i smarować pokarmem, ma być cały czas nawilżona aby strupy nie miały szansy się zrobić

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    - brodawkę (pisałam ostatnio) smarować na grubo maścią, wietrzyć i smarować pokarmem, ma być cały czas nawilżona aby strupy nie miały szansy się zrobić
    Popieram ! Ja meeega dużo tej masci kładłam, ona wsiakała we wkładkę przez co prawie cały czas miałam tam "mokro". Jak nie od maści, to od mleka :) i szybko udało się wyleczyć.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już wygoilam brodawke. Smarowalam tylko mlekiem (wcześniej mascia).

    Ja to zupełnie nie znam.sie na butelkach i odciaganiu. Czasami odciągne a później wylewam to mleko do wanienki.
    Ogólnie myślałam żeby podać raz butlę ale też boję się że dziecko odrzuci pierś, tak mnie zawsze straszono :) ale to chyba nie prawda.

    Niebieska miałam tą medele przy synku,nigdy jej nie zaciagnal :) z niej nie leci samo tylko dziecko musi pociągnąć, niby ma.przypominac pierś.

    Niebieskaa lubi tę wiadomość

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • eforts Autorytet
    Postów: 2866 1894

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peg ja się nie spotkałam z czymś takim. My mieliśmy guzki na węzłach ale pod pachą i to było od szczepionki na gruźlicę.
    Też jak je znalazłam to pół nocy płakałam :/

    1usaanlitgnl6x8t.png
    1usaupjyr1vci98r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eforts właśnie też się zastanawiałam czy to nie jest od szczepionki na gruźlicę...ogólnie ranka po szczepionce brzydko się goi, w środku zebrała się ropa. Lekarz oglądał to i powiedział, żeby nie dotykać tego i obserwować...eh mam nadzieje, ze uda mi się wizytę umówić od razu na jutro, bo osiwieje.

  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peg pobtej szczepionce powinna byc ropa jesli dobrze kojarzę - to ta pierwsza szczew szpitalu co daja tak? Jesli tak to jestem pewa ze ta ropa ma sie pojawić. Nic z tym nie rób.

    Filipek - 09.03.17 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin, tak to jest ta szczepionka co synek w szpitalu dostał.

  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ropa po szczepionce to nop.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to raczej bądź spokojna mi.polozna od razu powiedziala ze tam sie bedzie zbierac ropa bo to normalne i zeby tego niczym nie przemtwac i nue ruszać to tak ma być. My mielismy już nie mamy, chwalila ostatnio ze ładnie zagojone.
    Pati ja bym nie ryzykowala seksu szybciej, czort wie co może sie stać no chyba że ci gin pozwoli. Ja mam wizytę w czwartek to mogę ci napisać jak przebiegała. U mnie 6tyg minęło mąż za mną łazi ale ja przed wizytą się nie dam i zresztą mam okres. No chyba ze to jakies krwawienia po tym jak dzwignelam fotelik z młodym bo jeszcze nie powinnam. Oby nie.

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati87 wrote:
    Ropa po szczepionce to nop.
    Nie prawda, przy tej szczepionce to.normalne, proszę nie demonizowac szczepionki :)
    I lekarze w szpitalu i polozne w dwoch szpitalach i polozna w domu mówili ze tak ma być.

    Filipek - 09.03.17 :)
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi położna mówiła, że jak będzie ropa to żeby nie panikować :) mówiła, żeby nic z tym nie robić, obserwować czy nie ropieje mocniej i tyle

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teklaa wrote:
    To dzisiaj dzien dziwnego ciumkania cyca :/

    Dziewczyny ogólnie pijecie cos dodatkowego na laktację? W szpitalu mi odradzili bo mam pokarm, ale mam famaltiker w razie "w" chociaz nie wiem czy i kiedy użyć? Ogólnie woda non stop i 2 albo 3 zbożowe kawusie

    ja piłam jak rozkręcałam laktację i tak sobie rozkręciłam, że miałam nawał po 2 tyg od porodu ;p

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin wrote:
    Nie prawda, przy tej szczepionce to.normalne, proszę nie demonizowac szczepionki :)
    I lekarze w szpitalu i polozne w dwoch szpitalach i polozna w domu mówili ze tak ma być.
    To dlaczego w ulotce pisze ze to powiklanie poszczepienne?
    Ja nie demonizuje. Tylko pisze o tym co pisze w ulotce.
    Dziwnym trafem znajoma co szczepi dzieci nie miala tego powiklania. To jak to ze tak ma byc po szczepieniu? Skoro jesli nie ma powiklan to tego nie ma.
    Najlepiej przrczytac jest najpierw ulotke a potem sie wypowiadac. Tylko często lekarze nie chca ich pokazywac bo np jak w tym przypadku mowia ze tak ma byc. A jesli by pokazali ulotke to okazałoby sie ze nie maja racji.
    Ja nie neguje nikogo kto szczepi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 21:29

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • nutella_ Autorytet
    Postów: 2140 3697

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nawet do ksiazeczki zdrowia Antka przyczepili karteczke z informacja, ze takie zmiany na skorze mogą pojawić się po szczepionce. Zeby nie moczyc, nie dotykac, nie zrywac "strupka". Nie pamietam co dokładnie, ale coś w tym stylu.

    👩31 lat 👨‍🦱 35 lata
    2015 💔
    👶 Julia 9 lat
    👶Antoni 7 lat
    👶Zosia
    age.png
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to by bylo dziwne powiklanie ktore wystepuje u prswie 100% zaszczepionych dzieci... i skąd wiesz że nie czytałam ulotki?
    Nie będę się spierać ale skoro tylu lekarzy i położnych twierdzi ze to normalne i nie tylko mi ale i innuym dzuewczynom mowilo to uwazam że to normalne i że peg nie powinna sie martwić i napisałam to żeby ją uspokoic. Rozumiem że ty nie jesteś za szczepionkami ale nie można od razu tak dwmoniziwac tego że id razu to jest nop. Nie chcę się kłócić więc kończę temat ;) może więcej dziewczyn potwierdzi a Peg się uspokoi że nic złego się nie dzieje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 21:33

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peg u nas tez.bąbelekz ropa, nie denerwuj się.

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Wanda1986 Autorytet
    Postów: 576 640

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin mam jedna koleżankę która obwinia szczepionki o wszystko. Nawet jak Franek zaraził się bostonka tydzien po szczepieniu to twierdziła ze to od szczepionki :) no bo obniżyła odporność przecież. Zaproponowałam jej wtedy żeby oprotestowala deszcz bo jak zmokne to tez mam obniżona odporność.

    Rjsxp2.png
    mb8Xp2.png
  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wanda sporo jest takich osób :) a z tym deszczem to dobre :D

    Filipek - 09.03.17 :)
  • bobas2015 Autorytet
    Postów: 1793 1443

    Wysłany: 23 kwietnia 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech gadalam z prowadząca o musze jechać na dobre usg na pomiar masy.. Obie boimy się komplikacji przy SN z racji pierwszego porodu i polamabego obojczyka i nie dotlenienia synka. Siedzę i rycze. Nie chce cc ale nie chce przejść niczego podobnego ani gorszego. Boje się już teraz każdej opcji. A musze jakieś decyzje podjąć. Czuje się do tego juz tak zmęczona i obolała. W pierwszej ciąży było tak lekko jakoś teraz to katorga. I chce żeby to się już skończyło.. ; (

    k0kdpiqv0y1cvkk1.png
    zem3upjytbg3o3al.png
    Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 24 kwietnia 2017, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peg u nas też jest ropka po szczepipnce i też mam w karcie ze szpitala napisane że w 6 tygodniu pojawia się ropa i żeby nic z tym nie robić :) nopem nazywa się ten ropień dopiero wtedy gdy jego wymiar przekroczy 10mm, w innym przypadku jest to zwykła reakcja organizmu

    Vero żeby dołączyć do fb musisz wysłać zaproszenie kahasce ;)

    Bobas nie smutaj. Jesteś na ostatniej prostej. Marne to pocieszenie ale jeszcze naprawdę chwilunia i będzie po wszystkim. Uwierz że wszystko będzie dobrze i nie nakladaj sobie głupot do głowy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2017, 00:47

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
‹‹ 2129 2130 2131 2132 2133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ