Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dzięki dziewczyny czyli dobrze myślałam, a ksiegowa kompletnie nie skumała o co chodzi, albo myślała o niebieskich migdałach.
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
a wiecie, że mnie dzisiaj też po raz pierwszy zaczął swędzieć brzuszek? Ale tak nad pępkiem, czy to objaw rozciągania skóry?
Ja zaświadczenie o ciąży przyniosłam do pracy w 9tc ze względu na pracę z materiałem biologicznym i pobieranie krwi, czego nie chciałam w ciąży robić.
Karolczyk - może różnica nie jest duża, ale bałabym się, że według USG dzidziuś okaże się starszy i już się nie zmieścisz w terminie na prenatalne, które można wykonać do 13t6d.Najbliższa wizyta 15.03
-
nick nieaktualnyTeklaa wrote:Hej dziewczyny! A mnie dziś cycki nawet bolą jakbym czuła że rosną i pobolewa z tyłu z prawej i z przodu z prawej i tak jakby na środku przy pępku do tego bez energii
ale jak przewracam sie na lewy bok to troche lepiej dobrze ze jutro wizyta.
Dziewczyny ktore były w ciazy - miałyście wzrost energii w 2trymestrze? Cieszę się chociaż z tego że te mdlosci nawet sobie poszły, ale denerwuje mnie smak w ustach praktycznie najlepiej gdybym ciągle coś jadła wtedy jest ok, przestaje jesc znowu ten dziwny smaknic mnie nie piecze, ale tez cieżko określić co to za smak poprostu dziwny przez ktory źle sie czuje (czuje takie tyci nudności, ale jak sie odbije jest ok, ale zaraz ten smak
przecież nie bede ciagle cukierków miec w buzi - cytrynowe halsy)
ja rowniez ciagle mam ten nieprzyjemny smak w ustach i ciezko mi powiedziec, co czuje, ale strasznie mnie od tegi mdli. Ciagle bym jadla, na chwile pomaga i znow to samo. Dodam, ze mycie zebow pomaga tylko na chwileczke. Przez to, ze ciagle jem to mdli mnie jeszcze bardziej. Wprawdzie nie wymiotuje, ale ten smak mnie obrzydza. Jem co chwile cukierki lodowe od ktorych tez juz mnie mdli. Czy to kiedys przejdzie?
-
Hello laski!!
Alez dzisiaj mialam intensywny dzien. Nie nadrobie Was.
Ale widze, żeby temat dolegliwosci. Ja normalnie jak czuje wodke i papierosy to mi strasznir niedobrze. I tez mam mefaliczny posmak w ustach.
Caluje Was kochane!! :*Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Różowy Kordonem, kahaska- lekarka sugerowała, żeby zrobić te badania za trzy tygodnie od wizyty, czyli wypadało to w tygodniu 2 października.
Co do wielkości naszego przyjemniaczka to mam bardzo mieszane odczucia. W 9t5d mierzył 26,3 mm. Wydaje mi się, że to niewiele. Lekarka nic nie mówiła, nie komentowała. Nie mam też informacji, co do zgodności wielkości z terminem OM. Na usg mam jedynie napisane, że "wielkość płodu odpowiada 9t3d ciąży". Belly wylicza, że to był 9t5d. A z tych skrótów literowych to mam jedynie EDD 14.04.2016, GA 9t3d. I wsio. -
Karolczyk, a te 3 tygodnie to bardziej byłoby 12+1 czy 13+1?
Mi w poprzedniej ciąży maluszek urósł jakieś 2cm w chyba 2 tygodnie
A co do wymiarów z usg i OM to wychodzi Ci zbliżone, także 12+1 powinno być też okWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 20:56
-
Lokokoko wrote:Dziewczyny a mocz do analizy musze miec od razu gdy ide pobierac krew? Kurcze bo zapomnialam kupic pojemniczka, a jutro chce isc na badania i nie wiem czy jest sens.
) ((
Ja wytrzymasz z porannym to moze dostaniesz w labie. U mnie daja ale nie wiem czy to standard.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Nie wiem. Czuje sie strasznie przytloczona. Zastanawiam sie czy dobrze kieruje swoim zyciem, czy dobre wybory podejmuje...
Pozatym wxzoraj na wizycie u mojego Tż jego mama ciagle Gadala tak do niego "kochany mam dla Ciebie golabka jednego." za dwadzidscia minut zas "mam golabka. Ale tylko dla Ciebie" no wiem, ze to nicm wrecz absurdalnie smieszne. Ale jakos poczulam sie tam jak 5 kolo u wozu, jakbym jej przeszkadzala. Nie jestem przyzwyczajona do takiego czegos, sydaje mi sie ze takie zachowanie po prostu jest nieeleganckie. Ja albo bym sie zamkla na temat tego golabka. Albo bym na pol przedzielila. Rany afera o golabka hahaha, teraz mnie go bawiKochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Kahaska- trzy tygodnie wypadłyby 3.10 i to będzie 12t5d. Ja do wyboru mam 29.09 (12t1d) lub 06.10 (13t1d). Ten 29.09 ciągnie mnie, bo zaraz po tym spotykamy się z rodziną i chyba pora się pochwalić. A z drugiej strony martwi mnie wielkość bąbla.
-
Hahaha
rozbawiłas mnie tym golabkiem, ale fakt faktem nie fajne zachowanie. Może zacznę od tego, że też mam doła. Siedzę w domu z dzieckiem, z drugim w ciąży, a mąż na imprezie integracyjnej w SPA. trochę zazdroszczę, trochę mi smutno, trochę do dupy. To znaczy należy mu się, ciężko pracuje, ale samotność dobija. Mniejsza o mnie.
Wracając do gołąbków.. mam podobną sytuację, ale z moją mamą. Tylko nie zdarza się to raz, nie dwa, tylko często. Kupuje mi jednego batonika, napój, jakiś owoc i mówi "masz to dla ciebie". Ja wiem, że uwielbia mojego męża, ale skoro kupuje to albo dwa albo wcale. Albo niech chociaż nie daje mi przy nim. I nie usprawiedliwia ją fakt, że jestem jej córka. Mi jest głupio za nią.
Nie wiem co na temat teściowej powiedziec, może chce podkreślić, że to jej synek, dla niego wszystko ? -
Lokokoko wrote:Nie wiem. Czuje sie strasznie przytloczona. Zastanawiam sie czy dobrze kieruje swoim zyciem, czy dobre wybory podejmuje...
Pozatym wxzoraj na wizycie u mojego Tż jego mama ciagle Gadala tak do niego "kochany mam dla Ciebie golabka jednego." za dwadzidscia minut zas "mam golabka. Ale tylko dla Ciebie" no wiem, ze to nicm wrecz absurdalnie smieszne. Ale jakos poczulam sie tam jak 5 kolo u wozu, jakbym jej przeszkadzala. Nie jestem przyzwyczajona do takiego czegos, sydaje mi sie ze takie zachowanie po prostu jest nieeleganckie. Ja albo bym sie zamkla na temat tego golabka. Albo bym na pol przedzielila. Rany afera o golabka hahaha, teraz mnie go bawi
Powiedzieliscie szanownej pani o powiększeniu rodziny? Niedługo będzie musiała więcej tych gołąbków robićWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 21:59
Lokokoko lubi tę wiadomość
-
a ja mam to szczęście że i moja mama i teściowa zawsze dbaja na równi o nas oboje, czasem jest wręcz na odwrót teściowa o mnie a mama o męża
ale mój brat ma taką teściową że głowa mała, nie dba ani o córkę ani o mojego brata. jak przyszedł z nią w godzinach obiadu (kilka lat temu) to matka dziewczyny że trzeba niestety jeszcze jednego kotleta dosmażyć
moja i mama i teściowa to sobie by nie dały a nam by nałożyły. a jeszcze jak byliśmy młodsi to tym bardziej
-
Martynka1234 wrote:Teklaa juz myslalam, ze jestem z tym sama
ja rowniez ciagle mam ten nieprzyjemny smak w ustach i ciezko mi powiedziec, co czuje, ale strasznie mnie od tegi mdli. Ciagle bym jadla, na chwile pomaga i znow to samo. Dodam, ze mycie zebow pomaga tylko na chwileczke. Przez to, ze ciagle jem to mdli mnie jeszcze bardziej. Wprawdzie nie wymiotuje, ale ten smak mnie obrzydza. Jem co chwile cukierki lodowe od ktorych tez juz mnie mdli. Czy to kiedys przejdzie?
To mamy to samo - małe pocieszenie i to nie jest metaliczny posmak o którym piszesz Lokoko cieżko określić co to za smak, jedno jest pewne - wkurza!jutro mam wizytę to sie zapytam ehs
Lokokoko lubi tę wiadomość
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Ach nutella nie dziwie Ci sie, ze masz dola... To normalne jal druga polowka gdzies jest, a Ty sama
moze to zld ujelam. Ale doskonald wiem o co Ci chodzi
No, a moja mam to wlasnie jak kupuje to dwa i ja jestem nieprzyzwyczajona to takirj sytuacji. Jak dowiedziala sie o ciazy to nic. Zero reakcji. Nawet nie zapytala w ktorym miesiacu jestem. Wydaje mi sie samolubna, gada tylko o sobie. A i juz stwierdzila. Ze po slubie moj wyjedzie za granice lepiej zarabiac...
Hmm... Tylko nie wiem gdzie w tym wszystkim moje zdanie?! Cholera. To bedzie juz moj maz, moze ja bede go tutaj potrzebowac. Oo i jak wczoraj. Powiedziałam jej, ze "niech jedzie, ale w polowie kwietnia ma byc" a ta " a co za wydarzenie w kwietniu jest"... Poza tym za granice nir ma mowy ze moj pojedzie. Mam zamiat naciezzyc sie mezem.Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Karolczyk wrote:Kahaska- trzy tygodnie wypadłyby 3.10 i to będzie 12t5d. Ja do wyboru mam 29.09 (12t1d) lub 06.10 (13t1d). Ten 29.09 ciągnie mnie, bo zaraz po tym spotykamy się z rodziną i chyba pora się pochwalić. A z drugiej strony martwi mnie wielkość bąbla.
ja miałam usg 11t2d i dzidziuś miał ponad 5 cm. skoro 12.09 miał ponad 2,5 cm to w prawie trzy tyg powinien do 4,5 dobićja też się marwtiłam czy urośnie ale stwierdziłam, że najwyżej pójdę jeszcze raz ;p nie mogłam się doczekać
-
Koko teraz znowu jesteś mi bliższa
ale w tym sensie, że moja mama udaje, że nie.powiedziałam jej o ciąży. Nie wie, w którym tygodniu jestem, jak się czuje. Nic
A co ona chce twojemu narzeczonemu życie układać? To on chce jechać czy ona chce żeby jechał?