Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja o Puziu słyszałam od lekarzy opinie, nie z netu. Na patologi leżałam długo to często trafiały dziewczyny, którym Puzio na normalnym usg wynajdywal poważniejsze nieprawidłowości, które się potwierdzały, np. Hipotrofia. Sprawdza w doplerze, nie patrzy na dopłaty. Preisa bardzo odradzam, przez niego o mały włos bym nie miała Heleny. Swiatkowska się bawi w prenatalne? To jest w ogóle jedyna w Polsce specjalistka od zabiegów podbierania u bliźniaków, przyjeżdżają do niej z całego kraju kobiety. I jest spoko człowiekiem. Robiła koleżance z sali taki zabieg i się nie udał. Potrafiła przyjść do niej następnego dnia po stracie, wytłumaczyć czemu tak się stało, chociaż to było trudne.Kjopa3 wrote:Gratuluję udanych wizyt
Witaj szczęśliwa mamusiu. Ja też z Gdańska. Jutro idę do Invikty na prenatalne do Brzóski.
Moja gin polecała mi Świątkowską-Freund jest zastępcą kierownika na Klinicznej i to Ona jak i Preis kierownik Klinicznej są najlepszymi lekarzami jeśli chodzi o USG. Świątkowska robi operacje dzieci jeszcze w brzuchu. No i jeszcze lekarka mówiła właśnie o Brzósce.Popatrzyłam na opinie w necie i Ci pierwsi są najlepsi ale też się najlepiej cenią
O Puziu tak nie widziałam opinii.https://www.maluchy.pl/li-71898.png
https://www.maluchy.pl/li-72950.png -
Ilae piękne mebelki.
Szczęśliwa mamusiu dam znać. Słyszałam ostatnio,że dziewczyna czekała 3h. Dla mnie gruba przesada. Mam syna w szkole i muszę go odebrać na czas po lekcjach. Ja brałam samo USG bez pappy choć na infolinii chciała mi wcisnąć. Na stronie mają cenę 210zł i babka mów dobra bez opisu ryzyka. Zobaczymy jutro.
Niania no właśnie ja na patologi nie leżałam i nie mam nikogo z bliskich z przebojami w ciąży więc takich bezpośrednich opinii nie mam. Teraz tylko ze względu na zagrożoną ciążę lekarka radziła iść na lepszy sprzęt i specjalisty.
Świątkowska przyjmuje tutaj:
http://pcditp.pl/index.php/lekarze/dr-hab-med-malgorzata-swiatkowska-freund
Razem z Preisem i moja lekarką i inni też są. Ja tam byłam w poprzedniej ciąży w 2009r. ale u innej lekarki na połówkowym.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
Niania chłopcy sa suuuper, mówię Ci
Ja mam jednego lobuziaka w domu, właśnie wstałam żeby go przykryć
A z dziewczynki się cieszę bo miałam na nią małe nadzieje. W rodzinie męża sami faceci, on sam ma dwóch braci.
Ps. 3.00 godzina, chyba mam pospane:/
niania.ogg lubi tę wiadomość
CHŁOPCZYK OLEK
-
Moim zdaniem płeć nie ma znaczenia, nawet nie czuje potrzeby żeby ją teraz poznać. W poprzedniej ciąży do końca praktycznie nie było wiadomo kto będzie. Ważne żeby dziecko czuło ze na nie czekamy i było zdrowe. Ale może dlatego tak mam ze mam paskudne przeżycia za sobą.
-
Donia, ja już nie usnelam. Wstałam przed 5.00 i przed 6.00 już bylam w biurze. Także praca wre a ja już po śniadaniu i pysznej herbatce z miodem i cytryną
Milego dnia i powodzenia wszystkim dziś wizytujacym
Donia12, Kjopa3 lubią tę wiadomość
CHŁOPCZYK OLEK
-
Kjopa, co do pappy to możesz się zdecydować w trakcie badania i zapłacić oraz pobrać krew po Ja jeszcze też za nic nie płaciłam. Mi z kolei koniecznie to USG 270 zł mówili ale ja tam wolę jeszcze osobiście pogadać. Ważne, że godzina zaklepana. Nienawidzę opóźnień, jestem bardzo nerwowa. Czekam na informacje i zmykam. Miłego dnia będę po południu :*
PS. Bardzo dziękuję, że napisałaś o mnie "szczęśliwa mamusiu". :*Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Witam, u mnie dziś dzień pod znakiem służby zdrowia. Zaraz zbieram się do labu. Na 11 ortopeda z małą na nfz, więc mogę spędzić tam pół dnia. Na 16.20 naczyniowiec i na 19 gin, który będzie molestowany o płeć, bo nie wiem czy kupować spacerówkę w dziewczęcych kolorach od kuzynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 07:48
-
A mi wstyd się przyznać i nie zrozum mnie źle, ale nawet nie wiesz jak mi ulżyło, że ktoś czuje dokładnie to samo co ja. Nie mogę wyobrazić sobie siebie jako matkę synka. I mimo że lekarz powiedział, że synek... pewnie będę wierzyła, że córka. Wstyd i głupioniania.ogg wrote:Do tego wstyd się przyznać, ale nie mogę się oswoić z myślą, że mogę mieć synka. Wiem, że to głupie, ale tak bardzo chciałam druga córkę, że... czuję się rozczarowana
niby nie ważne, niby super, ale czytam vitae twoje dzisiejsze posty i tak Ci zazdroszczę....
no ale ciężko mi sobie z tym poradzić. Nie zrozumcie mnie źle.
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
karolyn wrote:Tekla 2 godziny temu mialam to samo. Po nospie przeszlo w 20 minut. To raczej jelita z synem tez to mialam nawet kolke jelitowa:( okropny bol . Czytam ze mpzna tez espumisan:)
Ehhh to z pewnością jelita udało mi sie jakos zasnąć na plecach, robiłam głębokie oddechy i próbowałam zrelaksować ciało - udało sie około 2 przebudziłam sie i niestety bolało wiec wzięłam nospe sadze ze zadziałała bo leżałam na prawym boku i nie bolało tylko teraz znowu czuje ze zaczyna bolec ale moze uda sie odwiedzić wc sądzę, że wszystko przez brak reguralnego wypróżniania
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Kjopa3 wrote:Gratuluję udanych wizyt
Witaj szczęśliwa mamusiu. Ja też z Gdańska. Jutro idę do Invikty na prenatalne do Brzóski.
Moja gin polecała mi Świątkowską-Freund jest zastępcą kierownika na Klinicznej i to Ona jak i Preis kierownik Klinicznej są najlepszymi lekarzami jeśli chodzi o USG. Świątkowska robi operacje dzieci jeszcze w brzuchu. No i jeszcze lekarka mówiła właśnie o Brzósce.Popatrzyłam na opinie w necie i Ci pierwsi są najlepsi ale też się najlepiej cenią O Puziu tak nie widziałam opinii.
Ja byłam na prenatalnych w gamecie w Gdyni u doktora Chmielewskiego, wyszło przypadkiem pani w recepcji zaoroponowala 3lekarzy, żadnego nie znałam wiec tylko podaliśmy dzien i godzine jaka nam pasuje i wyszło ze doktor Chmielewski, przy czym pani zaraz dodała że jest dobry i najcześciej wybierany (pomyslałam to nie mogła odrazu go polecić? ) z wyzyty bylismy zadowoleni, oczywiscie ja w stresie bo jestem przyzwyczajona że moj gin prowadzący wszystko odrazu tłumaczy, a on tylko mierzył i mierzył i cisza taki typ pracy potem wszystko tłumaczył. Jak czekałam w recepcji to okazało sie ze faktycznie ciagle pytają sie o Chmielewskiego i pani kierowała w inne miejsca bo doktor miał pozajmowane terminy na prenatalne wiec sadze ze na połówkowe tez do niego pójdziemy, chociaż na Kliniczna tez jeżdzę co jakis czas do hematologa teraz bede na początku listopada i teraz przez Was nie wiem do kogo na połówkowe płaciłam 280 za wizyte wiec tez niemało.
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171 -
Dzień dobry
I ja dzisiaj już od rana na nogach (jak nigdy, bo zazwyczaj wyleguję się w łóżku do południa
)
Poszłam specjalnie późno spać (przed 1), ażeby jakoś właśnie się obudzić po 6 i oddać mocz do pojemniczka - wstrzymywałam i już myślałam, że nie zdążę... Inaczej mogłoby się nie udać, bo z reguły 2 razy wstaję na siusiu.
Dodatkowo miałam też powtórkę morfologii, glukozy na czczo i doszły mi przeciwciała na toxoplazmozę i kiła. Czy któraś z Was jeszcze nie robiła tych badań zakaźnych? W sumie mi gin na ostatniej wizycie dopiero dał skierowanie na toxo i kiłę, ale stwierdziłam że zrobię za jednym zamachem wszystko przed kolejną wizytą, żeby mieć świeże wyniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 09:18
Marysia ur. 21.04.2017 
Aniołek 7t5d [*]
-
Dziewczyny miała identycznie w drugiej ciąży. Jak lekarz powiedział,że na 90% chłopak to miałam doła. Potem sobie myślę,wariatka,ważne,że zdrowe. Oswoilam się,w zasadzie cieszyłam. A na połowkowym wyszli,że baba jak się patrzy. I poczułam takie rozczarowanie. Teraz bardzo się cieszę,że mam te dwie Księżniczki. A teraz na odwrót,bard zobacz chce mieć synka....nutella_ wrote:A mi wstyd się przyznać i nie zrozum mnie źle, ale nawet nie wiesz jak mi ulżyło, że ktoś czuje dokładnie to samo co ja. Nie mogę wyobrazić sobie siebie jako matkę synka. I mimo że lekarz powiedział, że synek... pewnie będę wierzyła, że córka. Wstyd i głupio no ale ciężko mi sobie z tym poradzić. Nie zrozumcie mnie źle.
Zawiodłam córcie do przedszkola. Bałam się,że będzie płakać ho to pierwszy dzień po chorobie ale było ok. Ufff
-
Mój lekarz na szczęście wszystko mówił od razu a potem jeszcze drugi raz ogladal i mierzył. Przeziernosc to chyba że 4 razy bo mówił ze to są tak małe wartości ze w zależności od kąta patrzenia moga wyjść różnice.
W piątek idę na genetyczne na NFZ sprawdzę jaka jest różnica między 320 a 0 PLN
-
Donia12 wrote:Mój lekarz na szczęście wszystko mówił od razu a potem jeszcze drugi raz ogladal i mierzył. Przeziernosc to chyba że 4 razy bo mówił ze to są tak małe wartości ze w zależności od kąta patrzenia moga wyjść różnice.
W piątek idę na genetyczne na NFZ sprawdzę jaka jest różnica między 320 a 0 PLN
Ja pamietam jak leżałam i serce mi biło, ba! waliło)) mierzy, mierzy wydawało mi sie ze cała wieczność w końcu nie wytrzymałam i mowię panie doktorze niech pan cos powie bo ja tu w stresie na co on z uśmiechem i spokojnie, że wszystko w porządku i zaczął pokazywać na nowo nawet na chwile 3d mielismy potem wszystko w domku na płycie oglądałam spokojnie i zdjęciach, ale płeć 50/50 nie wiemy
kolejna 30.03/36tc 16.03 3200/33tc 23.02 2297g/24.01 1447g/22.12 759g/połówkowe 05.12 wzorowo ❤️około 437g/24.11- ok/27.10 9-12cm/prenatalne 03.10.2016 - wszystko ok 6,5cm/19.09.2016 10tydz. 3,35 cm/5.09.2016 8tydz. 1,5cm serduszko 171
