Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
cookiemonsterka wrote:Lollis jeszcze żadnego testu nie robiłam, czekam jeszcze z tydzień mniej więcej do spodziewanego okresu
to jeszcze tydzień więc dam radę chyba...
To tzymam mocno kciuki ! Mi pozytyw wyszedł na 6 dni przed okresem -
Mi z objawów dokuczają czułe piersi, mam na szczęście biustonosze do karmienia z poprzedniej ciąży i przynoszą ulgę
mdłości mam lekkie i raczej w ciągu dnia. No i senność oczywiście... Właśnie jadę do pracy i zastanawiam się jak wytrwać żeby nie zasnąć na biurku
-
W pierwszej i biochemicznej ciąży też miałam pozytywne na kilka dni przed. W pierwszej ciąży miałam pozytywny na 7dni przed okresem, a w buochemicznej na 4 dni, ale oczyscilam się dzień po spodziewanej @. Widocznie mam dość wcześnie owulacje, nigdy jej nie wyznaczalam pomiarami, raczej obserwowałam się tylko i dzialalismy na czuja
-
Dziewczyny jak liczycie - od ostatniej miesiączki czy owulacji? Ja mam długie cykle i kalendarz zaznaczył mi owulację na 22 dzień. Jak to zmieniłam to cofnęło mi się o tydzień i wychodzi że zaczynam 6 a nie 7 tydzień. Ajjj poczekam na wizytę do czwartku to się dowiem. Tylko nie pomyślałam o tym a przez to mogę niewiele zobaczyć jeszcze. Dobrze, że się wcześniej nie wyrwała na usg.Filipek - 09.03.17
-
nick nieaktualnyGakin wrote:Dziewczyny jak liczycie - od ostatniej miesiączki czy owulacji? Ja mam długie cykle i kalendarz zaznaczył mi owulację na 22 dzień. Jak to zmieniłam to cofnęło mi się o tydzień i wychodzi że zaczynam 6 a nie 7 tydzień. Ajjj poczekam na wizytę do czwartku to się dowiem. Tylko nie pomyślałam o tym a przez to mogę niewiele zobaczyć jeszcze. Dobrze, że się wcześniej nie wyrwała na usg.
Ja liczyłam od 1 dc.
I teraz tak. Na pierwszym usg w szóstym tc (5tc+2) widać było tylko pęcherzyk 10mm, wg usg w wieku 4tc.
Dokładnie za tydzień czyli już w siódmym tc (czyli 6+2) było widać 5mm zarodek i serduszko.
I już wtedy wielkość ciąży z usg była idealna z wiekiem z Om.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2016, 09:52
Gosia1989 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja już dziś po becie. (Matko jak ja nienawidzę pobierania krwi...)
Wyniki około 16.
Co do testów to chyba zylion zrobiłam (nie mogłam uwierzyć w to co widzę, poza tym pierwszy pozytyw wyszedł mi 10 dpo i to o czułości 10 mlu.
Dziś z rana dla pewności zrobiłam 25 i sprawdziłam czy ciemnieje (już testowa od kontrolnej ciemniejsza jest)
Poszłam ze spokojem serca na betę, teraz tylko czekać na wynik.
Za dwa dni następna.
Brzuch mi powoli przechodzi, piersi po południu dają o sobie znać a wieczorem to już się ułożyć nie mogę, są zdecydowanie pełniejsze! (mąż zachwycony) i chyba mi powoli na mdłości się zapowiada, wczoraj byłam na wioskowym święcie u babci, wiadomo cała masa jedzenia a mnie na sam zapach odrzucało, do tego jak wracaliśmy to mnie jakoś tak zemdliło... aż sie sama zdziwiłam że już tak szybko to wszystko nachodzi...
Milka1991, Gosia1989 lubią tę wiadomość
28.04.2017 r - Michałek
Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki.
Pcos + insulinooporność
Przygotowujemy się do czerwca ❤
Mąż - wyniki w dolnej granicy normy -
Taśka22 wrote:Dziewczyny, ja już dziś po becie. (Matko jak ja nienawidzę pobierania krwi...)
Wyniki około 16.
Co do testów to chyba zylion zrobiłam (nie mogłam uwierzyć w to co widzę, poza tym pierwszy pozytyw wyszedł mi 10 dpo i to o czułości 10 mlu.
Dziś z rana dla pewności zrobiłam 25 i sprawdziłam czy ciemnieje (już testowa od kontrolnej ciemniejsza jest)
Poszłam ze spokojem serca na betę, teraz tylko czekać na wynik.
Za dwa dni następna.
Brzuch mi powoli przechodzi, piersi po południu dają o sobie znać a wieczorem to już się ułożyć nie mogę, są zdecydowanie pełniejsze! (mąż zachwycony) i chyba mi powoli na mdłości się zapowiada, wczoraj byłam na wioskowym święcie u babci, wiadomo cała masa jedzenia a mnie na sam zapach odrzucało, do tego jak wracaliśmy to mnie jakoś tak zemdliło... aż sie sama zdziwiłam że już tak szybko to wszystko nachodzi...
To już Ci wyszło? Kurcze sama nie wiem czy nie zrobić... I tak mam iść do ogólnego po skierowanie na podstawowe badania to jakby mieli robić kuj-kuj to za jednym razem...Pozytywne nastawienie -
Taśka kciuki za betkę, faktycznie strasznie wcześnie u Ciebie te objawy
Ja się muszę przyznać że czekam w napięciu na pierwsze mdłości, na razie nic...dobrze że chociaż piersi wrażliwe i brzuch pobolewa, bo inaczej nie wiedziałabym, że jestem w ciąży
Antonelka nic się nie bój, wszystko będzie dobrze
Zobaczysz serduszko !!! zazdroszczę
Kahaśka biedna...
Antonelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBiorę dupka 3 x 1 i mimo to pojawiają mi sie lekkie blado różowe plamienia. Dziewczyny czy któraś z Was też tak miała i jednak się udało donosic ciążę? Strasznie się stresuje bo od 3 lat staram się o dzidzie. W zeszłym roku poronilam w 8 tygodniu. Niestety nie wiadomo dlaczego...ogromny stres mnie dopadł przez to plamienie.
-
Witam się z rana
Dziewczyny ja tez liczę od om i na usg w 5tc1d pokazywało dokładnie to samo ale tez przeliczyło od ow i ciąża młodsza o 2tygodnie , dlatego termin porodu jest potem przesuwany miedzy 38/40 tc , ja czekam na kolejne usg i bede patrzeć jak przesuwa się data
Trzymam &&&&& za dziewczyny które dziś wizytująi za bety też