WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki, pozdrawiam z pracy!
Mam wrazenie, ze moj brzuch jest najmniejszy na watku, choc i tak troche podrosl. Ale ja juz dosc daleko zaszlam...czy on jeszcze urosnie?
Justyna Sz, Kjopa3, Milka1991, Lokokoko, kahaśka, Aga1991, pati87, Korcia, Dusia86, karolyn, sallvie, Teklaa, sy__la, Omon, stowtotka lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
ilae wrote:Ja mleko to jak mi sie zachce. Ale ostatnio chyba czegos mi brakuje, bo czesciej siegam po platki czy kakao.
Wykituje zaraz. Polozylam sie z bolem glowy i nadzieja, ze przejdzie. No i dupa, jest jeszcze gorzej. Migrena to nie jest, a nie przespalam chyba nawet godziny i uswiadomilam sobie, ze moze to z glodu. Zjadlam na 2 godziny przed spaniem 3 jablka i kinder bueno a moj zoladek zachowuje sie jakby nie widzial jedzenia. Wcinam kanapke i ie spac. Pewnie zasne za godzine, a za 1.5h musze wstac, bo do lekarza na rano
mialam to samo przez dwa ostatnie dni... wczoraj az balam sie zasnac by sie znowu z bolem nie obudzic, na szczescie minal..
A duzo pijesz? nawadniasz organizm? Z glodu jak najbardziej moze byc bol glowy, ale rozumiem jak ciezko zjesc na sile gdy organizmu mowi absolutne NIE
Czasem tez bol glowy powodowany jest problemem z kregoslupem badz z uszami..
-
rzeczywiście nie wielki:)choć coś tam widaćNiebieskaa wrote:Dziewczynki, pozdrawiam z pracy!
Mam wrazenie, ze moj brzuch jest najmniejszy na watku, choc i tak troche podrosl. Ale ja juz dosc daleko zaszlam...czy on jeszcze urosnie?
ale spokojnie jeszcze będziesz mogla ponarzekać na wielkość ciesz się ze jeszcze nie musisz wymieniać garderoby:)
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Niebieska mój jest też mniej więcej taki, a co gorsze, to właściwie w całości tylko i wyłącznie spożywczy Ale ponieważ ja w pracy nadal się nie przyznałam to póki co mi to bardzo odpowiada. No i oczywiście nadal liczę na to, że będę miała jak z synem - urośnie dopiero w 38 tygodniu
Przez Was od wczoraj nie marzę o niczym innym jak tylko o POMARAŃCZACH i innych cytrusach. Absolutnie konieczne jest, abym dzisiaj nabyła sobie kilo pomarańczy i zrobiła sobie sok.
No a do śniadania popijam właśnie mleko (a raczej kakao) - to oczywiście też przez Was
No a teraz jak prawdziwy korposzczur wracam do roboty mimo iż jestem na chorobowym, o!
Aga1991, Teklaa lubią tę wiadomość
-
kahaśka wrote:Mnie małożon wybudził. Makarmiłam małą i dalej w kimono jak się uda
Ja mleko piję zapobiegawczo na zgagę. Z reguły szklankę pod wieczór
Co do zabobonów to w pierwszej ciąży jadłam słodkie na potęgę a wcześniej moim ulubionym słodyczem były chipsy hehe Dodatkowo zbrzydłam podobno. A teraz? Sama nie wiem, no jest całkiem inaczej, także nie do końca wierzę lekarzowi, bo mam przeczucie, że jednak chłopak będzie. Kalendarz chiński z Basią mi się nie sprawdził Teraz nawet nie patrzę, bo na poprzedniej grupie było w nim dużo błędów
Kaśka moje dwie ciążę skrajnie różne w pierwszej mnóstwo energii, libido do nieba, w drugiej senność,mega mdłości.... I mam dwie córki. Teraz już na yo nie patrzę.
Mk tak jak u was, 2 razy cora raz syn, poprzednio sprawdziły się dwie córki
oby teraz się mylił.
kahaśka lubi tę wiadomość
-
dziewczyny prosze o rade.. bo nie wiem co robic, kichnelam i ciurkiem mi krew z nosa poleciala.. jakos zatamowalam i poki co jest ok, zaraz do pracy musze wychodzic, nie wiem jak mam to traktowac... moze podczas kichania (kicham ok.8 razy dziennie) naruszylam troche nos i poszlo... problem, ze do GP czyli lekarza rodzinneg nie dostane sie do konca nast. tyg. bo wszystkie terminy zajete..
-
W ciąży może się zdarzyć. Mamy w sobie więcej krwi i wszystkie naczynka i śluzówki nabrzmiałe. Gdybyś nie mogła zatamować albo leciałaby Ci często to wtedy do lekarzamrik wrote:dziewczyny prosze o rade.. bo nie wiem co robic, kichnelam i ciurkiem mi krew z nosa poleciala.. jakos zatamowalam i poki co jest ok, zaraz do pracy musze wychodzic, nie wiem jak mam to traktowac... moze podczas kichania (kicham ok.8 razy dziennie) naruszylam troche nos i poszlo... problem, ze do GP czyli lekarza rodzinneg nie dostane sie do konca nast. tyg. bo wszystkie terminy zajete..
-
Cześć)
Mrik mi co rano jak siakam nos leci krew, a też ciągle kicham. Pierwsza rzecz po przebudzeniu jest kichniecie wiec wydaje mi się, że to naczynko.
Mi z kalendarza chińskiego wyszła... Córa! A doktorek mowi, że synuś. 2 listopada wizyta wiec popatrzymy znowu bablowi między nozki.
Któraś z nich was pisała, że zjadła 3 jabłka i coś tam i nadal glodna. Przepraszam, że zapomniałam ale jestem jeszcze zaepana. Jaaaa z tym jedzeniem mam dokładnie tak samo... Masakra. Jem, a nadal czuje takie uczucie w żołądku. Wtedy zazwyczaj pije i czekam chwile i przechodzi
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
mrik a bierzesz Clexane lub acard czy coś? bo one mogą powodować takie krwawienia. Jeśli nie, to, że pękło jakieś naczynko też bardzo możliwe. Jednak się się bardzo niepokoisz podejdź do tego lekarza i spytaj czy Cię przyjmie... bez przesady. Do końca następnego tygodnia??? a jak ktoś zachoruje nagle na anginę czy cokolwiek? Matko co to za przychodnia... chyba lekarzy za mało ;/
za 2 godzinki mam wizytę a leżę w łóżku aż się boję wstać. A włosy straszą, no tak do ludzi wyjść nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2016, 09:08
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
mrik wrote:dziewczyny prosze o rade.. bo nie wiem co robic, kichnelam i ciurkiem mi krew z nosa poleciala.. jakos zatamowalam i poki co jest ok, zaraz do pracy musze wychodzic, nie wiem jak mam to traktowac... moze podczas kichania (kicham ok.8 razy dziennie) naruszylam troche nos i poszlo... problem, ze do GP czyli lekarza rodzinneg nie dostane sie do konca nast. tyg. bo wszystkie terminy zajete..
Tak moze sie zdarzy bo na naczynka w ciazy sa kruche.
Ale gdybys sie martwila to chyba, ze jak powiesz ze jestes w ciazy to nie moze odmowic przyjecia Ciebie.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
dzieki dziewczyny, tak biore Aspiryne to jest cos ala Acard tu w UK gdzie mieszkam, juz chyba jest ok, nie leci... pojde do pracy, troche slabo sie czuje ale mysle, ze to tez oslabienie bo dwa ost. dni mialam koszmarne migreny i malo co jadlam, jeszcze raz dzieki uspokoilyscie mnie :*
-
Lokokoko wrote:Cześć)
Mrik mi co rano jak siakam nos leci krew, a też ciągle kicham. Pierwsza rzecz po przebudzeniu jest kichniecie wiec wydaje mi się, że to naczynko.
Mi z kalendarza chińskiego wyszła... Córa! A doktorek mowi, że synuś. 2 listopada wizyta wiec popatrzymy znowu bablowi między nozki.
Któraś z nich was pisała, że zjadła 3 jabłka i coś tam i nadal glodna. Przepraszam, że zapomniałam ale jestem jeszcze zaepana. Jaaaa z tym jedzeniem mam dokładnie tak samo... Masakra. Jem, a nadal czuje takie uczucie w żołądku. Wtedy zazwyczaj pije i czekam chwile i przechodzi
Też mam wizytę 2 listopada) i czekam, czekam.., który to bedzie u Ciebie tydzień?
A z tym kichaniem mam tak samo, codziennie rano..i przynajmniej kilka razy w ciągu dnia. Dzień bez kichania, to dzien stracony hihih
Lokokoko lubi tę wiadomość
Reni1982
09.04.2017 r. Miłoszek jest z nami
