Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hm no tak masz rację że to zalecenie;) ale patrząc na wartości i jednak duży błąd pomiaru takiego detektora bardzo łatwo p pomyłkę szczególnie na początku ciąży kiedy dzidzia ma dużo miejsca i skacze góra dół
))
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Cześć dziewczyny , jejku dzis odczuwam ,że mi urósł brzuszek. Jest kuleczką poki co ale czuje ,że urósł od wczoraj niesamowicie
Coraz cięzej mi a bedzie jeszcze cięzej :)oby do kwietnia !
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
Synek :* urodzony 1.04.2017 -
Ja dziś wypuścilam sie na miasto w poszukiwaniu niwej kurtki na brzuszek. Oczywiscie nie nowa nowa bo mnie nie stac ale mam ciuchland z fajnymi rzeczami i duzo markowych w świetnym stanie babeczka ma. I w ten sposob dorwalam za 65zl kurtke z C&A
mega wygodna. Wczesniejsza juz mnie w brzuch cisnela...
kahaśka, neharika lubią tę wiadomość
-
Misiu2017 wrote:Cześć dziewczyny , jejku dzis odczuwam ,że mi urósł brzuszek. Jest kuleczką poki co ale czuje ,że urósł od wczoraj niesamowicie
Coraz cięzej mi a bedzie jeszcze cięzej :)oby do kwietnia !
a mi tak niby rosnie niby nieale coraz wieksza powierzchnie ''utwardzona'' wyczuwam gdy delikatnie naciskam
rosnijmy rosnijmy!
neharika, Misiu2017 lubią tę wiadomość
-
Witam wieczornie. Czekam na męża na pływalni nadrabiam zaległości.
Omonku nie martw się wagą tylko ciesz !!! Jeśli gin mówi że jest ok a maluch rośnie jak trzeba to czym się przyjmujeszJa dla odmiany tyje ekspresowo przy diecie i ćwiczeniach...jak zaczęłam płakać mężowi że dlaczego tak jest, że to niesprawiedliwe to skwitowal: Jesteś głupia, najwidoczniej dziecko tyle potrzebuje i nie chcę słuchać o żadnych dietach, i żebym nie patrzyła w statystyki bo każdy jest inny!!! itd.... Niby chamsko ale mnie to jakos ucieszyło
Antonelka piękna laurka. Naprawdę super miły gest
Hashija też się chyba przejdę po tanich w poszukiwaniu za kurtka. Jakoś mi szkoda wydać 200-300zl na jeden sezon...
stowtotka, Hashija, neharika, Omon lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze na temat detektora. Myślę, że mi się przyda również, gdy dziecko będzie już duże, a ruchy regularne. Czasem ruchy są słabsze i wtedy często panikowałam. Nie żałuję tych pieniędzy.
Kjopa3 lubi tę wiadomość
13.04.2017 Nasze Szczęście jest już z nami ♡ -
Dziewczyny dzis zrobiłam sobie aktualizację wagi - + 6 kilo! No ale po brzuszku to zdecydowanie widać
wieczorami to chyba najbardziej
Zamówiłam sobie rogala z Motherhood, już czekam na paczkęprzez ten szybko rosnący brzuch to mi krzyż zaczyna strasznie doskwierać. No i ogólnie jest ciężej. Mam nadzieje, że on tylko tak teraz wystrzelił i dalej bedzie spokojniej
Milka1991 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
IGA.G wrote:Kordonek śliczny brzuszek
my zostajemy w Lublinie, z kilku względów... remont, moje wzdęcia okropne, i do tego u mojej mamy epidemia choroby, boję się jechać i zarazić. przykro mi troszkę bo czekałam żeby się z nimi zobaczyć. ale obiecali, że postarają się do nas przyjechać niedługo
Ooo w Lublinie? W jakim szpitalu będziesz rodzić? -
Taśka22 wrote:Dziewczyny dzis zrobiłam sobie aktualizację wagi - + 6 kilo! No ale po brzuszku to zdecydowanie widać
wieczorami to chyba najbardziej
Zamówiłam sobie rogala z Motherhood, już czekam na paczkęprzez ten szybko rosnący brzuch to mi krzyż zaczyna strasznie doskwierać. No i ogólnie jest ciężej. Mam nadzieje, że on tylko tak teraz wystrzelił i dalej bedzie spokojniej
-
Dzisiaj wydarzyło się u mnie coś dziwnego
Chyba pierwszy raz poczułam maluszka, ale jak spektakularnie
Mój pies bardzo lubi kłaść mi się na klatce piersiowej albo na wzgórku łonowym (ostatnio częściej to drugie) i kładzie mi wtedy głowę na brzuchu. I tak dzisiaj też leżałam z książką, na mnie leżał pies i poczułam dwa puknięcia po lewej stronie
I mój pies też je poczuł (albo usłyszał?) bo się zerwał i nie wiedział co się dzieje
Po czym bardzo uważnie obwąchał mi brzuch i przeniósł się bliżej kolan, jakby czuł, że ktoś w środku sobie nie życzy kładzenia głowy na brzuchu
Do tej pory nie jestem pewna czy to była dzidzia, ale wiele razy się wsłuchiwałam i wydaje mi się, że odróżniłabym to od ruchu jelit. Jeszcze czasami czuję takie pulsowanie, ale to też wiem, że nie dzidzia a jakaś żyłka, bo nawet jak wtedy rękę przyłożę to wyczuwam swój puls. A to były takie dwa stuknięcia, no i reakcja psa
Jak mi w brzuchu burczy albo jelita "tańczą" to śpi niewzruszony a tu tak nagle się zerwał i odsunął
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 22:09
neharika, Milka1991, ilae, Hashija, Venice, sallvie, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3, kahaśka, Jagah, Taśka22, Peg, niania.ogg, pati87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
neharika wrote:Ooo w Lublinie? W jakim szpitalu będziesz rodzić?
chyba na Staszica. sama nie wiemnie znam szpitali. na Kraśnickiej nie chcę, moje koleżanki rodziły i nie polecają. jedna siostra rodziła na Jaczewskiego a druga na Staszica i mówiły, że ok
-
Omon wrote:Dzisiaj wydarzyło się u mnie coś dziwnego
Chyba pierwszy raz poczułam maluszka, ale jak spektakularnie
Mój pies bardzo lubi kłaść mi się na klatce piersiowej albo na wzgórku łonowym (ostatnio częściej to drugie) i kładzie mi wtedy głowę na brzuchu. I tak dzisiaj też leżałam z książką, na mnie leżał pies i poczułam dwa puknięcia po lewej stronie
I mój pies też je poczuł (albo usłyszał?) bo się zerwał i nie wiedział co się dzieje
Po czym bardzo uważnie obwąchał mi brzuch i przeniósł się bliżej kolan, jakby czuł, że ktoś w środku sobie nie życzy kładzenia głowy na brzuchu
Do tej pory nie jestem pewna czy to była dzidzia, ale wiele razy się wsłuchiwałam i wydaje mi się, że odróżniłabym to od ruchu jelit. Jeszcze czasami czuję takie pulsowanie, ale to też wiem, że nie dzidzia a jakaś żyłka, bo nawet jak wtedy rękę przyłożę to wyczuwam swój puls. A to były takie dwa stuknięcia, no i reakcja psa
Jak mi w brzuchu burczy albo jelita "tańczą" to śpi niewzruszony a tu tak nagle się zerwał i odsunął
Omon ja uważam, że mój pies czuje coś ;p przede wszystkim chroni mnie bardzo, szczeka jak ktoś puka, ostatnio zawarczał na pana który mnie złapał za rękę, wcześniej mu się to nie zdarzało. i właśnie kładzie mi się na brzuchu, co jest nowością